ZacAnaheim

no sluchaj.... pewnie tak....aczkolwiek nie rowny olej olejowi :) ....m20 spokojnie mozna zalac mineralem.....jak ma ponad 300tys. Nic mu sie zlego nie stanie....Skoro mowisz ze konstruktorzy zlozyli silnik pod pol i syntetyk to po co produkuja oleje mineralne pow. 150 000 :) nad nimi tez pracuja inzynierowie...to nie sa oleje slonecznikowe. Pozdrawiam.

zgadzam sie z przedmówca :D kiedys...mozna bylo zarobic qpujac nowy samochod haha....to byly czasy :D.....Pozdrawiam.

No ale zawor , a tlok to roznica jest.....Wiadomo jak cykaja zawory.....Kolega pisal ze to cos z cylindra...a jak z cylindra to ja stawiam na sworzen tloka....No chyba ze to zawory !!! ale to jest do rozroznienia przez fachowca na sluch..Pozdrawiam.

Koksy koksami....ale pelna depperacja sie liczy buahaahah...Ja o 2 w nocy albo zamykam forum...i ide spac....albo juz zmieniam bok spania. :D i zastanawiam sie czy jajecznica z rana bedzie dobra...czy moze toscik? :D

U mnie.... fiat 125 :) clean look 2.0 od mirafiori. E21 - m10b18 :) fajny samochodzik z dusza...lekki zwinny i bardzo wygodny :).....Najezdzilem sie nim qpe km....Wkoncu poszedl do zyda z powodu problemow z kielichami :(. peugeot 405 1.6 gaznik + lpg - niezawodny - ale belka z tylu sie posypala i musialbym wydac mase kasy :D.... .... W miedzy czasie e34 92' m50b20 Vanos....(stan igla) .... Znalazlem jelenia :D i zamienilem na VW t2 silnik boxer 136KM !! Dostawcza rakieta pojezdzila troche ze mna potem znalazlem qpca :). .... Az pol roku temu znalazlem kolejne e34 :) do zrobienia...za smieszne pieniazki....Jest w trakcie remontu.... Na obecna chwile mam 2 x e34 :) i jestem bardzo z nich zadowlony. Smiegielka nie zmienie na nic....:) Chociaz ostatnio chodzi mi po glowie probe 2.5 v6 :)....ale najwyzej jedna sprzedam :D

moze to sworzeń tłoka ?....mialem podobny objaw...znikal gdy sie dobrze rozgrzal....mialem na nim luz..... I cykalo....czasmi mniej wiecej...w zaleznosci jaka byla temperatura :)..Wez stetoskop i go osluchaj :) :norty: :norty:

hmmm....moze pompa olejowa Ci siada? ....nie wymieniales ostatnimi czasu moze oleju? albo ktos ci coś nie grzebal przy samochodzie????...A jak zapala Ci sie kontrola to slyszysz stukanie zaworow ?

hmm..nikt ci nie odpowie jak to jest....Oleje mineralne sa teraz wysokiej jakosci ..... Powiem tak - w 2.0 24v mam polsyntetyk Valvoline , i nie ma wyciekow....Chociaz ostatnio po wymianie z Mobil1 zatarlo mi pompe oleju oraz rozciekl sie simmering na wale.....Moze zbieg okolicznosci? - ale watpie....Pouszczelnialem wszystko...wymienilem pompe...i jest dobrze....Natomiast w drugiej mam 2.5 12v , i jezdze na mineralnym....castrol...highmillage ...silnik zyleta....wzorowa kompresja...wszystko jak sie nalezy...jestem pewien ze jakbym terazwlal pol.syntetyk to by lalo wszystkimi mozliwymi dziurami:D......Wogole w niej mam problemy z wyciekami ale nie jest tragicznie....hmm moze powiem tak : m50 - polsyntetyk , m20 - mineralny :) bo m20 wszystkie maja grubo ponad 250 tys :) a m50 moze zdarzyc sie z oryginalnym przebiegiem.

No widze zdania podzielone na ten temat...Dodam ze zegary mam sprawne bo spokojnie 210 pokazuje.... No a co z druga czescia mojego postu? Test zegarow sie odpalil i zaczelo wyswietlac takie rozne rzeczy : BMW code 1389554 Code nr 23039 K-Zahl - 4534 FG.NR BC63080 sw.ver 0.80 i na koncu wartosc 05 - nie pamietam co tam pisalo... Co to ?

hmmm hmm nie ejstem pewien czy cos bylo majstrowane....bo na budziku 360 tys...chociaz nigdy nic nie wiadomo :)....A czy predkosciomierz jest regula? ze jak nie idzie do konca to cos bylo grzebane przy kM? czy to taka twoja spekulacja?Dodam ze reszta dziala Ok

Czasami praktyka mija sie z teoria :)......ale dobrze ze to opisales.Pozdrawiam.

