Skocz do zawartości

Varrol

Zarejestrowani
  • Postów

    1 728
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Varrol

  1. Po zdjęciach widać, że samochód zadbany i był w świetnym stanie - no cóż jak to się mówi zdrowy jest dobrym dawcą :wink: - pohandlujesz częściami i trochę grosza wpadnie. Prawie całe wnętrze jest do odratowania, pewnie felgi, napęd (silnik chyba mocno nie ucierpiał). Dobrze rozumiem, co to przyzwyczajenie do samochodu - ale takie przywiązanie dobre nie jest - jasne, że trzeba dbać, ale bez nadmiarowych emocji, bo potem każde obicie itp. jest nie do zniesienia... Dwie sprawy - choć pewnie już to wiesz: Powiedz żonie, żeby nigdy nie wyprzedzała z prawej, a jeśli już, to odpowiednio wcześniej zjeżdżając na prawy pas - ludzie często zjeżdżają na prawy pas nawet nie biorąc pod uwagę, że ktoś może go nim wyprzedzać. No i nigdy nie krzycz na kierowcę każąc mu uważać albo skręcić - bo zazwyczaj zrobi wtedy coś głupiego. Niestety w obu przypadkach przekonałem się mniej lub bardziej boleśnie.
  2. Ze złamaną prawą ręką da się jeździć manualem - udowodnione ;) Wiem, w końcu jakoś do domu wróciłem - ale nie polecam... :lol:
  3. Hmm, przecież tam za dużo miejsca nie ma - regulacja dalej działa - sprawdzałeś, czy ringi nie blokują?
  4. Varrol

    M43 i M40 roznica mocy

    Obydwa E36 jak rozumiem? Jakie masz opony w swoim, a jakie są w zastępczym (podaj wszystkie parametry, nie tylko szerokość). Ile masz benzyny w baku i czy jeździłeś swoją też samemu? A może M40 ma chipa :lol: bo to daje zauważalną różnicę. No, jeszcze mogą być inne powody.
  5. Tak mi ostatnio różne pomysły do głowy przychodzą :lol: - pomyślałem, że można by ponaklejać pod wygłuszenie maski i w okolicach grodzi trochę aluminiowych mat wygłuszających. Czy robił już ktoś coś takiego? Niestety oryginalne wygłuszenie w E36 nie jest najlepsze, a sam silnik M43 do cichych nie należy i trochę mi to przeszkadza w słuchaniu muzyki w samochodzie...
  6. Proponowałbym wybrać to co ci się bardziej odpowiada - pod względem wyglądu, czy wielkości itp. W manualu to i 540 jest ciężko dostać, więc nie wykluczałbym automata - tylko trzeba kupić coś zadbanego, wtedy nie będzie problemów. Poza tym nigdy nie wiadomo kiedy się złamie prawą rękę i automat będzie jak znalazł :mad2:
  7. W Polsce zaraz by te beemki ukradli :mrgreen: Reklama robi wrażenie :shock:
  8. Miałem napisać temat, że BMW przechodzi na przedni napęd, ale to by było zbyt drastyczne :lol:
  9. :mrgreen:
  10. Postanowiłem trochę odmłodzić samochód poprzez zmianę lamp tylnych. Z początku nie byłem do nich przekonany, ale jak zobaczyłem na samochodzie znajomego, to nawet nieźle wyglądały: Aukcja - jak myślicie?
  11. No więc chip poza przesunięciem odcinki również zwiększa moc - tylko, że u mnie bez modyfikacji rozpędzał się do odcięcia, więc jedyna możliwość zwiększenia V-max, to przesunięcie odcięcia - jeżeli w Isie te 213 jest przy odcięciu, to nawet dodanie 100 koni tej prędkości maksymalnej nie zwiększy.
  12. Jedyny sposób na zwiększenie Vmax bez szkody dla silnika to zmienić most na 'dłuższy' - ale to by było kosztem przyśpieszenia. Przesunięcie odcinki na powiedzmy 7 tys RPM poprzez chip jest ciekawszym pomysłem, ale jechanie przez dłuższy czas z obrotami powyżej max jakie przewidział producent obojętne dla silnika nie jest. A o czipie poszukaj na forum - było niedawno - ale jak masz immobiliser, to trzeba programować.
  13. Varrol

    Wybór sprężyn na tył

    Aha, czyli jak będę wymieniał na letnie to się przyglądnę. Źródło stukania chyba zlokalizowałem - niestety teraz musi mnie ktoś wozić, więc nie za szybko sprawdzę czy tłukło się to co myślę.
  14. Tam jest chyba tylko osłona termiczna - co najwyżej mogła się trochę podgiąć - ale śruby musiały by być sporo dłuższe.
  15. Varrol

    zawieszenie tył

    Lejsofors chyba najlepiej. Ale czy podnosiłeś samochód - wjedź na jakiś podnośnik i zobacz, bo nie uwierzę, że przejechałeś kilkaset km na samych amorach...
  16. Napinacz faktycznie jest dość prawdopodobny - i w sumie najlepiej by było gdyby to on był winny - tylko czy to jest możliwe, żeby buczał tylko kiedy jest sprężarka włączona?
  17. Varrol

    zawieszenie tył

    :shock: Dziś nie 1 kwietnia, więc nie rozumiem... A silnik masz? - zobacz, może też go nie ma.
  18. Po włączeniu klimy słychać nieprzyjemne buczenie - zaczęło się już na jesieni - wygląda jakby łożyska w sprężarce padły. No i pierwsze pytanie - czy w E36 w sprężarce nie ma problemu z ich wymianą. Dwa - gdzie w Warszawie jest dobry zakład od klimatyzacji (tam, gdzie robiłem ostatnio było tanio i klima jest do dziś szczelna, ale takiej demolki jeszcze mi nikt w samochodzie nie zrobił...).
  19. Varrol

    Wybór sprężyn na tył

    No to już na 100% kupię wzmocnione, bo mam ten sam problem. Vielebny ja jako wzorzec cen traktuję tą stronę (link do sprężyn od razu): http://www.czescidobmw.pl/index.php?cPath=34_102_104_468_730_1257 - K+F są ok 40zł tańsze od Lejsfords, a znowu będę kilka rzeczy w tym sklepie zamawiał i wziąłbym też sprężyny, gdybym się tylko dowiedział, czy nie są one wyraźnie gorsze od Lejsfords.
  20. Varrol

    Wybór sprężyn na tył

    Też mi się wydaje, że lepiej wzmocnione - jeszcze pozostaje firma: K+F czy Lejsfords.
  21. Varrol

    316 fakty imity

    Myślę, że w krytyce silnika 1.6 chodzi głównie o wrażenia z jazdy, a nie o jego praktyczność. Jeździłem kiedyś wspomnianą już Vectrą 1.6 - tylko 16V - ale i tak była dość mułowata - jednak nie wynika z tego, że był to zły silnik. Technologia podobno idzie do przodu, a tu obecnie podobne samochody z podobnymi silnikami mają prawie identyczne spalanie co M40 czy M43. Generalnie jest tak, że do jazdy po mieście wystarcza i 45 koni które miałem w Unie - większa moc nie daje praktycznie nic poza większym spalaniem - dojazd do celu zajmuje mi dokładnie tyle samo czasu. Jednak mamy dwa elementy, dla których moc zaczyna robić różnicę: 1) Wyprzedzanie na drodze jednopasmowej - powiem tak - w Unie to był koszmar, teraz jest o niebo lepiej, ale 100KM więcej bym nie pogardził 2) Przyjemność z jazdy - zawsze lubiłem prowadzić samochód - zawsze najczęściej grałem w wyścigi samochodowe - przyśpieszanie jest jednym z elementów, który po prostu sprawia mi przyjemność Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie dwóch samochodów - jednego mniej palącego, na codzienne dojazdy, a drugiego mocnego na trasę -> 1.6/1.8 stoi po środku: pali średnio i ma przeciętne osiągi.
  22. Varrol

    Wybór sprężyn na tył

    Najprawdopodobniej muszę wymienić sprężyny z tyłu - coś mi nisko osiadł :lol: - no, ale nie bardzo wiem, które najlepiej wybrać - właściwie to na oku mam K+F albo Lejsfords w wersjach zwykłych lub wzmacnianych. Cena nie ma tu większego znaczenia, bo różnice i tak są niewielkie, a chciałbym mieć dobrze tył zawieszony (amortyzatory też wymieniam, ale tu chyba zdecyduję się na Sachsy). Przy okazji - czy metaliczny odgłos przy szybszym przejeżdżaniu przez większe nierówności to może być pęknięta sprężyna, czy raczej tulejka zużyta.
  23. Varrol

    316 fakty imity

    Silnik 1.6 reprezentuje typowe silniki jakie mają samochody na naszych drogach - wszelkie popularne Toyoty, Hondy, Fordy, Ople itd. M43 jest całkiem bezawaryjny, co w sumie daje bardzo dobry samochód na codzień. Świetne prowadzenie zwiększa przyjemność z jazdy i poprawia bezpieczeństwo. Ale nie oszukujmy się - silnik jest słaby - ja mam 1.8 i też jest słaby - do 3k rpm nie ma w ogóle o czym mówić. Trochę poprawiłem jego osiągi, ale dalej czegoś tu brakuje. Jedno jest pewne - raczej nie zamieniłbym go na 2.0 (chyba, że ideał świetnie wyposażony) - jak już to 2.5/2.8 - myślę, że na jesieni zdecyduję, czy zmieniam samochód, czy robię swapa.
  24. to byłbym ci bardzo wdzięczny za wrzucenie wyników pomiarów w temat na forum ... Jasne że wrzucę. A co do podstawki - może się przytopić? - aż tak się ten układ grzeje? Jako entuzjasta podkręcania komputera od razu pomyślałem o założeniu radiatora. Okazuje się, że pominąłem etap rozgrzewania samochodu na jałowym po zmianie chipa - faktycznie jest to potrzebne, bo dla silnika nie jest za zdrowe?
  25. W M43 też ciężko go wyciągnąć - ale da się, choć jest to trochę bolesne :lol: Nie bardzo rozumiem o co chodzi z powłoką - jeżeli mycie w rozpuszczalniku by ją usuwało, to i tak po 10 latach by już jej dawno nie było. U mnie nie był za brudny, a jednak wyczyszczenie znacznie poprawiło pracę silnika.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.