Skocz do zawartości

JohnnyBravo

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JohnnyBravo

  1. Ja mam diesla może nie na weekendy, ale jako auto na zakupy, przejażdżki itp. Ostatnio tankowałem 5 tygodni temu i mam jeszcze ponad ćwiartkę w baku. Ehh te stereotypy :roll:
  2. Sporo zależy od tego kiedy auto było na poprzednim serwisie, czy poprzedni właściciel dodał do auta jakąś dokumentację serwisową (książka, rachunki itp)?? Jeżeli nie wiesz kiedy była ostatnia wymiana to lepiej się tym zająć jak najszybciej. Z tego co się orientuję w silniku diesla na oko nie da się określić stanu przepracowania oleju. Od razu sprawdzą co tam puka/stuka. Kilka dni temu za przegląd auta zapłaciłem ok 170zł + olej+ filtry. Wydatek nie aż tak wielki, a mam spokojną głowę :cool2: Sprawdzony silnik, zawieszenie, hamulce, wydech itp itd.
  3. Masz jakieś dowody? czy to tylko takie gadanie :cool2: Dane pojazdu Art. Wartość Numer podwozia WBADL71080GV19706 Kod typu DL71 Typ 530D (EUR) Typoszereg E E39 () Seria 5 Rodzaj konstrukcji LIM Układ kierowniczy LL Drzwi 4 Silnik M57 Pojemność skokowa 3.00 Moc 142 Napęd HECK Skrzynia biegów MECH Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (475) Tapicerka STOFF RIPS DIAGONAL/ANTHRAZIT (F4AT) Data prod. 2002-12-17 Wyposażenie Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S210A DYNAMISCHE STAB. CONTROL (DSC) Dynamiczny ukł. przeciwpoślizgowy S249A MULITFUNKTION FUER LENKRAD Wielofunkcyjność dla kierownicy S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL Brak napisu modelu S401A SCHIEBE-HEBEDACH, ELEKTRISCH Dach przesuwno-uchylny elektryczny S428A WARNDREIECK Trójkąt ostrzegawczy i apteczka S441A RAUCHERPAKET Pakiet dla palących S465A DURCHLADESYSTEM System załadunku S534A KLIMAAUTOMATIK Klimatyzacja automatyczna S609A NAVIGATIONSSYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional S612A BMW ASSIST BMW Assist S630A AUTOTELEFON MIT SCHNURLOSEM HOERER Telefon samoch. z słuchawką bezprzew. L801A DEUTSCHLAND-AUSFUEHRUNG Wersja krajowa Niemcy S863A SERVICE KONTAKT-FLYER EUROPA Spis dealerów, Europa S879A DEUTSCH / BORDLITERATUR Literatura pokładowa, niemiecki Wyposażenie seryjne Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S266A LM RAEDER/RADIALSPEICHE 48 Obr. BMW, st. le. spr. rad. 48 S520A NEBELSCHEINWERFER Lampa przeciwmgłowa S548A KILOMETERTACHO Licznik kilometrów S851A SPRACHVERSION DEUTSCH Wersja językowa, niemiecki Information Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S464A SKISACK Worek na narty S473A ARMAUFLAGE VORN Podłokietnik przedni S555A BORDCOMPUTER Komputer pokładowy V z pilotem
  4. Te zdjęcie powinno rozwiać wątpliwości:
  5. oryginał :wink:
  6. To że wnętrze nie jest mocno zużyte wynika głównie z pokonywania długich tras. Auto może mieć 100000km i mieć dobite wnętrze albo 400000km i mieć prawie jak nowe. U siebie też mam boczki z tego materiału i przez 26000km od momentu zakupu auta widzę że niestety do prawdziwej, grubej skóry jaka montowana w starszych autach wiele mu brakuje. Kosmetyki do skóry można sobie darować bo LEDER CHAMELEON to zwykły plastik :wink:
  7. Według mnie rynek cały czas jest taki sam, tyle że rośnie "pseudoświadomość" kupujących. Ludzie naczytają się w internecie, czy w prasie wszelakich poradników i wydaje im się że 10-15 letnie auta są idealne. Wystarczy poczytać nasze forum aby dowiedzieć się jakie problemy ludzie mają np z nowymi 5er, a od używanych oczekuje się że będą jak nowe :roll: . Nawet w krajach zachodnich trudno znaleść tak stary egzemplarz w stanie nie budzącym podejrzeń - oczywiście w cenie nie do akceptacji w PL (a do tego przecież dochodzą opłaty). W rezultacie mamy całą rzeszę poszukujących idealne perełki mających w kieszeni 10% wartości nowego auta :roll: :cool2: Podróżują po kraju szukając swojej okazji, wylewają żale w internecie jak to wszyscy chcą ich oszukać i jaka ta Polska zła
  8. Zasadniczo opony letnie wykonane są z twarszej mieszanki niż opony zimowe. Warto jednak zauważyć, że wśród opon letnich możemy wyróżnić kilka typów np. opony sportowe, ekologiczne itp. Im opona bardziej sportowa, im wyższy index prędkości tym miększa mieszanka i szybsze zużycie :cool2:
  9. Jasne że możesz, bo niby czemu nie. Pamiętaj tylko że oszczędzając te 60zł (tyle płaciłem 2 dnit emu za wyważenie i wymianę kół) ryzykujesz jazdę autem z niewyważonymi kołami, co może prowadzić do całej masy mniejszych lub większych niedogodności. Rozumiem że zdajesz sobie z tego sprawę, a własnoręczną wymianę traktujesz jak swoisty rytuał :wink:
  10. Oj z tą opcją "bezwypadkowy" to też trzeba uważać. Można sobie zaznaczyć bo większość osób nawet szukając 20latki wybiera tę opcję :cool2: a na inne nie patrzy :wink: :roll: Ja już nie bardzo zwracam na nią uwagę, bo cała masa hmmm ewidentnie powypadkowych aut ma zaznaczoną opcję "bezwypadkowy", a niektórzy chcą być uczciwi i jej nie zaznaczają nawet jak auto miało np malowany zderzak. Raczej sugerowałbym poinformować o tym co sami wiemy już w rozmowie telefonicznej niż ukrywać te informacje. Trafi się ktoś nadpobudliwy i można stracić zęby :wink: albo zostać namaszczonym jako "oszust" na forach internetowych razem z nr vin i już sprzedać będzie znacznie trudniej :nienie: Oczywiście zgadzam się z tym aby autko dokładnie wymyć i wyczyścić do zdjęć jak i do oględzin :cool2:
  11. JohnnyBravo

    Wahacze lemforder e46

    Również polecałbym lemfordera. U mnie nadal fabryczne. Należy pamiętać, że koszt częśći to nie wszystko. Przy wymianie będzie sporo roboty która przecież też kosztuje. Lepiej wymienić raz i mieć spokój niż za rok zastanawiać się ile jeszcze wytrzymają :cool2:
  12. Te silniki były montowane już przed liftem. Auto jest z czerwca, a lift był we wrześniu 2001, więc wszystko się zgadza. Widziałem już chyba tysiące ogłoszeń z e46 i z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że ten egzemplarz wygląda bardzo obiecująco. Oczywiście tak jak 98% 12letnich aut najprawdopodobniej miał już malowane jakieś elementy, więc jeżeli odstrasza Cie malowany błotnik czy zderzak to można sobie darować wycieczkę. Na moje oko auto bardzo zadbane, fajnie wyposażone i nie zniszczone
  13. Panowie jestem po prostu przeciwny wrzucaniu każdego auta i jego sprzedawcy do jednego worka :nienie: . Sam mam w domu dwa auta z niskimi przebiegami. Poprzednie też takie były (zawsze "przepłacone" przy zakupie) i zawsze przy sprzedaży na "dzień doby" jestem brany za oszusta :wink: Ostatnio jak oddawałem auto na przegląd jak podałem przebieg w recepcji to facet za mną mnie wyśmiał... :cool2: Już to pisałem wcześniej. Według mnie przebieg (który w Pl jest najważniejszy) jest jedynie jednym z wyznaczników aktualnego stanu auta. Co mi z małego przebiegu jeżeli poprzedni właściciel "pałował" auto przy każdej okazji.... więc wcale się nie zgodzę, że każde auto z małym przebiegiem jest "perełką" :wink: Według mnie zdjęcia środka wyglądają jak najbardziej ok. Utrzymanie takiej tapicerki we względnej czystości jest naprawdę bardzo trudne, a tu wygląda obiecująco - oczywiście po wyczyszczeniu wnętrza ze zbędnych ozdobników.
