CICHY525

W tym miejscu gdzie to jest zamontowane to normalnie jest komputer silnika. Dziwne urządzenie. Ja też mam manualną...ale wygląda wszystko tradycyjnie. Może dokładał ktoś? Masz klimę we VINie? PS. Nie wystarczy Ci, że chłodek masz? :mrgreen:

Rozmiar :mrgreen: W końcu to ponad 7 metrów :cool2: Na razie w sferze marzeń :wink:

Żyd się świeci :mrgreen:

O kurde. Co to jest? :shock: Jaki masz panel? Daj foty tego urządzenia, bo widzę coś takiego po raz pierwszy. Gdzie masz bieguny "+" i "-" do podpięcia prostownika?

U mnie zawieszenie M i twardawo jest ale nie że zęby wylatują czy czuć każdą dziurę i nawet przy 170km/h czuć tą pewność.Ogólnie auto prowadzi się dosłownie jak gokart. Co do opon to przetestowałem na autach(różnych) i przeważnie od rozmiaru 225 auto zaczyna być mniej pewne, nawet jak miałem w E39 245/40R18. Tutaj mam 205 i nie założę szerszych i motor ma 170KM :wink: Wnętrza ja bym nie ogarniał bo nie warto. Tylko wyrzucił to co tam masz( a boczki masz straszne) i poszukał kompletu skórek. Widziałem niedawno na allegro beżowe skóry cały komplet z boczkami do sedana za 600 zł fakt że nie sporty ale... :cool2: Do sedana łatwiej trafić coś fajnego i nie chcą aż tak dużo kasy. Najłatwiej dostać siedzenia do cabrio. PS.Miałem mieszek biegów i mieszek ręcznego ze skórzaną rączką, ale poszły.Sprzedałem komplet za 35 zł. Więc zaglądaj do działu "giełda". Czasami są na sprzedaż fajne rzeczy za rozsądną kasę. Napisał przecież, że Sachs i Monroe- więc dobre. Może spręgi ma jakieś nie teges.

Pewnie, że się przyzwyczaiłem do spalania w tej też.Źle,nie przyzwyczaiłem się.Kupując byłem świadomy spalania obu aut, a tak w ogóle marzy mi się RAM 5,7 Hemi(Double Cab) :wink: . Ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby paliła z 5 litrów(tak jak gdzieś przeczytałem na forum :mrgreen: ) Co do frajdy to 50 na 50 i to niezależnie od pory roku.Auta są tak zupełnie różne i nie da się w żaden sposób porównać. Jeep wbrew pozorom jest bardzo fajnym autem do miasta i wolnej jazdy, duży, szybki i patrzy się wyżej niż reszta :mrgreen: Zaś BMW to raczej auto do prezentacji i pomimo mocnego silnika nie jeżdżę nim szybko.

Podobno nie warto. Skrzynie GM były tylko w dieslach.

Wiem, wiem :wink: Nie dziwię się, ale mogła by jednak mniej żreć :mrgreen: Aaaa. Dodam jeszcze, że te nowe wycieraczki szyby które założyłem niedawno poszły na śmietnik. Są z powrotem te co były, bo są o niebo lepsze, więc nie kupujcie takich bo to badziew jest.

Potrzebna jest taka. Przykładowy link z all http://allegro.pl/oslona-wentylatora-bmw-e36-1723030-i4458902060.html W E36 R6 miały takie same chłodnice. R4 miały duży tunel. Na dole osłona wchodzi w zaczepy, a u góry masz 2 kołki. Napisz w dziale giełda to chłopaki zaoferują Ci dobrą używkę w rozsądnej cenie :wink: .

Wystarczy odrobinę poszukać jest tego mnóstwo. Jeden z nich. viewtopic.php?f=68&t=154880&hilit=monta%C5%BC+klimy Proszę również poprawnie tytułować tematy! viewtopic.php?f=68&t=120678

Tak tył jest wizualnie niżej niż przód. W E39 też tak jest i myślę, że po to żeby dociążyć lekki tył. Sprawdź zawieszenie bo gdzieś będzie luz.Na sam początek wyważ dobrze koła bo może tylko to :cool2: . PS.Pomyśl nad zmianą tego zegarka i mieszka wajchy biegów :wink: Ale choinek masz :mrgreen:

Witam. Skoro "Bad" złapał oddech w płuca i rwie się do jazdy, a muszę przyznać że kopyto ma- to...czemu nie? Więc jeździmy :D :D :D Jak ja kocham te WRRRRRRRUUUMMMM w przedziale 2500-3500 tys obrotów :mrgreen: Skoro wczoraj się zabrudził więc dzisiaj było obowiązkowe moczenie :D Błyszczy! :P Mogła by tylko trochę mniej konsumować :mrgreen: Miłego dnia wszystkim życzę :cool2: .

