atonre

odradzam wynalazki z allegro, typu mts technik i ta technik czy jak to się tam pisze. Jest masa używanych sprężyn w różnej konfiguracji długości i rożnych producentów.

ja bym chętnie kupił pare sztuk b8 lub b6 w cenie 400zł... :) tu nie chodzi o to czy b8 czy b6 są za miękkie tylko jeśli rozmawiamy o zawieszeniu wyczynowym to zestaw sprężyna plus b8 to średnie rozwiązanie, bo już samo tak duże obniżenie powoduje ograniczenia które podczas zawodów "wyjdą" albo uszkodzeniami albo czasami przejazdów. Tutaj topowym przykładem będzie poczciwa e30, chyba, że zamontowana osłona będzie 5 elementem stykowym asfaltu. ps. zgadzam, się, bilstein ma w miarę dobrze rozwinięty serwis i możliwości regeneracji czy wystrojenia swoich zawieszeń i to dla amatora jest ogromną zaletą i pomijając możliwości samych produktów w sporcie wchodzimy w zestawy które nie tylko pozwalają regulować wysokość czy twardość ale i geometrie zawieszenia (oczywiście mając pierwsze autko i chęci na pierwsze szlify w sporcie zaczynamy od trendów czystko tuningowych).

te to sobie możesz założyć żeby żółto było... to nie jest produkt który można komukolwiek polecić... co do b8... za miękki do czego?? co ma kjs do zestawu drogowego?? b6 od b8 różni jedynie skok i szczerze mówiąc przy wyczynowym zawiasie nie widzę osobiści b8 w kjs, ogólnie są do tego inne rozwiązania, przynajmniej ja bym ich nie zamontował (chyba, że chcesz powiedzieć że w tej materii głównym elementem jest bezsensowne i bezgraniczne obniżenie samochodu).

40 to ciut mało ale już nieźle. B6 świetne ale drogie. Możesz użyć markowych standardowych niemniej będzie bardziej miękko. Polecam boge choć trudne do dostania. Spingi to już mniejszy problem od używek po nowe, nawet te niemieckie wpusty typu mts czy ms.

luz, ważne aby dobrze wyglądało i jeździło ps. dla mnie i zaraziłem tym innych -40 to ciut za mało, jeżdżę w tej chwili na -60. w e30 mieliśmy -80 ale tam jest miska za nisko i znudziło mi się wymienianie choć też na ori amorkach. też siedzi -60, na marginesie springi w e30 mam od e34, może komuś takie info sie przyda.

Tak, do -60 wsadzasz oryginalne odboje i osłony choć ja wolę zawsze odrobinę odboje ściąć. W m20 mam taki zestaw od 2000 roku

krótki amorek do sprężyn 40/00?????? nie widzę tego... jeśli Twój pomysł to ta technics albo inny szajs z pseudo niemiec z typu mts to gratuluję wyboru... max 2 lata i 12tys km trwałości amortyzatorów. ps. do obniżenia -60 można zakładać standardowe amorki, amorki o krótszym skoku typu b8 od -60 włącznie w dół. temat znam od podszewki, mam 3 różne komplety do e34.

szczególnie w m5 gdzie mamy fabryczne obniżenie... wiocha aż piszczy...

bzdura do kwadratu :)

długo jeździsz na tym złomie?? :P ja miałem, zrobiły się puste po 10tys... unikać jak ognia, choć sprężyny są ok. za grosze. co ciekawe wszyscy kupują największy szajs rynku byle był krótszy zamiast kupić porządne gazówki normalnej długości i do tego krótsze sprężyny (do 60/40 nie trzeba kombinować z amorami!!! chłopie to jak czytałeś o tych MTS-ach?? co wy z tymi wydmuszkami macie?????? nie szkoda Wam kasy? Ja nie wiem czy jakość można porównać do najtańszych z allegro za 60zł... Często chłopaki do mnie z tym przyjeżdżali i wszystkie absolutnie wszystkie wracały w ramach rękojmi do sprzedawców... ps. przykładowo boge wytrzymało przynajmniej w moim 60tys i jeździ dalej już 5 rok!!! przy sprężynie -40mm na tyle, przód monroe ze sprężynami -60 niestety tylko 50tys. ale to przód. przy twoim obniżeniu problem nie istnieje, ja mam skok z przodu tak mały że nie warto mówić - palucha nie wsadzę między oponę a nadkole a nie udało mi się jeszcze 17-ek pogiąć :)

jejuś kolego... czyli auto na złom?? :) może powolutku bo tego typu objawy często gęsto zależą od pierołek... więc aby nie tracić kasy: przeczyść przepustnicę przeczyść krokowy sprawdź ponownie lewe powietrze, głównie na drodze przepływka kolektor sprawdź, choć na ziemnym to mało istotne fajki kabli, lubią pękać nawet pod gumami sprawdź czujnik położenia wału - prosta kwestia wystarczy omomierz tego typu problemy dotyczą głównie prądu i tu nacisk na palec, kable i kopułkę ps. wtryski... pewnie ale co wtryski leją??? i to ma powodowac wyskakiwanie zapłonu? :) pps. jak odłączysz przepływkę i zapalisz komp dostaje świra - tego się nie robi, lambda nie jest brana pod uwagę na gazie ppps. na zimnym problemy z prądem są mniejsze, materiał się nie odkształca - na ciepłym wychodzą takie kwiatki jak połamane fajki, wyrobiona kopułka itp. w sumie to prosty problem do zdiagnozowania i wyeliminowania.

czujnik położenia wału, układ zapłonowy(cewkowy że tak to nazwę). przy wyższych temperaturach masz gdzieś napięcie materiału i prąd który normalnie idzie tu nie idzie i zaczyna go brakować, lambda niepotrzebnie ruszana, świece też.

przy 7" 15mm, przy szerszych mniej.Ważne żeby miały pierścień centrujący a na przyszłość jak wyżej, ważne jest et i szerokość felg a nie ile ci w paluchach zostało od nadkola...

być może nie rozumiem... sprecyzuj który wyświetlacz nie działa! i czy się nie wyświetla czy wyświetla się z zerami. Licznik przebiegu to nie inspekcja, licznik przebiegu dziennego to też zupełnie inna kwestia. Aby można było Tobie pomóc nie możesz ograniczać się do dwóch zdań w poście.

nie słyszałem o programowaniu tych liczników... brak wskazania przebiegu może wskazywać na kość pamięci (w licznikach przed 90` była poza licznikiem - w kostce). Czy to na pewno taki sam licznik :?:

odłącza się coś gdy jest zepsute bądź powoduje coś... u naszych zachodnich sąsiadów, 10 lat temu wymieniało się dany element, teraz jeśli jest to za drogie lub się nie chce wkłada się opornik i się wyjmuje... takie czasy. PS. póki nie widzisz potrzeby używania go niech sobie "wisi" nie podpięty...

dla elektroniki samochodu oczywiście... czy wpływa trudno powiedzieć, być może masz coś z instalacją elektryczną, nie koniecznie z samym modułem. Pojeździj, popatrz, później podłącz i będziesz wiedział.

a co miały by przewody paliwowe do przerywania na LPG i nie palenia na wszystkie gary...? owszem ciśnienie musi być, filtr paliwa musi być sprawny (widziałem już też kompletnie zatkane) ale przewody paliwa albo mają dziury i ciekną albo nie... zatkać musiały by się chyba jedynie częściami rozpadającego się wnętrza filtra ale i tak auto dławiło by się cały czas

dzięki :cool2: troszkę pracy to kosztowało ale te autka są tego warte :) wracając do pompy, bardzo często ciekną... raz spotkałem się z ukręconym wirnikiem, wyszczerbienia nawet jeśli się zdarzą nie mają wpływu, dlatego to moje odniesienie do kropek i pewności... Wirnik spokojnie mógłby mieć większą wydajność, przez odrobinę szersze łopatki, ale ten silnik przy tej masie, a już zupełnie b20 nie był postrzegany jako tandem z e34 do szybkiej jazdy czy na tor. Warto też założyć chłodnicę oleju jeśli jeździmy szybko. Koszt niewielki a daje sporo.

ale jak ta konkretnie pompa może niedomagać...? pytam bo trudno mi sobie to wyobrazić...

warto wiedzieć jak ta wskazówka działa :) nie może się nadmiernie wychylać, choć i to górskie drogi Hiszpanii czy Włoch prostują, ale to czy pion jest pionem to inna kwestia... warto uważać z tymi kropkami i końcami :norty:

jeśli czujnik nie da rozwiązania musi być coś co mechanicznie powoduje takie zachowanie. oczywiście powodów może być sto, ale jeśli daje się to we znaki na gazie i na benzynie to obstawiam prąd i wszelkiego rodzaju czujniki związane z impulsami dla komputera.

fakt... za wcześnie i widziałem w temacie m40 :mrgreen: jak zatem cewka?

co to znaczy czujnik działa?? :mrgreen: może działać przez dwa dni a później nie. To coś jest bardzo wrażliwe na wszelkie pierdy a efekt uszkodzonego można porównać do przestawionego rozrządu albo obróconej panewki :) dwa kable i rozdzielacz, szczególnie ten ostatni.

poczytajcie siebie :) teraz poważnie. Wskazówka swoją drogą temperatura swoją drogą. Ja mam 3-e e34 i 2-e e30 i tylko w dwóch wskazówka stała w idealnym pionie i dwa bez znaczenia na jakich zegarach bo były zmieniane. Temperaturę radzę sprawdzić na bloku silnika, na obudowie termostatu, tam temperatura musi być właściwa! Jeśli wskazania są stałe na licznikach nie ma sensu drążyć tematu, jest OK! Jeśli temperatura rośnie w korkach np. trzeba sprawdzić visco i termostat. Jeśli wskazówki wskazują ewidentne bzdury sprawdzić należy czujniki.