  14. Cena jak na nasz rynek wysoka, więc można pomarudzić :wink: Trudno obiektywnie ocenić stan karoserii ponieważ zdjęcia wykonane zostały w mocnym słońcu. Według mnie prawdopodobnie coś było malowane, czy w wyniku obcierki (których we Italii mnóstwo) czy też wypadku na podstawie zdjęć nie da się wyczytać. Jak na 330d jest to dość ubogi egzemplarz. Z moich ulubionych dodatków brakuje szyberdachu, ksenonów, grzanych, sportowych foteli i jeszcze całej masy mniej istotnych opcji. Przebiegu brak, zdjęcie wnętrza kiepskiej jakości, więc nie ma co gdybać. Może znajdzie się ktoś kto widział auto na żywo. Jak dla mnie to, że auto wystawione jest kilka miesięcy nie jest jakimś wyznacznikiem, bo w takiej cenie mało kto ogląda e46.
  15. Nie wiem czemu na dzień dobry zakładacie że przebieg jest kręcony :roll: Macie ku temu jakieś dowody? czy tylko mądrości w stylu "takim autem jeździ się tyle i tyle kropka" :roll: Moja ciotka w DE ma takie bmw do jazdy do pracy i na zakupy. Oczywiście tylko wtedy jak pogoda nie pozwala jechać rowerem. Rocznie robi pewnie nie więcej jak 5000km. Niestety w PL każdy kto mało jeździ (bądź robi krótkie odcinki) jest skazany na zaszufladkowanie jako oszust/krętacz itp przy sprzedaży auta...
  16. Jeżeli w aucie jest lewarek to znaczy że producent przewidział taką możliwość :wink: (choć raczej awaryjnie) Trzeba dopasować element podpory lewarka do odpowiedniego miejsac na progu i gotowe. Duże elementy gumowe służą do podnoszenia auta na podnośniku w warsztacie. Wydaje mi się jednak że warto podjechać do serwisu oponiarskiego i tam wymienić koła razem z wyważeniem. Koszt niewielki, a nie będziesz miał ryzyka jazdy na źle wyważonych kołach co może prowadzić do różnorakich usterek :cool2:
  17. Auto na zdjęciach wygląda bardzo elegancko i jakbym takie zastał na oględzinach wiele bym się nie zastanawiał. W tym przypadku są to prawdopodobnie fotki z przed 2-3-4 lat z ogłoszenia handlarza, który auto sprowadził. Samochód w tym czasie pośmigał troszkę po naszych drogach, zaliczył 2-3 zimy, do tego pewnie spory przebieg i wynik jest taki jak w opisie na początku. Kierownica i gałka obdarte ze skóry to dość niepokojące znaki, tymbardziej że na zdjęciach wyglądają ok. Są nawet fabryczne dywaniki. Jeżeli chodzi o szpary pomiędzy elementami karoserii to mogę takie same wskazać w oficjalnym prospekcie e46. Polecam też zaznajomić się z półgodzinnym filmikiem o powstawaniu e46 na YT, gdzie przerwy między elementami sprawdza pracownik plastikowym klinem :wink: Sam trzymam zdjęcia swojego auta z ogłoszenia, a także te które podesłał mi sprzedawca na moją prośbę. Robię to jednak w celu aby przy sprzedaży osoby zainteresowane miały porównanie jak samochód wyglądał po sprowadzeniu i jak wygląda w chwili obecnej. Jest to także pewna pamiątka :cool2:
  18. Te znaczki już tak mają, że pewnego dnia się rozpadają. Czy oryginał czy zamiennik, nie ma to znaczenia. Znaczek zbudowany jest mniej więcej tak: srebrny plastik, na nim kolorowy wzór, a na nim bezbarwny lakier. Według mnie proces destrukcji :norty: wygląda następująco: w bezbarwnym lakierze tworzą się małe dziurki, a przez nie włazi wilgoć, w efekcie czego z dnia na dzień nasz idealny znaczek rozpada się na powyższe elementy :cool2: Wracając do spalania to Panowie nie ma co sie kłucić, bo każdy kierowca ma inną nogę, a każde miasto jest specyficzne. Ja mieszkam w takim miejscu, że wszędzie mam blisko i w każdą stronę pełno świateł. Do centrum mam np 3,5km i ponad 10 świateł, każde auto spala mi w mieście sporo więcej niż deklaruje producent i mimo że mam lekką nogę nic na to nie poradzę :roll: Tak jak pisałem wyżej: nie ma się co łudzić że kilkunastoletnie auto będzie paliło tyle ile deklaruje producent - według mnie nawet przy nowym aucie jest to nierealne, bo każdy test czy to w prasie czy tv zawsze wskazuje że, realne spalanie jest sporo wyższe (np jakieś 2-3 tyg temu był test w AŚ aut z małymi "downsazingowanymi" silnikami - każde auto paliło średnio 20-30% więcej niż deklarował to producent). Omawiane bmw nie dość że ma już kilkanaście lat, jest zagazowane, to jeszcze jest to cięższa wersja touring z automatem. Na cuda przy dystrybutorze bym nie liczył :cool2: Znajomy miał e39 528 limuzynę z automatem z 10 lat temu i wówczas jako świeże auto, z małym przebiegiem spalała w Olsztynie nie mniej jak 18l PB95 :cool2: więc też nie liczyłbym że 5cio litrowe M5 w mieście paliłoby 18-20l :wink: no chyba że jeździłoby się w kółko w tempie godnym 520d Warto podkreślić że cały czas piszę o realnym spalaniu, a nie tym wskazywanym przez komputer
  19. Hmmm zrób tak: znajdź dane fabryczne spalania dla e39 528 touring, dodaj 20-30% (bo zwykle tyle realnie palą auta w stosunku do danych fabrycznych), dodaj kolejne 20% (biorąc pod uwagę, że auto spala mniej więcej o tyle więcej gazu niż benzyny) i wówczas powinieneś mniej więcej uzyskać realne spalanie gazu. Oczywiście przy założeniu że silnik, jak i instalacja gazowa pracują prawidłowo. 3.0d bym odpuścił, bo w takiej kwocie raczej nie znajdzie się normalnego egzemplarza P.S. na szybko znalazłem w necie info (nie wiem na ile wiarygodne) że e39 528 touring automat spala w mieście 15,5l/100km benzyny, więc biorąc pod uwagę powyższe wyliczenia spalanie 16l gazu jest raczej nie realne. Oczywiście wszystko zależy od temperamentu kierowcy oraz specyfiki danego miasta :cool2:
  20. Tapicerką bym się nie przejmował. Auto ma 14 lat i jest wiele przyczyn przy których zdejmuje się boczek np wypadek, stłuczka, awaria zamka, głośnika, przełączników itp. Najprawdopodobniej wystarczy dokupić kilka plastikowych kołków i je wymienić. Tym że jest wystawione na sprzedaż już kilka miesięcy też bym się nie przejmował. Rok temu sprzedawałem C 200 Kompressor ojca. Auto bezwypadkowe, 5 lat u niego, ładnie wyposażone, cała masa gratisów, książka serwisowa+rachunki na blisko 20tys zł z serwisu, 151tys km w pełni udokumentowanego przebiegu. Przez około pół roku było dosłownie kilka telefonów, a pierwszy oglądający kupił -tyle że trzeba było na niego czekać te kilka miesięcy - cena oczywiście też stopniała. Na zdjęciach auto wygląda zwyczajnie i takie też pewnie jest w rzeczywistości. Cena standardowa. Nie ma co marudzić. Na te 16l gazu po mieście raczej bym nie liczył :wink:
  21. I właśnie pewnie dlatego ostatnimi czasy pojawiają się na naszych portalach ciekawe ogłoszenia aut ze Szwajcarii. Zazwyczaj są to egzemplarze bardzo bogato wypowosażone z dużymi silnikami benzynowymi. Dlatego też nadal twierdzę że omawiany egzemplarz jest ciekawy, biorąc pod uwagę jego wyposażenie/silnik i cenę. Oczywiście auta na oczy nie widziałem, ale wygląda zachęcająco. Nie wydaje mi się aby podobny egzemplarz na dzień dzisiejszy udało się sprowadzić z Niemiec za porównywalną kwotę (doliczając zarobek sprowadzającego, jego koszty, a także opłaty)
  22. Prosta sprawa, właściciel woził autem dzieciaki (zarówno kręcące tyłki jak i foteliki pięknie niszczą tapicerkę) i np yorka :wink: i gotowe. Według mnie auto realnie oceniając wypada całkiem ciekawie w zestawieniu jakość/cena. Nie chcę znów wyjść na marudę, zdaję sobie sprawę że jak na polskie warunki jest to bardzo drogie e46, jednak jak sie poszuka na zachodzie podobnie wyposażonego 3er (a przecież stamtąd pochodzi ten egzemplarz) to ceny wcale nie są takie niskie. Nie zapominajmy że te auto trzeba było przywieść, opłacić akcyzję itp, a także sprzedawca chce na nim zarobić. Biorąc powyższe pod uwagę wydaje mi się że jest to ciekawa oferta
  23. Nie chce byc wscibski , ale jak to policzyles? Masz jakas metode na takie kokladne wyliczenia? Kurcze, rozumiem pasje, ale zeby takie dokladne wyniki hehe? Ja zbieram wszystykie rachunki za paliwo od momentu zakupu auta. Wystarczy że podliczę ilość litrów, zestawie je z ilością przebytych km i mam dokładny wynik realnego spalania (te z komputera jest znacznie niższe) :cool2: To wcale nie jest takie trudne :wink:
  24. Poniżej podsyłam link na stronę bmw skąd możesz ściągnąć katalog, w którym szczegółowo jest określone spalanie dla skrzyni manualnej i automatycznej http://www.bmw.pl/pl/pl/newvehicles/3series/sedan/2011/showroom/index.html Według mnie do każdej wartości w katalogu należy doliczyć 20-30% (w zależności od temperamentu kierowcy) i wówczas otrzymasz mniej więcej spalanie jakiego możesz się spodziewać :cool2: ...byłoby miło jakby takie 320d z automatem przyspieszające do 100km/h w 7,4s spalało w trasie 3,9l/100km :wink: ale myślę że przy spokojnej jeździe można się zmieścić w 5-5,5l/100km :cool2:
  25. Jakby napisał że auto zostało właśnie co naprawione to nikt by nawet nie zadzwonił. Taka prawda. E46 to pospolite auto i według mnie 97% egzemplarzy poruszających się po polskich drogach ma już za sobą mniejsze lub większe przygody. Ostatnio przeglądałem ofertę z Niemiec i tam również według mnie już ok 50-60% egzemplarzy e46 ma przygody za sobą, a przecież te sprowadzane to właśnie te najtańsze, zwykle mocno zajechane egzemplarze, które jeszcze trzeba opłacić i dodać marżę handlarza by w rezultacie kosztowały w PL mniej niż w DE. Dlatego dziwi mnie takie polskie podejście: "mam 20tyś zł i cały świat najwspanialszych wycackanych 100% bezwypadkowych egzemplarzy e46 stoi przede mną otworem... malowany błotnik i zderzak - totalny złom itp." Niestety tak się nie da. Albo uzbieramy powiedzmy 30-35tys zł na zadbane 330i (a co ładniejsze to jeszcze droższe), albo szukamy egzemplarza za ok 20tys zł i mamy nadzieję że to właśnie ta jedyna w swoim rodzaju okazja. Liczmy siły na zamiary :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.