Panfil - BMW Klub Polska

Dobra, wystarczy. Wyszukiwarka (zarowno forumowa, jak i Google) nie boli.

Bylo, i to pare razy.

Nawet najlepszy silnik moze zaczac brac olej nie po 150 tys, a po 15 tys km. Wystarczy palowac go na zimno do czerwonego pola, jechac 40 km/h na najwyzszym biegu (tu oczywiscie potrzebny jest manual) i cisnac gaz do dechy, najlepiej jeszcze pod gorke.

Coz, pisalem to juz na tym forum wiele razy, ale jakos nikogo nie przekonalem ;).

Maluga18, w swoich pierwszych dwoch postach na tym forum napisales od razu dwa bluzgi. Racz zapoznac sie z regulaminem, a szczegolnie z punktem 4, ktory mowi, ze na forum BKP NIE PRZEKLINAMY. Nastepnym razem dostaniesz ostrzezenie.

Ja szukalem 740i w manualu i po paru tygodniach dalem sobie spokoj. Bylo ich bardzo malo, wszystkie byly w 'srednim' stanie. A ewentualna awaria tego szesciobiegowego manuala to spory problem.

Jezeli samochod ma byc z automatyczna skrzynia biegow, to ja tez szukalbym zadbanej 740i. Ale chcialem manual, a 740i w manualu wystepuje bardzo rzadko, no i skrzynia biegow jest dosc nietypowa.

Tak, delikatnie mowiac to moze byc powodem zuzycia oleju 1 litr na 1000 km. I jest to i tak bardzo male zuzycie. Nawiasem mowiac - tez bylem pare razy w Niemczech i jakos 'szlo' jechac 120-140 km/h ;). No, ale co kto lubi. Natomiast zuzycie oleju przy jezdzie na wysokich obrotach na najwyzszym biegu to rzecz normalna.

Bez przesady, 728i z manualem wcale nie ma zlych osiagow. E38 (w dodatku Lang) nie sluzy do scigania sie, tylko do majestatycznego przemieszczania sie po miescie i do autostradowej jazdy. Sprawdz tylko, czy samochod jest bezwypadkowy (nawet najprostszym czujnikiem magnesowym). Podlacz go pod kompa i zobacz, czy nie ma zadnych bledow. Warto tez obejrzec dokladnie samochod od spodu pod katem wyciekow i stanu zawieszenia. Jezeli wszystko bedzie OK, to pozostanie juz tylko ustalenie ceny :). Wprawdzie przebieg jest lekko podejrzany, jak na 12-letnie E38, ale oczywiscie mozliwy.

Witamy :). Tak nawiasem mowiac, jest do tego specjalny watek: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=5941&postdays=0&postorder=asc&start=1125

Dusiu, na drugi raz nie umieszczaj takich tematow w 'serii 3', tylko w 'Pytania i odpowiedzi wokol BMW'.

Joke12, prosze grzeczniej i bez wycieczek osobistych. Nastepnym razem dostaniesz ostrzezenie. A temat zamykam - chyba jasno z niego wyniklo, ze przekladka jest nieoplacalna.

Jasne, szczegolnie, jak padnie Ci pare rzeczy (np. turbosprezarka albo kolo dwumasowe lub caly common-rail), to od razu poczujesz te 'oszczednosci' na dieslu. Pisalem to juz kilka razy, ale napisze jeszcze raz: zakup zadbanego E46 z dieslem nawet w Niemczech jest bardzo trudny. Te samochody byly kupowane po to, zeby robic rocznie 30 i wiecej tys km. Ogladalem kilkanascie E46 320d i 330d w cenie miedzy 25 a 35 tys PLN sprowadzonych do Polski. Wszystkie mialy krecone liczniki i z 180 tys km robilo sie nagle 350 tys km, a sprzedajacy mial glupawa mine.

Nie warto. Lepiej dac sobie spokoj.

Nasz klient, nasz pan :twisted: .

Szczaw89, dostajesz ostrzezenie za uzywanie wulgaryzmow na forum. Zapoznaj sie z regulaminem forum (w szczegolnosci z punktem 4).

Uprzedzajac fakty: prosze o merytoryczna i kulturalna dyskusje. Nie chce zamykac tematu i wlepiac ostrzezen.

A potem przy sprzedazy kupujacy beda marudzili, ze auto bylo walone. No ale co kto lubi ;).

Moze samochod zalewa Ci sie paliwem? Jaki masz silnik? Diesel, benzyna? Masz instalacje gazowa? II generacji czy sekwencja?

Rozumiem, ze temat zostal wyczerpany.

'Kuniec swiata', jak to mawial Pawlak ;). W historii motoryzacji upadalo juz bardzo wiele znanych i cenionych marek, na ich miejsce jak grzyby po deszczu powstawaly nowe. Samochody z silnikami V8 i V12 nie znikna, tak samo, jak nie znikna samochody z kilkuset konmi pod maska. A zreszta wprowadzanie stopniowo palety silnikow w nowym modelu, to przeciez normalka - BMW robilo tak od zawsze.

Bez podniesienia maski, czyli wlamania do tego samochodu, nie da sie sprawdzic VIN-u.

Zalamka. :duh: To podpada pod punkt 14 regulaminu :mrgreen: . Za zrobienie czegos takiego z E38 powinno sie zarzynac tepym nozem.

Wszystko fajnie, ale to jednak mocno niebezpieczne w razie wypadku, no i spora szansa na uszkodzenie tapicerki krawedzia i/lub koncem narty.

Dobra, wystarczy. Takie tematy nigdy nie doprowadzily do niczego konstruktywnego, za to zawsze do bicia piany. Tutaj tego bicia piany jest az 9 stron.