Sensafin czy Merino?

[LeśnyDziad]

Zastanawiam się, czy jest sens dopłacać do merino - wg mnie różnice są prawie niezauważalne, tzn sensafin jest zaskakująco dobry, ja nie widzę większej różnicy w wyglądzie, jest miękki itp, a merino wcale szału przy nim nie robi. Teoretycznie 10k przy takim aucie ginie w konfiguracji, ale skoro nie widać różnicy to po co przepłacać, dodatkowo kolor brązowy jest ładniejszy w sensafin. Sprzedawca twierdzi, że sensafin jest też trwalszy, i że za kilka lat odejdą już całkiem od skór naturalnych. Mam też wrażenie, że kiedyś skóry w bmw były zupełnie innej jakości...

[tomekck]

Widziałem na żywo kolor koniak sensafin i dla mnie to kolor specyficzny, może dla leśnego dziada w sam raz ale dla mnie w ogóle się nie podobał. Oczywiście to kwestia subiektywna ale moi znajomi mieli podobne zdanie (wiek ok. 40). Jeżeli rozważasz kolor koniak to zastanów się dobrze czy chcesz w kolor sraczkowaty iść 😃

[Godlike]

Generalnie ja zawsze marzyłem o tych rudych skórach w BMW (congnac), ale brąz sensafin na żywo jest dużo ładniejszy niż w konfiguratorze. Z konfiguratora bym go nie wybrał, ale na żywo się broni i wygląda bardzo ładnie.

[buster12]

Stałem przed podobnym wyborem - Ivory Merino lub Silverstone Sensafin. Przymierzyłem się do obydwu, pomacałem, posiedziałem, poczytałem, popytałem.. Wnioski - obecna generacja Eko-skóry jest dużo lepsza od poprzedniej (Sensatec) i faktycznie bardzo dobrze imituje skórę naturalną. Wiadomo, że w bezpośrednim porównaniu będzie czuć różnicę, ale w normalnym użytkowaniu robi ona bardzo dobre wrażenie.

Osobiście wybrałem Sensafin ze względu głównie na dwie kwestie - dużo bardziej podobał mi się zimny/szary odcień koloru Silverstone niż ciepłej Ivory Merino, a dwa - przy eko-skórze nie ma wygnieceń fotela kierowcy, jak to ma miejsce przy skórach naturalnych, które są już wygniecione po dość krótkim czasie. Jeśli za jedyną skórę na fotelach uznajesz tę naturalną, to zapewne wybierzesz Merino. Jeśli jest Ci to obojętne, a wolisz funkcjonalność (łatwiejsza w czyszczeniu) i trwałość - wybierzesz Sensafin.

[alekar]

Polecam Merino Tartufo. Kolor w konfiguratorze wyglądał tak sobie ale w realu robi wrażenie. Sam go wziąłem zamiast czarnego który chciałem na początku.

[evol]

10 godzin temu, LeśnyDziad napisał(a):

Zastanawiam się, czy jest sens dopłacać do merino - wg mnie różnice są prawie niezauważalne, tzn sensafin jest zaskakująco dobry, ja nie widzę większej różnicy w wyglądzie, jest miękki itp, a merino wcale szału przy nim nie robi. Teoretycznie 10k przy takim aucie ginie w konfiguracji, ale skoro nie widać różnicy to po co przepłacać, dodatkowo kolor brązowy jest ładniejszy w sensafin. Sprzedawca twierdzi, że sensafin jest też trwalszy, i że za kilka lat odejdą już całkiem od skór naturalnych. Mam też wrażenie, że kiedyś skóry w bmw były zupełnie innej jakości...

Ja mam merino coffee i różnica w wyglądzie i dotyku na pewno jakaś jest na plus choć z drugiej strony dla mnie sensafin był o tyle lepszy, że był miększy. Obawiam się też, że sprzedawca może mieć rację co do trwałości - kolega niedawno kupował 3 letnie m4 z merino i byłem w szoku jak źle wyglądał fotel kierowcy (choć ponoć jeździł nim ktoś o bardzo dużej wadze i gabarytach). Jeżeli nie zależy Ci na "prestiżu" skóry, to brałbym chyba sensafin (przy czym na Twoim miejscu najpierw bym się upewnił jak faktycznie się to zachowuje po kilku latach użytkowania - choć z tego co pamiętam to ten co teraz dają, to chyba coś nowego, więc chyba nawet nie ma jak sprawdzić).

[hornet17]

miałem ten sam problem, wybrałem Sensafin z powodu trwałości. Możesz zoabczyć na YT test używanego BMW X5 pre LCI na kanale caroseria, zobaczysz jak wygląda fotel kierowcy po 100k km - oczywiście do takiego stanu przyłożyło się również niechlujstwo właściciela 🙂 

[filipo12]

15 godzin temu, alekar napisał(a):

Polecam Merino Tartufo. Kolor w konfiguratorze wyglądał tak sobie ale w realu robi wrażenie.

Potwierdzam Merino Tartufo wygląda świetnie. Miałem podobny dylemat dopóki nie zobaczyłem go na żywo. Również go zamówiłem, niebawem odbiór 😀

[LeśnyDziad]

23 godziny temu, tomekck napisał(a):

Widziałem na żywo kolor koniak sensafin i dla mnie to kolor specyficzny, może dla leśnego dziada w sam raz ale dla mnie w ogóle się nie podobał. Oczywiście to kwestia subiektywna ale moi znajomi mieli podobne zdanie (wiek ok. 40). Jeżeli rozważasz kolor koniak to zastanów się dobrze czy chcesz w kolor sraczkowaty iść 😃

Ja myślę o coffee, te jaśniejsze dla mnie również lekko sraczkowate. Białe skóry też wyglądają ok, ale nawet w testówkach po kilku tys km wyglądają tragicznie, więc jasne odrzucam w całości.

 

hornet17 - wiedziałem ten test, stad między innymi te przemyślenia. 

Teraz mam x3 z połączeniem materiału/ekoskóry (chyba sensatec), prawie 100kkm i w sumie wyglądają jak nowe, a sensafin wygląda jeszcze lepiej wiec chyba nie ma co się bać. Widziałem też nową serię 5 z merino (testówka), 8kkm i siedzisko wyglądało jak w starym autobusie mpk, ale jakość w nowej 5 to temat za osobny post...

Edytowane 2 Kwietnia przez LeśnyDziad

[evol]

W dniu 2.04.2024 o 11:49, LeśnyDziad napisał(a):

Widziałem też nową serię 5 z merino (testówka), 8kkm i siedzisko wyglądało jak w starym autobusie mpk, ale jakość w nowej 5 to temat za osobny post...

to ja mogę tylko jeszcze od siebie dodać, że u mnie póki co na liczniku 6 tys. km i póki co odpukać skóra wygląda jak nowa (zero śladów użytkowania) a jeżdżę w zasadzie tylko w dżinsach

[Leon]

W dniu 2.04.2024 o 11:49, LeśnyDziad napisał(a):

Ja myślę o coffee, te jaśniejsze dla mnie również lekko sraczkowate. Białe skóry też wyglądają ok, ale nawet w testówkach po kilku tys km wyglądają tragicznie, więc jasne odrzucam w całości.

U mnie Ivory Merino pielęgnowane regularnie Leather QD po 8kkm ma już minimalne wytarcie pod plecami od paska...

[_holek]

Dostałem dzisiaj zastępczego iXa z tą ekoskórą i jeżeli ktoś uważa, że nie ma różnicy z naturalną to albo jest ślepy i nic nie czuje albo próbuje sobie coś w głowie zracjonalizować. Moim zdaniem to nie drobna różnica a przepaść. 

[tomek777477]

W dniu 4.04.2024 o 17:24, _holek napisał(a):

Dostałem dzisiaj zastępczego iXa z tą ekoskórą i jeżeli ktoś uważa, że nie ma różnicy z naturalną to albo jest ślepy i nic nie czuje albo próbuje sobie coś w głowie zracjonalizować. Moim zdaniem to nie drobna różnica a przepaść. 

Są zboczeńcy na punkcie jakości dźwięku i są zboczeńcy na punkcie jakości skór -Go for It, feel better!

[_holek]

Trochę to prawda - jestem już tak rozpieszczony jakością, że jak wsiadam do taksówki to aż mnie skręca 😉

[LeśnyDziad]

W dniu 4.04.2024 o 17:24, _holek napisał(a):

Dostałem dzisiaj zastępczego iXa z tą ekoskórą i jeżeli ktoś uważa, że nie ma różnicy z naturalną to albo jest ślepy i nic nie czuje albo próbuje sobie coś w głowie zracjonalizować. Moim zdaniem to nie drobna różnica a przepaść. 

Ja jeździłem ostatnio zastępczym X3 (poliftowym) z ekoskórą i też mi się nie podobało - ale tam była zdaje się veganza a nie sensafin, którego post dotyczy. Nie jeździłem iX, ale możliwe, że tam również była veganza. Inna sprawa, że najchętniej wziąłbym tapicerkę tekstylną, ale niestety nie ma takiej opcji, cały ten "luksus" nie ma dla mnie znaczenia, ale fajnie jakby było wygodnie i po kilku latach było jeszcze na czym siedzieć.

[wilk325]

42 minuty temu, LeśnyDziad napisał(a):

Ja jeździłem ostatnio zastępczym X3 (poliftowym) z ekoskórą i też mi się nie podobało - ale tam była zdaje się veganza a nie sensafin, którego post dotyczy. Nie jeździłem iX, ale możliwe, że tam również była veganza. Inna sprawa, że najchętniej wziąłbym tapicerkę tekstylną, ale niestety nie ma takiej opcji, cały ten "luksus" nie ma dla mnie znaczenia, ale fajnie jakby było wygodnie i po kilku latach było jeszcze na czym siedzieć.

ja żałuję, że nie ma alcantary 😞.

[maciek_w]

W dniu 1.04.2024 o 19:09, alekar napisał(a):

Polecam Merino Tartufo. Kolor w konfiguratorze wyglądał tak sobie ale w realu robi wrażenie. Sam go wziąłem zamiast czarnego który chciałem na początku.

Też tak sądzę 

 

Edytowane Wtorek o 08:57 przez maciek_w