danielxc717

POdłącz pod kompa, ale u kogoś kto ma inpe by sprawdzić wszystkie parametry a nie sprawdzić błędy powiedzieć, że nie ma i do domu.

Może być nieszczelny dolot. Może już czujnik się kończy i auto zaczyna głupieć.

To w dieslu jest inaczej bo u mnie jest najpierw patrząc od zdjętego zderzaka chłodnica klimy a potem wody. Ale moim zdaniem diesel ma tak samo. Przecież wentylator jest zaraz za nerkami i jest to wentylator chłodnicy klimy. DO odkamieniania sąbardzo dobre specyfiki. Ocet odkleja syf i może zatkać w ten sposób kanał. SPecyfiki do tego przeznaczone rozpuszczają na płyn kamień i wszelki syf, oleje itd. Robi się to jak płukanka do oleju. W podobny sposób. Potem się wszystko zlewa, daje do układu wody destylowanej jeździ jakiś czas i już docelowo leje się płyn chłodzący

Demontaż zderzaka i niestety całego wentylatora od klimy. Jest środek co rozpuszcza owady i wszelki syf potem myjka ale trzeba uważać by nie lać dużym ciśnieniem bo może powyginać blaszki. Idealnie było by wyciągnąć chłodnicę od cieczy bo na niej trochę też jest syfu ale mniej bo jest ona za chłodnicą od klimy i IC w dieslach. W benzyniaku jest ciszej we wnętrzu i jak się rusza np w korku czy spod świateł to słychać dokładnie kiedy wisko chodzi. O ile nawiew już się uspokoi i jest ściszone radio

Nic za darmo nie ma. Wisko trochę mocy zabiera. Tak samo jak klima. Ty masz 3 litrowego diesla o potężnym momencie obrotowym w porównaniu do mniejszych wersji diesla albo benzyniaków gdzie klima bądź wisko jest odczuwalne. Ja przy swoim silniczku odczuje załączone wisko. Klimę trochę też szczególnie jak się ją dopiero co włączy. Potem już spadku nie czuć za bardzo. Ja bym sprawdził czy nie ma syfu na chłodnicy. Lałeś kiedyś wodę do chłodnicy? Może ona być zawalona od wewnątrz np kamieniem jak i od zewnątrz. Owady liście piach itd. EDIT. Rafał masz rację. W e39 pion jest już przy 75st co każdy może sprawdzić. Utrzymuje się on aż do 115st C. Może w dieslach jest 110. Ale myślę że tak samo czyli 115st. viewtopic.php?f=72&t=140465&start=15 temat w którym jeden z kolegów wkleił słynne zdjęcie temp "pionu"

U mnie na wolnych obrotach z przelewu się widocznie sączy ale nie tryska zaś po dodaniu obrotów już się leje żwawo przy powyżej 1tys już jest ciśnienie dość mocne. Dziwię się jak niektórzy mówią(nie w tym wątku), że na włączonym zapłonie bez uruchamiania silnika jest przelew. Pompka elektrycznie nie dała by rady moim zdaniem takie ciśnienie wytworzyć.

Wrzuć ten sam typ. Koszta będą inaczej przeogromne. Cała instalacja komp, skrzynia gdzie 3.0 to prawie wszystko automaty, sprzęgło, dwumas, I cały napęd hamulce i masa innych rzeczy. Od czego padła ci głowca? Układ chłodzenia miałeś sprawny? Zmień tytuł bo go zamkną.

może źle odpowietrzony być jeśli strumyk jest za słaby albo zaczynają łopatki wirnika obracać się na ośce zamiast być sztywno osadzone. Ale to w przypadku pompy z plastikowym wirnikiem. Jakiś czas się obraca, ale nie do końca siedzi na frezach. Jak ją zerwie to oś będize się kręcić i łopatki będą stać w miejscu.

Pewnie olej to jakiś 10w który robi się jak woda przy wysokich temp. Syntetyk albo z drugim oznaczeniem 60 wytrzymuje lepiej takie przeciążenia termiczne. Wisko nie chodzi czy o który wentylator chodzi? Zmierz ciśnienie oleju u mechanika. Nie klepał na wolnych obrotach?

