Skocz do zawartości

tudm

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tudm

  1. Ja też powątpiewam w jakość tej mapy. Niby na mapie ścieżka jest a navi krzyczy, że jestem poza terenem objętym mapą. No i wybór tras też pozostawia dużo do życzenia. Tak jakby ta mapa nie była do końca dobrze dopracowana.
  2. MK3 monitor 4:3 - mapka działa. Szczegółowość duża większa, przynajmniej dla mojej miejscowości. Przejechałem na nowej mapie pond 600km i czasem dziwi mnie jak wzbiera droga. Generalnie OK.
  3. tudm

    E46 320d po korekcie w MT

    Fajnie, coraz więcej aut po modyfikacjach coraz więcej wiedzy o tym "magicznym" co dla niektórych zjawisku ;). 200KM z serii 2.0d to się nie da zrobić bez poważnych przeróbek. Gratki moda fajnie wyszło, przebieg momentu daje radę.
  4. Wolne kostki :|. Napiszę łopatologicznie, trzeba podać sygnał video do kabli od modułu TV. Schemat (od Sebast-BKP): http://img236.imageshack.us/img236/1581/avoutpinoutln9.th.jpg
  5. Żeby działało video musisz się wpiąć w kostkę od Tuner TV w bagażniku.
  6. Koledzy, czy przy użyciu interefejsu jaki posiadacie z Carsoft 6.5 jesteście w stanie zmienić by lampy włączały się samoczynnie po odpaleniu auta?
  7. tudm

    NAVI 16:9 330D

    Navi: http://moto.allegro.pl/item225140523_navi_do_bmw_e46_.html Do kupienia: wiązka, czytnik, antena, monitor, moduł TV. Admin: prośba o przeniesienie wątku w odpowiednie miejsce.
  8. Filon: szczerze to nie bardzo pamiętam czy była czy nie ale jak była to taka symboliczna max 1cm. U Ciebie te 2-3cm to już przepaść, sprężyny jak najbardziej mogą być już klapnięte przebiegiem. Może masz tak, że są obie całe tylko jedna od nowości a druga wymieniona podczas użytkowania. U mnie były dwie różne. O, a sprwadź u siebie czy masz te same oznaczenia kolorami. U mnie też wydech potrafi zahaczyć o osłonę termiczną. Tylko u mnie okazjonalnie. Nie miałem tego wcześniej tylko pojawiło się jak szukałem spustu wody od klimy i odkręcałem osłonę.
  9. tudm

    Niepokojące stuki

    Sorry za odgrzebywanie starego kotleta. Z informacji jakich ja posiadam gdzieś od początku roku 2000 poprawili mocowanie ramy pomocniczej w E46. To tak w ramach info.
  10. Wartości są od siebie zależne, ale nie tak ściśle. Tak teoretycznie może być tak, że Air Flow będziesz miał w normie, ale ciśnienia nie będzie. Air Flow - stawiam na przepływomierz, może w rzeczywistości powietrza jest dużo tylko przepływomierz go nie widzi i masz niską wartość. Ciśnienie - elektrozawór od sterowania Turbo (względnie EGR) plus samo turbo a więc: żaluzje mogą się przycinać i nie zamykają się do końca bądź wirnik lekko zmęczony i nie daje maks wydajności. Dodatkowo pamiętaj, że pomiar powinien się odbywać w ruch tak, żeby silnik był obciążony (zapinasz bieg i buta).
  11. miniol: oby u mnie tak nie było, w sumie to renomowana firma, która daj sprężyny na pierwszy montaż, więc teoretycznie to samo co przysłowiowy "oryginał" ze znaczkiem BMW. piotres: to Ty lepiej się przyjrzyj co Ci tam tak tarabani jak to nie sprężynka.
