chris99

Pierwszy link znów nie działa.

W Berlinie jest sporo tanich aut z całej europy, ale są też dobre auta. Nie ma co pisać że w Berlinie nie da się kupić auta dobrego, używanego. Ja w Polsce też wymienił bym parę miast, które odradzam na zakup auta, ale też skrzywdził bym w ten sposób wielu sprzedawców, bo uczciwi też pewnie tam są. Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę stosunek jakości do ceny. Uważać trzeba wszędzie. Ja kupiłem w Berlinie E46, auto było z Włoch. Byłem bardzo zadowolony z zakupu, a teraz od trzech lat jeździ nim kolega i też nie narzeka. X6 z linku bardzo ciekawa, kolor skóry to rzecz gustu, ale wygląda interesująco (ja osobiście lubię czarny kolor skóry, ale ta jest też super) . Auto wygląda na dobrze utrzymane. Antracytowa podsufitka daje super efekt, jeśli auto jej nie ma, to zawsze można dołożyć / wymienić. Ludzie z forum wymieniali. (nie wyobrażam sobie mojego auta bez antracytowej podsufitki - super sprawa). Ogólnie auto moim zdaniem godne obejrzenia. Edit Drugi link jest błędny

U mnie spalanie jest również sporo wyższe jadąc po autostradzie niż po normalnych drogach. Po autostradzie jedzie się z dużo wyższymi prędkościami, czasami prawie maksymalnymi i stąd to wychodzi. Jadąc po autostradzie z prędkościami zbliżonymi do tych gdzie poruszamy się po normalnych drogach, spalanie będzie wtedy niższe.

Teoretycznie nie ma sensu, ale auto prowadzi się trochę inaczej niż na zwykłych oponach o standardowej nośności, jest mniej gumowato - sztywniej. Opony XL są trochę odporniejsze na uszkodzenia (ROF to nie są, ale jest zauważalnie lepiej w porównaniu do zwykłych opon). W przypadku przejścia z opon ROF na zwykłe opony ale XL, szok odnośnie jakości i precyzji prowadzenia auta jest mniejszy.

Ja używam HANKOOK VENTUS V12 EVO K110 255/40R17 98 Y XL (nie ROF) i jestem bardzo zadowolony. Hamowanie na suchym i mokrym bezkonkurencyjne. Komfort całkiem przyzwoity. Wcześniej miałem Bridgestone Potenza RE 050 A II i prowadzenie było lepsze niż na Hankookach czy Continental SP 2 RSC, ale komfortu nie było żadnego, wiec zaryzykowałem zakup zwykłych opon XL i jestem zadowolony z wyboru. Zaczynam na nich trzeci sezon.

Oj nie wiesz jak potrafią jeździć "emeryci" :norty: ...30km/h na 5 biegu :duh: ...no możne nie wszyscy :) Pozdrawiam

Nie wiem o jakim przebiegu myślisz oraz w jakiej cenie planujesz zakup, ale obejrzyj to E90 325i (NL) http://suchen.mobile.de/auto-inserat/bmw-325-3-serie-325-3-0-i-high-executive-m3-sport-leder-haarlem/177405096.html?lang=de&pageNumber=1&__lp=218&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.modelId=7%2C8%2C9%2C10%2C11%2C12%2C13%2C14%2C15%2C56%2C72&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&makeModelVariantExclusion1.searchInFreetext=false&fuels=PETROL&minFirstRegistrationDate=2009-01-01&negativeFeatures=EXPORT

Mnie najbardziej odpowiadają różne wariacje GRAU. No ale wiadomo, kupując używane auto idzie się na rożne kompromisy - coś kosztem czegoś, bo znaleźć auto w którym wszystko będzie nam pasowało jest prawie niemożliwe. Kolor biały też zaczyna mnie przekonywać. Oglądałem w niedzielę dłuższy czas na autobahnie nową biała serię 1 - 135i...no i robiła wrażenie. Wyglądała praktycznie identycznie: http://suchen.mobile.de/auto-inserat/bmw-135i-213-sonderleasingm-sportpaket-performance-heilbronn/177068551.html?lang=de&pageNumber=1&__lp=2&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.modelId=58&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&makeModelVariantExclusion1.searchInFreetext=false&minFirstRegistrationDate=2013-01-01&negativeFeatures=EXPORT ...no ale my tu o innych autach rozmawiamy :mrgreen:

