Skocz do zawartości

kater

Zarejestrowani
  • Postów

    775
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kater

  1. a cóż to za lalunia? jaki motor? Valteki - ble buttla - napisz jakie auto; do E46 włazi taka na 52 l gazu netto (czyli plus trochę luzu jeszcze masz) 3300 zł to chyba na 6 garów już?
  2. przede wszysktim jednak pamiętajmy, że oszczędzamy przy dystrybutorze, a nie montażu doborze części; tak, wiem, E34 młode i drogie nie jest, więc głupio by było żeby sama gazownia kosztowała powiedzmy 1/3 auta - ale dołożenie 200-300 zł żeby naprawdę porządnie było szybko się zwróci, i poprzez bezawaryjność i poprzez jeszcze niższe spalanie, a R6 stety niestety coś tam wypić musi, chyba że dziadkujesz za kierownicą ;)
  3. no ok, ale to chyba naprawdę wczesne E39 jakieś?
  4. z tym budżetem to raczej zapomnij :(
  5. redukcja moczu pozwala podejrzewać, że to poflotówka hmmm, poza tym myślę, że z tego handlarza to taki dowcipniś - w tytule aukcji sprytnie ukrył historię samochodzu, w sensie że bity (hit), a przebieg jest ceną po odjęciu 900 zł w ramach targowania się - taki miłośnik palindromów z niego po prostu :norty:
  6. jaki anal-fabeta normalnie... ale motor ma fajny, pewnie Sulzer albo HCP - Poj. silnika: 25 000 cm3
  7. Czyli nie jest to gwarancja, a dodatkowe i pewnie dodatkowo płatne ubezpieczenie. A z liftem to być może chodzi mu o to, że jest przycisk start/stop - chyba część sprzedających (no głównie handlarzy w sumie) traktuje to jako lift.
  8. uuu gwarancja, no ciekawe cóż takiego gieniusz markietingu i handlu rozumie pod tym hasłem... to jakiś nowy chłit w tym bagnie
  9. dosłownie w piątek mechanik mi zmieniał łączniki stabilizatorów z gumami; stukanie sam wychwyciłem uchem i się lekko znerwiłem, że to coś poważnego - rok temu robiłem wahacze i pierdołki (ale właśnie bez łączników); okazało się że to lewy łącznik; stwierdziłem, że wymienię oczywiście parę i do tego gumy; i okazało się, że dobrze, bo pukał nie tylko łącznik, ale i gumy były już mocno zużyte; koszt gum śmieszny, wiadomo; wg mechanika to jednak łącznik hałasował, a gumy po prostu były zużyte
  10. Zgadza się. Im większy tym mniej żłopie. Taki 550i to normalnie lepiej jak hybryda. W dieslach to samo. 2,0 ani nie jedzie a żłopie jak Tarpan. :duh:
  11. Dobry marketing nie jest zły. Telewizja nie kłamie, uwierzcie reklamie. Poza tym to stara prawda, że im większa firma, tym bardziej rzetelna i prawdomówna. A już koncerny to hoho. Kolega pracował w Orlenie czas jakiś. No, jeśli od tego czasu (3-4 lata?) się nic nie zmieniło, to pozostaje tylko pogratulować dobrego samopoczucia kierowców przedkładających np. Shella nad jakieś marne, polskie popłuczyny.
  12. no właśnie tak widzę, że z jakiegoś powodu ludzie wolą tyle samo praktycznie kasy wydać na świeżo sprowadzoną niespodziankę, niż auto faktycznie już używane w Polsce, takie gdzie przynajmniej jest większa szansa, że naprawdę chociażby część rzeczy jest zrobiona; wiadomo, nikt na tydzień przed sprzedażą nie wymieni zawiasu, filtrów, opon itd., ale przynajmniej części z tych rzeczy nie trzeba będzie po miesiącu zupełnie wymieniać no cóż...
  13. nie wiem co bardziej wypasione - rekin, czy panna młoda :norty:
  14. kater

    1.8 115KM

    to angol - tunel stary zostawili, leniwe skur... edit - w sumie to ma nawet napisane że WB hehe
  15. z PDF to może być różnie, po kształcie rury nie stwierdzisz
  16. sprzedający nieźle doinwestował - wymienia graty po jednej stronie bo w sumie skoro to drugie nie bije jak młockarnia to po kiego ruszać? Wahacz kompletny przód Łożysko tył
  17. kater

    1.8 115KM

    316i N42 Cena masakruje... Ale chyba bardziej ryje musk to: "Posiadaczem tego pojazdu był pan z rocznika urodzenia 1963,co może dla niektórych jest bez różnicy,jednakże dla stanu utrzymania auta jest to bardzo ważne dlatego że auto to nie było użytkowane przez żadnego ,,młodzika''-czyli nie jest w żaden sposób z eksploatowane- pod każdym kątem zarówno technicznym jak również wizualnym." szkoda komentować... mógł jeszcze dodać, że miał Dr przed nazwiskiem i był wdowcem, to wtedy nawet książki serwisowej nie trzeba wołać, bo wiadomo, że auto jest w stanie jak z fabryki
  18. coś mi się wydaje, że chyba już autko tu było - albo jakieś inne od tego handlarza, bo pamiętam, że na fotach miał w tel garaż z jakimś innym E46 na holenderskich blachach
  19. W sumie też chyba sobie coś takiego sprawię, bo na wiosnę będę musiał środek wybebeszyć i od nowa poskładać (piski, trzaski, szuranie plastików doprowadza mnie do grrrrr), ale czy faktycznie i naprawdę aż 11 czy tam naście tych dynksów jest potrzebnych? Czy faktycznie każde się przydaje? W sumie to najważniejsze delikatnie obchodzić się z listwami ozdobnymi i tymi naprawdę widocznymi plastikami typu nawiewy.
  20. Motul już nie produkuje Specific LL-04, wycofali się z niego, więc to co ewentualnie moszna jeszcze kupić wysyłkowo to albo ostatki albo podróbki ;) (Motul niestety użera się z podróbami). Zamiast LL-04 doradzają X-Clean (bez +). Dotyczhczas śmigałem na LL-04, ale teraz kupiłem CNG/LPG - to praktycznie to samo co LL-04 i X-Clean, a tylko ma dodatki jakieś tam pod gaz. A dla Ciebie to chyba najlepiej X-Clean - no, przynajmniej tak wiele osób doradza, w tym i sam Motul.
  21. no i fajnie, zestaw OK, facet wydaje się rozsądny po tym co piszesz, no byle by się przyłożył do wystrojenia
  22. no, auto z początku wieku i on jest pewny, że jeździli tylko niepalący i tylko garażujący - mam wtedy ochotę zapytać czy kierowcą był chrześcijanin i/lub weganin :mad2: a poza tym co z tego, że se ktoś dymka albo nawet bongosa spalił w aucie? no o ile tylko nie powypalał dziur to co z tego? mycie, zapaszek i po sprawie; w sumie to bardziej by mnie interesowało czy na tylnej kanapie nie jeździł owczarek albo wiecznie upierdzielony od spodu jamnik, ewentualnie jakaś lafirynda z pazurami jak żbik, po której większość gumowanych listew i plastików jest do wymiany
  23. klik 1 klik 2 ewentualnie możesz zwykłą szpachelkę okleić mocną (tą srebrną) taśmą, albo skorzystać z karty kredytowej czy coś w tym stylu; chociaż w sumie te tańsze komplety po 40 zł to groszowa sprawa, a zostaje z Tobą do końca życia hehe
  24. no przy takim planowanym przebiegu to diesla lepiej odpuść, chyba że zwiększysz budżet i koniecznie chcesz diesla z powodu "bo tak" ;) mniejsza benzyna będzie odpowiednia; no i turas rodzinnie lepiej się sprawdzi - szczególnie przy małych bobasach, które wymagają mnóstwa gratów na byle wyjazd :duh: poszukaj może tu na giełdzie, albo jakieś auta już zarejestrowane - każdy świeżo importowany może okazać się niespodzianką :roll:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.