  12. Tak jak widać na poniższych zdjęciach poliwęglan czyści się bardzo dobrze. Efekt jest naprawdę piorunujący. Pacjent: halogeny, Czas trwania: ok. 2h – pracę robiłem samodzielnie, pomoc tylko przy polerowaniu (trzeba mieć cztery ręce), Użyte materiały: - papier suchy 280, - papier mokry: 600, 1200, 2500, - pasta polerska Farecla - średnia - polerka z końcówką gąbkową, Stan wyjściowy: http://img218.imageshack.us/img218/2563/bliskohi3.jpg Ruchy jednostajne prostoliniowe (nie można kołowymi), przy dużych powierzchniach (np.: reflektor główny) robimy pod kątem na przemian - yyy ciężko to opisać za tydzień zrobię fotki to wyjaśnię. Zaczynamy 280, można użyć 180 jak głębokie rysy/wżery, ale nie można pominąć 280. Generalnie trzemy aż znikną rysy po poprzedniej gradacji. Stan po papierze widnym 600: http://img404.imageshack.us/img404/5033/papier600fb5.th.jpg Po 2500: http://img525.imageshack.us/img525/33/papier2500nj7.th.jpg Po polerowaniu: http://img404.imageshack.us/img404/8683/polerowaniefr8.th.jpg Porównanie: http://img404.imageshack.us/img404/7418/porownanieqo6.jpg http://img404.imageshack.us/img404/7184/porownanie2gz8.th.jpg Pasta polerska: http://img525.imageshack.us/img525/4016/pastaqv2.th.jpg Montaż/demontaż: Generalnie tak jak w instrukcji podważamy delikatnie szerokim śrubokrętem najlepiej owiniętym w szmatkę czy ręcznik papierowy – no mniejsza z tym. U mnie był problem z demontażem gdyż z jednej strony nie było fabrycznego mocowania tylko halogen był spięty opaską zaciskową. http://img526.imageshack.us/img526/5720/demontazpy6.th.jpg Z montażem też był problem, bo ta opaska z jednej strony a z drugiej się okazało, że też nie ma mocowania :/. Samochód w górę i zrobiłem to jak było pierwotnie: na opaski – ktoś powie druciarstwo, no ale musiałem je zamocować. Teraz szukam tych mocowań – pewnie tylko ASO czy ktoś wie czy można je kupić osobno? tzn. bez halogenów ;). http://img404.imageshack.us/img404/2816/mocowanieod5.th.jpg http://img66.imageshack.us/img66/6083/mocowanie2cm1.th.jpg Założone na samochodzie (sorka, ze brudny, ale myłem dopiero później), mam nadzieje, że widać różnicę w porównaniu do reflektora, http://img525.imageshack.us/img525/5774/nasamochodziejj4.th.jpg No i następnym pacjent (za tydzień): http://img218.imageshack.us/img218/4421/reflektorfj3.th.jpg No i przyszedł czas na światła główne. Na początku jedna uwaga. Zabrałem się do tego w sobotę rano a potem miałem coś do załatwienia. I tak to jest jak się człowiek śpieszy do końca nie jestem zadowolony ale źle nie jest. Jedna uwaga: trzeba się przyłożyć z czyszczeniem papierem 600 i na dodatek się nie śpieszyć :/. Do rzeczy, stan wyjściowy, nie wiem czy do końca oddaje to fotka ale było źle: http://img218.imageshack.us/img218/4421/reflektorfj3.th.jpg Na początku prawie popełniłem głupotę chcąc ściągać cały przedni zderzak by ściągnąć światła. Dobrze, że mnie na czas olśniło, że same klosze są ściągane. Samo ściągnięcie sprowadza się do wyciągnięciu listy pod światłem (malowanej w kolor nadwozia) i listwy nad światłem (takiej z uszczelką) potem bodajże siedem klipsów i klosz jest nasz: http://img293.imageshack.us/img293/5148/swiatla1tc1.th.jpg a bez klosza mamy taki widok: http://img293.imageshack.us/img293/4836/swiatlayu4.th.jpg I tu uwagę przed założeniem można wszystko wytrzeć i powietrzem odmuchać itp. ale dodatkowo polecam przeczyszczenie uszczelki między kloszem a obudową światła. Ja czyściłem tą uszczelkę bez jej wyciągania. Samo czyszczenie w kolejności jak przy czyszczeniu halogenów z jedną małą uwagą, czyścimy ruchami prostoliniowymi najlepiej z użyciem korkowego klocka, naprzemiennie pod kątem 90 stopni. Zmieniając kierunek 3-4 razy dla każdego papieru. Poniżej fotka po papierze suchym 280 z zaznaczonym kierunkiem czyszczenia może po niej będzie ten tekst bardziej zrozumiały: http://img145.imageshack.us/img145/8608/swiatla2qj2.th.jpg Efekt finalny (aparat w „ferworze walki” przełączył mi się na mono, dorzucę na dniach fotkę kolor): http://img145.imageshack.us/img145/9875/swiatla3gq8.jpg Kolor: http://img486.imageshack.us/img486/976/swiatla4oo6.th.jpg Więcej w linku z podpisu.
  13. Cała operacja przebiega zgodnie z opisem dostępnym na forum. Ja dodam swoje uwagi: Elektrozawór sterujący turbo: Aby znacznie ułatwić sobie demontaż elektrozaworu od strony turbo wskazane jest odpięcie (2 śruby torx) dolotu powietrza do turbo jak również odpowietrzenia skrzyni korbowej (jedno z drugim połączone). Po wypięciu dolotu powietrza do turbo uzyskamy taki widok: http://img247.imageshack.us/img247/5495/turboes1.th.jpg Elektrozawór sterujący EGR - przy silniku M47 konieczny jest demontaż dodatkowej osłona z prawej części (trzy śruby torx) bez tego moim zdaniem nie ma możliwości odkręcenia zaworu, - dodatkowo wypięcie czujnika (jeszcze nie wiem od czego jest) obok filtra oleju znacznie ułatwi na tą trudną operacje, Samy demontaż jak i szczególnie ściągnięcie osłon tych filtrów wymaga dużo cierpliwości i spokoju. Ja przy pierwszym zaworze urwałem (małe pęknięcie) dwa zaczepy a przy drugim już tylko jeden, może przy trzecim udałoby się bez strat, kto wie ;). Urwane zaczepy kleimy ale nie jest to konieczne gdyż ta osłona i tak siedzi pewnie na zaworze nawet z urwanymi zaczepami. Samą operację czyszczenia polecam, zobaczcie zdjęcie poniżej: http://img247.imageshack.us/img247/3761/elektrozaworls8.jpg Jak widzicie filtr był ostro zabrudzony ale polecam czyszczenie nie tylko dlatego bo brudny to pasowałoby wyczyścić ale jest i praktyczny aspekt. Przed czyszczeniem miałem tak: jade stałą prędkością np. na biegu czwartym z prędkością obrotowa 2500 obr/min i chcę nagle przyśpieszyć (wyprzedzić) a tu nic :/ chwilę potem, pełny ciąg. Jak już się domyślacie po wyczyszczeniu ta zwłoka czasowa przestała istnieć. Co do samego czyszczenia: Przed wyczyszczeniem najlepiej delikatnie zetrzeć zabrudzenia trzymając elektrozawór filtrem do dołu by zabrudzenia nie wpadały do jego środka. Później np. patyczkiem do czyszczenia uszu i acetonem (materiał filtrujący nie reaguje z nim) dokładnie wyczyścić powierzchnie filtrującą aż do zadowalającego nas efektu. Przed montażem polecam prześnić dolot powietrza do turbo, nie zdziwcie się jak będzie dość mocno zaolejony (odpowietrzenie skrzyni korbowej robi swoje, czytajcie poniżej). Jak ktoś chcę dokładniejszych instrukcji to pytać. Przy okazji tych operacji rozkręciłem Breather (filtr odpowietrznika skrzyni korbowej). Nie planowałem tej operacji więc filtr został wyczyszczony a nie jak to powinno być wymieniony (ze względu na porę i dzień nie było gdzie kupić :/). A warto wymienić gdyż zmieniła się konstrukcja i teraz jest o wiele bardziej odporny na zabrudzenie od tego starego sznurkowego typu. ASO sprzedaje ponoć tylko zestaw: obudowa, filtr, śruby i uszczelki za około 180zł. Odkręcamy 4 torx’y. http://img247.imageshack.us/img247/4269/breather4go3.th.jpg Wyciągamy i widzimy jak mocno jest zanieczyszczony ten filtr: http://img247.imageshack.us/img247/3338/breatherto2.jpg By tudm Ręcznik papierowy