bobi82

Jak założysz do niej dobrą sekwencję za 3.000-3.500, to spokojnie zrobisz na niej jeszcze 200 tkm, albo i więcej :wink: nie możesz tylko oszczędzać na instalacji ani na obsłudze silnika. Ten silnik może szału na drodze nie robi, ale jest "wieczny" (pod warunkiem właściwej eksploatacji). Niektórzy uważają że jest wieczny sam w sobie i później się to kończy, jak kończy :mrgreen: a instalacja zwróci Ci się po roku lub dwóch, zależy ile km robisz rocznie :wink:

U mnie udało się wyskrobać wszystko po ponad godzinie, ale też nie było łatwo :norty: nie będę cytował mojego mechanika przy tej czynności :mrgreen:

Jeżeli sprawdzisz odpowietrzenie i będzie ok, to pewnie wina termostatu. Miałem u siebie identyczne objawy, wymieniłem termostat i problem znikł :)

Albo adaptacja w ASO przy odbiorze nowego czujnika, warto zapytać o cenę usługi, może akurat dużo nie skasują :wink:

Ja też niestety wymieniłem dobry czujnik, a okazało się na końcu, że to sterownik. A nie sprawdziłeś ciągłości przewodów przed wysłaniem sterownika? Może na wtyczce Ci gdzieś nie łączy.

Polecam :wink:

Rapu nikt nie słucha? :mrgreen:

Kolega fruit dobrze Ci radzi :wink: z budżetem 35 tys. zł. kupiłbym w de zdrową, zadbaną e39 530i, opłacił, zarejestrował, zrobił jej duży przegląd, ewentualne bolączki doprowadził do perfekcji, założył porządną instalację lpg i cieszył się nią dużo bardziej, niż nafaszerowaną elektroniką e60 z kg. szpachli itp. Wiem z doświadczenia swojego kolegi, że kupując nawet zadbaną e60 w benzynie trzeba mieć 10 tys. zł. odłożone na ewentualne wydatki :mad2:

520i e39 1991 cm. - samo OC 449 zł. w PZU (maksymalne zniżki 60% +20% zniżki branżowej :wink: )

Ja z własnego doświadczenia mogę polecić firmę Magnetto i pana Lipińskiego w Zgierzu (ul. Łódzka, przy komisie "Autostrada"). Naprawiałem u nich sterownik ABS-u przy e39 i jestem zadowolony z naprawy, koszt 200 zł., rok gwarancji, cała operacja trwała pół godziny i przy okazji poprawili jeszcze pozostałe 3 luty w sterowniku, żeby za chwilę coś znowu nie padło. Z tego co się orientuję robią też inną elektronikę. Jechałem tam 175 km. w jedną stronę, ale było warto :cool2:

"Germański oprawca" w opisie 530iA na alle.. :mrgreen:

Fiat Punto II 1.2 benz. 2000 r. :mrgreen: - 7 lat Mercedes CLK 200 (c208) 1997 r. - 4 lata Mercedes C 180 K (w204) 2008 r. - niecały rok

Powodzenia dla niego na nowej drodze z nowym autem! :) :cool2:

Do Białegostoku to ja mam.. hoho.. 500 km. :shock: ale dzięki za dobre chęci :wink: Na razie poczekam co się będzie działo dalej i jak znowu zacznie gasnąć na skrzyżowaniach, to wtedy pomyślę jak to ogarnąć :) tym bardziej, że autem z reguły jeżdżę codziennie, więc te problemy z odpalaniem też mi tak nie dokuczają.

