
przemo tds
Zarejestrowani-
Postów
1 654 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez przemo tds
-
jeśli chodzi o gaz to raczej będzie to kwestia źle dobranego/założonego BLOSa Jeśli chodzi o odpalanie na benzynie to sprawdź regulator ciśnienia paliwa, sprawdź podciśnienia idące do niego, czy są szczelne, sprawdź czy w przewodzie od podciśnienia nie ma paliwa
-
zamek to akcesoryjne zabezpieczenie!! montowane było za dopłatą w salonach, więc prawdopodobnie jest ORI!! co do samej e30stki to nie ma na rynku egzemplarzy które nie wymagają ingerencji blacharza! chyba że coś po kompleksowej odbudowie, ale już dawno czegoś takiego nie widziałem na allegro, no i wtedy budżet minimum razy 2
-
Quattro już dawno nie ma nic wspólnego z prawdziwym Quattro, a na pewno nie jest doskonalsze niż X, szczególnie tanie Quattro- haldex porównaj sobie układ napędowy np. z X3 z tym z 330xi/d i który według Ciebie będzie lepiej się sprawdzał?? co do awaryjności to kosztowne może być: uszczelnienie wycieków z miski olejowej (półoś przechodzi przez miskę i żeby ją zdjąć jest sporo rozbierania) a powyżej 200tkm lub się z niej polać mity związane z awaryjnością przedniego napędu wynikają z zaniedbań, trzeba powymieniać osłony przegubów jak tego wymagają, a nie czekać aż rozsypią się przeguby powymieniać olej w dyfrach i transferze, pilnować wycieków, żeby nie lało się i można spokojnie śmigać ja kupiłem 330xi z przebiegiem 190tkm, przez 11 miesięcy zrobiłem 42 000km i poza gruntownym serwisem na początku nie robiłem nic więcej Jeżeli lubisz jeździć bardzo szybko, czasami strzelić boka, liczy się dla ciebie każda sekunda to daruj sobie X bo będziesz się tylko denerwował (moje poprzednie e36 328i spokojnie objeżdża obecną moją 330ix, zarówno ze startu jak i przy większych prędkościach, zarówno na suchym jak i mokrym asfalcie) jeżeli jeździsz spokojniej, czasami potrzebujesz zapasu mocy, samochodem jeździ twoja żona i boisz się że tylny napęd ją zaskoczy, lub mieszkasz w terenie gdzie często jeździsz po śliskich, zaśnieżonych drogach to kupuj X i się nie przejmuj ps mam dobrego 330xi w manualu na sprzedaż jeśli jesteś zainteresowany
-
nic się nie stanie oponie, nie będzie uciekało powietrze, nie spadnie z opony podczas zakrętów, ostrej jazdy itp. 2 sezony latałem na 205/40/17 na 9 cali feldze i zero problemów, byleby z daleka od krawężników i podobnych :mrgreen:
-
przyczyną zapachu zapachu i dymienia może być EGR, jeśli nie działa poprawnie to będzie powodował takie objawy (zapach, dymienie, brak mocy) zapach spalin możesz też czuć przez dziurawy łącznik elastyczne, tak jak koledzy pisali, albo przez jakieś nieszczelność przy rurkach EGR itp. Jak to wszystko rozbierałeś to składałeś to na nowych uszczelkach?? wtryski nie były ruszane czasami?? (wyjmowane, regenerowane itp.??) one też mogą być przyczyną jeśli były robione to czy zostały zakodowane od nowa, ewentualnie jeśli były tylko wyjmowane to czy nie zostały powkładane inaczej Jeżeli masz problemu z podawaną ilością powietrza to problemem może być przepływomierz, albo jakaś nieszczelność w układzie dolotowym, ewentualnie wspomniany EGR ps nie każdy silnik miał klapy w kolektorze
-
napisz co to za centralka, skoro jest nie ori, bo tak to nikt ci nie pomoże
-
Jeśli felgi są 4 x i masz ori piasty z e30stki to można dać dystans ze zmiennym rozstawem jeśli te z audi to będzie 5x to się nie da dystansu zastosować pamiętaj też że dystans zmienia wartość et
-
szukajcie e36 w tej kasie, aby tylko zawias się kupy trzymał, silnik najlepiej 2.0 i spokojnie można śmigać po śniegu proponuje kupić auto za ok 3000 a za pozostałą kasę zrobić trochę zawieszenie i ewentualne inne usterki, żeby nie było zdziwienia że nagle samochód wykonuje dziwne manewry, albo nie da się złapać po kolejnym boku
-
Dystans jeśli już, tylko chyba się otwory pokryją więc sensownej metody nie ma
-
może to głupie pytanie ale wyłączyłeś klimę??