No wreszcie udalo mi sie dziś odpalic test zegarów ! coś sie naprawilo jednym slowem bo juz wszyscyrece opuszczali, dzis z braku laku mowie sproboje i jest !!!!.....I w zwiazku z tym kilka pytan :)..... Test zegarow sie odpalil i zaczelo wyswietlac takie rozne rzeczy : BMW code 1389554 Code nr 23039 K-Zahl - 4534 FG.NR BC63080 sw.ver 0.80 i na koncu wartosc 05 - nie pamietam co tam pisalo... ___>>> po tym zrobil sie tescik zegarow....wszystkie zegary zadzialaly do konca i spowrotem...oprocz predkosciomierza...= ktory doszedl tylko do 120:D:D:D podobnie jak u kolegi Basti :) widocznie on ma szybszy model bo u niego doszlo do 130 :)... Jakbyscie pomogli mi w rozszyfrowaniu tych danych? ..... I jeszcze jedno pytanie podczas testu zegary swiecily bardzo mocno czy to normalne? a obok tekstowego wyswietlacza....zauwazylem ze jest drugi wyswietlacz ! - nigdy go nie widzialem....od czego on jest?(poprawej stronie...nie jest duzy , ale wsamraz zeby wyswietlic jakas litere lub cyfre x2 , moze to od automatu? D N R P itd ?

hue hue wlasnie tez chcialem mu to przekazac:D

hmm...duzy silnik :)....a czemu nie wsadzisz 4.0? z 4.0 mialbys mniej problemow , pozatym 5.0 masz w automacie pewnie?

Sprzedałem TDS`a !!! Moja opinia, jaka wasza? temat sie ostro przeciągnął :D a potem sie dziwicie ze ludzie nie moga nic znalezc w SEARCH :D......Biedni przegladaja posty z wyszukiwarki i sie zastanawiaja "co ma piernik do wiatraka"? heh :twisted: Pozdro.

Basti moze Twoja beemka nie moze wiecej? :mrgreen: :mrgreen: :mad2: albo nigdy nie zaznala wiekszej predkosci i poprzednim wlascicielem byl dziadek z okularami jak denka od sloikow :)..Albo jakis robal blokuje ci blat? w e21 mialem pszczole w zegarach i czasami mi sie przez nia wieszala wskazowka :D...Pozdrawiam i zycze szerokosci.

No to najprowdopodobniej bedziesz mial wlasnie lancuszek.....Bo gdy sie rozgrzeje przestaje klekotac taki ma juz swoj urok....Mozesz to wyeliminowac ewentualnym sprawdzeniem w ks. serwisowej jesli ty nic nie robiles , i przebiegiem.....

No to ladnie lacie przywaliles....Ale to by nie bylo takiej roznicy poteznej miedzy Miastem a trasa... Doradzam podjechac na komputerek i diagnoze zrobic...Moze cos wykaze tak trudo spekulowac..>Ale jedno jest pewne napewno Ci za duzo pali w miescie :)...Chyba ze Twoj styl jazdy wyglada jak system 01 jedynkowy :)....1 gaz , 2 gaz , redukcja...1 gaz...2 gaz :) to wtedy do 30 mozesz dobic :)......

Powiem CI tak....zawsze mozesz sprobowac używke dostac :) nowa podejrzewam ponad 1 tys :) a ile ponad to nawet nie chce spekulowac :).....Wiesz....jest szansa ze Ci to ustanie....u mnie tak bylo...co oczywiscie nie eliminuje pozniejszej wymiany.....Ja narazie w jedej tak mam i jezdze juz ponad 30 tys zrobilem...zadnych powaznych objawow...Nauczylem sie ruszac tak zeby nie trzepalo... :mad2: :mad2: Czasami ten objaw wogole zanika :) Jak ktos wsiada do mojego samochodu czyt. Ojciec lub kobieta , to zdarza sie poszarpac...Ale spokojnie nic Ci sie nie stanie jak tak pojezdzisz...Zagladaj na szroty i szukaj pomalu jesli jestes esteta-paranoikiem :) Pozdrawiam.