A mnie tam nigdy nikt na automat nie namówi :mrgreen: dlatego z Mercedesów przesiadłem się na BMW :D tam mocne benzyny tylko w automacie,a w BMW nawet 400 KM w manualu wychodzi :D Respect :mrgreen:

Ok, dzięki za info, postaram się to znaleźć :wink:

No właśnie problem jest w tym, że u mnie nigdzie na zewnątrz żadnej śrubki na obudowie nie ma :( A gdy odgiąłem tą obudowę na maksa ile się dało i poświeciłem do środka latarką, to zauważyłem, że z obudowy wystają kable do telefonu, więc chyba faktycznie jest tak, jak mówił pan w serwisie i są tam otwory w obudowie :( spróbuję jeszcze przy okazji odkręcić sam uchwyt od tel. i zobaczyć co jest pod nim, ale przy próbie ściągnięcia całej obudowy "na siłę" opór pojawia się właśnie od strony łączenia panelu środkowego z obudową skrzyni biegów, a nie w we wskazanym na tym zdjęciu miejscu http://pl.bmwfans.info/parts-catalog/E39-Sedan/Europe/520d-M47/browse/communication_systems/telephone_console/

Pozwolicie, że podepnę się pod temat z moim problemem :wink: Po dłuższym 2-dniowym postoju auto ciężko odpala, tzn. rozrusznik kręci, ale auto nie pali, dodawanie gazu pedałem nie pomaga, po ponownej próbie nieraz odpala od razu, nieraz z małymi problemami ale odpala. Po odpaleniu jest już wszystko ok. W ostatnim czasie zdarzyło mi się 2-3 razy tego samego dnia, że po dojeżdżaniu na skrzyżowaniu na luzie auto zgasło, bez szarpania, itp. Początkowo myślałem, że to może pompa paliwa odmawia posłuszeństwa, ale jak przeczytałem post powyżej, to zastanawiam się czy to nie wspomniany czujnik położenia wału korbowego? Komputer nie pokazuje żadnego błędu. O dziwo gaśnięcie w trakcie jazdy wystąpiło 2 tyg. temu i do tego czasu się już to nie zdarzyło, natomiast problem z odpalaniem pozostał. Gdy autem jeżdżę codziennie problemu z odpalaniem nie ma. Co o tym myślicie?

Próbowałem i lipa :( po zdemontowaniu klimatronica nic nie było widać, wyglądało jakby było przymocowane gdzieś od dołu, w sensie od strony obudowy skrzyni biegów. Z ciekawości zadzwoniłem do ASO Olszowiec w Poznaniu i tam uprzejmy pan poinformował mnie, że po demontażu tej instalacji trzeba wymienić cały panel środkowy, ponieważ ta opcja w wyposażeniu polegała na wierceniu otworów celem montażu i po demontażu zostają dosyć nieestetyczne dziury w tapicerce. W związku z powyższym zostawiam to ustrojstwo w samochodzie :(

Dlatego 520i zostaje dla żony a ja dla siebie już powoli szukam 540i w manualu :twisted: :mrgreen:

2.0 w tej budzie naprawdę uczy cierpliwości na drodze :norty: wiem to z własnego doświadczenia :wink: wcześniej miałem CLK 200 2.0 136 KM i naprawdę zbierał się lepiej od 520i

Jutro do południa się za to wezmę i zobaczę co się będzie kryło za tym klimatronikiem :mrgreen:

No właśnie na zewnątrz obudowy nie ma żadnych zaślepek ani śladu po śrubach, itp. a jak próbuje to ciągnąć ku górze to do pewnego miejsca delikatnie to schodzi,a potem natrafia na opór i ani drgnie. A nie chcę ciągnąć na siłę, jakbym urwał coś przy tej obudowie to pal to licho, ale nie chcę tapicerki uszkodzić. A skoro Tobie nie zostały tam żadne dziury ani inne ślady, to może to jednak jakoś wciskane jest a nie przykręcane? Kusi mnie, żeby do ASO zadzwonić, pytanie czy tam doradzą przez telefon? :mrgreen:

Ja tam mimo wszystko wolałem naprawić :wink: koszt mniejszy (200 zł.) a na dodatek gwarancja na rok :wink:

Może EU? :shock: