Nie ma sensu, sprzedaj i kup automata, albo naprawiaj to co masz. W obu przypadkach koszta są wysokie, A-->M to wiadomo, skrzynia, sprzęgło, dyfer, wał, z racji że mniej manuali jest, to cena wyższa i ciężej dostać, ale tu wywalasz wiązkę el. skrzyni, kodowanie i jazda, a w drugą stronę, to mega ciężko dostać dobrą skrzynie (automaty z reguły są zajechane, latami nie wymieniany olej i nieumiejętna jazda daje o sobie znać), do tego dorobienie wiązki, lewarek z osprzętem (podłączenie, kabelki, linki, cięgna), zasadniczo znacznie trudniej wsadzić automat w miejsce manuala niż odwrotnie. Ogólnie z racji niskiej ceny tds w e39 nie warto się pchać w takie swapy. Używkę dwumasu kupisz za grosze, i auto będzie ganiać dalej, a po takim swapie to nie dość że wyczyścisz portfel, to jeszcze nie wiadomo jak to będzie chodzić i czy w ogóle będzie.