
kamilf
Zarejestrowani-
Postów
431 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez kamilf
-
Racja :norty: Generalnie najlepiej pojeździć i pooglądać obejrzysz ze 30-50 sztuk i już mniej więcej będziesz wiedział jak to to powinno wyglądać. za 4000 zł prawdopodobnie coś znajdziesz, może nawet coś do jazdy :wink:
-
Kolego, napisałem na tym forum coś koło 200 postów, czy widziałeś żebym w którymś się użalał lub płakał??? To tak odnośnie tej części: Jestem w pełni świadomy że najpewniej wymienię wachacze za rok,ale kupiłem je jak najtańsze z premedytacją bo zrobię to sam i mam gdzie to zrobić, a do tego mam teraz ważniejsze wydatki w aucie. Pozatym kupiłem komplet 4 wachaczy stalowych za 255złotych,a nie po 135 za sztukę, czyli jeszcze taniej :wink:
-
A głupoty gadasz :wink: Zobacz pasek w moim podpisie. Realne spalanie mojego M30 to niecałe 15 litrów gazu, przy średnio oszczędnej jeździe. To dużo?
-
Mocniejsze silniki przeważnie zajeżdżone. 80% z nich nadaje się do remontu, taki urok mocnych tanich aut i durniów za kierownicą co to ze starocia robią mega bajer pod remizą. Szansa na trafienie perełki jest jak jeden do stu, szansa na trafienie perełki po taniości jest jak jeden do tysiąca. Ceny z allegro to komedia, w 75% przypadków cena jest taka że jak pojedziesz oglądać to tylko się wkur... że zmarnowałeś kasę na dojazd i czas na oględziny. Generalnie mało jest e34 w stanie takim żeby nic nie trzeba dołożyć, bo w każdej coś się znajdzie w tym wieku. Realne pieniądze jakie trzeba dać moim zdaniem to jakieś 5-7 tysięcy, za "coś" do jazdy,w stanie do jazdy a nie "do lekkich poprawek" :norty: Wszystko zależy jakie silniki Cię interesują, no i jaki stan, bo przecież e34 można kupić do jazdy i za 2tys zł :mad2: Inna sprawa że ta jazda potrwa z 2-3k km i auto się rozsypie :mad2: Nie patrz na rocznik i przebieg przy kupnie, raczej sugeruj się stanem i zużyciem auta, nerki zawsze można przeszczepić :wink:
-
Koło się może grzać z dwóch powodów: 1. hamulec Ci trzyma, ale wtedy to byś miał tarczę rozgrzaną do czerwoności i charakterystyczny zapach palonego hamulca 2. łożysko się skończyło. Możliwe rozwiązania to: lewarek,koło w górę i kręć, jak huczy to łożysko, jak trze to hamulec :wink:
-
Widzę że część z Was uważa że jak się ma 20 letni samochód to trzeba go serwisować w ASO i za każdą byle uszczelkę płacić więcej niż potrzeba. Kolego Adzio rozumiem że w swoim BMW masz kompletne zawieszenie zakupione w ASO skoro twierdzisz że to co jest tańsze jest złe? Używasz też oczywiście tylko paliwa PB98 bo jest droższe i nie masz gazu bo jest zbyt tani żeby był dobry? :norty:
-
Nie jestem do końca pewien, ale samo "kuhlwasserstand" znaczy "poziom płynu chłodniczego" a nie "zbyt mały poziom płynu chłodniczego". Po pracy poszukam jak to z tym jest.
-
W jaki sposób sprawdziłeś świece?
-
Długim kręceniem przysporzysz sobie wydatków i roboty. W końcu rozrusznik powie dość jak dopalisz szczotki, więc lepiej dowiedz się dlaczego musisz długo mordować akumulator nim odpalisz i usuń usterkę :wink:
-
Kuhlwasserstand to poziom płynu chłodniczego poniżej/powyżej normy,a betriebsanleitung to w wolnym tłumaczeniu instrukcja obsługi jak mnie pamięć nie myli czyli masz dolać płynu, a żeby to zrobić sprawdź w instrukcji jak. Widać nie każdy Niemiec wie jak i niektórzy muszą sprawdzać :norty: A następnym razem nim spytasz o tak podstawową rzecz, która była poruszana na Forum już tysiące razy, sugerowałbym wpisać w google komunikat który się wyświetla.Rozumiem że nie każdy zna niemiecki, ale do googli chyba masz dostęp? :wink: A podświetlenie skoro spaliła się jedna żaróweczka i potem zgasło całkiem to po mojemu poleciała ścieżka w zegarach. Wyjmij zegary i obejrzyj żaróweczki, wszystkie na raz raczej się nie spaliły.
-
Dystanse 25mm sprawią że ET zejdzie Ci do 10 czyli przesadzisz w druga stronę :norty: ET do e34 jak już wcześniej pisałem zawiera się w granicach 15-25(ET25 pasuje-sprawdziłem własnoręcznie :wink: ). Jeśli wsadzisz ET10 to podejrzewam że będzie tarło o rant błotnika i bez klepania rantów nie pojedziesz. Szpilki, czy jak to nazwałeś "śruby" będą na bank za krótkie jeśli felgę odsuniesz dystansem o 2 centymetry od piasty, więc musisz kupić szpilki o 2cm dłuższe od fabrycznych jeśli założysz dystanse 20mm. Odnośnie tej cyfry to nie jestem pewien,ale wydaje mi się że to jest ET.
-
M30B35 zdaje się ma podobny, w sobotę wlazę pod auto i napiszę czy aby na pewno.
-
Wszystko zależy ile Kolega zamierza autem jeździć, Bilstein'y faktycznie są drogie jeśli wymienisz je i sprzedasz auto po roku, ale z doświadczenia wiem że droższe zawieszenia wytrzymują dłuższe przebiegi więc jeśli auto masz zamiar użytkować 3-5-10 lat lub po prostu je sobie mieć jako zabawkę i drugie zapasowe autko w domu tak jak ja to śmiało bierz coś droższego, alternatywą dla Bilsteina mogą być tez produkty firm takich jak Koni czy Eibach. Pozatym wszystko opiera się o pytanie do czego tak właściwie takie zawieszenie jest Ci potrzebne. Jeśli zamiarujesz robić "drift maszynę" to raczej ta niższa półka za długo nie pociągnie, natomiast jeśli ma to być tylko lans (jeśli e34 jeszcze nadają się do lansu :norty: ) i obniżenie "dla oka" to z kolei chyba nie warto pchać w samochód prawie tyle ile jest on wart :wink: Ja zamiaruję kupić MTS'a, bo: - dobrze mi się na tym jeździło - wymagania mam znikome, - nie latam bokiem, - nie palę gumy - moje e34 użytkuję głównie weekendowo a do tego cena jest "zachęcająca" :wink: Ale ilu właścicieli tyle potrzeb, każdy myśli inaczej, więc Kolega zrobi jak uważa.
-
Może nie zejdzie aż tyle,te wartości są tak trochę bardziej dla oka, każde autko zejdzie inaczej, ja mam m30b35 ale planuję 60/40 maks, więcej jest po prostu nie wygodnie.
-
Albo chłodniczy,albo hamulcowy :wink:
-
BMW E34 520i 24v nierówna praca na biegu jałowym strzela lpg
kamilf odpowiedział(a) na polskak203 temat w E34
Na Twoim miejscu próbowałbym odpiąć poszczególne czujniki, na logikę, jeśli czujnik jest dobry silnik wyraźnie inaczej zacznie pracować, a jeśli będzie czujnik walnięty to nic odpięcie nie zmieni. To chyba jedyna darmowa i skuteczna metoda prostej diagnostyki. -
BMW E34 520i 24v nierówna praca na biegu jałowym strzela lpg
kamilf odpowiedział(a) na polskak203 temat w E34
A może czujnik położenia wałka rozrządu? Przy uszkodzonym czujniku mogą być problemy z rozruchem i płynną pracą jednakże silnik odpalisz. -
Jest jeszcze kwestia doładowania takiego akumulatora. Bo oczywiście wiesz że "setka" będzie potrzebowała więcej czasu żeby się naładować z alternatora? W praktyce oznacza to że jeśli robisz zwykle krótkie trasy to aku będzie często nie doładowany i po paru miesiącach będzie się nadawać do wymiany :wink: Do mocarnego audio stosuje się dwie "bateryjki", jedną zwykłą plus druga żelówkę, mało kto ładuje aku zdolne odpalić kombajn tylko po to żeby oglądać TV w samochodzie i słuchać muzyki :norty:
-
Darek wyczerpał temat :cool2: Dodam tylko że jeśli jeszcze nie robiłeś felg to lepiej oddaj do jakiegoś profesjonalisty w temacie, bo w brew pozorom wymaga to wprawy i nie jest proste.
