Skocz do zawartości

Thavar

Zarejestrowani
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 525i '01
  • Lokalizacja
    Warszawa Wola

Osiągnięcia Thavar

Praktykant

Praktykant (3/14)

  • Tydzień na forum Unikat
  • Miesiąc na forum Unikat
  • Rok na forum Unikat

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Po odwiedzinach stacji diagnostycznej i sprawdzeniu zawieszenia w czym problem (miejsce również zajmuje się geometrią itd) Panowie doszli do wniosku, że wszystko ok i jeśli buczy to łożysko i najlepiej od razu dwa wymienić z przodu... Buczenie wydaje mi się jakby ciut głośniejsze ostatnio, może rzeczywiście wymienić od razu dwie piasty z przodu lub... losowo wybrać jedną - nie mam pojęcia z której strony - często wydaje mi się, że lewa strona a czasami "cykanie" od pasażera przy małych prędkościach.
  2. Przepraszam - miss click - prosiłbym moderatora o przeniesienie do działu Giełda
  3. Witam, poszukuję sprawnej chłodnicy do '01 E39 525i (m54b25) wraz z obudową wentylatora
  4. Geometrię przewaznie robię w W-wie Wawer przy wale miedzeszyńskim. Myślę, że do dość dobry pomysł podjechać poprosić pierw o diagnostyke w 1-2 miejsca. Jakieś godne polecenia może w Wawie i okolicach?
  5. Na zakrętach/łuku nie słyszę różnicy, dźwięk raczej stały Przy tulejach wydaje mi się, że podczas jazdy byłyby objawy jakieś inne poza dźwiękowymi a nie czuję by auto pływało lub dziwnie się zachowywało. Robić geometrię gdy podejrzanymi są piasty troszkę bez sensu, przy wymianie będzie trzeba odkręcić koncówki drażków i inne elementy więc po drugi raz geo :)
  6. Cześć, od jakiegoś czasu borykam się z dziwnym buczeniem w aucie. Posiadałem letnie opony średniej jakości, zmieniłem na inny zestaw letnich kół - to samo. Byłem przekonany, że problem tkwi w oponach, dzwięk przy prędkości powyżej 30km stały, buczenie, dość głośne przy większych prędkościach. Na zimę kupiłem nowe opony (2018rok), problem nadal wystepuje. Podniosłem auto, każde koło mocniej zakręciłem - nie słysze nic niepokojącego. Po lekturze postów na ten temat na forum - chciałem dopytać czy jest jakaś inna możliwość zdiagnozowania łożysk/piast - poza losową wymianą? Zastanawiam się czy coś jeszcze może wydawać takie dzwięki, łącznik elastyczny wygląda dobrze, podpora również
  7. równiez prosiłbym o pomoc... kupiona z e39 i niezbyt mi się podoba, chciałbym zidentyfikować i wystawić :)
  8. najechane koło 330k no nic, czeka i mnie wymiana pewnie, dzieki za pomoc
  9. Przy prędkości 35-40km/h i wrzuceniu 6 biegu auto powoli przyspiesza. Nic się strasznego nie dzieje. Przepraszam za zwłokę, przesyłam filmik z tym dźwiękiem przy puszczeniu sprzęgła , nadal nie mam pojecia co to
  10. Witam klubowicze. Chwilo w przerwie od piątki (poszukuję znów e39), użytkuję e46 320d 2003rok. Na biegu jałowym przy puszczaniu sprzęgła, pod koniec słychać dziwny dzwięk przypominający chrobotanie. Utrzymuje się jedynie trzymając sprzęgło w tym miejscu, na wciśniętym lub puszczonym nic nie słychać. Auto raczej nie ma innych objawów, to raczej chwilowe auto bo szukam znów e39 dla siebie ale niezbyt chciałbym wymieniać dwumasę (takie są przypuszczenia) Macie może pomysł jak i gdzie sprawdzić czy to rzeczywiście koniec dwumasy/docisku/sprzęgła? Pozdrawiam!
  11. Zostawiłem wieczorem u mechanika jednak auto by przetestowal i zdiagnozowal. Dziś powiedział że brak kompresji na dwóch cylindrach i najpewniej remont silnika... Powiedział że to nie problem w przeplywce. Odbiorę auto i prześlę parametry podczas jazdy, może nie miał racji...
  12. Niestety nie mam takiej możliwości Ale patrząc na ceny nowej oryginalnej chyba będę musiał popytać znajomych z forum z okolicy o przysługę :)
  13. Dziękuję za odpowiedz Tak jak napisałem w 1 poscie " Po odpięciu chodzi stabilniej na biegu jałowym " Silnik chodzi troszkę stabilniej po odpięciu, mniej "telepie". Podczas jazdy na odpiętej wtyczce raczej nie czuć dużej różnicy
  14. czyli szukać raczej źródla lewego powietrza wcześniej czy najpewniej wskazuje to na przepływkę?
  15. Witam. Niestety od kilku dni mam problem z nierówną pracą silnika. Podczas jazdy przy delikatnym przyspieszaniu poczułem lekkie szarpnięcie, po tym auto stało się bardziej mułowate i na wolniejszych obrotach wyczuwalne są drgania. Przy przyspieszaniu delikatnie szarpie jakby nie pracował silnik na wszystkich cylindrach. Na wyższych obrotach i przy większej prędkości auto nie wydaje się jakby chodziło inaczej. Głównie przy niskich obrotach i przyspieszaniu Wymieniłem świece, wydawało mi się, że w tym mógłbyć problem. Niestety bez zmian. Poniżej odczyty z inpa. Błąd sondy lambdy(55) jest od około roku, wcześniej nie było większych objawów, możliwe, że całkiem padło ? Na benzynie i gazie identycznie. Widać, że kłopot jest też z total air use i air use - możliwe, że kłopot z przepływką? Po odpięciu chodzi stabilniej na biegu jałowym https://i.imgur.com/Z0tg3kp.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.