Normalnie wygląda. Ciekawi mnie tylko czy jak potrzymasz na obrotach czy strumień ma przerwy czy leci jednostajnie. Potrzymaj na obrotach np minutę i sprawdź jak on wygląda. Nieoryginalna słabej firmy chłodnica też może być winna z tego co mówili w sklepie. A prowadzą tylko części do BMW więc znają temat. Dolewasz co jakiś czas płynu?

Jeśli nie chcesz odpowietrzać to tylko laweta. U mnie w mieście gość po obrębie miasta wozi za 50zł Czyli nawet z najdalszego miejsca w mieście do drugiego najdalszego mam ok 12km. Jak się z kimś dogadasz kto takie usługi prowadzi to pewnie blisko takiej kwoty Cię zawiezie. Albo samą lawete wypożyczyć i kogoś z hakiem. Na godzine więcej niż 40zł nie zapłacisz raczej za samą lawetę

Trudny temat na odległość. Ew możesz sprawdzić ręką przy zgaszonym silniku czy chłodnica jest gorąca-bardzo gorąca na całej jej powierzchni. Ciężko tak wsadzić rękę ale jakoś się przeciśniesz. Przy takiej temp powinno być taka by parzyła w rękę. Wymieniałeś kiedyś chłodnicę? Jeśli tak to pamiętasz jaką firmę? Dzwoniłem do sklepu z częściami do BMW i mówili, że tanie chłodnice nie wyrabiają z oddawaniem ciepła. Ja mam nissens i jest ok i taką polecali. Skąd jesteś? Jeszcze istnieje możliwość, że czujnik temp nawala. Można go mniej więcej sprawdzić. Odpalasz auto, włączasz temp cyfrowo, I czekasz na osiągnięcie ok 90st. Przy mniej więcej 93powinin się otworzyć termostat. Musisz ten lewy wąż idący z temrmostatu do chłodnicy dotykać najlepiej troszkę dalej niż termostat bo potrafi się nagrzać od bloku. I sprawdzać czy puścił w granicy 90st. Jeśli nie, a puści np przy 100st to masz uszkodzony czujnik temp i przekłamuje. Ale tylko i wyłącznie gdy termostat jest sprawny na 100%. W naszych autach czujnik ogromnie rzadko się psuje. Można pewnie w inpie sprawdzić jaka jest temp cieczy bo ona korzysta z drugiego czujnika temp. Ja podałem domowy sposób.

Jak masz poprowadzoną elektrykę do siedzeń to jest łatwiej. Maciek v8 z tego co pamiętam chyba tak przerabiał. Co do szyber dachu jeśli masz metalowy to tak będzie się zachowywać. Mam taki sam :) Łańcuch jeśli jeździsz na dobrym syntetycznym oleju to powinien bez problemu zrobić ponad pół mln. Da się poznać bo słychać chrobotanie/stukanie z rozrządu. Częściej padają vanosy w 540i ale to tylko po 98r. Jeśli udało Ci się upolować przedlift to masz szczęście i spokój :)

To że Ci się włączał wentylator to normalny objaw. Przecież na boku chłodnicy masz nawet wkręcony czujnik temp który przy wysokiej temp włącza wiatrak od klimy by wspomagać wisko i nie jest to żaden ulep :) Jak termostat się nie będzie otwierać do końca to woda w chłodnicy nie będzie na tyle gorąca i nie pozwoli uruchomić wiska, albo też układ nie nadąży z chłodzeniem. jestem ciekaw jak mechanik spr ten termostat. Bo często ze starości one się nie zamykają <<(najczęściej) albo w gorszym przypadku to nie otwierają wogóle bądź nie otwierają się do końca. Spróbuj włączyć ogrzewania i sprawdź czy temperatura spada. I nie jeździj za dużo bo uszkodzić możesz głowicę.

To przeczytaj norberta tematy o 8parownikach które chciał zamontować, też niezły ubaw :mrgreen:

W zimę e39 bez abs trzeba było uważać na ludzi co wyjeżdżali z podporządkowanej bądź wyjechali na szklance. Wtedy normalną reakcją jest nagłe wdepnięcie na hamulec i auto w zależności od jezdni ściąga w lewo/prawo albo zaczyna tył doganiać przód jeśli było to na jakimś zakręcie.

Obstawiam na jakąś pompę lub cokolwiek z osprzętu na co jest na pasku. Zmień tytuł bo nikt Ci nie pomoże

Jeśli był by to reduktor to jazda na PB nic nie da. Chyba że wcześniej zakręcił byś zawór na zbiorniku od gazu. Można spróbować

Zastanawiam się w jaki sposób mechanik stwierdził, że termostat na 100% otwiera się do końca. Rozbierał go? By to sprawdzić musiał by zdjąć visko potem ma dostęp do śrub obudowy termostatu, musiał by kupić nową uszczelkę itd. Zrób filmik i pokaż jaki jest strumyk przelewowy. Ja już w tym roku miałem przyjemność jeździć co prawda nie w39st a w 35st i 100st nie przekroczył. Wisko wyło przy każdym ruszeniu, a przy długotrwałym staniu w korkach wisko przy wolnych obrotach nie dawało rady i ze 100st w kilka sek spadało na 98. Prawdopodobnie któryś bieg wentylatora elektronicznego się załączył. Do samej klimy wystarczy np 1-2 a by działała klima+wspomagała visko załącza się kolejny bieg. U mnie przy ok 98-99st kiedy na kilka sek przytrzymam na postoju kilka sekund obroty na poziomie mniej więcej 2tys temperatura spada dość szybko do 95-94 trzeba potrzymać mniej więcej 10sekund by tak temp spadła. Wtedy nawet w środku słychać visko

Jeśli przy wyższych prędkościach było by poniżej 100st jest to dowodem złego działania viska. Bo pęd powietrza daje radę schłodzić chłodnicę a na postoju nie. U mnie przy upałach które nie tak dawno były temp trzymała się na poziomie 95st w trasie i 98-99w korkach. Jak miałem syf w chłodnicy to w trasie były 3-4st więcej. Ale do 110 nigdy nie doszło. Na wolnych obrotach powinno spokojnie powoli z tego otworu wyciekać, ale w troszeczkę już wyższych obrotach powinien strumyk być coraz większy aż zaczyna dotykać przeciwległej ścianki zbiorniczka.

To jest opona asymetryczna :mrgreen:

Jak np do połowy termostat się otworzy bo będą gorące tak czy inaczej przy takiej temp, ale nie będzie takiego przepływu cieczy. W trasie np przy 100km/h jaką masz temp? Możesz mieć zawaloną chłodnicę owadami,piachem i różnym syfem. Idealnie było by ściągnąć zderzak i preparatem np taki na owady spsikać i potem myjką delikatnie przemyć. Można też zdjąć osłonę silnika i tam też jest pewnie pełno syfu między chłodnicą klimy i płynu. Ja garściami wyciągałem. Strumyk przelewowy jest z zbiorniczku? Ogrzewanie działa? Sprawdź dokładnie kiedy visko się załącza. Przy jakiej temp i czy na 100% jest załączone. Może to wentylator elektryczny się włącza i hałasuje

Co do tej 540i pozwolę sobie zacytować tekst pana co sprzedaje auto Proszę o poważne propozycje gdyż ten samochód potrzebuje właściciela który zna temat A spójrz na oponę którą widać przy otwartej masce :mrgreen: Kiedyś była omawiana w dziale gdzie ocenia się samochody.

Na postoju się tylko tak dzieje? Jak podczas jazdy>? Jak sprawdzałeś czy działa visko? Może termostat sięotwiera, ale nie do końca i to może być winowajcą. Odp na to co pytałem i będzie się myślało dalej

Turasem po mojemu łatwiej się parkuje. Zresztą każdym małym autem nie ma problemu żeby w coś uderzyć to nie jest bus blaszak albo ciągnik z naczepą. Turas ma ładnie szyby nad bagażnikiem, czego w sedanie nie ma i trzeba by było się postarać by w coś uderzyć.