chris99

Brat właśnie zalał chemią (koncentrat 1:1, 5 litrów 160zł) dpf w 525d 2006r 177KM, ale wcześniej właściciel auta zawiózł filtr i umyli go karcherem z chemią na myjni. Auto było świeżo kupione i ma mizerną moc, komp nie wywalał błędów dpf, ale termostaty nie trzymały temp i brakowało rolety przed chłodnicą :duh: . Zobaczymy czy coś to pomoże (chemia i mycie), bo dpf był na wejściu zawalony a na wyjściu czyściutki. W tym aucie jeszcze skrzynia automatyczna może być do naprawy, więc moc nie jest odpowiednio przekazywana.

Przy wymianie rozrządu w Niemczech, źle dokręcili śrubę zębatki napędu pompy olejowej (śruba lewy gwint!!!) Po około 16 tys km po wymianie rozrządu, śruba się odkręciła aż nawet uszkodziła miskę olejowa, zębatka zsunęła się z pompy olejowej i silnik stracił smarowanie i zgasł podczas jazdy. Gdyby w serwisie dobrze odtłuścili gwint z oleju i gniazdo tej śruby i dali trochę kleju do gwintów, to nie było by tego problemu...a ja nie kupił bym tego auta :wink: (poprzednim właścicielom ciężko było rozstać się z autem, robili foty jak wjeżdżało na autolawetę, żal mi ich było). Gdyby byli świadomy że winę za zatarcie silnika ponosi serwis, z pewnością dostali by nowy silnik i przeprosiny na piśmie, oraz auto zastępcze...

Ja u siebie zacząłem od sprawdzenia rozrządu, później wtryskiwacze, a pompę CR od razu zamówiłem drugą (bo szkoda mi było już kasy na sprawdzanie trupa) . Szkoda tylko że nie miałem dobrego sprzętu do sprawdzania kompresji, bo przyspieszyło by to u mnie znalezienie usterki (przytarcie na panewkach przez błąd serwisu przy wymianie rozrządu - kupiłem takie auto).

Jakie chcesz założyć opony na e felgi? 205 z przodu i 225 z tyłu? - Do E90 to średni pomysł z takimi rozmiarami, na dodatek potrzeba dystansów po około 20mm. Cena warta tych kombinacji?

Wcześniej miałem ustawione chyba pod sportowe lub M Pakietowe, a teraz pod ten pośredni wariant (pakiet na złe drogi). Zauważyłem też, że jak miałem ustawiona geometrię pod chyba M Pakietowe, to prowadzenie było lepsze, co nie oznacza też że była ustawiona dobra opcja do mojego zawieszenia 226A. Opcja na złe drogi jest najbardziej zbliżona do wersji 226A - sportowe dostosowanie podwozia, bo M Pakietowe to już inna bajka. Pewnie najlepiej zapytać by producenta sprzętu - mam gdzieś wydruk.

Klapki na pewno byś zauważył, raczej na pewno ich nie masz.

Mam pytanie: niedawno ustawiałem kompletną geometrię i był problem z ustawieniem a właściwie wyborem odpowiedniego rodzaju ustawień na sprzęcie do geometrii. Mam zawieszenie 226A, czyli sportowe dostosowanie podwozia. Na sprzęcie były do wyboru trzy tryby: - standard - zawieszenie "pakiet na złe drogi" i nie wiem czy inne opcje w tym też, oraz: - zawieszenie M Pakietowe. Nie do końca z diagnostą wiedzieliśmy co wybrać i wybraliśmy środkowa opcję. Sportowe dostosowanie podwozia 226A to nie jest to samo co zawieszenie M pakietowe (które ma trochę inne elementy zawieszenia; amortyzatory, sprężyny, być może niektóre wahacze i jakieś dodatkowe elementy. Opcja zawieszenia 226A ma te same amortyzatory co zawieszenie: Zwiększenie obciążenia użytkowego (S100A) Sondersignalanlage Hella RTK-6 (S151A) Pojazd specjalny otwarty (S185A) Sportowe dostosowanie podwozia (S226A) Pakiet na złe drogi (S815A) Czy dokonaliśmy dobrego wyboru przy ustawieniu zbieżności, czy dla opcji 226A powinniśmy wybrać ustawienie jak dla M Pakietowego zawieszenia?

Dioda się zapala, ale pewnie grzeje krótko (z 1-2 minuty), aż wystygnie woda/płyn w nagrzewnicy (bo niesprawna pompka nie zrobi obiegu płynu).