w ruch i ogień, bałem się użyć ropy czy tam innych rozpuszczalników w obawie o późniejszą reakcję z olejem: http://img247.imageshack.us/img247/5091/breather2br2.th.jpg Składamy, trzeba pamiętać o posmarowaniu o-ring’a, http://img247.imageshack.us/img247/3010/breather3re9.th.jpg Czyścimy jeszcze miejsce montażu i ponownie smarujemy uszczelki świeżym olejem, przy montażu nie dociągamy za mocno śrub bo nakrętki są zamocowane w plastikowej obudowie, http://img247.imageshack.us/img247/8269/breather1pl3.th.jpg Przed złożeniem posmarowałem uszczelki (wraz z, o-ringiem, który idzie pod filtr) świeżym olejem tak jak to się robi z filtrem oleju, myślę że to nie zaszkodzi. Przy dokręcaniu uważać z siłą, bo nakrętki są zatopione w plastikowej obudowie i jest niebezpieczeństwo ich wyrwania. No i uzupełnione ubytki w osłonie silnika, http://img247.imageshack.us/img247/1255/oslonasilnikic2.th.jpg Więcej w linku z podpisu.
  14. Demontujemy panelu sterowania klimatyzacji. Robimy to podważając stopniowo dużym płaskim śrubokrętem na zmianę z obu stron w zaznaczonych miejscach na fotce. Odpinamy kable i panel jest nasz. http://img406.imageshack.us/img406/4872/cb0kc8.th.jpg Wyciągamy mieszek dźwigni zmiany biegów przez ściśnięcie go po bokach z obu stron, odkręcamy dwie śruby typu + (zaznaczone na powyższym zdjęciu) wyciągamy listwę ozdobną, w której jest umieszczone sterowanie szybami, wypinamy wtyczki, wyciągamy popielniczkę przez jej szarpnięcie do góry. Obudowę trzymającą panel klimy wyciągamy przez odkręcenie czterech śrub typu +). Odpinamy kable od gniazda zapalniczki jak i od przycisków „ASC”, grzanie pośladów itp. http://img406.imageshack.us/img406/2856/cb0acw7.th.jpg Ja postanowiłem się wpiąć pod gniazdo zapalniczki przy użyciu szybkozłączek, zaznaczonych poniżej. http://img406.imageshack.us/img406/594/cb1ai8.th.jpg Sam montaż przy użyciu dwóch stalowych wsporników oryginalnie przeznaczonych do montażu sufitów podwieszanych. Zostały odpowiednio przygięte i docięte pod wymiar. Odbyło się bez wiercenia, radio trzymało się na samych wspornikach, ale dla pewności przykleiłem je do wygłuszenia przy użyciu kleju, elegancko to może nie wygląda, ale docelowo tego nie widać a ważne, że działa. http://img406.imageshack.us/img406/4563/cb2zn4.th.jpg Wsporniki są przykręcone do oryginalnego trzymadełka, które miałem razem z radiem. Oprócz bezpiecznika, który był fabrycznie z radiem jest druga wtyka. Jest to wtyka rozłączna po to bym w razie potrzeby bezproblemowo mógł zabrać radio. http://img406.imageshack.us/img406/497/cb3vg0.th.jpg W całości prezentuję się całkiem nieźle. Kabel do anteny poprowadzony pod: fotelem, dywanikami, kanapą i wykładziną boczną w bagażniku, tak że praktycznie go nie widać a w razie potrzeby bez rozbierania połowy samochodu, antenę można zdemontować. http://img406.imageshack.us/img406/2649/cb4ft9.jpg Więcej w linku z podpisu.
  15. Natchniony przez kolegę Filna (polecam jego wątek o czysczeniu EGR jak i reszty dolotu) postanowiłem na szybko zobaczyć jak to u mnie wygląda. http://img47.imageshack.us/img47/2825/egr1yi9.th.jpg Demontaż: -4x10mm, -dwie opaski zaciskowe, -wężyk z podciśnieniem: U mnie przy przelocie 194kkm nie wyglądało to tak strasznie jak u Filona: http://img508.imageshack.us/img508/8999/egrrl0.th.jpg http://img47.imageshack.us/img47/1919/egr2gs6.th.jpg Czyszczenie: -mechanicznie śrubokrętem i co mi w rękę wpadło -acetonem + szczoteczka -pilnik okrągły do usunięcia karbu wewnątrz (ciekawe czy ktoś będzie wiedział dlaczego ten karb tam jest????) -papier gradacji 220 do usunięcia śladów po pilniku i generalnie nadaniu powierzchni gładkości, Efekt: http://img65.imageshack.us/img65/1692/egr3mi9.jpg Nie fajnie to wygląda gdy w tle jest kolektor czarny jak smoła :/ http://img65.imageshack.us/img65/8528/egr4ml4.th.jpg Więcej w linku z podpisu.
  16. Ściąganie: Wszystkie listwy (oprócz tej na kierownicy) są mocowane na aluminiowe kołki wciskane w plastikowe spinki umocowane w tapicerce. Lekko podważamy listwy przez gruby śrubokręt ale od końca drzwi. Od klamki są wypustki i by się wyłamały więc trzeba zaczynać od końca drzwi. Na desce jest ważna kolejność, zaczynamy od tej pod poduszką pasażera a dopiero potem możemy ściągnąć środkową cześć. Reszta, od strony kierowcy, jest dowolna. Kołki i spinki są różne dla elementów z deski i tych z drzwi. Ściągnięcie listwy z kierownicy jest trudniejsze. Zalecane jest nawet odłączenie akumulatora dla bezpieczeństwa, poducha może strzelić (mało prawdopodobne ale….). Najpierw ściągamy poduszkę: Płaski długim śrubokrętem wkładamy w: http://img339.imageshack.us/img339/8719/kiergy3.th.jpg Trzymając końcówkę śrubokręta równolegle do osi kierownicy musimy wycelować w tą sprężyne: http://img339.imageshack.us/img339/6388/kier1qp2.th.jpg Tak aby ją wcisnąć a poduszka dała się lekko odchylić, powtarzamy to z drugiej strony i poducha jest nasza. Nie jest łatwo trafić w tą sprężynę ale da się. Odłączanie poduszki nie jest konieczne. Odkręcamy dwa torxy: http://img339.imageshack.us/img339/6857/kier2xs2.th.jpg A potem kolejne dwa (w tle przystojny :D wykonujący): http://img329.imageshack.us/img329/8294/kier3vb0.th.jpg Po malowaniu i montażu wygląda to tak: http://img329.imageshack.us/img329/8042/kier4hp1.jpg A dla przypomnienia było: http://img329.imageshack.us/img329/8531/kier5xb0.th.jpg Malowane były wszystkie dla uniknięcia różnych odcieni a ponadto praktycznie na każdym elemencie było coś zadrapane albo inny feler. Samo malowanie. Nie jest proste, szczególnie przygotowanie elementów. Nie da się tak po prostu zmyć pierwotnej farby rozpuszczalnikiem. Nitro reaguje z tworzywem listwy i jest nie fajnie (jedynie plastik z kierownicy można zmyć, jest z innego tworzywa). Dlatego farbę trzeba delikatnie zdrapać nożem czy tam czymś. Potem papiery wodne 400, 800 i wskazany 1200. Następnie grunt do plastików, baza, lakier z uplastyczniaczem i matem. Uzyskana powłoka różni się lekutko od oryginału ale jest dobrze a nawet bardzo. Oryginał jest tak jakby miękki w dotyku a malowany ponownie już nie. Ale jak mówię jest b. dobrze, zobaczymy jak z trwałością ale jestem dobrej myśli. Generalnie polecam, w razie wątpliwości pytajcie. Więcej w linku z podpisu.
  17. Sprężyny tylnego zawieszenia wymiana: Najpierw musimy kupić sprężyny, standardowe to numer: 4208431, firmy Lesjöfors, które ponoć są dawane na pierwszy montaż. W ofercie firmy są jeszcze sprężyny typu Heavy Duty – jak przeczytałem na stronie producenta dla osób często jeżdżących z dużymi obciążeniami lub z przyczepą. W sumie myślałem o taki w kontekście naszych polskich dróg ale dałem sobie spokój a ponadto były niedostępne. Mi udało się kupić po 135zł za sztukę. http://img339.imageshack.us/img339/9995/sprdk8.th.jpg Odkręcamy koło i widzimy takie kwiatki: %5B480%3A480%5Dhttp%3A//img339.imageshack.us/img339/2952/spr2nv9.jpg Ten mały kawałek leżał na wahaczu i dość głośno hałasował na wybojach. Gdy już mamy ściągnięte koło, kluczem 18 odkręcamy amortyzator i wyciągamy śrubę by wahacz mógł swobodnie się poruszać. http://img339.imageshack.us/img339/4948/spr3jp0.th.jpg Odginamy wahacz i wyciągamy starą sprężynę, po czym wkładamy nową również odginając wahacz ku dołowi. Najlepiej zrobić to przy użyciu jakiejś dźwigni, raczej niezbędna będzie pomoc drugiej osoby. Teraz musimy przykręcić śrubę od amortyzatora. Aby precyzyjnie i bez wysiłku ustawić położenie amortyzatora względem wahacza podłożyłem stojak pod koło i opuściłem lekko podnośnik. http://img339.imageshack.us/img339/8484/spr5fv4.th.jpg Porównanie wysokości zawieszenia z nową i pękniętą sprężyną: Nowa pęknięta http://img339.imageshack.us/img339/8384/spr6zr8.th.jpg http://img339.imageshack.us/img339/2129/spr7lw5.th.jpg Jak widzicie poniżej, druga sprężyna miała odłamany większy kawałek. Dodatkowo kolory kropek są różne, więc ktoś już wymieniał sprężyny. Na nowych nie ma w ogóle tych kolorowych znaczków. http://img339.imageshack.us/img339/7679/spr8zq7.th.jpg Podczas jazdy testowej wydawało mi się, że jest lekutko twardziej ale to pewnie tylko moje złudzenie, że coś jest lepiej po wydaniu 270zł ;). Po powrocie zauważyłem, że już po tej krótkiej przejażdżce buda siadła, pewnie siądzie jeszcze bardziej po dłużej trasie jak się wszystko dobrze ułoży. Więcej w linku z podpisu.
  18. Sprężyny tylnego zawieszenia wymiana: Najpierw musimy kupić sprężyny, standardowe to numer: 4208431, firmy Lesjöfors, które ponoć są dawane na pierwszy montaż. W ofercie firmy są jeszcze sprężyny typu Heavy Duty – jak przeczytałem na stronie producenta dla osób często jeżdżących z dużymi obciążeniami lub z przyczepą. W sumie myślałem o taki w kontekście naszych polskich dróg ale dałem sobie spokój a ponadto były niedostępne. Mi udało się kupić po 135zł za sztukę. http://img339.imageshack.us/img339/9995/sprdk8.th.jpg Odkręcamy koło i widzimy takie kwiatki: %5B480%3A480%5Dhttp%3A//img339.imageshack.us/img339/2952/spr2nv9.jpg Ten mały kawałek leżał na wahaczu i dość głośno hałasował na wybojach. Gdy już mamy ściągnięte koło, kluczem 18 odkręcamy amortyzator i wyciągamy śrubę by wahacz mógł swobodnie się poruszać. http://img339.imageshack.us/img339/4948/spr3jp0.th.jpg Odginamy wahacz i wyciągamy starą sprężynę, po czym wkładamy nową również odginając wahacz ku dołowi. Najlepiej zrobić to przy użyciu jakiejś dźwigni, raczej niezbędna będzie pomoc drugiej osoby. Teraz musimy przykręcić śrubę od amortyzatora. Aby precyzyjnie i bez wysiłku ustawić położenie amortyzatora względem wahacza podłożyłem stojak pod koło i opuściłem lekko podnośnik. http://img339.imageshack.us/img339/8484/spr5fv4.th.jpg Porównanie wysokości zawieszenia z nową i pękniętą sprężyną: Nowa pęknięta http://img339.imageshack.us/img339/8384/spr6zr8.th.jpg http://img339.imageshack.us/img339/2129/spr7lw5.th.jpg Jak widzicie poniżej, druga sprężyna miała odłamany większy kawałek. Dodatkowo kolory kropek są różne, więc ktoś już wymieniał sprężyny. Na nowych nie ma w ogóle tych kolorowych znaczków. http://img339.imageshack.us/img339/7679/spr8zq7.th.jpg Podczas jazdy testowej wydawało mi się, że jest lekutko twardziej ale to pewnie tylko moje złudzenie, że coś jest lepiej po wydaniu 270zł ;). Po powrocie zauważyłem, że już po tej krótkiej przejażdżce buda siadła, pewnie siądzie jeszcze bardziej po dłużej trasie jak się wszystko dobrze ułoży.
