Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak oceniacie wyciszenie spodu auta, hałasy od jezdni?

Jeśli chodzi o hałas opływającego powietrza - jestem zadowolony, czy jadę 120 czy 150 to nie czuć duzej różnicy, natomiast to co mi przeszkadza i nie wiem czy to kwestia tego modelu, czy może opon to to, że od +/- 40 km/h słychać już huczenie jakby własnie od opon, dobijam do 2tys km i myślałem, że może to minie ale słyszę ten dzwięk cały czas, w aucie jest na tyle cicho że zwracam na niego uwagę, czy ktoś z Was ma podobne odczucia?

Myślałem, że coś jest nie tak z np układem napędowym ale niezależnie od wrzuconego biegu, czy jedzie na luzie, czy naciskam na hamulec, zawsze to samo.

Opony 18 cali 225 z Bridgestone z hałasem 70 db więc teoretycznie ciche porównując do innych modeli dla tej wielkości.

Opublikowano
23 minuty temu, pacos napisał(a):

Jak oceniacie wyciszenie spodu auta, hałasy od jezdni?

Jeśli chodzi o hałas opływającego powietrza - jestem zadowolony, czy jadę 120 czy 150 to nie czuć duzej różnicy, natomiast to co mi przeszkadza i nie wiem czy to kwestia tego modelu, czy może opon to to, że od +/- 40 km/h słychać już huczenie jakby własnie od opon, dobijam do 2tys km i myślałem, że może to minie ale słyszę ten dzwięk cały czas, w aucie jest na tyle cicho że zwracam na niego uwagę, czy ktoś z Was ma podobne odczucia?

Myślałem, że coś jest nie tak z np układem napędowym ale niezależnie od wrzuconego biegu, czy jedzie na luzie, czy naciskam na hamulec, zawsze to samo.

Opony 18 cali 225 z Bridgestone z hałasem 70 db więc teoretycznie ciche porównując do innych modeli dla tej wielkości.

U mnie sa Pilot Sport 4S i opony są ciche. Opływające powietrze też nie słychać za bardzo, natomiast słychać prace zawieszenia bardziej niż w poprzednich. Nie wiem czy to kwestia adaptacyjnych amortyzatorów czy wyciszenia nadkoli. Bridgestone miałem w Audi i do niczego bym ich nie założył. Głośniejsze niż zimówki Alpin 5, twarde i słabo się prowadziły. 

Opublikowano
56 minut temu, pacos napisał(a):

Jak oceniacie wyciszenie spodu auta, hałasy od jezdni?

Jeśli chodzi o hałas opływającego powietrza - jestem zadowolony, czy jadę 120 czy 150 to nie czuć duzej różnicy, natomiast to co mi przeszkadza i nie wiem czy to kwestia tego modelu, czy może opon to to, że od +/- 40 km/h słychać już huczenie jakby własnie od opon, dobijam do 2tys km i myślałem, że może to minie ale słyszę ten dzwięk cały czas, w aucie jest na tyle cicho że zwracam na niego uwagę, czy ktoś z Was ma podobne odczucia?

Myślałem, że coś jest nie tak z np układem napędowym ale niezależnie od wrzuconego biegu, czy jedzie na luzie, czy naciskam na hamulec, zawsze to samo.

Opony 18 cali 225 z Bridgestone z hałasem 70 db więc teoretycznie ciche porównując do innych modeli dla tej wielkości.

Może być to kwestia opon. Na lato mam Pirelli P7 cinturato non-RF, na zimę sottozero RF i jest zauwazalna roznica w glośności zwłaszcza jak się jedzie po betonowej autostradzie na niekorzyść zimowych sottozero.

Opublikowano
1 godzinę temu, pacos napisał(a):

Jak oceniacie wyciszenie spodu auta, hałasy od jezdni?

Jeśli chodzi o hałas opływającego powietrza - jestem zadowolony, czy jadę 120 czy 150 to nie czuć duzej różnicy, natomiast to co mi przeszkadza i nie wiem czy to kwestia tego modelu, czy może opon to to, że od +/- 40 km/h słychać już huczenie jakby własnie od opon, dobijam do 2tys km i myślałem, że może to minie ale słyszę ten dzwięk cały czas, w aucie jest na tyle cicho że zwracam na niego uwagę, czy ktoś z Was ma podobne odczucia?

Myślałem, że coś jest nie tak z np układem napędowym ale niezależnie od wrzuconego biegu, czy jedzie na luzie, czy naciskam na hamulec, zawsze to samo.