-
nie będzie musiał, niech tylko poskłada tak jak producent przewidział (są znaki na wale) uprzedzając twoje kolejne wątpliwości składałem już tak kilkanaście wałów, zarówno w seryjnych samochodach jak i przy swapach gdzie połówki szły od kompletnie równych modeli i nigdy nie pojawiły się wibracje
-
Awaria silnika M43 TU B19 Potrzebuje pilnie pomocy/porady
przemo tds odpowiedział(a) na krzys180 temat w E46
Nie musi od razu zablokować silnika, po zapalaniu nie świeci ci się długo kontrolka oleju, albo zaświeca podczas jazdy?? Ciężko stwierdzić coś takiego bez osłuchania organoleptycznego -
krzyżak można wymienić, na tym polega regeneracja, ale trzeba umieć to zrobić i mieć czym tłumik drgań czyli to duże gumowe jak najbardziej może powodować takie objawy, tak samo jak podpora wału najtańsza opcja to kupno używanego wału (albo jego połówki) ps zdjęli w ogóle ten wał z samochodu??
-
Jeśli nie wiesz które to to lepiej nie ruszaj Podłącz pod kompa i zobacz w jakim położeniu są, ewentualnie aktywuj ręcznie przełączenie, ale raczej one nie będą przyczyną falowania (napisz w jakim zakresie obrotów faluje) czujnik temperatury, szczelność dolotu, przepustnica, przepustnica i odma posprawdzane?? robiłeś w ogóle diagnostykę??
-
Spytaj mechanika na jakiej podstawie stwierdził że koła ciągną nie równo??? Bo jak dla mnie to wierutne bzdury, masz tam zwykły dyfer bez szpery więc sytuacja że jedno koło się kręci a drugie nie jest jak najbardziej normalna (oczywiście jeśli wyłączysz ASC/DSC) Sprawdź lepiej tylne zawieszenie czy tuleje wahaczy są ok, szczególnie te w progach, bo pewnie tam występuje problem a nie w dyfrze :duh: Stuknięcie może pochodzić z uszkodzonej tulei zawieszenia dyfra, lub z wyrwanej podłogi w miejscu mocowania tulei- a to akurat bardzo częsta przypadłość w e46 (jak i w e36) sprawdź też geometrię zawieszenia tylnego bo i ona jeśli jest nieprawidłowa może powodować uciekanie tyłu
-
przy polerce zdzierasz fizycznie powłokę lakieru, a więc tym samym zmniejszasz grubość lakieru, to chyba logiczne! jak spolerujesz do gołej blachy to nie będzie tam lakieru, więc nie wiem co do tego ma typ miernika, skoro każdy pokaże zero mierząc nawet nowe auta zdarzają się różne grubości lakieru, mierząc minimum 20 letnie auto nie spodziewaj się że wszystkie elementy będą jednej grubości raz że zarówno lakiery, jak i technologie przez te 20 lat zmieniły się nie do poznania, dwa auto było myte, polerowane i woskowane tysiące razy, więc lakier ma prawo być zużyty. Zresztą pracuje w ASO i zapraszam z miernikiem do zmierzenia auta po naprawie blacharskiej, przy dobrej robocie grubość lakieru będzie odpowiednia i nic nie da miernik do czego szukasz e30stki że chcesz ją miernikiem mierzyć
-
temat rzeka pamiętaj że koszt silnika to tylko ułamek kwoty, dochodzą hamulce i zawieszenie, remont nadwozia i mase innych pierdół grunt to baza, na pewno bez ingerencji blacharza się nie obędzie wszystko zależy od tego jak chcesz to zrobić i do czego używać' jak na zwykłego kata to starczy 10 000zł i trochę polata jak ma być dopieszczona to 10 000zł będzie kosztowała renowacja budy czyli blacha i lakier
-
1 łapy od silnika m20 potrzebne 2 powinna dać radę, chyba że już pada 3 wahacze przednie są takie same, tylny zawias pasuje i nie trzeba zmieniać, ale warto to zrobić jeśli nie masz tarcz z tyłu tylko bębny 4 narazie mogą zostać, nie kupuj mtsa czy tat bo to dziadostwo jest i nie daje nic poza twardym zawieszeniem, które nie daje sobie rady na wybojach 5 może zostać, pompę masz do wymiany, musi być od silnika M20 i kup lepiej z silnikiem, bo jeśli ori był vickers to będziesz miał problem z dostępnością 6 komputer i wiązka silnika do przełożenia, musisz też połączyć wiązkę silnika z wiązką budy co jeszcze miało ori 325 a czego ty pewnie nie masz: grube lagi z przodu (51mm) hamulce tarczowe z tyłu akumulator w bagażniku stabilizator z tyłu i grubszy przedni check control (i cały panel na podsufitce) dyfer z dużą głową i pewnie o czymś zapomniałem
