No to jak dla mnie średni deal. Masz dalej stare sworznie zewnętrzne a nowy wachacz meyla z wymiennymi normalnie sworzniami kosztuje 370 sztuka. Mój błąd, chodziło mi o sworznie zewnętrzne (te "niewymienialne"). Czyli albo wydajesz 200 zł na sam sworzeń, albo 370 zl na cały wahacz, w którym potem będziesz mógł wymieniać sworznie. Sworznie wewnętrzne i tak wymieniasz oddzielnie. Wszystko oczywiście zależy od tego ile chcesz jeździć autem. Jeśli długo, to warto zainwestować w Meyla. Jeśli tak jak ja wymieniasz auto co 1-2 lata, to moim zdaniem nie ma sensu. to wewnętrzne sworznie są "niewymienialne"...