Do ostrej jazdy 2.4td sie nie nadaje. Na rondzie, w łuku, bedziesz chciał do pieca dac aby zerwał przyczepność to albo jak mokro zerwie przyczepność albo jak w jedną druga stronę szybko przerzucisz środek ciężkości - poza tym silnik który ma pracowac przy drifcie na max obrotach od kilka sek. - do kilkunastu(dla wytrwałych) zupełnie sie nie nadaje bo tego nei wytrzyma po iluś próbach- poza tym super auto na trasy, fajnie sie wyprzedza i nie jednego, zestawienie 2.4td e30 potrafi zaskoczyć. Jak babcia 88r odchodzi przy wyprzedaniu. jezeli szukasz "fear-machine" to zdecydowanie m30b35 :mrgreen: