maaad13

No nie wiem właśnie, skąd te ceny kabli. W intercars kable kosztują 550 zł (Beru czyli bdb, nie jakiś kibel) a wiadomo, że w intercars zdzierają. A 1200 za kable to już nie wiem, skąd kolega wziął.No chyba że z ASO.

Tylko że jak coś niżej niż -40 mm to wypadałoby amorki o skróconym skoku założyć.

Niedawno ustawiałem zbieżność, zapłaciłem 50 zł.

Nie podoba mi się wcale. Zobaczcie, jaki ma bezsensownie płaski dach. Ble.

Granatowy metallic.

Z tego, co się orientuję, wyższy stopień sprężania=wyższa sprawność=zmniejszenie zużycia paliwa, więc bardzo możliwe, że bilans i tak wychodzi na + ;)

Kurde, panowie, +35% mocy w wolnossącym, 8-zaworowym, 17-letnim silniku? Na dodatek bez pogorszenia żywotności? Coś mi się w to wierzyć nie chce...

Zapach zgniłych jaj oznacza chyba siarkowodór, o ile się nie mylę. Coś mi się kojarzy, że to właśnie objaw padniętego katalizatora.

Do dyfra olej SAE 90.

Wcale bym się nie zdziwił, jakby Wam tak pompa paliwa szumiała. Przejedźcie się z podniesioną kanapą i oceńcie...

Bremi jest ok, możesz śmiało brać. Z tego co się orientuję, ta firma dostarczała części na pierwszy montaż e30.

A teraz porównaj to auto do dzieł naszych "gazowników-dziadowników" ;) Problem tkwi nie tyle w samej instalacji, ile w jej założeniu. Co z tego, że kolega miał w swoim aucie instalację sekwencyjną, jak co chwilę jeździł do dziadów, a oni co chwilę psuli mu coś innego? Na pewno oczywiście są też i dobre warsztaty, ale z tego co słucham od znajomych to naprawdę, dość często odwalają gazownicy liiipęęęę.

Aaaaa.. Szkoda ;)

zalew, bawisz się grafiką 3d?

Użytkuję już jakiś czas chip od Bagora kolegi. Co prawda nie byłem na hamowni, ale potwierdzam to, co ktoś już wyżej pisał - auto lepiej zbiera się z niskich obrotów i chyba szybciej się wkręca. Za tę cenę jestem jak najbardziej zadowolony. Miałem robić pomiary GPSem, ale na razie nie da rady. Póki co, stoperem do 100 w granicach 10 s. Jak na nie do końca zdrowy silnik, moim zdaniem jest nieźle.

Taki dość prymitywny sposób to uruchomić auto na deszczu i otworzyć maskę :D Jak będą przebicia, to powinieneś je zobaczyć ;) A jak chcesz porządnie to musisz pomierzyć opór. Niestety, nie wiem, jakie są prawidłowe wartości dla tego akurat silnika.

A co w tym takiego dziwnego? Audi ma moment obrotowy 500 Nm, a to Subaru - 320 Nm, różnica więc spora. A5 ma w centralnym dyferencjale torsen, Impreza symetryczny napęd na obie osie, a torsen na osi tylnej, więc wyższość jego napędu 4x4 wyjdzie na zakrętach a nie podczas przysieszania na prostej. A na marginesie już - w kwietniowym V12 był test tego Audi i podali ZMIERZONE przyspieszenie do 100 km/h - wyszło dokładnie 6.07 s, więc nie wiem, skąd to czepianie się Audi. PS. Na osłodę, w teście napisali, że w porównaniu z 330xd silnik ten ma jednak gorszą reakcję na gaz.

Ja mam u siebie olej z allegro, półsyntetyk, silnik pracuje zdecydowanie lepiej niż poprzednio kupiony w sklepie olej mineralny.

Dokładnie, chodzi o wszystkie koła skrętne ;)

Myślę, że to może być kwestia ustawienia odpowiednich luzów zaworowych. Ustaw na całkowicie zimnym silniku na 0,25, i ssące, i wydechowe.

No właśnie, tylko w spalaniu nie ma dużej różnicy. 320i jest niestety mułowate.

Zużycie paliwa masz jak najbardziej w normie, niestety :?

No masz racje, że dymek z rury nie od oleju, bo taki to ma kolor silny. Prędzej już zbyt bogata mieszanka. Świece wymień tak czy siak i zobaczysz, czy się wtedy poprawi.

Co kolega za pierdoły wygaduje? Zlać nadmiar, bezwzględnie. Szkoda silnika. nie pierdoła a czysta prawda :8) gwarantuje wam wszystkim że jak wymieniacie olej u mechanika a nie sami to macie zalane ponad stan , i czy komuś coś się popsuło ??? chyba raczej nie :twisted: mrbeem auto nie bierze oleju to prawidłowo , ale pojeździł dość agresywnie a zobaczysz że oleju zniknie i to jest to dlaczego te silniki tak chodzą , bo przy ostrej jeździe pociągną troszkę oleju i mają cały czas smarowanie zresztą kiedyś nawet na forum był o tym temat , niestety linka nie jestem wstanie podać bo było to ładny kawałek czasu temu Teraz to są pierdoły do kwadratu :D Jak przypałuje autem, żeby spalić nadmiar oleju, co mu radzisz, to dopiero ciśnienie skoczy. Logiczne, prawda? A co ze spalonym nadmiarem oleju? Wyparuje? Czy się komuś coś popsuło - od nadmiaru oleju silnik nie musi się popsuć tego samego dnia. Cytat z innego forum: "skutki zbyt duzego poziomu oleju: -uszkodzony katalizator -uszkodzony silnik,wal korbowy (wal uderzajacy w lustro oleju moze ulec skrzywieniu) opieram sie na doswiadczeniu (10 lat pracy w zawodzie mech. sam.)".

Co kolega za pierdoły wygaduje? Zlać nadmiar, bezwzględnie. Szkoda silnika.