Wszystko jest na forum....ja jestem zwolennikiem benzynki :D co niektorzy juz zauwazyli :D , sa tez zwolennicy diesla :) powiem tak zeby sie nie narazic ,- latwiej trafic na zdrowa benzyne niz diesla :)...Korzystaj z SZUKAJ - wpisz sobie TDS , lub 525tds , znajdzie Ci mnostwo informacji. Pozdrawiam

Czytaj misiu dokladnie kolega napisal ze nie problem tkwi w zacieciu wkadki...tylko w nie posiadaniu kluczyka....Chyba ze wd40 ma takie wspaniale dzialanie....W takim razie spsikam sobie felge ktora skrzywilem! :) moze po 3 dniach bedzie prosta :cool2:

Zdecydownie RedClear :D odmladzaja samochod...i nie wygladaja kosmicznie tak jak te diodowe !(fuuu) Wogole lampy typu lexus to porażka :) jak to widze to mnie trzepie - a wy jak to oceniacie??? :) Najczesciej widac golfy....super wydech i Lexus :D.....

Komputer , ci nie posci napiecia jak bedzie zly opor :)....To tak jakbys wsadzal diodowe do e34 , nigdy nie zaswieca chyba ze pociagniesz plusa z akumylatora...>Qp dobre zarowki firmowe...nie za 1 zl.....I wszystko ci bedzie dzialac....

LoL niezle z tym lampkami od rejestracji :D - moze mu sie uda jak jest krasnalem :D...ale wątpie....Jedynym sposobem jest odpowiednie wyprofilowanie metalowej szyny.....najlepiej z jakiegos twardego materialu.....Robilem to pare miesiecy tymu...Naprawialem sobie wkladke w bagazniku:D i pech chcial ze moja blokada z kawalka drewienka podtrzymujacego wpadlo do srodka i automatycznie bagaznik zatrzasnal sie :DI zaczely sie problemy....Bo mialem w bagazniku telefon , kluczyki , piwo , i rozebrane tylnie lampy:D bo pewnie bym to zostawil... Zaraz po zapaleniu papierosa nerwowymi ruchami zaczalem biegac dookola i szukac sposobu na dostanie sie.....Myslalem ze wejde dziura na narty:D ......ale dosc ze w pasie mam 100cm....to jeszcze butla za ta scianka :D wiec lipa.....Poszedlem do drugiej beemki mam dwie takie same...I zaczalem ogladac jak wyglada zamek .....Moje szzczescie polegalo na tym iż mialem zdemontowane lampy :D i w miare moglem cos pogrzebac :)....grzebalem 2-3 h.....specjalnie wyprofilowanym ciegnem:D -......(moglem bo mialem rozebrana tapicerke z bagaznika - jesli ty masz zalozona to ciezko to widze bez uszkodzen) grzebalem i grzebalem i nic....Wkoncu sie wkurzylem :D wzialem wyzynarke z ostrzem diamentowym i zaczalem powiekszac dziure od lamp :) tak zeby mi reka weszla.......(niestety moja nie weszla) moj kumpel drobnej budowy wcisnal jaks tam reke i zaczal mieszac.....poprzecinal sie troche bidok....ale po paru minutach pociagnal za co trzeba bylo i bagaznik sie otworzyl :D.......EFEKT - nawet nie tak zle nie ma zadnych zniszczen na peirwszy rzut oka - oczywicie jak ktos rozbierze lampe to zauwazy duza niescislosc co do oryginalu :D....ale najwazniesze ze sie udalo ..... Byly tez pomysly w stylu - wyciecia dziury pod tablica rejestracyjna....wtedy jest elegancki dostep , ale trzeba miec zdolnosci w cynowaniu bo potem duzo czasu by zajelo naprawa tego..... To chyba tyle moich pomyslow , moze cos wykorzystacie :) - a jakby sie komus udalo cos zrobic przez właz na narty piszcie :D bo nie wiem do ilu kg trzeba schudnac.

Jesli , ktos spalil sprzeglo.....i zagotowal do pekniecia - to trudne nie jest - wystarczy niezle palić kapcie.....A rwanie przy starcie masz na bank od dwumasowki :) mialem to samo....i to nie bedzie belka raczej :) - normlany objaw w beemkach katowanych.Rozumeim ze jaklekko dodajesz gazu i ruszasz z polsprzegla to ci szarpie buda....:) Pozdrawiam.