Skocz do zawartości

kater

Zarejestrowani
  • Postów

    775
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kater

  1. To jest dobre "Indywidualne uzgodnienie właściwości i specyfikacji pojazdu następuje przy sprzedaży auta." - czyli mogę p...ć od rzeczy a i tak mi nic nie zrobisz. Ot, markieting w wykonaniu handlorza. I pewnie dlatego VIN się nie zgadza. Zderzaki w ogóle jakoś kolorem chyba odstają. Srebrny dość trudno dopasować niestety. BTW, patrzyłeś tu na giełdę? Jest podobna 330xd. Owszem, nie ta półka cenowa, ale też i historia auta inna ;) edit - już nie ma, sprzedana. Dobre auto to i poszło w try miga.
  2. Spróbuj poszukać tu na forumowej giełdzie jakieś podobne chociażby, to będziesz wiedział ile za zadbany i raczej pewny egzemplarz musisz dać. Ewentualnie zobacz na mobile.de, ale tylko od sprzedawców prywatnych.
  3. No na stronie jeszcze jest, owszem. Ale informacje od jednego ze sklepów potwierdza też pracownik Motula, jak chcesz to Ci dam na PW treść maila. Wysłałem do niego maila bo też chciałem się upewnić. Zresztą, sam możesz też przecież napisać do Motula bezpośrednio. Po prostu wycofują ten olej. W sumie nic nie szkodzi, bo bez problemu można go czymś zastąpić.
  4. A, jakby ktoś właśnie chciał Motul Specific LL-04, to dostałem info, że już nie jest produkowany, czyli to co jest np. na aukcjach, to niedobitki tego oleju. Zamiast tego i sprzedawaca i sam producent poleca X-Clean albo do podtlenku bieda-gazu ;) Specific CNG/LPG. I ten właśnie zamierzam wypróbować - parametry jak ten zwykły Specific, a jakoś tam podpicowany pod kuchenki, więc dam mu szanse.
  5. No niekoniecznie - do 30.000 dostaniesz fajną E46/E39, nie będzie to kibel, ale zwykłe zadbane auto z roku 01-02, więc bez tragedii. Przeglądnij giełdę forumową - jest kilka fajnych aut od forumowiczów (no mówię tylko o takich ze starzem, a nie tych co rejestrowali się tydzień temu i mają po 3 posty, wszystkie w dziale giełda).
  6. no daj spokój, jak ma być jak nowy? 300.000 realny przebieg, zapewne kilka kolizji chociaż albo obcierek, ogólnie naście lat umęczenia i ma być jak nowy? to tylko mała limuzyna, co z tego że marka premium (niby?), ale model jeden z niższych, a już wtedy, w czasie produkcji mniejszych nie było (1 to kilka lat później dopiero); więc bez przesady, będzie zużyte, będzie to widać i będziesz za to bulił; no chyba, że egzemplarz muzealny, ale to wtedy zupełnie inne pieniądze...
  7. A bo Ty się nie znasz i jesteś noob i mało widziałeś :P
  8. czemu po spojrzeniu na rocznik w VINie a przed otworzeniem aukcji wiedziałem, że będzie tam 2000? normalnie klasyk :mad2: a czemu do usunięcia? człowiek chce się rozerrrrwać po pracy, przy piwku uśmiechnąć a Ty tu chcesz zamykać taki fajny temat :lol:
  9. kater

