Jawor

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4190041 V6 Avant :duh: :mad2: :duh: :duh:

Kolego, zdecyduj się czy chcesz kupić 2,5 TDSa czy 2,5d bo to dwa różne silniki, w 2 różnych technologiach.

Oj Gierap, trochę się spóźniłeś. Pare dni temu Mehow sprzedał swoje wychuchane E32 za grosze.

2. sprawdź czy Ci się nie zapowietrza układ paliwowy oraz czy jak masz poniżej 20 litrów to gorzej pali. Oczywiście świece również. 3. tds ma intercooler oraz inny komp.

nie musi. wystarczy że układ gdzieś się zapowietrze i stąd te problemy.

nieźle przekłamanie, a prędkość rzeczywista np na gps była mierzona?

260/60 ? z czego Ty je zdjąłeś? z tego co pamiętam to są albo 15 255/65 albo 15 265/70

w IC siemensa kosztuje chyba 600 pln. było tez coś za 400

Brawo! Nie ma jak marketing :duh:

Kolego boniu, miałem podobną przypadłość, tyle że z 1 biegiem http://bmwfans.info/original/E39/Lim/525tds-M51/ECE/L/M/1998/02/mg-25/ill-25_0279/ na tym obrazku element 1 odczepił się od 4 z powodu rozerwanego sprzegła elastycznego wału. u koszta były w granicach 200 pln

_Kris_, weź pod uwagę, że gdy projektowano silnik M51 oraz przez większość lat jego produkcji ropa kosztowała znacznie poniżej 2pln i mało kogo interesowało czy będzie palić 5 czy 10 litrów. Poza tym nikt nie twierdzi, że to bezawaryjna konstrukcja, ale odpowiednio traktowana przejedzie wiele kilometrów. Ten silnik z powodzeniem da się stosować w warunkach extremalnych, mój znajomy z powodzeniem montuje je na zamówienie klientów w UAZach do rajdów 4x4. Oprócz M51 pakuje także 4,0 V8 i V12 z E32. Weź pod uwagę także że dla wielu osób to co dla Ciebie jest szczytem komfortu dla innych będzie dnem. I odwrotnie. Każdy ma to co lubi. Jedni wolą jeździć TDSem, inni mieć Junkersa na plecach. Uwielbiasz zapach gazu? To lubuj się nim dalej, tylko nie wmawiaj wszystkim w koło że konstrukcja produkowana przez 9 lat, montowana 3 różnych markach jest denna. Z mojej strony tyle. Pozdrowienia dla Junkerso-manniaków...

Co do c en myślę że to złudne. Wystarczy porównać ceny nowych aut z identycznym wyposażeniem w PL i USA. Wg mototeca który nieznacznie odbiega cenowo od ASO wychodzi 340pln/sztuka. Natomiast ta z aukcji jest droższa, ciekawe od jakiego silnika.

Wg mototec taka tarcz w serwisie kosztuje 456pln. Najlepiej byłoby się dowiedzieć w ASO jakiej firmy tarcze BMW sprzedaje pod swoim logo i wtedy kupić coś z danej firmy.

Z tego co czytałem na forum to przednie fotele z E32 są nieznacznie szersze niż w E34 i trzeba pokombinować z przełożeniem. Jak jest z tyłem to nie wiem jak w sedanie, ale w touringu nie będzie się rozkładać i też trzeba powalczyć z przekładką. Co do przełożenia samej elektryki to ostatnio chciałem przełożyć u siebie tylko ogrzewanie siedziska bo mata wysiadła ale skończyło się na przekładce całej poduszki, gdyż nie da się tego zrobić bez odpruwania tapicerki z siedzeń

Kris, prowadzisz stację autogazu że prowadzisz krucjatę przeciwko ON? Nie trzeba szukać daleko by dowiedzieć się jak świetnie funkcjonuje gaz w BMW, doloty poklejone taśmą izolacyjną, rozwalone przepływki, zatarte pompy paliwa. Gaz jest dobry ale do kuchni albo do poloneza. Co do awarii osprzętu czy pękających głowic, to nie wina producenta tylko złej eksploatacji i/lub robienia po kosztach, ciężko to pojąć? Spróbuj pare razy na zimnym silniku pociągnąć go do odcięcia, zobaczymy ile wytrzyma Twoja głowica :mrgreen: Poza tym, autor tematu napisał że chciałby od czasu do czasu poczuć moc, a więc moment obrotowy na poziomie 280Nm w E36 z końca produkcji z M51 dostarczy mu jej na pewno. Jeśli chodzi o spalanie, to gdy komuś robi różnicę litr w tą czy w tą na trasie to niech się przesiądzie na VW Lupo 3L. Jak wskazuje wieloletnia polityka BMW AG nie są to samochodu dla ludu szukającego oszczędności w eksploatacji. Poza tym diesle nie są po to by jeździć nimi do kościoła co niedzielę tylko po to by robić znaczne przebiegi. I na koniec: Jak kończą Ci się argumenty to daj sobie spokój z wycieczkami osobistymi. Używaj również form grzeczniościowych pisanych z wielkiej litery, tak nakazują ogólnie przyjęte zasady kultury. Reszty Twoich nie mających związku z tematem wypowiedzi nie będę komentował, bo musiałbym kopać leżącego. Następny znawca :duh: Gwoli wyjasnienia 2,5 TDS to również rzędowa 6. I zdecydowanie bardziej wolę subtelny klekocik diesla, nieważne jakiego producenta niż benzyniaki wyjące jak stare próchna. Jest też coś takiego jak gust, Panowie, słyszeliście o tym?

Co do tarcz brembo to nie używałem takowych w BMW, ale w VW, zrobiłem na nich 40kkm, zero problemów, żadnego bicia, piszczenia. I hamowały jak żyletki:)

A te wentylowane tarcze nie będą większe od zwykłych? Żeby nie było problemu z założeniem felgi na to...

Klepki? A może klapki? :mad2: Naczytałeś się jakiś bzdur nie posiadając nigdy TDSa i teraz doradzasz... :duh: Skończ ze stereotypami w swoich "dyskusjach", przedstaw racjonalne argumenty to porozmawiamy.

Kris, przeczytaj sobie opinię osoby która rozstała się z TDSem w E39 i zastanów się dwa razy zanim znów zaczniesz pisać swoje brednie http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=79280&highlight=

Z tego co dowiadywałem sie swego czasu w ASO, to ściągają z Monachium zaprogramowany klucz, który trzeba doszlifować. Co do programowania transpondera, nie mogłem znaleźć odpowiedniego (tzn identycznego typu) i również żadna firma się nie podjęła.

Albo taśma albo połączenie z sensorem airbagu. Ewentualnie jakaś przetarta wiązka która w czasie jazdy wertepy/siła odśrodkowa masuje i zapala się kontrolka.

Gdybyś jeździł tylko po mieście to pół biedy, ale w trasie raz dwa wyjdą odpryski. U mnie są nawet nad szyba czołową :duh:

http://www.bmwautoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2347&sid=001ed8e61dd77f2a6b543bd6ef655d67

W końcu to auto wypłynie. Nie teraz to za pare dni. Dla spokoju ducha zainteresowałbym się każdym. Napisałbym też na forum 7er.pl może tam ktoś coś widział lub sprzedał pare potrzebnych części.

Jest jedno ale... Samochód jest z 98 roku, a kolega któremu rozbito furę twierdzi iż tamto było z 99-00. Trzeba by sprawdzić papiery jak jest naprawdę.