Skocz do zawartości

chris99

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    2 805
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chris99

  1. Tydzień temu robiłem test kumplowi w E90 320d 163km, i jak wyjechaliśmy poza miejscowość, to temperatura oscylowała wokół 69'C - na zewnątrz było około +5'C. Raczej nie było szans aby temp. wzrosła nawet do tych 75'C. Termostat EGR ma walnięty na 100% (kiedyś sprawdzałem), a główny też już pewnie ledwo trzyma temperaturę. Rura wydechowa pomimo filtra DPF okopcona. Na razie nie ma błędów DPF, ale to kwestia czasu jeśli nie wymieni termostatów.
  2. Niby tak, ale ja odczuwam różnicę w pracy silnika. W przypadku Bliskiej, Orlenu i Lukoil w 9 przypadkach na 10 wyraźnie słyszę wtryski podczas przyśpieszania (na początku myślałem nawet że to zawory mi grają w silniku). Po przejściu na paliwo z Shella (zwykłe) nastała cisza i nie słychać pracy wtrysków. W moim silniku (3.0d 231km) są "wtryski" piezoelektryczne, które są wrażliwe na jakość ropy. W E46 320d CR nie odczuwałem większej różnicy pomiędzy zwykłymi paliwami z różnych stacji, z tym że przy paliwie Shell V-Power Diesel praca silnika była cichsza i łagodniejsza (spalanie i osiągi raczej zbliżone do innych paliw). Shell ma na pewno inny pakiet dodatków i twierdzę że na 100% paliwo nie jest identyczne (choć być może jest produkowane przez Orlen). Shell V-Power kiedyś był tylko z importu z Niemiec, teraz nie wiem jak z tym jest.
  3. Jak złożyłem nowe świece a później nowy sterownik (bo padł totalnie) to różnica w odpalaniu i kulturze pracy silnika (po odpaleniu zimnego silnika przy ujemnych temperaturach) kolosalna. Przebieranie silnikiem (nieduże) przez parę sekund miałem przy dwóch niesprawnych świecach (wymieniłem wszystkie), a po roku padł jeszcze sterownik i już jesienią wyczułem że coś jest nie tak - padł sterownik na wszystkie świece. W e46 320d CR padły mi wszystkie świece i auto mocno przebierało (choć odpalało do -15'C), po wymianie świec w największe mrozy nie było najmniejszych problemów z odpaleniem, oraz silnik po odpaleniu pracował bardzo stabilnie. Jakość ropy też tu ma spore znaczenia. Ja zawsze zimą dolewam depresator Skydda. http://allegro.pl/listing.php/search?category=3&change_view=1&order=d&string=skydd U mnie ropa nigdy nie przymarzła, ale zmam ludzi którzy zatankowali ropę na Bliskiej i Orlenie. Gdy zimnie auto odpaliło w większe mrozy z trudem, to silnik pracował gorzej niż w starym traktorze, wtryski strasznie hałasowały. Po zmianie ropy było już normalnie.
  4. Twoja kasa, twój wybór. Mój sterownik został kupiony na allegro za bardzo dobrą cenę, i póki co działa normalnie. Nie sądzę aby sterowniki na allegro czy w sklepie były gorsze od tych w serwisie Bmw (na pewno są nieomal o połowę tańsze i brakuje im tylko logo bmw na obudowie). Oczywiście są części które lepiej kupić w serwisie, np termostaty czy paski wielo-rowkowe - (te mają lepszą jakość i trwałość).
  5. Nowy do R4 kupisz taniej: http://allegro.pl/sterownik-swiec-zarowych-beru-bmw-3-e46-1-8d-2-0d-i2769343126.html (jest identyczny z tym w serwisie) Ja kupowałem rok temu do R6 i nowy kosztował ok 230zł. (jak ewentualnie kiedyś ten nowy się zepsuje, to pomyślę o naprawie) Naprawić można za ok 100zł, ale znam ludzi którzy i tak w końcu kupili nowy, bo naprawiony nie działał (wywalał błędy). (oczywiście bez antyreklamy dla naprawiających). Pozdrawiam
  6. Dobrze będzie zacząć od wymiany płynu hamulcowego i porządnego odpowietrzenia. Pamiętaj o doborze odpowiedniego płynu hamulcowego (może być ATE SL6). Zrób test: jak wchodzi pierwszy bieg, gdy dwukrotnie wciśniesz sprzęgło i jak dłużej przytrzymasz wciśnięte sprzęgło przed wbiciem biegu.
  7. Podobno z regeneracją turbin Mitsubishi nie jest łatwo, i efekt może być różny (ale skoro jest gwarancja na usługę, to można spróbować). Ja kupiłem kiedyś turbinę po regeneracji do E46 320d 150km - Garrett (1200zł w rozliczeniu zepsuta), i jest już w aucie od prawie 5 lat i ok 150 tyś km przebiegu. Sprawuje się bezproblemowo (odpukać). Ta zregenerowana jest już w aucie dużo dłużej niż nowy oryginał (przy 180 tyś km przebiegu była już założona co najmniej druga turbina - po fabrycznej).
  8. Instrukcja: Pamiętaj że czujnik musi być sprawny (nie przytarty) inaczej będzie problem z wykasowaniem jak na filmiku.
  9. Cena za wymianę filtra powietrza w przypadku silnika M47 - 18zł to okazja, a jak dla silnika N47 to już rozbój ;-)
  10. U mnie auto gaśnie w normie, tzn nie ma jakiś rewelacji, ale przyczepić się też nie ma do czego. Dodatkowo wciskam sprzęgło, które trochę pomaga. Miałem przez jakiś czas dosyć mocne szarpanie przy gaszeniu (dodatkowo zaczęły wyskakiwać błędy DPF). Przyczyną problemów była odłączona kostka od przepustnicy.
  11. Szansa na to, że termostat EGR będzie sprawny, to jak 100 do 1. Nie spotkałem jeszcze w kilkuletnim 2.0d o przebiegu 150 tyś km lub większym sprawnego fabrycznie zamontowanego termostatu EGR (praktycznie każdy przepuszcza). Ja osobiście proponuję wymienić za jednym zamachem obydwa. Tylko wymiana obu rozwiązuje problem temperatury w 100%. Termostat główny prawdopodobnie nie będzie uszkodzony całkowicie, ale nie będzie już trzymał wartości fabrycznych. Termostaty kupujemy tylko ORYGINALNE. Zamienniki poza serwisem są niewiele tańsze, ale ich jakość i sprawność nie ma porównania. Behr w serwisie bmw, to nie ten sam Behr poza serwisem (przerabiane przez wielu forumowiczów Bmw).
  12. M47N2 ma trochę wad (szarpanie przy gaszeniu, padające turbiny z początku produkcji), ale w mojej ocenie to bardzo udane silniki. Niezłe osiągi oraz ekonomika. Silnik 2.0d CR jest na pewno lepszy niż ten poprzedni na pompie (jeździłem oboma).
  13. Ciesz się że masz auto po zmianach (były w 2003roku) i masz już poprawione Turbo z elektronicznym sterowaniem. U mnie kiedyś w E46 lift 320d (2002r) padło turbo niespodziewanie daleko od domu. Kupiłem Turbo po regeneracji i już jeździ w aucie (teraz u kumpla) od prawie 5 lat i jakieś 150 tyś km. Co ciekawe gdy padło mi turbo okazało się, że już było wcześniej wymieniane (a miałem na liczniku ok 180 tyś km). Odpukać - wychodzi na to że to zregenerowane jeździ najdłużej w aucie. Turbiny w 320d lift (do zmian w 2003R) padały jak muchy. Później zmieniono konstrukcje turbiny oraz zmieniono jej sterowanie, i ilość awarii bardzo się zmniejszyła.
  14. To jeszcze możesz spróbować wymienić koło pasowe, bo już chyba nic więcej nie ma sensu wymieniać (no może jeszcze napinacz paska PK). Oczywiście nie ma sensu kupować taniego zamiennika, bo może być jeszcze gorzej niż jest teraz.
  15. Trudno odgadnąć na odległość, co może powodować u ciebie ten dziwny dźwięk, ale często przyczyną szarpania przy gaszeniu jest również zużyte koło pasowe (amortyzator drgań skrętnych). U mnie mam lekki pisk przy rozruchu ciepłego silnika (ale to przyczyna nie oryginalnego paska 6PK) Oryginalny nie piszczy, a zamiennik nie ważne czy Gatesa, czy jak oryginał Contitech kupiony poza serwisem zaczyna piszczeć po paru tygodniach. U mnie hałasowały również rolki: napinająca i prowadząca. Dwu-masy, koła pasowego i sprzęgła nigdy nie wymieniałem. Jeśli chcecie przedłużyć życie koła dwu-masowego - gaście silnik na wciśniętym sprzęgle. U mnie silnik gaśnie wtedy łagodniej.
