Skocz do zawartości

kamilf

Zarejestrowani
  • Postów

    431
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamilf

  1. kamilf

    Felgi

    Dokładnie :cool2: Raczej na 100% potrzebujesz 4 sztuki. Jak zauważyłem udało Ci się znaleźć to pieruństwo w przystępnej cenie :wink:
  2. Paweł był gdzieś na forum sposób na to, kiedyś przeglądałem temat. Bogu dzięki u mnie już ktoś to przerobił mam ponad 326k km :wink: A akumulatorki czy tam bateryjki w zegarach faktycznie są i faktycznie było gdzieś o ich wymianie,ale nie wydaje mi się że one nie są od podświetlania/wyświetlania tylko od podtrzymywania pamięci zegarów w sensie stan licznika itd.
  3. kamilf

    Osadzenie felgi ET

    Jak mróz trochę odpuści to przymierzę, dystanse teoretycznie jestem w stanie wykonać sobie sam w pracy,a na pewno jestem w stanie wykonać taki pseudo dystans do samej przymiarki. Z racji tego że nikt nie pisze że takie ET zapakował lub też że nie wlazło komuś- będę pionierem w temacie i przymierze osobiście, a o efektach poinformuję. Żeby tylko trochę się ociepliło bo mi ręce do felg przymarzną :norty:
  4. Są dwie opcje- albo musisz krócej jeździć, albo wymienić zegary, zdiagnozowanie co i dlaczego i ewentualna naprawa wyniesie dużo więcej niż nowe zegary :norty:
  5. Czujnik jest bodajże pod przepustnicą,taka mała czarna ci-puszka przykręcona po bokach na dwie śrubki, można go regulować,wsuwka jest na 3 piny jak mnie pamięć nie myli :wink: Zresztą w M20 łatwo go sprawdzić.Odpal wkręć na obroty tak z 2-2,5k,trzymaj równo i zdejmij wsuwkę z tego czujnika,jak obroty się nie zmienią to czujnik dogorywa.
  6. kamilf

    Jaki sportowy wydech?

    Są "tłumiki" i tłumiki- polecam te drugie :wink: Niestety za jakością jak zwykle idzie cena. Swego czasu poszukiwałem cichego tłumika do zacnego wozu marki Jeep z silnikiem 5.2 V8, tłumik miał być cichy ponieważ silnik tego auta sam w sobie jest głośniejszy niż przeciętne auto na "sportowym" wydechu, a jakiś domorosły tjuner zainstalował w owym aucie bejsrurę o średnicy podobnej do wiadra i wywalił prawie cały seryjny wydech,robiąc pseudo przelot polepiony z rurek różnej maści(idiota pospawał rury z węglówki i z kwasówki :duh: ) co zaowocowało tym że nawet przy delikatnym dotknięciu pedału gazu na parkingu włączały się alarmy nawet w autach oddalonych o 4-5 od mojego. Że nie wspomnę o niezbyt przyjemnym podróżowaniu na dłuższych trasach przy V8 o tej pojemności z takim wydechem :duh: W końcowym etapie żywota owego tłumikopodobnego tworu, mój wydech zrobił się niemal wolny co już całkiem było nie do zniesienia :duh: Chciał nie chciał tłumik musiał wymienić. Za namową znajomego tłumikarza zainwestowałem dość okazałą kwotę w kompletny wydech firmy BOSAL. Auto na jednym ze spotów umówionym na pewnym znanym forum o Jeep'ach i offroadzie zostało określone jako "najcichsze jakie do tej pory ludzie słyszeli". Dlatego gdybym miał wymienić wydech w Zabawce to Bosal byłby pierwszą firmą jaką brał bym pod uwagę :wink:
  7. kamilf

    Jaki sportowy wydech?