    BMW e60 530d

    Nie lepiej poszukać czegoś, co już ktoś w Polsce miał? Zapewne będzie to i tak auto kiedyś tam ściągnięte z DE, B albo F, no ale już zapewne też jakoś tam doprowadzone. Handlarz, czy to polski czy krzyżacki czy jakiś tam Milan Sukić z Berlina i tak Ci sprzeda auto gdzie będziesz miał wszystko do zrobienia - płyny, oleje, klocki, tarcze, opony, zawias - i co z tego, że będzie z Niemiec? Raczej bym szukał już jakiejś z Polski. 520, czy to śmierdziel czy nopb, powinno się udać. Może i nawet 530D, nie wiem. A potem na raty można to jakoś doprowadzać. No chyba, że sam wiesz jak i gdzie niezłe auto urwać w DE to wtedy tak. Jest tu potężny wątek o kupnie E60, ale z tych 200 stron to może 1/3 (góra!) jest jakoś tam merytoryczna, reszta to yazzgoth. Ale i tak moszna poczytać, przynajmniej coś tam teoretycznie się dowiesz.
  10. Patrząc tak tylko na szybko, to ten S40 z 08 za 30 kloca to musi być niezła perełka... :roll: Mając 30.000 to można już całkiem fajne poliftowe E46 dostać, oczywiście pewnie nie 330i, ale nie musi być to na pewno rok 00 z dużym przelotem.
  11. No niestety, w tym budżecie to wiesz kto się pojawia po zakup ;) Nasze słabe golaski nie mają niestety takiej siły przebicia. Mnie pewnie za jakiś czas też to czeka. No chyba, że wśród znajomych auto pogonić - chociaż tego nie powinno się robić, podobnie jak sprzedawać rodzinie itp. - niby chcesz komuś dobrze zrobić, a potem padnie mu za 3 miesiące część za 300 zł i będzie "ale mi kupę cham wcisnął, a ja myślałem że uczciwie sprzedał..." ;)
  12. To i ja zagłosuję ;) Motul Specific LL-04, za miesiąc po raz trzeci będę wlewał. Znika u mnie symbolicznie, w połowie roku dolewam kapkę po prostu, nie wiem, może 0,2-0,3 L. No przy Motulu lepiej uważać na źródło, bo niestety podrobki się zdarzają.
  13. Będzie wolny +/- tysiąc PLN to zawsze można chipsa zrobić bliżej 200 KM / 400 Nm i będzie OK. O ile tylko silnik w takim poflotowym aucie jest jeszcze w stanie, który na to pozwoli.
  14. Śmigam na NGK IZFR6H11, od prawie roku, czyli ok 13.000 km, wymieniałem z nie wiem jakich nawet. Wszystko OK. Dokładnie takie, jakie RealOEM zaleca.
  15. Spalanie - klyk. Można też na Motostat albo podobne serwisy zajrzeć.
  16. No u mnie to samo, 2 kółka i tyle. Sedan (zresztą turas też) ma taki bardziej "lajfstajlowy" bagażnik, mówiąc w języku korpo-marketingowym. To samo z wózkiem - gondola zawsze leciała na kanapę z tyłu, a stelaż wózka mimo że się mieści do bagażnika bez zdejmowania kółek, to anektuje jego większą część, i zmieścić tam można jedynie mniejsze torebki / plecaczki, upychając je twórczo. Duża waliza czy porządna turba - już nie. Na szczęście mały już do parasolki dorósł i właśnie kupuję taką, więc powinno już być lepiej. Oczywiście jak kiedyś nr 2 się pojawi, to znowu będą cyrki z transportem, no ale co zrobić. Żonka (która sporo jeździ autem) nie bałdzo chciała E39 ani turasa, a ja (głupi) nie cisnąłem, więc wpadł sedan E46. No ale ok, nie ma tragedii, tylko trzeba się po prostu pogodzić z pewnymi ograniczeniami.
  17. Nie żeby ciągnąć OT, ale czy to nie trochę tak jak z laskami, które wkładają kuse spódniczki bo chcą zostać zgwałcone? "Wysoki sądzie, to jej wina, to ona kusiła, to ona się tak ubrała - no i co ja, biedny facet, miałem na to poradzić? Niniejszym proszę o uniewinnienie."
