
atonre
Zarejestrowani-
Postów
520 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez atonre
-
to ja czytam i sie smieje :D kolego fachowcu od II generacji, jezdzij sobie i katuj samochod - tylko sie nie wypowiadaj w tych tematach (btw. jak taka swietna byla II gen to po co zmieniales? bylo zostac przy poprzedniej, jakas hipokryzja sie wkrada?) i uwierz mi, ze jest mozliwosc wystrzalu, zawsze - chocbys mial wszystko na zicher ogarniete w samochodzie, niestety, taki jest uklad dolotowy w bmkach i tak a nie inaczej dziala instalacja mieszalnikowa - fizyka dalej piszesz, ze jezdziles z butem w podlodze na II gen, gratuluje, zawsze po takim kick down Twoj motor dlawil sie uboga mieszanka, brawo, po co sekwencja i prawidlowe dawkowanie? po co osiagi auta zgodne z fabryka? przeciez nie jezdzimy po torze w Poznaniu? :D:D to po co wogole kupujemy auta do danej pojemnosci i mocy, zeby je zdlawiac i zabierac im 20 KM? piszesz o kosztach, a jak Ci strzal rozpier.... pol dolotu, przeplywke, rury, kolektor, to to nie sa koszty? wejdz na allegro i popatrz na ceny, pokaz mi ktory reduktor kosztuje 500zl? czlowieku pomysl dwa razy zanim napiszesz i zeby nie bylo nie jestem zadnym monterem, i tak mam sekwencje, bo to jedyne slyszne rozwiazanie jezeli chcecie jezdzic jak ludzie a nie klac na LPG i jakie to [bAD] auta te Bmki na gazie nie chca jezdzic Widzę, że znawca, fachowiec znaczy :) I to jeszcze z poczuciem humoru... rzadkość :) Może kolego naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem :duh: Po pierwsze nie zmieniłem instalacji tylko zamontowałem. Po drugie sekwencję bo zamontowałem ją po kosztach, montaż mnie nic nie kosztował :norty: Trudno aby w takiej sytuacji nie montować sekwencji - ale to chyba oczywiste... Po trzecie tak się składa, że jestem a w zasadzie byłem częstym "użytkownikiem" toru Poznań więc pozwoliłem sobie na takie porównanie :cool2: Po czwarte katować można na gazie i na benzynie grunt, żeby wiedzieć o czym się pisze :) To jakbyś napisał że turbiny w silnikach diesla siadają zawsze po 180tys km :duh: Oczywiście kolego Adzio zawsze jest możliwość wystrzału z dwóch powodów, źle wyregulowana instalacja (zły montaż) lub problemy w samej instalacji samochodu :( Nie odkrywasz nowości a i o tym właśnie poprzednio pisałem :) Jakbyś znał zasadę działania wiedziałbyś o czym mówię. Jaki drogi kolego jest ten układ dolotowy w tych beemkach i jak to wg ciebie działa ta instalacja gazowa ?? :norty: Może większość użytkowników nie wie czym jeździ, kurcze może ja rozbierałem nie te silniki... :mad2: :mrgreen: A może to taki slogan gazowników, że te silniki na gazie nie jeżdżą :norty: :norty: Co ciekawe przeważnie jeżdżę sam, skąd u licha wiesz kolego co i kiedy mi się dławi czy dławiło :):) Jaka uboga mieszanka?? Co to znaczy prawidłowe dawkowanie?? Czy to w ogóle wiesz o czym piszesz?? Jakie 20KM?? Widziałeś kiedyś na żywo hamownie, może sprawdzałeś?? Ty wogóle wiesz ile KM ma w ej chwili Twój silnik? Poczytaj, poucz się, potestuj później zabieraj głos w temacie :) PS. Kurcze, szkoda, że nie miałem Ciebie pod ręką jak sprowadzaliśmy reduktor... ile bym oszczędził... znaczy nie wiem bo nie napisałeś ale z tego co piszesz to ho ho :):):) PS.2. Seicento z inst II generacji z silnikiem 1.1 straciło 4KM (seryjne ustawienia) - jak bym znalazł wydruk z hamowni rzucił bym Ci skan :) PS.3. Tzw. Kick down jest pojęciem stosowanym szeroko przez użytkowników samochodów ze skrzynią automatyczną (poczytaj) nie ma nic wspólnego z szybką jazdą z tzw. butem w podłodze. Nota bene jak masz sekwencję źle ustawioną albo źle dobrany reduktor odłączy ci ona gaz i przełączy na benzynę jeśli zapotrzebowanie na paliwo będzie za duże (np przy bardzo szybkim ruszaniu zaraz po przegazowaniu) ps.4. Powyższe seicento dzięki instalacji II gen, zmienionemu wałkowi i paru innym szczegółom zyskało 16KM w stosunku do fabryki :cool2: Ot taka to Ci ta instalacja II gen :) ale co ja tam wiem...