    Ja tam się młodo czuję,ale mam serię. Wcześniej jeździłem w paru innych autach na takich wynalazkach "sportowych",ale teraz wiem że od tego tylko głowa boli, ładny dźwięk to wydaje wysoko zakręcona seria- no przynajmniej w moim przypadku :norty:
  8. Błędy na kompie? Może by tak reset? :wink: Zrzuć klemę- znasz procedurę, nauczy się od nowa i może pomoże :cool2:
  9. kamilf

    Felgi

    Opony nie mają nic do osadzenia które to ma oznaczenie ET, do E34 pasują felgi z ET od 15 do 25 według moich informacji- Twoje mają osadzenie 35- czyli za blisko wewnętrznej krawędzi,czyli pasują do E36 bez modzenia, czyli do E34 nie pasują bez dystansów,czyli dokup felgę i dystanse conajmniej 10mm(osobiście dokupiłbym dystanse 20mm,gdybym był na Twoim miejscu). Dystanse to takie plaskate krążki przykręcasz je do piasty gdy masz za duże ET w feldze, dzięki temu ET felgi zostaje pomniejszone o grubość dystansu, np. ET35 minus dystans 20mm = ET15. Prościej nie umiem, poszukaj na forum mojego tematu pod tytułem "OSADZENIE FELGI ET" jest tam ilustracja o co z tym ET chodzi :wink:
  10. :search: :search: :search: Znasz już opcję szukaj??? U nas na forum już ją mamy od pewnego czasu,jest prosta w użyciu :wink: Pomijając to że temat ten jest pierwszym tematem w podforum "E34" LINK: viewtopic.php?f=71&t=101732
  11. kamilf

    Felgi

    Bardzo możliwe z tym że na 100% jestem pewien że miał założone dystanse- bez nich się po prostu nie da, uwierz mi wiem co mówię- przymierzam się do swoich felg z mniejszym o 10 ET i mam obawy czy wejdą bez dystansów :wink:
  12. Jesteś pewien że chcesz dać zarobić mechanikowi? Podejrzewam że zedrze z Ciebie jak za mokre zborze, a i tak może nie będzie umiał odpowietrzyć. Na forum jest bardzo dokładna instrukcja jak poprawnie odpowietrzyć układ, poczytaj, a najlepiej wydrukuj sobie i zrób krok po kroku tak jak tam jest napisane- zaoszczędzisz pieniądze i czas który auto stałoby u mechanika :wink: Nie ma tam w instrukcji żadnych nie wiadomo jakich technik i umiejętności potrzebnych żeby odpowiednio odpowietrzyć więc nic nie stoi na przeszkodzie żebyś spróbował- gorzej nie popsujesz :norty:
  13. kamilf

    Problem z gazem!

    Pewnie instalacja ze śrubami, 2 albo 3 generacja. Skoro nie jedzie to pewnie gaz do ustawienia. Jak wciśniesz w podłogę to samochód tak jakby nie dostawał paliwa? Dziwnie pracuje tak jakby zamiast się rozkręcać odbierało mu moc? Miałem to w e36 jak mi znajomek gaz ustawiać zaczął :norty: Dla ogarniętego w temacie gazu człowieka ustawienie tak na oko to kwestia 10 minut, ja jak wyregulowałem sobie sam to chodziła jak ta lala. Jeśli nie bardzo masz pojęcie to podjedź do gazownika i ustaw gaz bo masz coś nie tak z mieszanką, a taki stan rzeczy może być powodem spalania stukowego czy nawet wypalenia zaworów i gniazd zaworowych,a jak wiadomo remont głowicy to droga zabawa :wink:
  14. kamilf

    Felgi

    Raczej to co jest napisane na feldze jest prawdą- czyli OZ. Plastikowe dekielki są wymienne, możesz je dokupić na allegro, wzorów jest bardzo dużo. Symbole "8jx17h2 ET 35" to szerokość,rozmiar i osadzenie felgi. Najpierw zanim cokolwiek zaczniesz kupować sugeruję przymierzyć czy felga z osadzeniem ET35 wogóle wejdzie Ci do e34,w co szczerze wątpię, jeśli nie dorzucisz pod felgi dystansów to raczej na 100% ich do tego auta nie wsadzisz bo będą tarły o amortyzatory- ja zastanawiam się czy moje felgi z ET25 wejdą i mam poważne wątpliwości.
  15. kamilf

    520i e34 93r kilka pytań

    Dokładnie, tak jak pisze Kolega Kwk222, rozrządy na łańcuchu, czyli taki jak Ty masz u siebie, są bez obsługowe. Łańcuch i pozostałe elementy wymienia się gdy są już wyraźnie słyszalne. Kontrolnie można sprawdzić organoleptycznie stan rozrządu, jeśli wszystko wygląda ok i nie jest rozkołatane to nie wymieniaj.
  16. kamilf