Opony 18 cali 225 z Bridgestone z hałasem 70 db więc teoretycznie ciche porównując do innych modeli dla tej wielkości.

Wyciszenie jak w większości aut - co najwyżej przeciętnie 😉 

Wygłuszenie nadkoli dla mnie to praktycznie podstawa.

Opublikowano
1 godzinę temu, pacos napisał(a):

Jak oceniacie wyciszenie spodu auta, hałasy od jezdni?

Jeśli chodzi o hałas opływającego powietrza - jestem zadowolony, czy jadę 120 czy 150 to nie czuć duzej różnicy, natomiast to co mi przeszkadza i nie wiem czy to kwestia tego modelu, czy może opon to to, że od +/- 40 km/h słychać już huczenie jakby własnie od opon, dobijam do 2tys km i myślałem, że może to minie ale słyszę ten dzwięk cały czas, w aucie jest na tyle cicho że zwracam na niego uwagę, czy ktoś z Was ma podobne odczucia?

Myślałem, że coś jest nie tak z np układem napędowym ale niezależnie od wrzuconego biegu, czy jedzie na luzie, czy naciskam na hamulec, zawsze to samo.

Opony 18 cali 225 z Bridgestone z hałasem 70 db więc teoretycznie ciche porównując do innych modeli dla tej wielkości.

tak z ciekawości zapytam: masz szyby akustyczne na wyposażeniu? Czytałem kilka opinii, że przez to, że szyby akustyczne dobrze tłumią szumy powietrza to zaczynają użytkownikom doskwierać hałasy z drogi/opon. 

Ale widziałem też na grupach FB opinie nt. głośnych opon m.in. właśnie Bridgestone, więc to może faktycznie ich wina w Twoim przypadku.

Opublikowano

Czołem. To na bank hałas z kół. Zdarzyło mi czasem wjechać na odcinki bardzo gładkiej nawierzchni i było gigantycznie ciszej. W Seacie wyciszałem już nadkola, chyba w tym też to zrobię bo faktycznie irytuje. 

Opublikowano

Lutek T - tak, też jak wjechałem kilka razy na jakiś cichy asfalt to byłem w szoku, jaka jest różnica.

Widzę, że też masz 318i i niedawno odbierałeś, jakie masz spalanie fabryczne :D? u mnie na ten moment 7.2, ale jeżdżę bardzo spokojnie, 40% trasa i 60% Kraków, widzę, że przy spokojnej jeździe krajówkami można w tym silniku mieć 5l, jestem w szoku.

Z tego, co rozpoznaję temat to przychylam się do własnie tego hałasu pochodzącego od opon, no nic, będziemy testować zimówki, może uda się kupić cichszy model.

Co do szyb - miałem mieć ale wypadły z konfiguracji przypadkiem.. szkoda gadać, niemniej nie odczuwam z tego powodu dyskomfortu, tak jak pisałem, do tych 150 km/h jest bardzo przyjemnie.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

ostatnio jadąc po wyboistym fragmencie drogi, przy budynkach i z otwartymi szybami usłyszałem, że coś lekko popisuje pod podwoziem. Dźwięk taki jak gdyby coś było poluzowane i ruszało się na wybojach. Jadę sprawdzić to do ASO w poniedziałek. Miał ktoś coś podobnego albo jakieś wstępne pomysły co tam może tak lekko piszczeć? Pojawia się tylko na wybojach. Przy zamkniętych szybach nic nie słychać. Potrzebny jest jakiś budynek przy drodze, od którego odbija się dźwięk, żeby to wyraźnie słyszeć. 

Edytowane przez JacekLZ
Opublikowano

Czołem.

Pacos, od fabryki jest 6,6. Przebieg 6800 km. Mieszane z przewagą autostrad. Pozdrawiam.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Godzinę temu, Lutek T napisał(a):

Czołem.

Pacos, od fabryki jest 6,6. Przebieg 6800 km. Mieszane z przewagą autostrad. Pozdrawiam.

A mój diesel 7.1 z 142.000 🤨 🙂

 

  • Lubię to 1

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Opublikowano
2 godziny temu, Lutek T napisał(a):

Czołem.

Pacos, od fabryki jest 6,6. Przebieg 6800 km. Mieszane z przewagą autostrad. Pozdrawiam.

Wow, a jakie prędkości po autostradzie?

Opublikowano

Głównie Austria i Włochy (urlop) więc 130-140. Do tego ogólnie jeżdżę spokojnie. Mając 318 nikt mi zatem nie zarzuci, że nie wykorzystuję potencjału auta 😁... bo ono nie posiada potencjału 😁

  • Haha 4
Opublikowano

Ja tam uważam, że posiada potencjał 🙂 Ten motor jest totalnie wystarczający do wygodnego podróżowania i do wyprzedzania tirów na powiatówkach też w zupełności wystarcza 🙂 A wiem, bo miałem to auto jako zastępcze z ASO na dwa dni. Rozpędza się znacznie lepiej niż zakładałem. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Też jestem pozytywnie zaskoczony, jedyne, co mi nie do końca pasuje to zbyt długie przeciąganie 1 biegu przy ruszaniu, ale zakładam, że to właśnie wynika z niewielkiej mocy, poprzednio jeździłem hybrydą więc może muszę przywyknąć

BTW. To, czego mi najbardziej brakuje z hybrydy to brak biegu do hamowania silnikiem, tam rekuperacja mocno zwalniała auto i nie ukrywam, że na dojazdach do świateł widzę w porównaniu, jak mały był udział hamulców w procesie zwalniania, przyswajam sobie łopatki i zrzucanie biegów nimi.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
W dniu 12.08.2025 o 15:25, Lutek T napisał(a):

Czołem. To na bank hałas z kół. Zdarzyło mi czasem wjechać na odcinki bardzo gładkiej nawierzchni i było gigantycznie ciszej. W Seacie wyciszałem już nadkola, chyba w tym też to zrobię bo faktycznie irytuje. 

Trójka jest fatalnie wyciszona. Huk opon jest bardzo wyraźnie słyszalny i u mnie powyżej 140 km/h w zasadzie nie słychać radia / trudno rozmawiać. Cóż, ten typ widać tak ma

(zdecydowanie jest to najgorzej wyciszone BMW, jakie kiedykolwiek prowadziłem; oczywiście nie oczekuję od serii 3, że będzie w niej cicho jak w mojej siódemce, albo nawet X5, ale odnoszę się do aut, które brałem na testy, w tym: seria 1 poprzedniej generacji, G30, F10, F30/32, E91, nawet obecne X1, którym jeździ ktoś z rodziny jest dużo lepiej wyciszone)

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Opublikowano
9 minut temu, maciek_w napisał(a):

Trójka jest fatalnie wyciszona. Huk opon jest bardzo wyraźnie słyszalny i u mnie powyżej 140 km/h w zasadzie nie słychać radia / trudno rozmawiać. Cóż, ten typ widać tak ma

(zdecydowanie jest to najgorzej wyciszone BMW, jakie kiedykolwiek prowadziłem; oczywiście nie oczekuję od serii 3, że będzie w niej cicho jak w mojej siódemce, albo nawet X5, ale odnoszę się do aut, które brałem na testy, w tym: seria 1 poprzedniej generacji, G30, F10, F30/32, E91, nawet obecne X1, którym jeździ ktoś z rodziny jest dużo lepiej wyciszone)

Też chyba to jest kwestia do czego się porównuje. Dla mnie po przesiadce z F40 jest mega cicho pod każdym względem. W jedynce w porównaniu do G20 było głośny jakbym jechał z otwartymi oknami i dziurą w podłodze. Volvo v60, które też użytkuje także jest zdecydowanie gorzej wyciszone. Porównywalnie było wyciszone Audi A4, które miałem jeszcze wcześniej. Opony Michelin Pilot sport 4s i szyby akustyczne. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
17 minut temu, maciek_w napisał(a):

Trójka jest fatalnie wyciszona. Huk opon jest bardzo wyraźnie słyszalny i u mnie powyżej 140 km/h w zasadzie nie słychać radia / trudno rozmawiać. Cóż, ten typ widać tak ma

(zdecydowanie jest to najgorzej wyciszone BMW, jakie kiedykolwiek prowadziłem; oczywiście nie oczekuję od serii 3, że będzie w niej cicho jak w mojej siódemce, albo nawet X5, ale odnoszę się do aut, które brałem na testy, w tym: seria 1 poprzedniej generacji, G30, F10, F30/32, E91, nawet obecne X1, którym jeździ ktoś z rodziny jest dużo lepiej wyciszone)

Jest głośno,  ale poprzednie F20 było jednak zdecydowanie gorzej wyciszone.  Nawet na postoju silnik był znacznie bardziej słyszalny. 

Co oczywiście nie zmienia faktu,  że podczas podróży komfortu w G21 za wielkiego nie ma. 

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

U mnie też są szyby akustyczne i też MPS4*

Nie narzekam na hałas -- w M3 pasuje. W końcu z X5 rozstałem się głównie ze względu na **zbyt** duży poziom odcięcia kierowcy od wszystkiego, co dzieje się z samochodem (cicho, miękko, luksusowo); czyli biorę to na klatę i uznaję za pozytywny feature. Jak mi za głośno, wkładam słuchawki i puszczam muzę z telefonu 😄 

Jednak gdybym użytkował to auto podchodząc do niego z wyobrażeniem, że oto mam BMW i będzie luksusowo (czytaj: wyraźnie lepiej niż w podobnej wielkości samochodach oferowanych przez marki bardziej budżetowe), to miałbym permanentny mind-f*ck i totalne rozczarowanie

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Opublikowano

To fakt, jeżeli człowiek z takim założeniem by do tego podchodził, to będzie miał totalne rozczarowanie. Ale to nie jest kwestia tylko BMW. Ja miałem takie wyobrażenie tylko raz i znieczuliło mnie to na zawsze, wyobrażałem sobie że Volvo to jakiś mega luksusowy samochód itd itp. No ale jak zacząłem jeździć to czar prysł. Lubię ten samochód, ale nigdy więcej bym nie kupił już Volvo, to jest właśnie taka marka że ma się jakieś niewyobrażalne oczekiwania, a rzeczywistość jest zupełnie inna. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W Volvo akurat jest przepaść w jakości między seriami. Jeśli dobrze wyczytałem wyżej, użytkujesz V60. Miałem kiedyś takie na kilka dni i potwierdzam, było rozczarowujące

Jednak przed ponad 2 lata miałem V90 Cross Country w najwyższej specyfikacji wnętrza. Ten samochód był na poziomie między piątką a siódemką - wyraźnie lepszej jakości plastiki niż w V60 (np góra i dół deski rozdzielczej, boczki drzwi, konsola centralna i tunel, tyły foteli, etc.). Cisza wnętrza była taka, że jak przesiadłem się do siódemki, to w tej siódemce przez kilka miesięcy miałem odruch sprawdzania, czy szyby mam dociągnięte do samej góry

Dramatem w Volvo był silnik (u mnie 2.0l T6 - o teoretycznej mocy 320KM, a na hamowni wyszło poniżej 290) oraz skrzynia biegów (Aisin, te same są w mini i przednionapędowych BMW; może BMW robi lepszy soft, bo ten z Volvo był fatalny)

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Opublikowano (edytowane)

To w M3/M4 jest tragicznie, a w 3/4 trochę lepiej 😉 

Głównie przez ogromną różnicę w kołach - przeciętna 3ka to ma 225/225 a M3 275/285.

 

A poza tym hałas od kół czyli największa bolączka większości aut to sprawa do rozwiązania w banalnie prosty i relatywnie tani sposób.

Edytowane przez komoornik
Opublikowano

Czołem. No to ja nie będę ukrywał, za czuje rozczarowanie, ale tylko właśnie hałasem podczas jazdy. I to tylko z kół bo silnik jest dobrze wyciszony, szumy aero też mi nie dokuczają (też mam szyby akustyczne).

A silnik, tak jak pisał Jacek jest absolutnie wystarczający do jazdy (do codziennej, zwykłej jazdy, żeby była jasność). A na autostradach to (nie uwierzycie 😁) ja zdecydowanie częściej wyprzedzam, niż jestem wyprzedany. I to mi wystarczy. Miłego dnia.

Ps Jutro jeszcze pruje nad Ocean Bałtycki i już się cieszę 😎

  • Lubię to 1
Opublikowano

Faktycznie V90 Cross Country w porównaniu do V60 to zupełnie inna liga. Ale to tylko właśnie w kwestiach wnętrza, wykończenia i wyciszenia. Natomiast silniki i skrzynie są w zasadzie w każdym Volvo takie same i tutaj szału nie ma. Podobnie układ kierowniczy, czy nawet charakterystyka zawieszenia. Pamiętajmy, że Volvo to chiński samochód, a one takie właśnie są, może i robią wrażenie w pierwszym podejściu, np wykończeniem wnętrza, ale potem z każdym kilometrem coraz bardziej zdajesz sobie sprawę że jedziesz taczką 🙂 Chociaż oddaje honor, bo siedzenia w volvo są akurat super pod względem komfortu.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.