  16. Dzięki za konkretne wyjaśnienie oraz podanie parametrów dotyczących zużycia czujnika klocków. Pozdrawiam
  17. Witam Przecież pisałem wcześniej, że klocki zbliżają się ku końcowi, więc wyciągnąłem czujnik z klocka i go zaczepiłem aby nie fruwał przy kole, oraz abym nie musiał stresować siebie i żony czerwonym komunikatem i biegać po sklepach za nowym czujnikiem. Robiłem tak w E36 oraz E46 zawsze gdy klocki zbliżały się ku końcowi i nigdy nie było potrzeby zakupu nowych czujników. W E9x nie kasowałem jeszcze inspekcji, wiec na 100% nie wiem jak zachowa się auto, ale jeśli czujnik nie będzie przytarty w pierwszym i drugim punkcie, to na pewno da się skasować inspekcję klocków hamulcowych. Są auta, gdzie czujnik jest tylko jednorazowego użytku - np Opel omega, gdzie nie da się już wyciągnąć czujnika z klocka nawet gdy są nowe, bo plastikowa końcówka czujnika się po prostu rozpada (przetestowane w praktyce na wielu czujnikach w Omedze). Jedyne co może się zmienić gdy wykasuję inspekcję klocków w E9x to to, że zmieni się przebieg na większy do następnej wymiany. Oczywiście kasowanie nie jest potrzebne jeśli ktoś będę jeździł z wyciągniętymi z klocka czujnikami. Zawsze twierdziłem i twierdzę, że czujniki są dla ludzi którzy kompletnie nie interesuje stan klocków hamulcowych w aucie, oraz do robienia kasy przez serwisy, bo na pewno co najmniej połowa ludzi pojedzie na wykasowanie błędu/inspekcji klocków do serwisu autoryzowanego lub innego. Poniesie koszt wykasowania inspekcji oraz nowego czujnika. Nie każdy potrafi to zrobić - tu na forum praktycznie wszyscy to potrafią, ale są tacy których kompletnie to nie obchodzi. Jestem świadomym użytkownikiem swojego auta, sprawdzam często stan układu hamulcowego, przede wszystkim stan przewodów hamulcowych (co jest dla mnie priorytetem) - bo gdy pęknie przewód (a znam takie przypadki że pękł dzień po przeglądzie na stacji diagnostycznej), to nikomu nie pomogą najlepsze tarcze i klocki hamulcowe, bo hamulców praktycznie nie będzie. Nie zamierzałem nikogo wprowadzać w błąd, jedynie nie wiedziałem że czujniki w E9x mogą być dwustopniowe. U siebie wyciągnąłem czujnik przed końcem klocków, i gdy założę nowe klocki to zrobię kasowanie inspekcji klocków i napiszę na forum czy dało się to bezproblemowo skasować. Pozdrawiam
  18. Przyznam że nie pomyślałem i nie wiedziałem że są dwa punkty zużycia. Więc jeśli nawet jeden punkt zużycia jest już przetarty, to czujniki nadają się już tylko do wymiany (po montażu nowych klocków i próbie wykasowania ich inspekcji)? Te 3mm to napisałem tak z obserwacji (no nie mierzyłem klocków suwmiarką, czy są 3 czy 4 mm). Upieram się, że jeśli czujniki nie będą w pierwszym i drugim punkcie przetarte, to inspekcję klocków da się skasować. Sprawdzę to najprawdopodobniej na wiosnę (tylne klocki) i na pewno zdam relację. Nie wiem czy mój czujnik został przetarty w pierwszym punkcie. Jeśli komuś zapaliła się już inspekcja klocków, to czujnik tylko do wymiany.
  19. U mnie w E91 ma klapki, wiec w innych E9x na pewno też są.
  20. Czujnik nie musi być do wymiany, jeśli nie zostanie mechanicznie przetarty. Gdy czujnik zostanie przetarty i wyświetli się komunikat że klocki są już do wymiany, pozostanie tylko zakup nowego czujnika (koszt ok 40zł). Po co czekać żeby czujnik się przetarł, skoro i tak wiemy, że mamy klocki do wymiany? Lepiej te 40 zł dołożyć do lepszych klocków.
  21. W 2.0d - 163 km w E9x od 2005r, a 184 km to chyba od 2010r, więc różnica w cenie jest naprawdę spora.
  22. Gdy nie planujesz wymiany klocków w najbliższych tygodniach, to wyciągnij czujnik z klocka tylnego (chyba prawy tył) - nie będzie cię wkurzała czerwona kontrolka gdy się przytrze czujnik, no i może nie będzie konieczności zakupu nowego. Czujnik przeciera się, gdy jest jeszcze co najmniej po 3mm okładziny na klockach (a to jeszcze jeżdżenia nawet na parę miesięcy).
  23. Silnik N47 184km to aktualna podstawowa jednostka 2.0d. Osiągi niezłe, a spalanie jeszcze lepsze. Z tego co wyczytałem na forum, to ciągle zdarza się hałasujący rozrząd, który jest umiejscowiony od strony skrzynie biegów i wymiana (gdyby była taka konieczność) nie jest taka łatwa ale koszta też nie małe. Nie wiem jak wygląda sprawa kolektora ssącego (bo w poprzedniku 177km klapki się lubiły rozlatywać). Silnik M47 163km to już "wiekowa konstrukcja" ;-) To sprawdzony silnik. Osiągi też ok, ale spalanie już wyraźnie wyższe (+20%) niż w nowym N47 184 km. Rozrząd raczej nie sprawia kłopotów, ale stan klapek w kolektorze ssącym warto co roku sprawdzić (dla świętego spokoju). Trzeba uważać na turbosprężarki Mitsubishi (regeneracja kłopotliwa) oraz sterowanie turbosprężarką (lubi się zepsuć). Często wysiada sterowanie grzania świec żarowych (ale to akurat dotyczy prawie wszystkich silników diesla w bmw). Gdybym miał wybór, to brał bym nowa konstrukcję - 184km
  24. No rzeczywiście, jest wszystko na Piratach. Kilka dni temu tam szukałem i nie znalazłem na 2013r. Pozdrawiam
  25. Witam Kolego Miatamad, bardzo prosimy o Torrenta. Paru osobą na pewno się przyda. U mnie wszystko poszło ekspresowo z Rapida (pomimo łącza 1mb :duh: ) , ale ogólnie wolę torrenty. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.