BigCactus

Dużo zależy od tego, czy to Twoje 1 czy kolejne BMW, czy masz flotę pod którą się możesz podpiąć, etc. Standardowo u Dealera BMW dostaniesz pewnie około 13%, a jak się postarasz to i 16%. Przy dobrych układach i historii możesz mieć 2jkę z przodu. Moim zdaniem zamówienie ma ten plus, że minimalizujesz ilość zbędnego wyposażenia. Nawet jeśli dostaniesz rabat 2% niższy niż ze stocku, to może się okazać, że oszczędziłeś wybierając tylko swoje opcje 5-8% ;).

Tylko trzeba chcieć kupić Porsche. Moim zdaniem dużym plusem X5M jest właśnie to, że to wciąż fajny rodzinny samochód znacznie mniej kłujący w oczy niż choćby najsłabsze Cayenne (większość ludzi nie rozpoznaje różnicy pomiędzy X5M, X5 40i, X5 25d), a znowu jeździ i prowadzi się jak znacznie droższe wersje w odpowiedniku. Poza tym wbrew pozorom różnica cenowa pomiędzy X5 M50i a X5 M (po podobnym doposażeniu) nie jest duża - to około 70.000 PLN, czyli po rabacie około 56, a to jednak M.

Oczywiście szanuję Twoje zdanie ale szanuje również wybory osób, które wybrały 25d ;). Kupując auto prywatnie kupujesz inaczej niż na firmę lub na okres 3 lat, gdzie wiesz, ze po tym okresie weźmiesz kolejny leasing. Oczywiście mój wybór był kompletnym przeciwieństwem rozsądku i tak jak napisałem dla mnie akurat ważna jest frajda z jazdy kosztem dodatków, etc. Ale jak ktoś mnie zapyta o najlepsze rodzinne auto do 300k odpowiem 25d :cool2: … albo golas 40i bez żadnego dodatku z 15% rabatem :mrgreen: .

Już kiedyś to przerabialiśmy tutaj - cały czas zakładasz, ze ktoś się chce popisać, chwalić przed sąsiadami, etc. A może najzwyczajniej podoba mu się X5? Może miał kombi i chce spróbować czegoś więcej? Różnica w cenach się trochę zatarła - dzisiaj fajna wersja VW czy Skody to poziom 200-240k i więcej. Dlaczego wiec nie dołożyć 50k i nie kupić X5? Te wszystkie dodatki są fajne, ale spokojnie i bez nich X5 da dużo frajdy - a przede wszystkim dostajesz już w bazie samochód z super linia, pojemny, bezpieczny i rodzinny. Z silnikiem 25d tworzy to fajny zestaw i często te osoby będą z takiego zakupu bardziej zadowolone niż ktoś kto wydał 500k na X5 - bo dla niego alternatywa była skoda, arteon, etc. a dla kogos z większym budżetem Macan, GLE, Q8.

Otwieranie samochodu, awaria radia, dachu - trochę jakby instalacja elektryczna robiła psikusy. Oczywiście - kupiłeś auto u dealera i nie powinno Cię interesować nic jeśli dali gwarancję, ale tak jak ktoś napisał wyżej fakt 2 letniego stania na parkingu (pewnie pod chmurką) może powodować te wszystkie przypadłości. To, że auto nie jeździ często jest gorsze dla niego niż jazda - co np. z oponami? Dostałeś nowe? U mnie z tym silnikem ponad 100.000 km w X5 i zero problemów, a odbierałem jedną z pierwszych sztuk w PL i potencjalnie z problemami wieku dziecięcego.

Ciekawe czy jest wersja jeśli ma się grzanie/chłodzenie cupholder-ów. I pytanie też jak ładuje USB - 1,5 a może 3 jak w podłokietniku.

Można zamknąć i otworzyć z aplikacji bez dostępu.

Górna klapa jest w standardzie. Dolna z dostępem komfortowym.

Dla rodziny 4 os zdecydowanie wybrałbym X5. Często jeżdżę ze znajomymi, którzy maja X3 i jest bardzo wyraźna różnica między nimi - bagażnik, szerokość wnętrza, przestrzeń w aucie, dodatkowe nawiewy klimy z tylu. Są tez rzeczy, które nie są wymienione w cennikach a które wynikają z różnicy klasy auta - np. Kierownica obniżająca się, dodatkowe funkcje podstawowego tempomatu, etc. Na pewno wybrałbym dla rodziny 25d w X5 względem X3 i 30d. Sam wożę 2 jke dzieci i jest :cool2: .