-
ten czarny panel był na podsufitce tylko w R6, R4 nie miały chcecka (tego małego komputerka na środku) lampka była na środku nad słupkiem B z przodu nie było (były jupiterki w lusterku M technic) liczniki z M pakietu?? masz wersję podstawową czyli z zegarkiem zamiasdt obrotomierza, spokojnie możesz założyć ten z obrotomierzem i chwilowym spalaniem, będzie działać, tylko żebyś miał od takiego silnika jak ty masz (chodzi o liczbę cylindrów)
-
hmm włożenie tego do e30stki to żaden problem odpalenie bez trybów awaryjnych i z pełnią mocy może być trudne, najpierw poszukaj kogoś kto ogarnie elektrykę ps osobiście wolałbym klasyczną drogę i V8
-
taki jest los dobrych samochodów, które mają swoje lata a kosztują mało jak na obecne standardy (e38, szczególnie V12 W140 itp) każdy może je kupić, ale nie bierze pod uwagę że przewody zapłonowe to koszt 1500zł, że świec jest 12, że trzeba wymienić uszczelki pod kolektorami, które też swoje kosztują, czy tak jak np w mercu CL W140 filtry kabinowe kosztujące 2900zł i nie mające zamienników.... ludziska kupują te samochody, lichwią na śmieciowych częściach, bo drogo, często dobranych z innych modeli, naprawiają i kleją a potem narzekają że mają złoma w tych samochodach trzeba zapłacić za części jak i za robociznę, nie ma półśrodków czy tanich zamienników te samochody kosztowały w salonach po 300-400 tysięcy i więcej a więc całkiem sporo, obecnie ceny zakupu są śmiesznie niskie, a utrzymanie kosztuje dalej małą fortunę w 750 wydanie 6000 na naprawę nie jest problemem dobrze utrzymane, zadbane 750i jest bezawaryjne (porównując np do V12 z W140) do tego na trasie pali mało a daje ogromną przyjemność z jazdy również zagazowana nie stać cię na takie wydatki to nie kupuj i nie pisz głupot, mnie nie stać, dlatego jeżdżę tak wyśmiewaną przez ciebie e36 328i i utrzymuję ją w perfekcyjnym stanie ps bezpieczeństwo to nie tylko GWIAZDKI!! bezpieczeństwo to możliwość kontroli samochodu w ekstremalnych sytuacjach, a więc zawieszenie, prowadzenie, hamulce a tego e36 w dobrym stanie nie można odmówić i na pewno są lepsze od tych w renault czy innych francuzach (pracuje w serwisie aut francuskich więc wiem co pisze) tam gdzie safrane czy peugeotem będziesz musiał przywalić ja w mojej e36 mam jeszcze spory zapas przyczepności co do wyważenia silników to im więcej cylindrów tym lepiej, aż do V12 które jest pod tym względem perfekcyjne, R6 jest dużo lepiej wyważone niż V6 czy V8, idealnie wyważona V6 ma kąt rozwarcia 180 stopni (czyli boxer w np porsche) jeżeli nie wiesz dlaczego to odsyłam na lekcję fizyki, niech ci ktoś opisze siły działające na wał korbowy to będziesz wiedział o co chodzi i dlaczego w silnikach V są różne kąty rozwarcia
-
i podstawowa informacja, w 520 mogła być i pewnie jest tylna belka starego typu, bo w nowszych e34 i większych pojemnościach jest inna belka z tyłu i co za tym idzie inny dyfer!! musisz sprawdzić jaką belkę masz u siebie i odpowiednią szperę dobrać
-
225/50/17 to już za duży balon, może obcierać o nadkole z przodu i błotniu/zderzak z tyłu 225/45 na M pak zawiasie 5 osób na pokładzie i tył obcierał o zderzak felga 8cali z dość niskim ET ja na feldze 10x17 mam oponkę 225/35/17 i jedyne co to licznik przekłamuje na seryjny zawias i felgę 17 idealnie pasuje 215/45 do konkretnej gleby musi być niższy profil
-
jak pompa ma ciągnąć powietrze, skoro zbiorniczek zalany jest płynem??
-
wolne obroty sprawdź krokowca, sprawdź czy nie łapie lewego powietrza odcinka przy 4,5tyś obr to standard w tych silnikach, zajechany wałek poszukaj na forum była masa tematów generalnie wałek do wymiany/regeneracji