Zacznij od szczotek, znajdziesz np na allegro (w temacie są podane dokładne wymiary).

Wywala błąd bo szczotki są na wykończeniu i jak ją ruszyłeś/stuknąłeś, to będzie znów działała przez kilka minut lub kilka dni.

Jak masz 330d, to nawet nie kombinuj i kup na tył 255/35 i przód 225/40 - wtedy te opony będą miały najbardziej zbliżoną wysokość/obwód. Inne rozmiary ciężko jest dopasować. Dlaczego kombinujesz z rozmiarami, chcesz uzyskać jak największy komfort, i przez to szukasz innych profili i szerokości? Dystanse zależą od ET i szerokości felgi. Fabrycznie dla 8,5 cala na tył w E9x jest ET37 (ale tu można dać mniejsze ET lub lekki dystans). U siebie zachowałem praktycznie fabryczne wartości (mam z dystansem tylko o 2 mm na zewnątrz, czyli około ET35 z tyłu, i ET32 z przodu).

Tą 135i rdza brała, że takie zaprawki? :wink: Piękne wartości. Gratuluję :cool2:

Myślę że podnośnik nie będzie potrzebny. http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/11_3969-naped-pasowy-pradnicaklimawpom-kier/i49564/kL/sN/r2007/m06 Nie wiem jaki masz przebieg, ale jeśli chcesz się zabrać za wymianę paska, to od razu pomyśl o rolkach i napinaczu. U mnie w N47 (2007.06) przy 200 tyś km wszystko kwalifikowało się do wymiany.

bo? Uwierz, że koledzy dobrze ci radzą. 235 nie nadają się do felg 9 cali, poza tym była by za duża różnica w wysokości pomiędzy 225/40 a 235/40 - opony 255/35 to idealny odpowiednik do 225/40, no i do 9 cali do Bmw E9x nic lepszego nie dobierzesz na tył.

Ten komunikat wyskakuje po 200 tys km przebiegu i nie jest zależny od stylu jazdy, tylko od rzeczywistych kilometrów.

Kolega niedawno kupił nowe opony R19 do F10 za...1100zł (chyba245/40). Cieszył się jak głupi że tak tanio dostał...tylko że to były Wanli czy Goodride, czy coś podobnego. Inny kolega odradzał mu jeździć w deszczu, bo miał takie (też w Bmw) i był dramat na mokrym.

Przede wszystkim na początku porządna diagnostyka, a później decyzja co dalej. 150 tyś km to nie dużo dla filtra dpf w Bmw. Sprawdź temperaturę silnika, czy są błędy: czujników przy filtrze, przepustnicy/klapy gaszącej. Miałem kiedyś u siebie filtr po czyszczeniu chemicznym i nie wytrzymałem (gryzący smród) i kupiłem prawie nowy (od 4 lat bezproblemowo).

Miałem taki zestaw ale w 330d (225/45 i 255/40 R17) i tu nie było jakiegoś problemu. W E81 przy 143KM mam 205 i 225 R18 i moim zdaniem jest dobrze. Najlepiej zapytaj kogoś, kto jeździ na takim zestawie. Być może będę miał na sprzedaż zestaw Styling 161 (ale się waham czy nie zostawić felg na sezon zimowy) 8x17 225/45R17 ET 34 8,5x17 255/40R17 ET 37 z oponami po ok 5,5-6mm Hankook Ventus V12 Evo K110 225/45R17 94Y XL 255/40R17 98Y XL

O nowych raczej zapomnij (choć mi udało się kupić nowy, zimowy komplet za mniej niż 1/3 ceny, ale R16 do E81). Poszukaj używanych oryginalnych, ale wydaję mi się, że komplety R18 do Bmw mają najczęściej mieszany zestaw: 8 i 8,5 cala.

Nie ma sprawy. Po czyszczeniu odczujesz poprawę w pracy silnika. Często tak jest, że ludzie usuwają klapki, czyszczą kolektor i EGR i piszą że bez klapek jest lepiej :wink: , ale to czyszczenie daje takie pozytywne efekty. Powyżej 2 tys obrotów nie ma różnicy czy klapki są, czy ich nie ma.

Na twoim miejscu zaczął bym od sprawdzenia stanu klapek i dokładnego czyszczenia kolektora - może u ciebie klapki są jeszcze W dobrym stanie. Nagary w kolektorze ssącym skracają żywotność klapek, więc warto co jakiś czas: 1-2 lata, zrobić czyszczenie. Możesz założyć kolektor bez klapek, lub usunąć swoje, ale weź też pod uwagę że klapki mają wpływ na moment obrotowy w dolnym zakresie obrotów silnika. Kolektory z wersji N47 143KM, mają cieńszą rurkę która wchodzi do głowicy (nr 6 na schemacie) - więc gdybyś kupił taki kolektor to musisz przełożyć rurkę ze swojego.

