
atonre
Zarejestrowani-
Postów
520 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez atonre
-
Odradzam wynalazek z powyższej stronki. TUV nie zawsze znaczy to samo niestety. Z doswiadczenia wiem że czasem certyfikat otrzymuje producent importer na podstawie pierwszej partii. Mielismy schody ze zszywaczami przemysłowymi. Certyfikat miały.. reszty nie moge napisac. Wracajac do zwieszenia, radziłbym porzadne amorki na przod a na wiosne spreżyny.szkoda kasy ot tak na rok
-
standardowe auto... nie ma lepszych świec niż NGK i pisząc lepszych mam również na myśli trwałość.
-
Zgadzam się z powyższym. Jak zauważyłem nie zawsze potrzeba całej nocy :cool2: ale warto rozłączyć auto. Też bym nie przesadzał z tą dziadkową jazdą. Jeździł bym normalnie a później czerwone pole parę razy. Na początku mogą falować obroty i może nie trzymać obrotów minimalnych (może trzymać np 500rpm), choć jak zauważyłem nie jest to norma
-
generalnie te złącza tak czasem mają... moje notorycznie nie ma masy i choć bym czyścił 5h i tak nie będzie :) Spróbuj przeczyścić jednak lub sprawdź pod złączem czy wszystko jest ok PS. Przy resecie przeglądu zawsze się łapie i kombinuje z gniazdem zamiast łączyć z nadwoziem.
-
Wymieniłbym cały wahacz. Wybrałbym co najmniej Teknorot z naciskiem na coś lepszego (ja osobiście mam takowy i jest ok). Problem z najtańszymi jest taki, że trzeba je wymieniać dość często. Wymiana to około godzinki roboty i jest dość prosta ale jeśli się za to płaci mechanikowi to już sie przestaje opłacać. Generalnie w najtańszych wynalazkach pękają / kruszą się osłony gumowe i taki wahacz mimo, że ma niewielki przebieg jest do wymiany
-
Cała kolumna jeśli chodzi o trzymanie pozycji opiera się na wahaczach. Jak zdejmiesz wahacze to możesz ocenić stan górnego mocowania kolumny :) Może masz wyrobione wahacze nie od strony koła a od strony zawieszenie (tam sa tuleje gumowo metalowe). Być może któraś dostała po dupie i teraz się odzywa.
-
troszkę na temat badania amortyzatorów. Różnie się o tym ludzie wypowiadają. Bywa, że jedno auto na trzech różnych maszynach osiąga trzy różne wyniki. Czasem i diagnosta nie zauważy ponieważ nie wszystko na szarpakach widać niestety. Sprawdź czy te stuki występują również jak jest wilgotno i zimno. guma ma to do siebie, że przestaje skrzypieć i nie daje o sobie znać w takich warunkach, może to naprowadzi cie na problem. Może to być również jeden z amortyzatorów. Kiedyś miałem przypadek skrzypienia. Jakby łożysko amortyzatora a okazało się, że to tłoczysko w sumie sprawnego amortyzatora dawało o sobie znać
-
Kierownica ma wyłączać kierunkowskazy, jest to jedyne połączenie kierownicy z manetką. Zdejmij ją i zobacz co się stało.
-
Podnieś auto na lewarku. Poruszaj kołem i zobacz ja duże sa luzy. Wahacz czy końcówki to stuki metaliczne, głównie słyszalne podczas pokonywania kostki brukowej czy krawężników. W zawieszeniu bmw nie ma dziwnych rozwiązań. Dwa wahacze, łącznik stablizatora i końcówki drążąków (podwójne wraz z centralnym - też ma swoje końcówki). Do tego dochodzi mocowanie górne amortyzatora, sprężyna i amortyzator. Czasem wahacz "wali" a nie widac uszkodzeń niestety, sprawdź wszystkie uszczelnienia (gumy) wahaczy i końcówek.
-
Jesli jest miedzy 1 a 0 to bedzie wiatrak dzialal. Jesli jest zupelnie wylaczony nie moze
-
Sprawdź gumy stabilizatora jeśli to głuchy cichy hałas.
-
Mam ostatnio ten sam problemik z m40 :mad2: Falowanie było gigantyczne :) Co ciekawe, wiem, że jest zajechany rozdzielacz (odsadziłem go prowizorycznie na podkładkach o mm od palca i jest o połowę lepiej ale... I tak wydaje mi się, że dolot jest nieszczelny i na to stawiam. Gdzieś jest dziurka i ją znajdę :) :norty: Tak niestety jest że przy niedoleganiach jednego i drugie oba elementy są bardziej wrażliwe i nawet małe coś powoduje duże nerwy. PS. Uparłem się, że najpierw znajdę a później wymienię a co :)
-
Ja chyba nie rozumiem... znaczy zatrzymują się (zwalniają) podczas postoju ale nie ruszają przy ruszaniu??
-
Nie wiem czy pamiętam dokładnie, to nie były wersje przygotowane na chłodniejsze klimatycznie państwa?? I tak wszystko rozbija się o to czy auto stoi pod chmurką czy w garażu i ile km robimy. Przy 3,5l można by się pokusić o 75-ę ale... trzeba pamiętać, że musi mieć codziennie pare km żeby się doładowywać :)
-
Ja miałem kiedyś e30 z m20b25. Standardowo 170KM na hamowni wyszło 198KM. Okazało się, że się ktoś u naszych zachodnich kolegów pobawił się w polerowanie dolotu i kolektora wydechowego oraz gniazd zaworowych. Brak katalizatora i coś elementami wałkowymi było dłubnięte (inaczej ustawione były zawory, nie wiem jak mapa paliwa ale prawdopodobnie też), niestety nie zdążyłem sprawdzić jak bardzo. Reszta standard. Auto miało taka elastyczność, że mogę o tym u siebie zapomnieć :mad2: W tzw dupę dostałem tylko raz :) od 325ix podczas ulewy :norty:
-
Jeśli tak to trzeba bedzie pomyśleć o nowych bucikach na wiosnę :norty: Nie chce wstawiać więcej niż 17" choć najlepiej widział bym tam coś klasycznego z 16"-ek z ładnym rancikiem :) Można znaleźć pare fajnych wzorów w szerokościach 8,5-10"
-
Zgadzam sie z powyższym i podpowiem ( na przyszłość ), że o wiele łatwiej uzyskać odpowiedź w prawidłowo zatytułowanym wątku np. [silnik] rozrusznik :cool2:
-
A to i ja dołożę swoje 3 grosze :mrgreen: Mam m20b25 i nie zamieniłbym go na inny, prócz oczywiście m30 ale to inna bajka :) Silniki proste w obsłudze i naprawie, praktycznie pod wiatą można zrobić remont. Niesamowicie trwałe ale... niestety nie są odporne na przegrzania. Układ chłodzenia musi być IDEALNY i nie ma mowy o pękających głowicach. Jeśli silnik był przegrzany bardzo prawdopodobne jest pęknięcie i ale z tego co wiem nie tylko w przypadku silników m20. PS. Wolałbym zrobić remont m20b25 niż ładować się w inny silnik. Tak jak juz padło wyżej, są to silniczki z dużymi przebiegami a nigdy nie wiadomo bez rozebrania jak wygląda środek... remont zamykasz powiedzmy w 1500zł i masz spokój (cena oczywiście nie dotyczy remontu "dołu" :)) Oczywiście czasem remont przy kompletnie zajechanej jednostce jest nieopłacalny a można wyrwać silnik w dobrym stanie.
-
ja mam 3cm tylnej opony schowane pod rantem nadkola. Teraz mam niecały cm luzu między kołem a rantem, tak by wysunąć felgę na zewnątrz. Cały czas się zastanawiam jak tam wsadzić 10" :8) Mam dość spory negatyw z tyłu i wydawało mi się że szerzej nie wejdzie. Jak posadzisz z tyłu pasażerów chowa Ci się felga w nadwozie i nie dotyka nadkoli? Z przodu mam lekko wyżej teraz, na poprzednich sprężynach udało mi się parę razy przytrzeć ranty nadkoli przednich :norty: , też mam lekko sklepane.
-
Ja bym z wydatkami w tej materii nie przesadzał. Jeśli auto standardowe jest włożyłbym 60, max 65-kę. Omijając szerokim łukiem marketowe wynalazki typu Jenox :cool2: Na takich jeżdżę już od wielu lat mając dość poważnie rozbudowane audio w autku :)
-
ja ostatnio w przypadku braku ciśnienia oleju wymieniałem silnik :mad2: niestety zajechane panewki i remont okazał sie nieopłacalny. Można sprawdzić elementy pompy oleju bądź drożność kanałów
-
Czym różni zawieszesnie M sport od zykłego?
atonre odpowiedział(a) na Boboszef temat w Ogólnie o BMW serii 5
B6 i B8 cena bardzo podobna. Serwis ma możliwość ustawienia dowolnej twardości tych amortyzatorów (fabrycznie). Różnica: B6 standardowa wysokość, B8 amorek krótszy -
[seria 5] Samowolne kasowanie dziennego licznika km.
atonre odpowiedział(a) na czoporek temat w Ogólnie o BMW serii 5
Tak sobie czytam i czytam... :lol: Było już na forum. W sieci są nawet instrukcje ze zdjęciami. To bardzo częsty objaw liczników i tak jak 6 lat temu tak i teraz widzę opinie o akumulatorkach, wymianach liczników i innych propozycjach :) Przypomnę więc raz jeszcze. Jeśli zeruje się licznik km dziennych, trzeba wymienić kondensatorki. Są z tego co pamiętam 3 szt które za to odpowiadają. Umiejscowienie - górna prawa strona licznika, oczywiście patrząc na płytkę od strony zegarów. Niestety bez wylutowania nie widać, że są uszkodzone (najczęściej rozsadzone). Trzeba wyjąć licznik, wylutować stare i wlutować nowe. Koszt 3zł, czas pracy 1h. Sam to niestety przerabiałem -
Sonda, czujnik jednego z kabli wysokiego napiecia, lewe powietrze. Niestety bardzo podobne efekty miałem w przypadku zajechanych wtrysków choć było to w seicento.
-
Nie no przy takiej glebie i standardowym amorku, auto leży na odbojach praktycznie :norty: PS. pytanko do Twoich tylnych felg. Jaką mają szerokość i ET? Zastanawiam się jaką najszerszą felgę wsadzę do swojej. Teraz mam 7" i ET 7 (łącznie z dystansem) ale mam za wąsko z tyłu :mad2: