kubaj123

82 albo 83tys. Dokładnie nie pamietam

Bez przesady z tymi kosztami. Deskę mozna wyciąć samemu pod szablon idealnie, szyby nie trzeba wymieniać bo i tak bedzie działać ze standardowa - nie jedna osoba zostawiała standardowa szybę pod HUD. Czyli zegary, wiązka, moduł, HUD. Nie jestem pewien co do zegarów - jak masz farta to tez mogą zostać stare.

Czyli musze sie zaopatrzyć od razu w frm2. Jeżeli założę frm2 oraz kupie te wiązkę doposazeniową to przepinowanie w module bedzie potrzebne?

A ja bym polecił. Mam w jedynce N43 143km i bardzo fajnie się spisuje, zero problemów.

Przymierzam się w końcu do założenia świateł LCI do mojego E90. Auto mam z 2005r. z nfrm. Mam zwykły xenon. W związku z tym mam pytanie. Czy zamawiając tę wiązke przewodów z zestawu doposażeniowego LCI dostajemy jeden kabel czy dwa? (zakładam, że dwa) http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/63_1107-zmiana-refl-ksenonowych-lci-2008/i50487#part01 Widzę też, że są dwa róźne numery wiązek. Ktorą w takim razie wziąć. Różni się to czymś? Dodam, że w przyszłości będę chciał wymieniać moduł na FRM2. Jeszcze jedno, czy wraz z tym kitem dostajemy jakąś instrukcje który pin gdzie wpiąć czy musimy sami sie domyślić?

Jakiestam odsetki dostałem, było ich całkiem sporo. Oczywiście wszystkie koszty sądowe pokrył ubezpieczyciel.

opisze po krótce dwie swoje przygody z ubezpieczycielem. Pierwszy przypadek mialem jak suzuki swift lekko mi wjechal w tył. Ze zderzaka zszedł bezbarwny, powyginało go oraz poszły dwie lampy wskutek naprężeń. Tylna klapa była nie tknięta, belka to samo. Oczywiście jakies plastiki mocujące itp poszły w [BAD]. Unica albo Warta (już nie pamiętam co to może też PZU to było) wyceniło wszystko na 1200złm oczywiście się nie zgodziłem na to, auto wstawiłem do aso na kosztorys napraw. Wg. aso wyszło coś około 4tys. Poszedł pozew sądowy i po 3 latach dostałem swoje 4tys. Czy było warto? moim zdaniem tak. Niech dziady się uczą Druga sytuacja jak chcieli ukraść moje E87, które zresztą ukradli ale się znalazło po 3h (znajomości) :D Wyłamany zamek, pogięte drzwi i urwana klapka od OBD. Naprawa tego na szczęście szłą z AC PZU. Przyjechał Pan rzeczoznawca i wycenił całą naprawę na 1800zł a uwzględnił w niej (nowy komputer, drzwi kluczyki dwa - 1800zł!) Po wstawieniu do ASO wycenili szkody chyba na 8 albo 9tyś. Więc zostawiłem na naprawę bezgotówkową wszystko bez najmniejsego marudzenia, auto zrobione idealnie. Jak widać każda ich wycena jest o kant du*y. czasami jest łatwiej czasami trudniej. Jeżeli byś szedł z tym do sądu to minimum 2 lata byś musiał na to poświęcić. Moja sprawa z E90 i tylnym zderzakiem była podobno w jakimś tempie super szybkim przyspieszonym ale swoje musiałem odczekać.

Na filmiku na 100% żadnych dziwnych dźwięków nie ma, wszystko to brzmi po prostu jak diesel odpalający na mrozie. Tym bardziej jeżeli już diagnozować skrzynie to auto powinno być w ruchu a nie na luzie na postoju.

Nie rozumiem, myślenia "takie opony są za duże" bmw przewiduje nawet 255 na tyle i skoro fabryka tak dopuszcza to może tak być, personalne upodobania to zupelnie co innego. Ja osobiście uwazam ze 255 wcale nie jest za duza oponą a sam taką posiadam. 225 na lato to moim zdaniem takie minimum akuratnie.

Dokładnie tak jak napisal aaben. Wszystko jest Ok i pracuje jak trzeba.

Tak wstępnie po dzwięku brzmi mi to jak zacierające się panewki ale nie dam sobie głowy uciąć. Pamiętam, że podobny dzwięk miałem u siebie właśnie powyżej 3-3,5tys obrotow. Po 3 miesiącach silnik padł. Podleć na szybkości to mechanika niech wykręci filtr oleju i zobacz czy nie ma opiłków, albo niech zdejmie miske i w misce pogrzebie. Oczywiście to tylko moje domysły, mogę sie mylić ale brzmi to bardzo podobnie. edit: jeżeli u Ciebie jest to tylko na 6 biegu to panewki raczej na 100% nie, jeżeli na każdym (nawet na luzie) to bym tego nie wykluczał.

Występowały silniki o których mówisz N46B25 jest to silnik 2.5l z E85 Z4. Może ktoś wcześniej wsadzał nowy silnik i wsadził większy.

Dokładnie. Gdybym miał czarne wnętrze to na bank bym brał alcantare.

Mega tanio jak na taki fotel w tym wyposażeniu. http://olx.pl/oferta/fotel-prawy-lewy-przod-sportsitzen-bmw-e90-e91-e92-CID5-IDdAW7J.html

jeżeli aż takiej uwagi nie przywiązujesz do stanu blacharki to faktycznie może i coś by się znalazłeo ale raczej to będzie dół rynku czyli blacharka będzie robiona na 100% a co za tym idzie to też i na 100% będziesz miał spore wydatki mechaniczne. Perełki za te cene nie kupisz, podejrzewam, że standardowo na start do wymiany sprzęgło, dwumas, i zawieszenie. Osobiście bał bym się kupować auta z tymi silnikami w tak niskiej cenie ale jak widać na moim przykładzie okazje się zdażają także nie pozostaje mi nic więcej jak życzyć powodzenia i udanego zakupu :D Dodam, że każde auto które widziałęm, oglądałem i jeździłem miało do wymiany włąśnie sprzęgło z dwumasem i mniejsze bądź większe stuki w zawieszeniu.

Moim zdaniem dysponujesz o dużo za małym budżetem aby za 32tyś kupić któryś z wymienionych przez ciebie modeli, nawet dołożenie 5tyś ich nie przywróci do stanu używalności. 1,5 miesiąca temu koledze szukałem E90. Budżet 32tyś, braliśmy pod uwagę tylko 318/320i/d. Poniżej 30tyś wszystkie auta które oglądaliśmy były w patologicznym stanie, jeden nawet miał magiczne 150tyś, idealny lakier nie malowany nigdzie, ale lampy całe pożółkłe i matowe. Spytałem się sprzedawcy kiedy sporwadził do polski (handlarz), w dniu sporwadzenia skręcił przebieg o 130tyś co mi od razu komputer powiedział. Z ceny zszedł z 30tyś na 25 z opłatami itp. Objechaliśmy pół polski, zobaczyliśmy mase aut w róznym przediale cenowym i poniżej 30tyś wszystko to było totalne gowno, aż w końcu się trafiło przyzwoite 320d 132tys przebiegu, salonowy z PL, drugi właściciel. Wszystko sprawdziliśmy i auto jak najbardziej godne uwagi. Bez wkładu finansowego stargowaliśmy z 30 na 28 i to moim zdaniem byłą okazja. Także w twoim budżecie 32tys to co najwyżej kupisz 320d z przebiegiem około 200tyś, raczej biedoopcja ale bez wkładu. Na żadne 6-cylindrowe nie licz. Może uda Ci się kupić 325i. 330i oraz 330d zapomnij na 100% bo sam chciałęm zmieniać swoje 320d właśnie na coś z 330 ale koszt to minimum 40-45tyś. Dodam jeszcze, że 100% oglądanych przez nas aut była lakierowana, niektóre nawet miały szpachle albo wstawiane ćwiartki. Za te 37tyś kupisz jakieś e90 320d na full wypasie.

Za duży rarytas :lol:

byłī 2.0d bez DPF, sam taki mam. Początek produkcji 2005r były bez.

Tylko nowy silnik, żadne remonty i inne badziewia.

Ogólnie to dość znany problem z zakleszczonymi hamulcami z tylu, najcześciej jest to wina zacisku. W serii 1 tez bardzo znany problem. Wymiana na jakiś używany i wyczyszczenie wszystkiego pomoże na bank, przechodziłem przez to kiedys.

Przeniesie sie w inny wymiar i zniknie z naszego świata. Zobacz sobie jak zbudowany jest korek od zbiorniczka i będziesz wiedzieć. Nikt za ciebie tego nie zrobi, porady masz rób co chcesz. Możesz tez cały silnik wymienić.

Pierwsza moja myśl to tez reklamacja ale jak im udowodnić teraz, że nie paliłem kapcia jeździłem dosyć wolno. Wieczorem dokładnie Pomorze ile mm bieżnika ma przód a ile tył.

Witam. Mam problem z oponami, tzn. auto kupiłem jakieś 9-10tyś temu nowe, xdrive 30d. Z fabryki wyszło z oonami Michelin i do tej pory sobię na nich jeżdżę. W ostatnim czasie pojawił mi się komunikat o bardzo niskim cisnieniu w oponach i co okazało się, że opona jest rozcięta (tylna prawa) ale w taki sposób, że tego prawie nie widać. Nie ma żadnego gwoździa tylko 2cm niewidoczne rozcięcie na bieżniku opony. Jak byłem w serwisie to okazało się, że obie tylne opony są praktycznie łyse i będą do wymiany gdzie przód jest jeszcze całkiem ok. Teraz proszę powiedzcie mi, jakim ku**a cudem nowe auto po 20tyś bardzo spokojnej miejskiej jazdy zjadło opony do prawie zera? Są starte równo lewa i prawa tylna. Przód jest tak ma z 40-50% zużycia. Czy jest to po prostu kolejny chwyt bmw aby wydać u nich 6tyś na nowe opony dzięki zakładaniu opon z mniejszym bieżnikiem na pierwszy montaż? Ja innego wytłumaczenia jak robienie w ch***a przez bmw nie widzę, nierealne wydaje mi się aby opona po 20tys była prawie łysa gdzie pół roku przed kupnem F07 kupiłem nowe kapcie do E90 i E90 są prawie jak nowe a natrzaskałem prawie 35tyś już.

Rozrusznik albo elektromagnes raczej do wymiany. Jeżeli byś potrzebował nowego elektromagnesu to mam jeden.

sprawdź jaki masz kolor płynu chłodniczego i teoretycznie powinieneć kupić pod kolor. Ja miałem niebieski ale dolałem ostatnio z litra czy dwa czerwonego i jeszcze żyje. Dolej na zimnym i zobaczy czy na ciepłym ci nie wyleci.