-
Też mam HID,tez na soczewce z tym że w e34. Jak się ostatnio nieoficjalnie dowiedziałem przegląd po zabraniu dowodu za światła kosztuje 20 złotych, nie wiem ile w tym prawdy,ale... Jeśli ma to być tylko 20 złotych to ja mam to gdzieś i nie wymontowuje, za nawet kiepskiej jakości zestawem przemawia to że światło po pierwsze mniej męczy oczy a po drugie wydaje mi się że lepiej widzę co jest przedemną. Skoro wydaje mi się że widzę lepiej to wydaje mi się że nie stwarzam zagrożenia a wręcz je niweluję. I mam gdzieś samopoziomowanie, bo jego działanie jest tak powolne i niedokładne że poprostu nie chce mi się go montować, w tym samym miejscu co samopoziomowanie mam system samooczyszczania, który przydatny jest w zasadzie tylko gdy jest chlapa/błoto pośniegowe itd, w codziennym użytkowaniu wystarczy myć lampy podczas mycia auta i podczas tankowania. Moim skromnym zdaniem byle jaki zestaw HID, w soczewce, i dobrze ustawiony(!) powinien być legalny i dozwolony. Pomijam oczywiście wszystkich debili, którzy żarniki pakują w zwykłe lampy bo tych to powinno się poprostu rozstrzeliwać :mad2:
-
Miałem MTS-a komplet w e36 coupe, kwestia przyzwyczajenia.-40/-60(nie gwint). Mam gdzieś foto jak autko stało na tym zawiasie,jak znajdę to wrzucę linka. Generalnie mega twardo, palca nie dało się wsadzić między nadkole a oponę,nie dało się tez praktycznie wsadzić lewarka do podnoszenia samochodu, jeżdżenie po krawężnikach tylko dla odważnych, w zimie trzeba uważać na koleiny bo zderzak cierpi,ale z całą stanowczością powiem wam że kupię jeszcze jeden komplet MTS-a, tym razem do mojego e34. Dlaczego? Bo jedzie jak przyklejone, nie pływa(tzn.pływa ale mniej :wink: ), pomimo twardości jest zdecydowanie wygodnie, i co najważniejsze do momentu zerwania przyczepności opon auto praktycznie prowadzi się jak po sznurku w zakrętach, czyli jeśli chcesz jedziesz szybko i przelatujesz zakręt nawet nie wiesz kiedy lub robisz efektownego "power slide'a"(jeśli umiesz :wink: ) jeśli masz ochotę bo autko daje się pewniej wyczuć dzięki zwiększonej sztywności, można też zupełnie spokojnie latać trasy, ja jechałem na tym zawiasie do Nijmegen w Holandii i spowrotem. Prawdopodobnie MTSy nie nadają się zbytnio do "ostrego" latania bokiem, pisze prawdopodobnie bo jest to opinia znajomego,osoby która driftuje dość profesjonalnie biorąc udział w zawodach ogólnopolskich. Ale to wiadomo nie każdy na codzień lata bokiem i startuje w zawodach więc ile stylów jazdy tyle będzie opinii. Mnie osobiście charakterystyka tego konkretnego zawieszenia pasowała w e36,w e34 zobaczymy na wiosnę :norty:
-
A ja pomimo tego że nie jestem przesadnie skąpy/oszczędny itp kupiłem komplet najtańszych, za cztery zapłaciłem 260zł. Firma krzak z Chin. Z tanizną w częściach jest tak że jak masz fart to pojeździsz i za 100 zł a jak masz pecha to będziesz reklamować firmowe komplety :wink: Dlaczego kupiłem najtańsze? Wpadając dobrze w jedną większą dziurę wybijasz końcówkę w takim wachaczu i jest on do wymiany- ja wymienię go za 65 zł a Ty za ponad 100 :wink: Pozatym, pamiętacie jeszcze czasy gdy allegro było niedostępne? Gdy nie było internetu dla każdego? Kupowało się zamienniki u prywaciarza za grube pieniądze, i to przeważnie "chińskiej jakości". Tak i teraz na allegro, kupujesz zamiennik, jeden jest tani drugi jest drogi, oba z jakością mają niewiele wspólnego :norty:
-
Chodzi Ci o alu felgi czy o zwykłe stalowe? Jeśli alu to polerowanie papierem ściernym, pasta polerska to ewentualnie na koniec do polerki na lustro- poszukaj na youtubie ludzie wrzucają filmiki jak się felgą zająć. Jeśli stalowe to czy właściwie jest sens? Stalową felgę można kupić za 30=40zł w dobrym stanie na allegro, ja kupiłem sobie komplet czterech stalówek do opon zimowych za stówę.
-
Po mojemu najprościej byłoby je wyprostować bo pewno się troszkę pogięły, następnie polutować to do kupy tak żeby chociaż przypominało fabryczne i dopiłować tak żeby sobie pracowało bez żadnego oporu. Tak jak pisałem wcześniej wrzuć fotkę, zobaczymy jak to wygląda i ewentualnie może coś się jeszcze wymyśli. Reanimowałem już kilka przepływek, wszystkie jeszcze długo po reanimacji pracowały, jedne lepiej drugie gorzej ale pracowały. :wink:
-
A ktoś pisał coś o jakimś specjalnym kluczyku? :roll: Moja wypowiedź dotyczyła siłowników,których generalnie są dwa typy "slave" czyli taki który tylko otwiera/zamyka i nie ma wyjść i "master" który ma wyjścia na siłowniki "slave" i podaje na nie prąd gdy go dostanie. Moim zdaniem mógł Ci paść siłownik w drzwiach kierowcy który jest masterem,mogły się gdzieś złamać kable z mastera na slave'y lub poprostu nie masz mastera tylko same slave.