  19. Piotres: dokładnie mały kawałek luzem latał po wahaczu i hałasował, mam fotki i opis ale nie mogę wrzucić na serwer :/. Jak się z tym uporam będą fotki i instrukcja wymiany.
  20. Na dniach będiesz miał odpowiedź. A miała być niespodzianka ;).
  21. Ja to widzę tak. EGR puszcza spaliny do dolotu nie tylko na wolnych obrotach, ale praktycznie w całym ich spektrum. Ważnym czynnikiem jest obciążenie silnika, gdy jest małe EGR puszcza spaliny, gdy jest duże to nie. Wynika to z ciśnienia doładowania, przy dużym obciążeniu, gdy turbo pompuje, maksa mogłoby zajść niebezpieczeństwo, że powietrze z doładowania pójdzie w EGR. A drugim powodem dlaczego nie puszcza EGR przy dużym obciążeniu jest taki, że kierowca wymaga maksymalnych osiągów i silnik ma mu je dać. Podsumowując EGR działa praktycznie zawszę, ale przy małym obciążeniu silnika. Norma spalin, przy dużych obrotach mamy odpowiednio dużo ciśnienia z doładowania i z normą nie ma problemu. EGR – wpływ na silnik: - zmniejszenie emisji szkodliwych związków przez ponowne ich dopalenie, szczególnie przy zimnym silniku, - przez kierowanie ciepłych spalin do dolotu zwiększenie szybkości nagrzewania jednostki, przez co zmniejszenie zużycia paliwa (krótszy czas pracy na zimnym silniku), Ja to tak widzę ale z motoryzacją się interesuje ale zawód to mój nie jest. Piotres – dobre porównanie :D. Ja u siebie EGR nie zaślepiłem jeszcze ale idę to zrobić w imię nauki :), tylko będę miał marne porównanie gdyż chwilowo nie jeżdżę do pracy.