Dzięki za sprawdzenie. Wynika to z tego najprawdopodobniej, ze jest to schowane w pakiecie M Competition lub w M jako standard. Sprawdzałem VIN innej Mki i tez nie ma pokazanego kodu Head up. Mogłem już dzisiaj wgrać samochód do Drivers guide i mam tam instrukcję do Head up i do grzania foteli - wiec to jest raczej w samochodzie. Nie mam jedynie ładowania indukcyjnego, wiec grzecznie poproszę BMW Polska o rekompensatę ;). Akurat tej jednej pozycji mi nie szkoda - balem się o HK i kamery 360. Swoją drogą fajnie dostosowana jest ta apka Drivers guide do danego samochodu - zawarte są tylko opcje które dane auto posiada.

Rozmawiałem przed chwilą z dealerem - Head up jest schowany w pakiecie M Competition i nie jest wylistowany osobno. Pewnie grzanie foteli analogicznie bo obie pozycje widzę w Drivers Guide. Nie widzę jedynie indukcyjnego ładowania - to akurat przeżyje bo i tak nędznie działa ta ładowarka i grzeje telefon i ładuje kablem. Czyli M-ki i 45e produkują się zgodnie z zamówieniami i nie obejmują ich restrykcje (poza indukcja).

Mam już zdekodowany VIN - jest HK, są kamery 360 więc jednak M-ka ma priorytet. Nie widzę telefonii komfortowej z ładowaniem bezprzewodowym, ogrzewania przednich siedzeń (chyba, że to jest ujęte już w fotelach M) i Head-upa - być może te pozycje są schowane w pakiecie M/ M Competition - nie wiem.

Udało mi się dzisiaj w końcu zdekodować swój VIN. Jest HK, są kamery 360 więc jednak M-ka ma priorytet. Nie widzę telefonii komfortowej z ładowaniem bezprzewodowym, ogrzewania przednich siedzeń (chyba, że to jest ujęte już w fotelach M) i Head-upa - ale możete pozycje są schowane w pakiecie M/ M Competition - nie wiem.

Który zadziałał?

Ja próbuję tutaj: https://bimmer.vin/ https://www.mdecoder.com/ Też mam właśnie już VIN, ale nie mogę go jeszcze zdekodować.

:cool2: . Informacja od dealera? Możesz już sprawdzić VIN decoderem?

Pytanie też, czy jakikolwiek wpływ miały restrykcje - czyli klient w salonie słyszał, że 45e odbierze bez problemu w 2 miesiące a inne za rok?

Dokladnie - w M50i tez brałbym zawieszenie M Proff wiec tłumaczylem sobie, ze różnica pewnie niewielka. Co innego pneumatyka. Siedziałem specjalnie ostatnio w tych fotelach M (w X6M Competition) i zrobiły na mnie super wrażenie - jakość wykonania pierwsza klasa, zakres regulacji jak komforty, ale trzymanie to inna bajka. Wydawały się tez komfortowe, ale to będę w stanie uczciwie ocenić po jakiejś trasie po odbiorze. Byłem zdziwiony na plus, ze można podnieść zagłówek bo z tego co pamietam nie mogłem (a może nie umiałem) podnieść zagłówka w SQ8 i było dla mnie trochę za nisko. Fotele Audi sportowe z jodełką były dla mnie zawsze punktem odniesienia, ale teraz te M pakietowe wydają mi się nawet lepsze (a początkowo nie podobały mi się na zdjęciach). M to M - no właśnie to zdecydowało - niby to drobne zmiany, inne ustawienia, smaczki ale w końcu będę mógł sam sprawdzić na ile to marketing a na ile magiczne M ;). Dzięki Fino zamówiłem Audi, a dzięki Arturo X5M ;). Na pewno napisze relację i porównanie chociażby do Adaptive M z M pakietu.