-
Wszystko zależy od podejścia. Jedni wierzą w mechaników jak w obrazek inni próbują sami. Ostatnio usłyszałem w serwisie Yamahy, że za moje gaźniki w motorze to się nie wezmą, bo nie będą knotów poprawiali po kimś :) Zapytałem zatem czy autoryzowany serwis jest tylko po to żeby wymienić opony i świece i czy jak jest jakaś zagadka to umywają ręce... Pan spuścił głowę :) Uwaga moja. Uczmy się, starajmy się robić wiele sami, to naprawdę w tych autach jest proste. Wyjdzie nas taniej i przyjemniej :cool2:
-
Polecam polmostrów. Identyczny jak bosal. Bosali osobiście nie polecam. Miałem już dwa w dwóch autkach i zaczęły się sypać po 2 latach każdy. Polmostowski mam już chyba 3 rok. Żadnych oznak rdzewienia. Końcówki chromowane. Wysyłka tylko w wersji dwuczęściowej ze względu na długość. Dźwięk naprawdę ok. a cena... śmiesznie niska.
-
sama różnica et między przodem a tyłem nie jest niczym dziwnym. Chodzi raczej o to, że nie nie w każdej feldze np. et 20 da to samo odsadzenie rantu zewnętrznego od nadkola. :cool2:
-
Tak ja też czytałem te bajki o tym że motronik mozna porównać do kalkulatora :):) Zawsze jak to czytam to mnie to bawi. Komputer przestawia się na ustawienia domyślne dla danej sytuacji. Nie chce mi się rozwodzić specjalnie na ten temat, dla przykładu - padnięty czujnik temperatury cieczy, komputer nawet po nocy na zimnym pokazuje temperaturę 80st!!! Przy czym licznik na desce jako osobny pokazuje prawidłowe wartości. Takie nastawy na zimnym silniku dadzą ciekawe objawy (szarpanie, dymienie brak mocy). Wymiana czujnika bez kompletnego resetu nie daje nic! PS. Ja tego nie piszę bo przeczytałem czy usłyszałem, ja to piszę bo sprawdziłem :norty: . Odpowiednie wstawki znajdują się również w podręczniku etzolda
-
To że kiedyś wszyscy "znawcy" tematu mówili, że mają czerwone sprężyny i to oznaczało sportowe nie oznacza, że miało sens. Kolory nie oznaczają kompletnie nic. Chyba, że producent w swoim dorobku ma dwa modele. Ja mam założone APE w tej chwili. Przód -80. Zgodne z numeracją producenta max obniżenia. Twardość dobrana do wersji silnika, czytaj masy auta (silnika), ponieważ tak to działa.