Tak jak miało być :wink: "Bad" trafił do garażu kolegi, a to ze względu na większe możliwości.Zdjęcia wyszły bardzo nieciekawie-nie wiem dlaczego, zawsze wychodziły dość dobrze :( Wrzucę jednak to co mam :cool2: No i się zaczęło :wink: :arrow: Na pierwszy ogień poszedł łącznik wału-ta guma łącząca skrzynię i wał napędowy. Zaczęliśmy od tego ponieważ silnik musiał wystygnąć. Łącznik był już w bardzo kiepskim stanie i zdecydowanie już nadszedł jego koniec. Jest założony nowy-zdjęcia z montażu, jedno przedstawia stary który był. :arrow: Następnie zwalone zostały tylne koła i przegląd stoperów. Z jednej strony jestem zadowolony bo...okazało się, że tarcze które myślałem to śmietnik okazały się być w całkiem niezłej formie.Zużycie ich jest dokładnie w połowie wg. tego co podaje producent-czyli dobrze jest :cool2: Do tego tarcze które są założone to tarcze oryginalne ze znaczkiem BMW!!! :cool2: Nowe linki hamulca ręcznego idą z powrotem do sklepu bo stare są w bardzo dobrej kondycji- mianowicie chodzą jak dziecko za rękę i do baru :mrgreen: No i pojawiło się...............pół ręcznego :mrgreen: Dlaczego pół? :mrgreen: Ano dlatego, że pomimo zapewnień kolegi w ciemno, że dobrze będzie :mrgreen: to po zdjęciu tarczo-bębna naszym oczom ukazało się....wielkie nic!!! :mrgreen: Ktoś nie wiadomo dlaczego wybebeszył zawartość bębna z lewej strony :? ! Z prawej zaś strony spodziewaliśny się podobnego widoku jednak było wszystko na miejscu tylko bardzo skorodowane i nieruchome. No więc zostało zdemontowane, oczyszczone i rozruszane.Po ponownym złożeniu i wyregulowaniu jest ręczny, znaczy się pół :D PS.Fajne te tablice rejestracyjne. :arrow: Następna operacja została przeprowadzona na otwartym sercu :wink: Po wystudzeniu i odwróceniu "Bada" po raz już chyba 4 został spuszczony płyn z układu :cry2: jak tu kur*** nie bluźnić na układ chłodzenia jaki zafundowało nam BMW!!! :nienie: Na przewodzie gumowym po rozgrzaniu pojawiał się płyn. Była maleńka dziurka praktycznie nie do dostrzeżenia jednak po rozgrzaniu wydobywał się płyn jakby dziurka była zrobiona szpilką. Poza tym wygodniej było dojść do czujnika wału który skończył swój żywot chyba w jednym czasie z czujnikiem wałka rozrządu. Oczywiście czujnik wału tak samo jak czujnik wałka to VDO- jest widoczny na fotach kilka wypowiedzi wyżej. Po wymianie czujnika, auto pali od szczała :mrgreen: i....JEST MOC!!! :twisted: Jest też nowy wąż :cool2: :arrow: To tyle z dzisiejszych zmagań. Na koniec mała przejażdżka, tankowanie i....MOKRY "BAD" :mrgreen: Pomimo mało atrakcyjnej pogody dzień był bardzo przyjemny i miło upłynął. Pozdrawiam wszystkich.

Nie ma takich aut.

Taaaaaa. Prezentuje się fajnie :mrgreen: Jak widzę E36 z kołami od E39 to jest dla mnie pokraka. Miałem ET15 więc wiem jak wyglądają....w E39. A naciągu opon nawet nie skomentuję.

Myślenie myśleniem,respekt respektem ale E36 jest nieobliczalne i naprawdę potrafi zaskoczyć i nic nie pomogą wyuczone nawyki.Jeżdżę bez mała od 20 lat w tym 15 lat zawodowo i uwierz mi, że auto potrafi mocno zaskoczyć i często jest już pozamiatane nawet w ciężkim E39 jak machnie to nawet trakcja nie zdąży zareagować. Widocznie nie miałeś jeszcze sytuacji podbramkowej i życzę Ci żebyś nie miał.Ja niestety miałem i już więcej mieć nie chcę.Dodam, że auta z silnikami o mocy ponad 200KM są dla mnie rzeczą normalną i służą do codziennej jazdy. Dlatego po upływie tylu lat gdybym się cofnął w czasie,myśląc rozsądnie nie chciałbym takiego auta jako pierwszego.

Uff.Pogubiłem się już w ilości twoich ogłoszeń :( W tej podoba mi się gałka biegów,spojler,wydech i pokrowiec na kierownicy.Nie leży klapa z tyłu.Auto zasyfione i wizualnie nawet d*** nie urywa. Nawet bym nie jechał. Ta fioletowa wyglądała fajnie :D

Ale lakier to mi się podoba :norty: :D Po czym wnioskujesz?

Fajnie ze wszyscy wyłapują nieścisłości nawet takie których nie ma :wink: Mpaka auto nie miało fabrycznie bo by był we VIN zaś co do kierunkowskazów to polecam spojrzeć w rozkodowany VIN. S785A WEISSE BLINKLEUCHTEN Lampy kierunkowskazów białe Nie wiem gdzie tutaj widzicie jakikolwiek MID? To elektroniczne pod panelem klimy to jest elektroniczny zegarek i termometr.Nic więcej! Co do liftu to w E36 nie był przeprowadzony od dnia tego i tego-lift wchodził stopniowo.Zmiany następowały od 95 w górę pojedynczo wchodziły różne elementy. Fakt, że w 98 to też myślę że powinien mieć mały kierunek, ale pewności 100% nie ma.

Podpinasz komputer i ustawiasz licznik jaki chcesz :mrgreen: Jak nie ustawisz sobie to będziesz miał przebieg auta z którego zegary zostały wyjęte. Różnie to mówią na temat naprawy tego wg. mnie nie warto. Te zielone diody z czasem znikają aż do zaświecenia żółtej i czerwonej.Niczemu to nie służy bo nie jest to miarodajny wskaźnik wymiany oleju. Mijają kilometry i olej się zalewa nowy.Te wskaźniki oleju resetuje się zwykłą kontrolka do sprawdzania prądu na przewodach. Niektórzy robią to nawet zwykłym kabelkiem.Instrukcja viewtopic.php?t=69477#p488646 .Można też komputerem skasować. PS.Osobiście nie podoba mi się to auto. Przód jest nienaturalnie wysoko, felgi są niedobrane i z przodu wydaję mi się, że nawet wystają poza obrys auta. Ale to tylko moje zdanie.

Z reguły mało kto che komuś oglądać auta, bo potem są przeważnie pretensje do całego świata. Jaki wyświetlacz? Zegary? Niedrogo kupisz cały licznik.

Przecie te felgi są od serii 5 i mają złe ET. Kiedy zaczniecie zwracać na to uwagę? Kup sobie St 24 http://i61.photobucket.com/albums/h79/pts121/leftfrontwheel.jpg

Hmm. Co w tym jest dziwnego, że auto jest wyczyszczone???Syf był to chłopina dał auto do wyprania. Rozumiem, że wszyscy omijają takie gdzie zużyto wiaderko Plaku, a wybierają takie gdzie wybiera się łopatami ziemię. Co do weryfikacji można spróbować sprawdzić w ASO i nie ma co wrzucać wszystkich do jednego wora. Faktem jest, że 99,999999999999999999999999999999999999999% :mrgreen: jest jak to się ładnie mówi "przebieg po korekcji"

Na ile skroił Cię ten fachowiec? :mrgreen: Dziwne jest to, że podchodzisz w ten sposób do kupna bądź co bądź starego samochodu. Kupując pełnoletnie auto bierze się dobrego mechanika który powie Ci więcej niż rzeczoznawca. A ogarnięty lakiernik bez czujnika powie Ci gdzie i co było lakierowane, ba nawet jego oko widzi pod lakierem ile i gdzie jest szpachel (nawet gdzie firanka jest :mrgreen: ).

Są też linaski ręcznego :D