  18. http://farm7.static.flickr.com/6125/5925072089_15ddde6e02.jpg
  19. i zapewne masz rację, bo w tej cenie to same okazje że hoho gajga od biegów z polifta, jak tym z 06 który cały aspirował na LCI, jakiś nowy trynd czy co...
  20. Tu nawet 300 m to by było za daleko :) Rzuciłem sprzedającemu linka do naszych rewelacji, zobaczymy jak to zniesie :)
  21. To mnie bardziej martwi - tak nie powinno być. Graty masz dobrze dobrane, więc tylko kwestia poprawnego montażu i regulacji, żeby nie czuć różnicy w mocy. Nawet jeśli taka różnica jest / może być, to procentowo to 2-3%, więc nic co mógłbyś odczuć subiektywnie podczas jazdy. Falowanie to może być też odma. Ewentualnie sprawdź, czy nie masz gdzieś lewego powietrza, albo czy korek oleju Ci nie poleciał gdzieś ;)
  22. on w ogóle ma chyba inny środek lewych i prawych drzwi z przodu, wtf
  23. Na Twoim miejscu, a też nie jestem eskpertem (deliktanie mówiąc) to wolałbym popatrzeć najpierw w zasięgu 100 km. Niekoniecznie świeżo sprowadzone igiełki, a raczej własnie auta już z 2-3 letnią historią w Polsce, najlepiej w ogóle salonowe. Jak się natniesz - a natniesz się na pewno - stracisz mało czasu i kasy. A tak, to pojedziesz 1000 km w jedną stronę, na miejscu okaże się, że odpicowanego sztrucla sprzedaje 4 jazgoczących kebabów, a nie zadbany i elegancki starszy lekarz / prawnik / bankier, że fotki były dla picu, że KS jest sfałszowana, itd. Ty myślisz, że liczniki kręcą tylko u nas, że tylko u nas potrafią autka picować do sprzedaży? Ewentualnie sądzisz, że jakieś 10.000 handlorzy nie ubiegnie Cię w walce o naprawdę fajny i okazyjny egzemplarz? Sprawdź też giełdę tu na forum, może się trafi coś fajnego i możliwego do weryfikacji. Jest też tu kilka osób pobierających autka od Krzyżaka na handel, z czego osobiście - oczywiście tylko po postach, bo przecież nie znam ludzi - mógłbym w ciemno jedną osobę polecić do spróbowania. Oczywiście reklamy nie będę tu robił, on i tak tego nie potrzebuje.
  24. No ale panowie czy Wy naprawdę chcecie, żeby Wam handlarz pisał jaki rocznik i przebieg? Wystarczy, że da VIN i spoko. Rocznik samemu można ustalić, a przebieg obliczyć, i to z dużym prawdopodobieństwem. Reszta najpierw na fotach, a potem ewentualnie samemu popatrzeć. A że Wam napisze "rocznik 2004 / model 2006" czy 149.900 km to jakąś różnicę zrobi? Albo da foty świeżo stworzonej KS. No ludzie.
  25. Myślę, że najlepiej do gaziarza, który Ci to instalował - a już najlepiej, jeśli masz jeszcze gwarancję. Ewentualnie zapytaj na lpg-forum, albo poczekaj tu na zdanie kogoś bardziej ogarniętego. Ja nie wiem po prostu czy tu regulacja wystarczy czy trzeba parownik zmienić, bo ten po prostu nie wydala. Tzn. przy naszych małych w końcu motorkach praktycznie każdy powinien dawać radę, o ile jest sprawny i dobrze zamontowany. Mi zdarzyło się to dosłownie raz, więc nie robiłem z tego powodu problemów. I to dopiero przy mocnym przyspieszaniu, na czerwone pole. Przy szybszej jeździe na autostradzie mi to się nie zdarzyło, ale też staram się tam nie przyspieszać gwałtownie. Nie wiem czy 90 zł za samą diagnozę to mały czy dużo, zakładu też nie znam, ale wyglądają porządnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.