-
Czytam i się śmieję... a więc zawsze będzie strzelać? To ciekawe skąd Wy bierzecie te nowości. Najlepiej idźcie za reklamami i wciskajcie wszystkim, że w każdym przypadku konieczne i uzasadnione jest zamontowanie gazu w systemie wtrysku sekwencyjnego :) Zrobiłem w 3 różnych samochodach łącznie jakieś 150tys km na gazie II gen (sekwencje były na początku niedostępne albo bardzo drogie). W każdym samochodzie plastikowy kolektor. Gaz nie strzelił mi ani razu!!! Uwierzycie? Jeździłem jako przedstawiciel handlowy z nogą w podłodze i nic. Brak jakichkolwiek grzybków czy klapek ani innych wynalazków, wymyślonych aby poprawić brak kompetencji monterów czy wad samochodów których nie można wykluczać. Panowie poprawnie wyregulowana instalacja, kable WN sprawne, właściwie cały układ zapłonowy sprawny. Nie ma prawa w normalnych warunkach strzelać! Opinie takie jak powyżej wypowiadają najczęściej instalatorzy tzw. fachowcy lub wszyscy którzy są "wreszcie" zadowoleni z zamontowanego w aucie gazu! Dodam też kolejną "nowość". Różnice: II gen - zwężka na dolocie i troszkę mniej mocy (niezauważalne chyba, że jeździcie na czas na torze Poznań), system korzysta z wtryskiwaczy benzyny, naprawy czy wymiany elementów śmiesznie tanie. Sekwencja, osobne wtryski, moc nominalna silnika (teoretycznie bo zależy oczywiście od ustawień i montera). Naprawy koszmarnie drogie. W golfie po 50tys mam do wymiany reduktor - koszt bagatela 500zł!!! Ew. wymiana wtrysków... nie pytajcie. Zastanówcie się co piszecie bo jak już niejednokrotnie pisałem, ludzie się na tym opierają i niejednokrotnie popełniają błędy. PS. Żeby nie było mam w tej chwili sekwencję BRC w swoim autku choć jeżdżę na gazie tylko w trasie. Gdyby nie to, że mam ją po tzw. kosztach była by tam II gen.
-
Panowie z tym et do e34 to bym uważał :) Bierzcie to z przymrużeniem oka Nie zawsze et 20 w jednej feldze będzie takie samo jak et 20 w innym modelu. Przykład? Proszę bardzo. RH 17" przód ma mniejsze et niż tył a na tej samej piaście felga jest bardziej schowana! DO e34 wchodzą felgi od et 0 do 36 ) oczywiście mam na myśli standardowo schowaną felgę bez poszerzania nadkoli) z tym że te ostatnie od 16" w zasadzie. 15" z wysokim et nie mieszczą zacisków (mam zapasówkę stalową od e36- wchodzi tylko na tył).
-
Nie trzeba zdejmować nerek :) Trzeba mieć jednak "zgrabne" rączki :) są trzy śruby, najgorsza to ta od strony błotnika :mad2:
-
Polecam również sprawdzenie czujników temperatury i reset komputera. U mnie pomimo podłączenia do kompa nie wskazywało żadnych usterek. Silnik na wolnych obrotach jakby miała coś nie tak, nie tak ułożone. Po resecie i nauczeniu kompa ustawień jest idealnie. Dodam, że resetowanie podłączonym lapkiem nic nie daje :( Mam robimy to ale jeśli komputer choć raz przyjął ustawienie zaprogramowane gdy pad jakikolwiek czujnik będzie to ustawienie trzymał. Instrukcja kasowania jest na forum. Radziłbym się też co niektórym z niej nie śmiać. W skrócie odłączamy aku, kluczyk w poz nr 2, klemy razem. Później nauka kompa. Polecam wykonać taki resecik przy każdym odłączeniu przepływki na włączonym zapłonie/silniku (nie radzę tego robić komp się przestawia), to samo przy czujnikach np temp płynu.
-
Ja mam w e30 hellę (zależy od roku produkcji) i pasuje bez ramek z tego co pamiętam. Mijania wymieniałem zamiennie na pewno.
-
Jak napisałem 25zł febi i bosch 25zł (dla mnie normalne ceny). Wymieniałem oba. Warto wspomnieć że są dwa i nie różnią się tylko średnicą gwintu ale i charakterystyką pracy. Jeden podaje dane do komputera drugi do liczników.
-
Możliwe ale to zupełnie inna epoka silników więc nastaw się na duuuże zmiany. Jak wspomniał poprzednik silnik z osprzętem, wiązka elektryczna, skrzynia i z tego co pamiętam także most z półosiami. Nie pamiętam też jak wygląda sprawa mostu o przełożeniu 4,10 z e32 bo taki wkładaliśmy do e34. Półosie z tego co pamiętam były od e32 a krzyżak od e34. Także zależy jaki dawca. Na 100% pewien jednak nie jestem za dużo czasu minęło.
-
525i jaki dyfer dać żeby jej polepszyć przyspieszenie?
atonre odpowiedział(a) na michal2828 temat w E34
na e34.de masz tabelę z przełożeniami mostów montowanymi w e34. Jeśli chcesz poprawić osiągi kosztem v max szukaj mostu o stopień, góra dwa wyższego niż Twój. Jak przegniesz będziesz wachlował biegami zamiast cieszyć się z jazdy. -
wkład z tego co pamiętam jak w e30 trzeba po włożeniu zaklinować. na dole obudowy jest otwór, mały śrubokręt i kółko które znajduje się na mechanizmie obrotowym w które wciskamy wkład należy przesunąć. Trzeba też dodać że w najbardziej znanym serwisie aukcyjnym kompletne lusterka można kupić za 20-30zł nie ma sensu bawić się w "dorabiane" wkłady i kombinacje.
-
Siłownik drzwi kierowcy odpowiada za cały centralny tak na dobrą sprawę. Jeśli ma opór nie może się całkowicie zamknąć odskakuje, to samo w przypadku otwartych drzwi kierowcy zamka nie zamkniesz. Czyszczenie zamków powinno pomóc, chyba, że siłownik /i powoli odmawiają posłuszeństwa.
-
Czujnik sprawdź, bo jak jest walnięty daje raz błędne dane na komputer, który ustawia się w automat i nie bierze go pod uwagę (ustala sobie stałą temperaturę 80st której tak na prawdę silnik nie ma). Warto wymienić cena jakieś 25zł febi. Przerabiałem temat ostatnio. Ważne żeby po ew. wymianie zresetować komputer (wbrew obiegowym teoriom w necie komp od m20 to nie puszka z rezystorami która ma sztywno ustalone dane i się nie "uczy"...) Jeśli chodzi o odpalanie mam to samo u siebie od 100tys km. Przyzwyczaiłem się szczerze mówiąc. Nigdy nie miałem czasu aby się za to zabrać. Rozrusznik nie ma z tym nic wspólnego. Powodów może być multum... z pompą paliwa włącznie (cofanie się paliwa choć to tylko teoria i powód jest gdzieś...:) ) Czujnik położenia wału albo działa albo nie raczej pozycji pomiędzy nie będzie miał. PS. Ten cholerny czujnik temperatury przy termostacie może namieszać i na benzynie i na gazie.
-
Każdy chwali co ma :) Tak na prawdę rozważania tego typu są bez sensu. Ważne jest to ile jest kasy na auto i jakie najlepsze da się kupić za te pieniądze w danej chwili. Różnice między m20 i m50 są ale czy z punktu codziennej eksploatacji są na tyle ważne że determinują zakup? m20: Pasek to koszt 150zł i wymiana 50zł, można samemu (1h roboty). Palec i rozdzielacz? Nie wiem czy czy firmówkę uda się "zajechać" w 70tys km. Luzy zaworowe, 1h roboty co 50tys km. Remont góry to o 12 zaworów mniej :), konstrukcja prosta i trwała wbrew opinii wszystkowiedzących, jeśli ktoś lubi super charakterystyka pracy silnika, ten motorek uwielbia wysokie obroty, jak rasowa japońska 16-tka z lat 90-tych. m50: łańcuch bezobsługowy, niestety i taki zdarzyło nam się wymieniać. Cewka na każdym cylindrze, dobrze jak działają bezawaryjnie bo koszt większy niż palca i rozdzielacza. Vanos to też element ulegający awariom. Większa moc na pewno na plus, ok 1s do 100km/h lepsze osiągi, spalanie na bardzo podobnym poziomie co m20. Niestety pod maską już plastik fantastik. Ważniejszym będzie stan karoserii, jej bezwypadkowość (auto musi zostawiać 2 ślady), wyposażenie auta. Golasa z m50 nie uzbroimy w prosty sposób w pełne obc, elektrykę, a osiągni 2-litrówki odstają od m20b25 i to mocno. Niestety problemem jest znalezienie dobrze utrzymanej m20 (odradzam m20b20 za słaby) lata 88-90.
-
Sprawdź przepływkę. Być może gazownikom się "udało" popsuć. Jeśli na zimnym też jest taki objaw to nie będzie sonda, na zimnym silniku jej udział jest żaden.
-
Jak kierownica drży, zacina się, radziłbym zainteresować się pompą wspomagania. Niestety takie objawy. Jeśli chodzi o resztę, powodów może być dość dużo. Generalnie rozdzielacz i palec aż takich objawów nie da tym bardziej nie z dnia na dzień.
-
Sprawdź wszystkie gumowe węże oraz regulator napięcia w alternatorze (sprawdź ładowanie na wolnych obrotach)
-
Silniki z przebiegiem poniżej 200tys dla m20 czy m30 czy jakiegokolwiek silnika z tych lat to tylko bajka. Nie ma takich silników chyba, że leżały pod szopą ale z racji stania jest to złom. Silnik w u naszych sąsiadów musiałby robić rocznie niecałe 10tys km :duh: Wystarczy spojrzeć na ogłoszenia, rzadko który ma przebieg powyżej 300tys a to NORMA niestety. M20 to bardziej popularna jednostka napędowa z racji jej montażu również w e30 (to też plus ze względu na części i ich ceny). Zgodzę się, kilka lat wstecz ceny części nawet używanych to był koszmar cenowy, drugie tyle brał mechanik za tzw. wiedzę. Tak naprawdę te silniki i te autka są proste jak budowa cepa. Warto utrzymywać je w ciągłej eksploatacji z racji obecnych kosztów utrzymania.
-
Dokładnie, wahacz za troszkę ponad 100zł, polecam najtańszy z porządnych - teknorot, spokojnie starcza. Różnica górny i dolny to 30zł! Jest też parę firm, w cenach lekko zbliżonych do 150zł. Komplet hamulców na przednią oś to 450-500zł, tarcze zimmerman i klocki ATE, to chyba nie tak drogo :cool2: Ostatnio zakładałem do golfa sportowy zestaw za 1000zł :) Komplet nowych opon niestety to wydatek przy 15" 1300zł, opony z 11roku :) przy 17 ok 2500zł, ale to chyba nie ma znaczenia ponieważ do każdego autka tyle kosztują :( Kolego nie regeneruj części, będziesz je wymieniał częściej niż myślisz. Myśmy kiedyś, kiedy ceny były naprawdę wysokie robili takie numery. Efekt? albo gumy parciały albo źle dobrany względem siebie metal wyrabiał jeden z elementów. Tu nie oszczędzisz. Teraz zawieszenie w e34, e32 kosztuje grosze. Zacznij kolego od sprawdzenia, nie opieraj się na mechaniku, ja wiem że każdy swojego chwali ale przy aucie trzeba umieć niektóre rzeczy zrobić samemu, ot taka wymiana wahacza, nawet pod domem zajmuje może max 1,5h (dla niewprawionego z lewarkiem) :) M20 i M30 to bardzo porządne i bardzo wytrzymałe konstrukcje. Ale w jednym i drugim bez płynu w układzie może pęknąć głowica ale zupełnie nie musi! Jeśli ktokolwiek używa w swoich argumentach stwierdzeń "stare konstrukcje" nie ma w temacie zupełnie nic do powiedzenia :) Owszem są to konstrukcje z 20 lat wstecz, niemniej przy zachowaniu odpowiedniej eksploatacji BEZAWARYJNE przez co najmniej 400tys km!!! Radzę porównać ceny remontu silnika m20 bądź m30 z remontem nowej jednostki napędowej :) Niestety w przypadku TDS-ów takiej bezawaryjności już nie ma. Jest to jeden z mniej udanych projektów firmy, choć i tu ogromną rolę odgrywa kierowca i sposób jazdy oraz eksploatacji. Niestety na pewne elementy tego silnika nie mamy wpływu. Inna zupełnie kwestia to stare jednostki 2,4 - znam starszego Pana który zaczął już 600tys w e30 :norty: bez remontu!!!
-
sprawdź cały układ dolotowy od filtra do kolektora czy jest szczelny! krokowy, jak pisałeś umyty (jakby co najlepiej w benzynie ekstrakcyjnej), ja myłem 4razy ostatnio zanim zaczął normalnie pracować. Posprawdzaj również wszystkie przewody gumowe i opaski na nich, czy węże nie są popękane pod nimi. Lewe powietrze powoduje takie właśnie anomalie
-
myślę, że 3500zł to rozsądna cena za profesjonalną pracę. Oczywiście w tym samym kolorze, całkowita zmiana koloru jest pracochłonna i droższa niestety