    520i e34 93r kilka pytań

    Witam, 1. wyjąć zegary, wymienić żaróweczki, sprawdzić zimne luty - to w kwestii zegarów, 2. sprawdzić, ewentualnie wymienić czujnik temperatury - to w kwestii temperatury, 3. wyczyścić przepływkę i krokowca - to falujące obroty. Jeśli na gazie nie chodzi a nie masz o tym pojęcia faktycznie lepiej podjedź do gazownika, niedaleko mojego domu pewien dziadek wysadził siebie, samochód i 3 garaże po tym jak to postanowił sam gaz naprawiać. Alarm masz pewnie podobny do mojego, podobny bo ja mam alarm z centralnym w jednym pilocie, muszę zerknąć do instrukcji bo ryglowanie i otwieranie drzwi samoczynne to jedna z opcji i da się to wyłączyć, przynajmniej u mnie, więc może i u Ciebie, sposób podam jak znajdę instrukcję :wink: Odnośnie spalania to najpierw powiedz ile Ci pali, a potem pomyślimy czy da się wycisnąć coś mniej. Na spalanie wpływ ma milion czynników, od ciśnienia w oponach,przez stare świece i przewody, po samego kierowcę. Tak można wymienić silnik na mniejszy :norty: np.1.1 :norty: wybacz ale nie mogłem się powstrzymać żeby tego nie napisać. bo chwilę później pytasz o Myślisz o chipie,ale jednocześnie chcesz żeby auto mało paliło? :duh: Nie da się :wink:
  17. Wiesz inwestuję bo i jeżdżę kupę kilometrów, czasem nie sam więc wolę być pewny że nic się nie stanie złego np na drugim końcu Polski, bo ściągnięcie potem motocykla przez cały kraj to koszt nie mniejszy niż serwis :wink: Ja bez "kwitów" jeździłem ponad rok, ale bardzo szybko się kwity zrobiły po tym jak kumpel skasował cebeerkę bez papierów i został z gołym tyłkiem jak to się mówi, a nie mało brakowało żeby jeszcze płacił mandat i odszkodowanie za wypadek, gdzie kobieta zajechała mu drogę i ewidentnie była to jej wina. Także wiesz... :wink:
  18. Spodziewać się drucianych cięgieł- wszystkie elementy odpowiadające za zamykanie i otwieranie drzwi są połączone między sobą twardym drutem o średnicy ok.2-3 mm, cięgna te łączone są z innymi cięgnami i problem prawdopodobnie tkwi w tym łączeniu właśnie. Najprościej po prostu rozebrać i zobaczyć, nie ma tam żadnej nie wiadomo jakiej techniki :wink:
  19. kamilf

    Osadzenie felgi ET

    Pain, nie do końca jest tak jak mówisz ta tabelka mówi co innego: http://img23.imageshack.us/img23/7105/rozmiarwkifelgbmwwt7.jpg Dlatego właśnie prosiłem o opisanie własnych doświadczeń z owym ET bo ile zdań tyle różnych opinii... Widzę że jednak chyba najlepiej będzie sprawdzić co i jak.
  20. Właśnie dlatego zamiast "gixera" kupiłem kawę:) 95% szlifierek które oglądałem było w stanie agonalnym. A jak wiadomo hobby jedno z droższych- w tym sezonie czeka mnie wielgachny serwis po zimowy, podejrzewam że wpakuję w moto ze 4000zł, czyli nie dużo mniej niż za nie zapłaciłem :wink:
  21. kamilf