  22. Malowanie listew wewnętrznych: Wreszcie nastąpiła ta wiekopomna chwila ;) i mój lakiernik znalazł chwilę na pomalowanie listew ozdobnych wewnętrznych. Ściąganie: Wszystkie listwy (oprócz tej na kierownicy) są mocowane na aluminiowe kołki wciskane w plastikowe spinki umocowane w tapicerce. Lekko podważamy listwy przez gruby śrubokręt ale od końca drzwi. Od klamki są wypustki i by się wyłamały więc trzeba zaczynać od końca drzwi. Na desce jest ważna kolejność, zaczynamy od tej pod poduszką pasażera a dopiero potem możemy ściągnąć środkową cześć. Reszta, od strony kierowcy, jest dowolna. Kołki i spinki są różne dla elementów z deski i tych z drzwi. Ściągnięcie listwy z kierownicy jest trudniejsze. Zalecane jest nawet odłączenie akumulatora dla bezpieczeństwa, poducha może strzelić (mało prawdopodobne ale….). Najpierw ściągamy poduszkę: Płaski długim śrubokrętem wkładamy w: http://img339.imageshack.us/img339/8719/kiergy3.th.jpg Trzymając końcówkę śrubokręta równolegle do osi kierownicy musimy wycelować w tą sprężyne: http://img339.imageshack.us/img339/6388/kier1qp2.th.jpg Tak aby ją wcisnąć a poduszka dała się lekko odchylić, powtarzamy to z drugiej strony i poducha jest nasza. Nie jest łatwo trafić w tą sprężynę ale da się. Odłączanie poduszki nie jest konieczne. Odkręcamy dwa torxy: http://img339.imageshack.us/img339/6857/kier2xs2.th.jpg A potem kolejne dwa (w tle przystojny :D wykonujący): http://img329.imageshack.us/img329/8294/kier3vb0.th.jpg Po malowaniu i montażu wygląda to tak: http://img329.imageshack.us/img329/8042/kier4hp1.jpg A dla przypomnienia było: http://img329.imageshack.us/img329/8531/kier5xb0.th.jpg Malowane były wszystkie dla uniknięcia różnych odcieni a ponadto praktycznie na każdym elemencie było coś zadrapane albo inny feler. Samo malowanie. Nie jest proste, szczególnie przygotowanie elementów. Nie da się tak po prostu zmyć pierwotnej farby rozpuszczalnikiem. Nitro reaguje z tworzywem listwy i jest nie fajnie (jedynie plastik z kierownicy można zmyć, jest z innego tworzywa). Dlatego farbę trzeba delikatnie zdrapać nożem czy tam czymś. Potem papiery wodne 400, 800 i wskazany 1200. Następnie grunt do plastików, baza, lakier z uplastyczniaczem i matem. Uzyskana powłoka różni się lekutko od oryginału ale jest dobrze a nawet bardzo. Oryginał jest tak jakby miękki w dotyku a malowany ponownie już nie. Ale jak mówię jest b. dobrze, zobaczymy jak z trwałością ale jestem dobrej myśli. Generalnie polecam, w razie wątpliwości pytajcie.
  23. Wykryłem, bo coś mi na wybojach dzwoniło metalicznie, tak jakby śruba nie dokręcona, na której luźno latają podkładki. A to był kawałeczek zwoju sprężyny leżący na aluminiowym wahaczu i to tak hałasowało. Z drugiej strony odkręciłem w ramach kontroli a tam to samo :/. Wymieniać się powinno sprężyny parami, więc w sumie dobrze wyszło. Przód też oczywiście odkręciłem i był OK. W sumie coś podejrzewałem, że się złego dzieje, bo przy ostrym starcie na mokrej nawierzchni koło zamiast buksować podskakiwało (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi). To podskakiwanie bardziej wiązałem z amortyzatorem niż sprężyna szczególnie, że ułamany jest dosłownie kawałeczek. Co do prowadzenia to nic nie odczułem tylko, że podejrzewam, że jedną stronę to miałem pękniętą od kupna :/. Sprężyny zamówiłem (jutro będą) dwie standardowe firmy: Lesjöfors w lokalnym sklepie motoryzacyjnym za 140zł/szt. Na dniach wrzucę fotki z wymiany (jeszcze nie wiem jak to zrobić ;) ) i fotki starych sprężyn. EDIT: odnośnie oznaczeń. Te kolorowe oznaczenia to ponoć nie jest ich twardość czy tam co, tylko jest to po to, by dało się ustalić czy są one parami. I to by było sensowne wytłumaczenie.
  24. Żaróka to 5W5 - chyba tak powinno być. Jest ona w wewnętrznym kloszu tych od grila.
  25. Pękł mi kawałeczek zwoju w tylnej sprężynie. Po sprawdzeniu drugiej strony okazało się, że też jest urwany kawałek. Na sprężynach mam czerwone znakowania. Pytałem i gość ma do sprzedania, ale z szarymi znakami (kropki). Wie ktoś, o co chodzi z tymi kolorami? Podejrzewam, że twardości, ale jakieś konkrety może. Ma ktoś jakieś dojście do takich sprężyn, cena, namiary itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.