Znajomy sprowadzał ze 2 tygodnie temu X70 3.0d 235km. Rok końcówka 2007. Przebieg około 200tys km (czyli realny) Wyposażenie niezłe; kolor czarny metalic, skrzynia automat, aktywny tempomat z funkcją hamowania, duża navi, ładne alu, szyber panorama, i drive, skóra kolor pisakowy - niestety zwykłe siedzenia, pdc, podgrzewane fotele, xenon... Auto z Włoch, ale w zadziwiająco dobrym stanie, nawet bardzo dobrym. Na start wymienił tylko wszystkie tarcze i klocki oraz filtry i olej. Testowałem auto i było super. Najważniejsze; cena ok 19500 euro. Co do koloru, to czarny wygląda bardzo dobrze, ale jest paskudny w utrzymaniu - bardzo widać brud. Z drogiej strony na srebrnym prawie nic nie widać brudu...ale mi się mniej podoba - ale ma się podobać Tobie. Nie trafisz auta z prawie wszystkimi dodatkami, no chyba że będziesz bardzo długo szukał, a na to szkoda życia :wink: Pozdrawiam

Co do przebiegu, to bywa z tym różnie i rzeczywiście ciężko o mały przebieg w dobrej cenie. Lepiej kieruj się stanem technicznym, bo na przebiegu i roczniku można się zawieść :wink: Na temat spalania powiem tyle, że ja średnią wg producenta mam 6,7L/100km i choć trudno w to uwierzyć to ja i głównie moja żona mieścimy się w tym spalaniu (latem mniejsze, zimą większe) jeżdżąc najczęściej dziennie odcinki 2 x po ok 20-25 km. Nie pisze tu o danych na podstawie komputera w aucie, ale realnym zużyciu. Komputer w aucie został skalibrowany i pokazuje nieomal tak samo jak wychodzi z dystrybutora. Duże znaczenie ma stan auta, jakie odcinki się pokonuje i jakim stylem. Stan techniczny musi być na tip top; filtry, termostaty, odpowiednie oleje, ciśnienie w oponach... Z mojego doświadczenia napiszę, że książkowe spalanie łatwiej jest osiągnąć w większym i mocniejszym silniku, niż w tym słabszym o mniejszej pojemności.

Zent, dobrze prawisz :cool2:

Może zorientuj się przed zakupem auta, ile ubezpieczalnia będzie chciała kasy i za jakie silniki / pojemności / moc. Może różnice w opłatach nie będą takie starsze. Przy 20-25 tyś km warto też rozważyć diesla. Jeśli będziesz dużo jeździł po autostradach, to może być lepszy wybór. Jeżdżąc dużo po mieście wtedy chyba najbardziej można brać pod uwagę benzynę. O silnikach benzynowych w E9x za dużo się nie dowiesz, bo naprawdę nie jest ich wiele, zwłaszcza tych R4, o które pytasz. Na forum przeważają diesle R4 2.0 Diesel ma więcej newralgicznych punktów i jest silnikiem bardziej skomplikowanym, ale obecne silniki benzynowe też już nie są tak proste i bezawaryjne, jak jeszcze 10 lat temu (padające wtryski, cewki, pompy, również turbiny) W dieslach dochodzi jeszcze np koło dwumasowe w skrzyniach ręcznych i filtr DPF (ale jeżdżąc w trasie jest on praktycznie bezproblemowy). Dane spalania dla E91 LCI, skrzynia ręczna. Spalanie wg producenta dla E91 - 318i , 143 km (pojemność silnika 1995 cm³,) Kraftstoffverbr. komb.: ca. 6,3 l/100 km Kraftstoffverbr. innerorts: ca. 8,1 l/100 km Kraftstoffverbr. außerorts: ca. 5,3 l/100 km Spalanie wg producenta dla E91 - 320i , 170 km Kraftstoffverbr. komb.: ca. 6,4 l/100 km Kraftstoffverbr. innerorts: ca. 8,3 l/100 km Kraftstoffverbr. außerorts: ca. 5,3 l/100 km Spalanie wg producenta dla E91 - 325i , 218 km (pojemność silnika 2996 cm³) Kraftstoffverbr. komb.: ca. 7,3 l/100 km Kraftstoffverbr. innerorts: ca. 9,9 l/100 km Kraftstoffverbr. außerorts: ca. 5,8 l/100 km Spalanie wg producenta dla E91 - 330i , 272 km (pojemność silnika 2996 cm³) Kraftstoffverbr. komb.:* 7,6 l/100 km Kraftstoffverbr. innerorts: 10,2 l/100 km Kraftstoffverbr. außerorts: 6,1 l/100 km Oraz jeszcze dla przykładu DIESEL E91, 320d 177 km Kraftstoffverbr. komb.: ca. 4,9 l/100 km Kraftstoffverbr. innerorts: ca. 6,1 l/100 km Kraftstoffverbr. außerorts: ca. 4,2 l/100 km Mam nadzieję że trochę rozjaśniłem.

Ja lekko nie miałem :wink: Poprzedni właściciel chyba też nie, bo prawdopodobnie jeździł z za małą ilością powietrza z przodu (pewnie tracił plomby w zębach na nierównościach :wink:), co zjechało zewnętrzne i wewnętrzne ranty opon przednich. Innego wytłumaczenia podjechania przednich opon nie znalazłem, z zawieszeniem było wszystko OK, zresztą od zakupu auta (prawie 3 lata) nic nie robiłem z zawieszeniem do dziś, nawet zbieżności nie ustawiałem i nowych (zwykłych opon XL) nie zdziera. Miałem przez chwilę RSC Conti SP2 i były dużo bardziej miękkie / komfortowe (jeśli tak w ogóle można powiedzieć o oponach Run on Flat), ale tej przyczepności co RFT Bridgestone Potenza RE 050 A II nie miały.

Brat miał kiedyś na warsztacie VW Sharana VR6, gdzie skręciło filtr (wkład) i silnik się "przytarł" (nie było odpowiedniego obiegu oleju). Później zakładał drugi silnik, bo remont był nieopłacalny. Wkład filtra albo był kiepskiej jakości, albo ktoś nie wymienił filtra przy wymianie oleju.

No nie żartuj :shock: , ja na twardszych oponach nie jeździłem. Może zmienili coś w mieszance? Ja jeździłem na 225/45 i 255/40 R17... i na sportowym zawieszeniu (226A) :mrgreen: więc o komforcie mówić nie mogłem :wink:

To jaki Ty miałeś w tym silniku filtr, że się przerwał. Może wcześniej nie został zmieniony przy wymianie oleju? Chyba do zatarcia silnika dużo nie brakowało, bo znam takie przypadki.

W końcu kupujesz używane auto, wiec licz się z tym, że wszystkiego co wyśniłeś nie będzie :naughty: W poprzednim aucie nie miałem podgrzewanych siedzeń a w obecnym przez pierwszy rok jazdy prawie całkiem o tym zapominałem. Teraz używam tylko wtedy, gdy auto jest jeszcze nie nagrzane przez pierwsze kilometry. Można bez tego przeżyć :wink:

O awaryjności silników benzynowych w E9x słyszy się o wiele mniej, ale jest też ich 10 razy mniej niż diesli, oraz z reguły robią też dużo mniejsze przebiegi.

Dla R17 prawidłowe opony to: 225/45 R17 wszystkie 4 szt lub ewentualnie 255/40 R17 tylko na tył. Dla R18: 225/40 R18 oraz ewentualnie na tył 255/35 R18 Takie same szerokości są również dla felg R19, tylko profil opony się zmienia. Większa felga, niższy profil. Nie jestem zwolennikiem kombinowania z rozmiarem opon i trzymam się fabrycznych rozmiarów. Jeśli chcesz zyskać na komforcie, to załóż zwykłe opony lub zwykłe XL (XL trochę gorszy komfort, ale opony sztywniejsze, trudniejsze w uszkodzeniu i prowadzenie mniej "gumowate"). Wyczucia w prowadzeniu auta na zwykłych oponach na pewno nie osiągniesz tak, jak na oponach ROF.

Jak mieszkasz w Niemczech, to śmiało pozwól sobie na ten luksus (który skutecznie w Polsce zabija Urząd Celny z pazernym państwem przez złodziejską akcyzę) i kup jakiś R6. Super ekonomiczny (jak na pojemność i osiągi) jest 3.0i 272 km, spalanie będzie większe o 1 litr niż 320i i o 1,5 l niż w 318i. Mam kolegę w Niemczech i choć robi tylko 5-10 tyś km rocznie, to kupił E61 530i (254km). Koszty są większe, ale radość z jazdy jest zrekompensowana z nawiązką. Największą przeszkodą może być cena zakupu R6, bo samo paliwo nie będzie dużą różnicą. Wiem że chcesz silnik R4 2.0i ale rozważ koniecznie R6 3.0i. Dlaczego od razu skreślasz diesla? Było by lepiej gdybyś przejechał się 318i i 320i...a później jeszcze 320d i zrobił sobie konkretny bilans. Ile planujesz rocznie robić kilometrów? Benzynowe R4 do miasta wystarczą spokojnie, ale w trasie przyjemności z jazdy za dużych nie zaznasz. Znajomi którzy mieli benzyny ze 170 km, jakoś specjalnie zadowoleni z osiągów nie byli, ze spalania w stosunku do osiągów również nie.

U mnie światła są stabilne ,jest tylko ruch soczewek przy zapaleniu, ale to normalny objaw. Właściwie gdybym nie miał Inpy, to bym nawet nie wiedział o tej usterce. U mnie w pierwszej kolejności stawiam na uszkodzony jeden z trzech przewodów (tzn napięcie na dwóch kablach jest, wiec pozostaje ten trzeci).

U mnie jest błąd tylnego czujnika. Kupiłem inny czujnik i nadal to samo. Później zamieniłem przedni czujnik z tylnym i nadal to samo - błąd z tyłu. Ostatnio ściągnąłem tylne nadkole aby prześwietlić wiązkę, ale nic niepokojącego nie znalazłem. Napięcie do czujnika dochodzi, a trzeci kabel również sprawdziłem na odcinku pod nadkolem, gdzie mógł się teoretycznie przetrzeć, ale przejście od kostki było. Już nie wiem gdzie szukać przyczyny błędu tylnego czujnika poziomowania xenonów?

Nie wiem dlaczego chcesz kombinować z innym rozmiarem opon? Ja założył bym fabryczny rozmiar i nie sprawdzał czy będą haczyły. Druga sprawa to jak to auto będzie wyglądało z takim balonem i jak się będzie prowadziło? Może być kiepsko. Jeśli zawieszenie nie jest obniżone i ET felg odpowiednie, to haczyć raczej nie będzie.

Mam taki stojak z Lidla z 5 lat. Ogólnie jego jakość jest średnia. Zakładałem na niego felgi R16, a od 3 lat R17 225 do 255 i stojak się przekrzywił (choć bardzo starałem się układać felgi centralnie). Krzyżak tego stojaka jest najsłabszym ogniwem. Ja musiałem zrobić nowy - płyta wiórowa ok 50 x 50 cm i przykręcony na środku drewniany klocek i nawiercony w nim otwór o średnicy rury. Po modyfikacji jest lepiej, ale szału nie ma. W komplecie jest plandeka którą nakłada się na opony, ale jeśli ktoś ma trochę wilgoci w garażu lub słabą wentylację, to będzie osadzała się nieraz woda na felgach i oponach i czasami może pojawić się nawet pleśń.

Zacznij od sprawdzenia kostki i dochodzącej do niej wiązki kabli a później podmiany / wymiany czujnika temperatury zewnętrznej. Gdy jest uszkodzony, to pokazuje bardzo niskie minusowe temperatury. Po wymianie też trochę trzeba poczekać aż dojdzie do siebie i będzie pokazywał temp prawidłowo. 2 miesiące temu wymieniałem taki czujnik w Oplu Omedze. Wcześniej przeczyściłem kostkę styku z czujnikiem i tydzień czujnik działał normalnie, ale później zaczął znów wariować. Wymiana czujnika na jakiś zamiennik załatwiła sprawę.