    Osadzenie felgi ET

    Witam, mam pozostałość po e36 w postaci kompletu fajnych nowych felg. Jedyne co na nich napisano to 16x7 i ET25, opony na tym to 215/45R16. I teraz pytanie- czy ktoś z Was ma swoje e34 na felgach o takim ET? Czy te felgi podejdą mi bez dystansów? Tylko mi proszę nie pisać że może podejdą, że komuś się wydaje że podejdą,albo że powinny, interesują mnie konkrety, czyli wypowiedzi ludzi którzy takie felgi pakowali do e34, bo domyślać to i ja się mogę :norty: Przewertowałem net, tabelki osadzeń itd, co strona to inne opinie i tabelki, w niektórych miejscach napisano że ET25 jest górną granicą w e34 i że wejdzie,a w innych że osadzenie to to już za dużo i że będzie problem, część osób uważa że spasuje,część że nie i sam już nie wiem, póki co Zabawka stoi na stalowych z zimówkami, synoptycy zapowiadają kontratak zimy więc nie uśmiecha mi się jechać 200km do miejsca gdzie felgi są przechowywane tylko po to żeby przymierzyć,a wolałbym wiedzieć odpowiednio wcześniej przed zmianą na letnie, żeby w razie niespasowania moje felgi szybko upłynnić przed założeniem na wiosnę(mniej roboty :wink: ) a kupić coś z mniejszym ET. Dodam też że nie bardzo uśmiecha mi się opychać roczne felgi,kupione jako nowe, za śmieszne pieniądze żeby znów kupować nowe(brak ekonomii i brak zrozumienia u mojej drugiej połowy) :norty:
  22. Tak ale zrobił swoje 1.8 i wie co ma a kupując 2.5 miałby 50%szans na zakup skatowanej jednostki do remontu :| Wbrew pozorom zakup silnika (sprawnego) to nie taka prosta sprawa w naszym pięknym kraju :|
  23. Fajki prawdopodobnie do wymiany,sądząc po ich stanie są leciwe,a jak coś jest leciwe to wiesz :wink: Świece masz strasznie pociapane olejem,tak być nie powinno, kolejna sprawa to wżery na świecach i dopalone elektrody, ja na Twoim miejscu wymienił bym też i świece.
  24. kamilf

    strfa zgniotu??

    Niemcy jak Niemcy, oni mają gdzieś stare samochody,tam zmienia się auto bo przeważnie zaczyna się sypać,albo licznik już pięć razy równik by okrążył swoim przebiegiem,a jak się zmienia to się sprzedaje Turasom do komisu (Turcy są współ/właścicielami/udziałowcami w 90% komisów w Niemczech). Turek podobnie jak Polak,łeb ma gdzie trzeba a i kombinować umie. Znam osobiście pracowników jednego takiego komisu gdzie to samochody dostają druga młodość i drugą szansę na przejechanie pierwszej setki/dwusetki tysięcy, 99% aut jest tam lepionych na gumki,spinacze,klej,taśmę i inne wynalazki. Podobnie jak w Niemczech temat wygląda w Holandii,czyli najczęściej złomiarstwo,lepiarstwo i klejactwo po prostu. Jak ktoś już kupi auto gdzieś tam za granicami Polski to mała jest szansa że wróci z tym złomem po zwrot pieniędzy,gdy ów "wóz" posypie się po 300 kilometrach. Także to nie tylko u nas ludzie myślą i rzeźbią różniaste "ulepki", u nas są już często tylko kosmetyczne poprawki "idealnego stanu"(wspawanie ćwiartki na przykład,albo przeszczep dachu) i delikatne korekty już i tak kręconych wstecz liczników(-40k km za granicą i -40k km u nas i "silnik nówka sztuka,igła,pszczółka") i może jeszcze kapitalne remonty silników różnego rodzaju "Motodoktor'ami"(odrazu "silnik po wymianie wszystkich płynów") :norty: "Jak ktoś szczęścia nie ma to mu i w drewnianym kościele cegła na łeb zleci"- podobnie z zakupem auta bez farta ani rusz. Sorry za offtop.
  25. kamilf

    Co wybrać?

    No tu też masz trochę racji ale nie do końca, żadne auto nie jest idioto-odporne niestety. Pozatym "palacze gumy", pseudo tjunerzy i cała reszta bezmózgów którzy dożynają auta przeważnie są to ludzie w wieku 18-25 lat(starsi mają chyba więcej oleju w głowie,choć też nie zawsze), więc zauważ że ludzie ci przeważnie boją się ceny OC,albo wydatków na paliwo i ogólnie kosztów utrzymania samochodu z większym silnikiem. Większość moich znajomych w tym przedziale wiekowym który podałem jeździ przeważnie z silnikami <2000ccm. Swoje 535i znalazłem przypadkiem zupełnie(szukałem e32), kupiłem w zasadzie bez namysłu i chyba miałem szczęście bo póki co jest ok i nie wymaga większych kosztów :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.