Cześć Zależy co chcesz wybrać, tzn czy wszystkie jednakowe felgi i wtedy opony także, czy z mieszanym ogumieniem. Moim zdaniem dla 2.0d korzystniej jest kupić wszystkie jednakowe felgi i opony, bo opona 225 jest do tej mocy wystarczająca. Co innego gdy zależy ci na wyglądzie - wtedy auto lepiej wygląda z mieszanym ogumieniem; tył 255 :cool2: Zaletą wszystkich jednakowych opon jest jeszcze to, że możesz je co sezon zamieniać: przód z tyłem, aby zużycie było równomierna. Koszt dwóch opon 255 jest często prawie taki, jak czterech sztuk 225. wszystkie: 8 x 18, ET 34 i opony 225/40, lub tył 8,5 x 18, ET 37 i opony 225/35. Kup felgi, a później pomyślisz o oponach. Jak nie jeździsz ekstremalnie, to nie musisz celować w górna półkę opon.

Główny od Mehle/Behr ma tylko napis "Made in Italy", a termostat EGR ma numery oraz zeszlifowane logo i numery Bmw.

Nie rób jaj i kup jednakowe opony przód i tył (marka i model). Wcześniej zaplanuj szerokości felg, bo jeśli wszystkie będą miały 8 cali, to do 2.0d opony 225/40 w zupełności wystarczą.

No tak, mam (kombi) E91 przedliftowe, i 3-drzwiowe E81 poliftowe. Ogólnie jakość wykonania wnętrza jest zbliżona i jak dla mnie na dobrym poziomie. Podobno w E81/87 LCI jest wyraźnie lepiej niż przed liftingiem w kwestii jakości wnętrza. Ciężko mi porównać oba auta, bo mają one zupełnie różne silniki: M57N2 3.0d 231KM i N47D20 143KM+Power Box. 3.0d to sprawdzony klasyk, a N47 143KM jeździ w E81 całkiem nieźle i zawsze można go podkręcić do 175-185K jeśli komuś będzie za mało, u mnie na razie wystarcza Box (różnica jest odczuwalna). Różnica w spalaniu jest raczej niewielka biorąc pod uwagę ciężar,szerokość opon i wielkość obu aut, i wynosi około 0,7 l /100km przy zbliżonym rybie jazdy - oczywiście dla niektórych osób ta różnica będzie większa, wszystko zależy od prawej stopy :wink: E81 jeździ na co dzień żona, a wcześniej jeździła 5 lat E91 - ona teraz woli zdecydowanie E81, ponieważ to mniejsze auto, łatwiejsze do ogarnięcia w mieście. Wcześniej z jazdy E91 była bardzo zadowolona i nie chciała innego auta. Jak dla mnie oboma autami jeździ się dobrze, ze wskazaniem na Trójkę - zwłaszcza przy dłuższych trasach. Gdybym szukał auta dla siebie, to brał bym pod uwagę oba. Wszystko zależy: co kto potrzebuje. Gdy szukałem auta w 2010 roku to właśnie brałem pod uwagę E90/91 i E87. Wybrałem E91 bo to miało być auto uniwersalne dla 3-osobowej rodziny; jazda na co dzień i na wakacje (np z wózkiem dziecięcym). E81 jest teraz drugim autem i tu nie było konieczności iść na jakieś kompromisy. Co do kosztów utrzymania 3.0d jest naprawdę porównywalnie z 2.0d (też zależy do której generacji). 3.0d mam już blisko 6 lat i coś mogę o tym napisać. Z głównych elementów nie wymieniałem praktycznie nic; ciągle oryginalne sprzęgło i dwumasa (choć już sprzęgło przydało by się nowe i najlepiej wymienić to z 2-masą), nie ruszane wtryski i turbina itp. Wymieniłem za to DPF ale to przez głupi przypadek (była odłączona przepustnica i dpf się nie wypalał - i pochopnie poszedł do czyszczenia chemicznego, po tym nie dopalał sadzy i poszukałem prawie nowy w dobrej cenie, a stary sprzedałem za 2/3 ceny zakupu prawie nowego filtra DPF). Od wymiany 5 lat temu nie ma z tym najmniejszych problemów.