_holek

Zamówiłem w czwartek M60i. Czekam

630i z 2020 i także to czasami mam. Przyzwyczaiłem się.

Proszę Cię Doszedłem już do 14 w dwóch salonach. Jeżeli jesteś gotowy na zamówienie to może coś jeszcze się ugra przy dwóch :-)

Stoję właśnie przed dylematem: oddać po finansowaniu czy odkupić za ca 150k. Teoretycznie jest warta prawie stówę więcej ale to tylko teoretycznie bo sprzedać będzie pewnie mega ciężko…

Muszę przyznać, że tabletoza na żywo nie wyglada tak strasznie. Czekam jeszcze na nowe wnętrze porsche (ma być jutro do oglądania) ale raczej wjedzie X5.

Przecież to zależy od stylu jazdy. Interwały potrafią się skrócić lub wydłużyć nawet o kilka tysięcy kilometrów.

Panowie jakie najnowsze wieści odnośnie rabatów? Na LCI do produkcji można dostać 12% plus finansowanie niecałe 102%. Ktoś ma inne info?

Ale o które LEDy Ci chodzi? O te, których kolor zmienia się w ustawieniach? :shock:

Jak coś to poliftowy czarny carbon z jasną nappą mam we Wrocławiu :-)

Od niedawna mam dość spore ciśnienie na zmianę samochodu choć moje 630i (poliftowe G32) sprawuje się bez zarzutu. Z racji tego, że ostatnio poruszałem się sporo poza asfaltem (szutry w Toskanii i nasze polne na pojezierzu drawskim) mój wzrok skierował się w stronę X5. Najlepszy byłby dla mnie mocny diesel ale M50d bezpowrotnie wyeliminowano a 340 KM w aucie tych gabarytów jakoś do mnie nie przemawia stąd też zainteresowałem się mocniejszymi benzynami, które pewnie też niedługo znikną. I tutaj spotkało mnie małe zaskoczenie - są 3 eMki? O WOW. Od 530 do 625 koni z dość ogromną różnicą w cenniku. w związku z tym mam kilka kwestii, które mam nadzieję pomożecie mi lepiej zgłębić: 1. Spalanie. Tak wiem - spali tyle ile się wleje, trzeba mieć staję benzynową i w ogóle. Ale bardziej interesują mnie różnice występujące pomiędzy poszczególnymi wariantami eMek - wszystkie palą tak samo dużo czy może np. 50i jest wyraźnie "oszczędniejsza" w porównaniu do MC? Nie jest to podstawowe kryterium wyboru ale mentalnie muszę dorosnąć do faktu, że na 100 km będę przepalać 3 razy więcej bajery niż w tej chwili ;-) 2. Fotele. Jestem zakochany w komfortach. Mam jasne merynosy i to jest po prostu totalny odjazd - mogę jechać autem 15 godzin i w ogóle tego nie czuję. W M5 i M5C są dostępne tylko fotele wielofunkcyjne (a może nie?). Jak jest Waszym zdaniem z wygodą na długich trasach? 3. Długie trasy. Czy te samochody w ogóle nadają się na wyjazd np. do Włoch? Nie wiem czy półtora tysiąca kilometrów X5 MC jest w ogóle do zrobienia bez stoperów w uszach i czy ma jakikolwiek ekonomiczny sens. Jak uważacie? To tylko taki funcar wkoło komina czy da się tym komfortowo zapakować rodzinę po dach, założyć na hak bagażnik z 4 rowerami i machnąć trasę 15 godzin? 4. Rabatowanie. Temat zawsze budził wiele emocji a od jakiegoś czasu jest szczególnie trudno ale może macie jakieś informacje o polepszeniu (dla nas) sytuacji? Od jednego sprzedawcy słyszałem o 7%, od innego o 11%. To co na placu (a parę sztuk jest) jeszcze parę oczek wyżej... Przy cenie 600-800k każdy % to sporo bajery do przepalenia ;-)

Mieliście już jakieś problemy z elektroniką? Ja po wgraniu aktualizacji miałem kilka przygód: - komunikat o niedziałających lampach z przodu (trzykrotnie, naprawiło się samo) - restart wszystkich zegarów i nawigacji na autostradzie przy 180 km/h (niezły stres jak nagle wszystko gaśnie) - zwiecha nawigacji - zarówno na HUD jak i na ekranie nie zmieniała się liczba kilometrów do skrętu/celu - zwiecha termometru - po wyjechaniu z parkingu podziemnego auto przez cała jazdę - ponad 3h pokazywało 14 stopni a na dworze było grubo ponad 20.