Wydaje mi się, że sprzedawcy chodziło o usztywnienie zamówienia i zmianę statusu na 112, czyli Order scheduled for Production. Szukając samochodu większość handlowców była mi w stanie podać orientacyjny tydzień produkcji, nawet jeśli to było 5 miesięcy do przodu. Ale konkretny potwierdzony tydzień dostaniesz dopiero po kodzie 112. Zresztą obecnie samochody jak widać nawet po kodzie 112 wracają na niższe kody z racji restrykcji. Dopiero kod 150 daje gwarancję produkcji. Dokładnie - 45e i M-ki mają priorytet. Poza tym z racji restrykcji sporo osób przekłada produkcję, więc pewnie pojawiają się wolne sloty. Mój również usztywnił się przed czasem (chciałem coś jeszcze dodać, ale było już za późno) i ma obecnie kod 150 (pomimo obecności HK i kamer 360, tylko HK w standardzie). I tego się trzymam :mrgreen: - głos od Ciebie był decydujący, a wartość większości testów jest niestety zerowa ;). To prawda ze takie testy są trudne do oceny bo nie znamy często punktu odniesienia testującego, a często powielają utarte stereotypy. To czekam na relacje jak już odbierzesz. Jak będzie pozytywne go będę sobie pluł w brodę ze nie dopłaciłem z m50i do M ;-) Odpowiem tu, żeby im tam nie zaśmiecać na 5ce tematu ;). M50i jest pewnie rozsądniejszym samochodem na co dzień. Ale właśnie nie chciałem później żałować, że jednak zamiast panoramy i kilku gadżetów nie wziąłem X5M ;). M50i zbiera dobre recenzje - dla mnie jedyny minus jaki był to za mało zmian wobec X5 z pakietem M (w Mce w sumie też inny jest tylko zderzak, nadkola, tył :mrgreen: ). Poza tym brałbym go i tak z zawieszeniem M Proffesional, więc odpadł powód dla którego dużo osób wybiera M50i zamiast X5M czyli pneumatyka.

I tego się trzymam :mrgreen: - głos od Ciebie był decydujący, a wartość większości testów jest niestety zerowa ;).

Dzięki. Niestety nie testowałem, bo byłem akurat na wakacjach jak anulowali mi zamówienie najpierw na SQ7 a później SQ8 i musiałem szybko szukać alternatywy i slotu produkcyjnego :mad2: . Rzeczywiście czytałem sporo opinii o twardym zawieszeniu - mam nadzieję, że wynika to głównie z porównania z trochę pontonowym zawieszeniem pneumatycznym w X5 i ogólnie z pneumatyką. Dla osób przechodzących z adaptacyjnego zawieszenia M nie ma jakiegoś dramatu i na to liczę, bo sam mam takie na 22' felgach. Lubię twarde zawieszenia (tym bardziej w M) ale będzie to mój daily car także do wożenia 2 dzieci, więc był to główny czynnik dlaczego się wahałem - w Audi sportowa pneumatyka ze stabilizacją przechyłów fajnie łączy oba ustawienia.

U mnie auto wskoczyło na 150 i mam VIN, ale nie mogę go jeszcze zdekodować. Z restrykcji mam kamery, ładowanie indukcyjne, HR, dostęp komf. Zobaczymy ile z tego potwierdzi VIN.

Na odległość nie ma - ale jeśli świecą 4 diody a nie 2, to na logikę powinno być więcej światła. Żeby była jasność - mi osobiście bardziej podoba się wersja Adaptive Led, bo przynajmniej łatwo poznać G05 - jedyna skucha to ten kierunkowskaz.

No wlasnie jak to jest w laserach - jest inny kierunkowskaz czyli kwestia wygladu. Ale pomijajac laser, w przypadku normalnej jazdy po zmroku w laserach swieca obie lampy z kazdej strony, a w przypadku adaptacyjnych tylko 1. Nie ma to wplywu na ilosc swiatla? Obecnie nie mam laserow i swiatla uwazam za swietne. Ostatnio kreta trasa w Chorwacji bezposrednio za kolega w innym aucie z wlaczonym wycinaniem i dziala to super.

Dlaczego nie? Przed kazdym zakretem bedziesz zmienial na Sport? W Adaptacyjnym M ten tryb sprawuje sie bardzo ok.