CICHY525

Ale się naszukałem tego tematu aby w nim napisać-zmień w końcu nazwę tematu. Wczoraj był ten dzień,a raczej noc gdzie po północy było -18. Ale do rzeczy,podchodzę do auta naciskam guzik pilota a auto zero reakcji,ani na zamykanie,ani na otwieranie samochodu i bagażnika też.Więc nauczony już przez poprzednie humory tego elementu,auto było zamknięte poprzez wkładkę w klamce,tak samo je otworzyłem,odpaliłem i pojechałem do domu.Po 20-30 min.sprawdziłem z ciekawości wszystko działa tak jak powinno. Kolega z którym rozmawiałem (pozdrawiam)miał znów problem z zamknięciem auta z pilota.Czyli jest to element wrażliwy na minusy. Więc chciałem przestrzec-nie zamykajcie auta z pilota w takie mrozy,bo może byc wielki problem. Pzdr.

Rozumiem że to o mnie chodziło. Odpowiedź jest prosta-ta proponowana naklejka kijowa jest.A zainteresowanie znikome.

Nie wiem jak to jest w BMW,ale w autach VAG zdarzało się często że przekaźnik dawał sygnał i kontrolka sygnalizowała prawidłowo grzanie świec,a nie wysyłał prądu na świece i świece nie grzały.

Co do odpalania to muszę się pochwalic że moj Tds pali przy -18 na dotyk po 1 podgrzaniu świec (wiem,wiem temat o 3.0d).Świece wymienione w zeszłym roku na NGK (30 zl/szt) przy okazji zmiany kolektora ssącego (jedna robota,a koszt nie za duży).

Powiem krótko- Nie podoba mi się nie biorę.Ja odpadam. To że nie podoba mi się projekt naklejki nie oznacza rezygnacji z forum co sugerujesz w swojej wypowiedzi.Większość osób czy będzie ta wlepa czy nie i tak zostanie na forum,bo posiadanie tego nie jest narzucone.Jesteśmy tutaj aby sobie pomagać(przynajmniej tak mi się wydaje) bez względu czy ktoś posiada naklejkę czy nie. A tak szczerze:to pomysł naklejki tak jak szybko powstał tak szybko upadnie bo będzie chętnych z 20 osób (na projekty głosowało 105 :idea: ).

Wracając do środków przeciw-krzepliwych do ON to ja od 3-4 lat nie dolewam nic i nie miałem żadnych problemów.Tankowane na Orlenie zwykły Ekodiesel, nie żadna tam verwa.Kiedyś (ze 4-5 lat temu) kupiłem taki środek nie pamiętam nazwy,był w butelce 0,5 :mrgreen: ,trzymałem go w garażu nie ogrzewanym gdzie temperatura ok -15 zrobiła się z tego galareta.

Już nie przesadzajcie.Nie jest możliwe aby przy -15 nie włączyły sie swiece żarowe :shock: Albo wyjątkowe auta.

Prawdopodobnie nie grzeją wszystkie świece i łapie zapłon nie od razu na wszystkich cylindrach.

Co do problemu z otwarciem w mróz to kolego czasami możesz tak miec-wiem to na własnym przykładzie. Nie mogłem otworzyć już kilkakrotnie nawet świeżo po wymianie baterii w kluczyku(kluczyk starego typu). Po przejechaniu paru minut kiedy w aucie zrobiło się cieplej wszystko wracało do normy. W duże mrozy zamykam auto kluczykiem poprzez tradycyjny zamek. A w 2001 powinien byc już kluczyk typu "trapez" czyli ładowany w stacyjce. PS.Zmień tytuł.

Bo auto tanie w rzeczywistości nie jest tanie-szczególnie to z wiadomym znaczkiem.I dlatego trzeba rozważyć czy mnie na to stac,bo zakup to nie wszystko i tyczy się to zarówno benzyny jak i diesla. Co do diesla to uważam tak jak kol. Manolito.Na razie silnikowi diesla powiem dziękuję,ale tylko dlatego że "ropsko" jest drogie i jest guzik nie oszczędność. To że jest więcej rzeczy do zepsucia to jak najbardziej przyznaję rację,ale nie oznacza tego że popsuje się to natychmiast lub w ogóle kiedykolwiek. A nic idealnego niestety jeszcze nie stworzono i wszystko na swoje plusy i minusy.Żaden cud czy lipa poprostu zwykły silnik. PS.Tylko żeby plusy nie przysłoniły wam minusów :mrgreen:

A nie uważasz że ten dział to seria 5 ale ogólny. Dla powzczególnych modeli są inne działy.Napisz w dziale dotyczącym serii E60/61 to napewno Ci ktoś pomoże. Ja niestety nie miałem styczności z czymś takim. Pozdrawiam.

No może i tak. Ale nie spotkałem się z przypadkiem gdzie popchnęło olej w silnik,dlatego zapytałem. Przeważnie wywala bagnetem bo ma najłatwiej, przy uszczelnieniu takim żeby tylko jakiś brud się nie dostawał. No i jeszcze dziwne że zblokowało silnik.Rozumiem w przypadku gdy olej został wyrzucony i nastąpiło zatarcie silnika,ale skoro olej jest - hmm no nie wiem.