Otóż okazuje się, że BMW ma dedykowaną platformę z zupełnie innym systemem mocowania.Niestety tylko na 2 rowery z opcją adaptera na 3. Potrzebowałem na 4 więc po kilku próbach trafiłem na Thule Velospace. Nie jest idealnie (platforma opiera się lekko na gnieździe; przed założeniem trzeba najpierw podłączyć kabel bo inaczej nie wejdzie) ale działa. Jestem natomiast straszliwie rozczarowany polityką BMW

Wybrałem się dzisiaj aby kupić bagażnik na rowery montowany na hak. Sprzedawca potwierdził mój wybór i zarekomendował Yakimę. Wszystko super, idziemy przymierzyć i zonk - wyjście od elektryki jest za wysoko! W takim razie przymierzamy bagażnik, który potrzebuje najmniej miejsca na kuli - Thule VeloSpace i zonk! Siedzi ale jak się go założy to nie da się już podłączyć kabla. Więc najpierw jedna osoba trzyma bagażnik a druga podłącza kabel a dopiero po tym można założyć bagażnik. WTF? Samochód za 400k i jest totalnie nieużytkowy! Tylko mi coś spierd&%$#@ czy u Was też to tak wygląda?

Usyfi się dokładnie tak samo szybko jak czarne ale dzięki temu, że widać to będziesz częściej czyścił co ostatecznie wyjdzie na dobre ;-) A tak na poważnie to mam jasną tapicerkę w x1 i 6GT (a wcześniej G31) i przy dwójce małych dzieci nie ma tragedii.

Z ciekawości - oddajesz z jakimś odstępnym czy tylko przejmuje przyszłe płatności?

Za małe te miejsca postojowe...

1. Mam w X1. Fajny bajer na miasto. Czasem coś się zatnie, czasem coś świszczy. Do 6GT nie brałem i teraz czuję, że jest trochę ciemno ale może to właśnie przez porównanie z X1. Jednak absolutnie nie żałuję bo z tego w X1 nie jestem do końca zadowolony. 2. Dla mnie must have - ja 19, pasażerka 21, dzieciaki 22 i wszyscy zadowoleni. 3. Nie wiem jak jest bez ale z jest super :-) 4. Nigdy nie brałem. W domówkach mnie raczej irytował ale może to przez moje skrzywienie sportowe (z racji uprawiania dość znacznej ilości sportów często bywam u różnych fizjo i mam sporą wiedzę na ten temat). 5. Dla mnie kolejna pozycja obowiązkowa. 6. Także słyszałem "nie warto" i nie wziąłem. 7. W moim przypadku (hala podziemna) zupełnie bez sensu. Przy wyjeździe na narty dwa razy w roku także bez sensu bo zawsze wsiadam w kurtce. 8. Audiofilem nie jestem i zawsze wystarczał mi ten lekko lepszy niż podstawowy. Dopłata 20+ koła za odpustowe srebrne głośniki jest nie do przełknięcia. HK wygląda ładnie ale zawsze wolałem te parę tysiaków wrzucić w coś innego. Od siebie dodam: 9 - Wentylowane fotele komfortowe w skórze nappa - to jest to co robi różnicę :-)

Przed G32 miałem G31 w dwulitrowym dieslu. Dla mnie zmiana jest kolosalna - nie tylko komfort i "prestiż" ale i prowadzenie. Silnika nie będę komentował bo z benzyniakiem to już przepaść. Kombi to zawsze kombi - taki samochód tatusia. G32 to zupełnie inna bajka a miejsca podobna ilość (w bagażniku bo na tyle kanapie jest zdecydowanie więcej i nikt mi wreszcie nie kopie w oparcie fotela jak jadę z dzieciakami). Ale namawiać absolutnie nie będę - im mniej G32 tym lepiej :-)

Pokaż ten wymarzony samochód. W te 23% to za bardzo nie chce mi się wierzyć - sprawdzę u swojego źródła. Moja sztuka jest w tym roku o 17 tysięcy droższa więc wzrost całkiem znaczny.

Całe dwie sztuki ;)

W lipcu 17% było nieosiągalne. Znajomy z Pomorza zrobił mi 17,5% a poza tym nigdzie nawet nie zbliżyli sie do tego poziomu.

A potem możemy te sama trase zrobic dla porównania moim bez pneumatyki ale za to po lifcie ;)

Jest dużo lepiej niż się spodziewałem... Ostatnie 200 km w 100% Wrocław

Z mojego doświadczenia (4 BMW ze skórzanymi stołkami) powiem Ci (Wam), że nagrzewanie się skóry podczas postoju to żaden problem. Jeżeli jest na tyle gorąco, że skóra się nagrzeją to i tak przed ruszeniem z miejsca musisz schłodzić wnętrze klimą bo zasłabniesz w aucie ;-) Problem jest inny - w sierpniu, kiedy jedziesz w Toskanii pomiędzy winnicami a słońce daje tak mocno, że klima ledwo wyrabia, skóra na stołku zaczyna parzyć i klei się do dupy i pleców. Szczególnie jeśli jeździsz w krótkich gaciach. I wentylowane fotele bierze się właśnie po to aby podróż była komfortowa od początku do końca a nie tylko na starcie. Zakładam, że skoro 620d to pewnie walicie miliony kilometrów autostradami (chyba inaczej się takiego auta nie kupuje) i w mojej opinii jest to jedna z najprzydatniejszych opcji. Jeśli można zapytać - na jakie dodatki ją zmieniliście?

Docieranie silnika zakończone. Średnie spalanie to 8,9 - zaskakująco niskie. Po dotarciu jak parę razy bujałem się po mieście to już tak kolorowo nie było i średnio wyszło 12-13. Ale właśnie tego się spodziewałem.