A czy objawem zatkanej odmy jest to że silnik pluje olejem z wydechu?????????????? Coś jednak chyba nie tak.

Na tylnych prawych drzwiach na dole widać zacieki z rdzy.To że szyby na korbkę to mnie nie dziwi(też mam u siebie) ale kiera bez skóry to faktycznie anomalia.

Ale o co chodzi prócz tego że Cię przerosło i nowy jesteś :?:

To się nazywa dobry majster :cool2: Dziabnął Cię na kasę.

A ja dodam od siebie nie kręc rozrusznikiem!!! Jeżeli coś się urwało i zblokowało motor to pogniesz lub rozpierniczysz połowę silnika.Podejrzewam sprawy z rozrządem.Weź klucz w rękę i delikatnie z wyczuciem spróbuj ruszyć silnikiem nic na siłę.Jeżeli nie pójdzie Ci ręcznie to nie kombinuj więcej tylko do mechanika i rozbiórka silnika. Co do odmy.Przeważnie przy zamarzniętej odmie nie ma gdzie wyrzucić ciśnienia i dlatego wywala gdzie może.Jeżeli nie wywaliło Ci oleju na zewnątrz silnika przez bagnet lub inne miejsce to jestem w 99% przekonany że to nie odma.

Jedyny sposób-kierownicą do oporu kilka razy w lewo i prawo.

To jest Tds. Więc możliwości są dwie.Nastawnik pompy wtryskowej lub wtrysk sterujący(jest tylko jeden na 4 cyl.). U Ciebie obstawiam niestety wariant pierwszy.

Oj dobre te 2 kawałki wyjątkowo nic się nie starzeją dla mnie :D A jakie życiowe :norty: . Widzę, że wprowadziłem trochę luzu :cool2: PS.Ale jedziemy OT w tym temacie.

Minimum te 25-30 to taki wykładnik dla aut po lifcie. Przecież to najlepsze wtedy byś się dopiero śmiał,że ho ho :D . A jak by się śmiały "suczki"(".....................zna się na samochodach,po ostatniej nocy aż Ci cały zaparował") :norty: Ale mam ostatnio super humor :cool2: Szkoda,że jutro do pracy :cry2: .

Grzecznie odpowiadam: Na samej górze masz temat( 22 strony ) w którym wszystko lub więcej niż wszystko zostało opisane. Oto link gdybyś nie znalazł- viewtopic.php?f=72&t=155407 Ad1. Za 15-17 jak najbardziej kupi.Ale to będą jedne z najstarszych roczników,oczywiście trupa kupi nawet za 8. Motor 2.0 to w E39 trochę nie porozumienie bo pali tyle co 2,5 a moc tego silnika to 150KM.Ten motor który przytoczyłeś to 2,2-170KM.To zupełnie inna historia. Za 15-17 przestań marzyć o egzemplarzach 00-01.Bo to będzie przysłowiowy TRUP.Za tyle to gdzieś 98-99 góra,czyli model przed-lift. Ad2. Jakbyśmy mieli do wyboru to podejrzewam że wszyscy przyznają mi rację (znam upodobania kolegów z forum) to byśmy wzięli 2.8 i,3.0 i(lift),3.5 (V8),4.4(V8) no i oczywiście 2.5d lub 3.0d-oczywiście egzemplarze nie zmęczone. A ja bym kupił jakby były,a nie ma-taką 03-04 z silnikiem TDS(nie zajechanym) Awaryjność zależy od sztuki jaką kupimy,dlatego nie kierujmy się "kiedy patrzę tak na Ciebie jesteś fajna,ajj dla mnie masz stajla" :mrgreen: . Tak-utrzymanie piątki tanie nie jest,trójki też nie i znów zależy jaką sztukę kupimy -patrz cycat wyżej. Więc co byśmy wybrali? Hmm.........oczywiście " pięć " :cool2: Ps.zaje********sta piosenka.Pasuje do naszych BMW i tych co jak to stwierdził kol. Manolito w innym temacie "wyginęły jak dinozaury" :mrgreen: http://www.youtube.com/watch?v=QOrsBvrZXzo .Nie ma już dinozaurów są "Suczki" :mrgreen: http://www.youtube.com/watch?v=KhNJOkHj_sY&feature=related Również pozdrawiam Paweł.

To są jeszcze takie co to posiadają :shock: :norty: Sorry za OT , ale tak fajnie to napisałeś że nie mogłem się powstrzymać :mrgreen: . Pzdr.

Te wymiary dotyczące felg tak naprawdę mało mówią,bo tutaj pominąłeś ET.Właśnie ET określa czy potrzebny jest dystans czy nie.Jak masz 15-20 to wszystko gra i możesz śmiało zakładac bez dystansów.Seria 7 E38 miała takie samo ET jak nasze piątki,tylko był inny otwór na piaście(mniejszy).W E39 też były takie felgi jak na zdjęciu u Ciebie.Właśnie kol. Manolito ma takie.

Nie ma sprawy :cool2: