Boggy e36

tak gwoli sprostowania to lepiej odłączyć + z akumulatora bo były już opisywane przypadki że po wypięciu tylko - błąd poduszki się pojawiał. :hand:

dokładnie to czy jest bezpieczniej czy nie zależy od nas samych, np. Niemcy nie muszą jeździć na światłach przez cały rok,Szwedzi przez cały czas obowiązkowo ale czy to zmienia fakt że jest bardziej bezpiecznie :?: raczej nie bo i jedni i drudzy mają ciut większą kulturę jazdy niż my. :hand: co do kamizelek to jak najbardziej bo to zwieksza nasze szanse poza autem podczas awarii, a co do świateł mówię stanowcze NIE! przez cały rok. (w końcu upodabniamy się do zachodu,to czemu i nie w tym ! )

AD 1) jeden biały jest do zasilania sondy a drugi do zasilania grzałki w niej(czy będzie źle jak podłączysz inaczej? w/g mnie tak ale palca nie dam sobie uciąć) AD2) jak sonda zacznie działać napewno odczujesz to w spalaniu (ok 2l mniej przy takiej samej jeździe), w elastyczności i osiągach :cool2: komp również pokaże jej pracę jak go podłączysz. AD3) pluje wodą z katalizatora (zbiera się jak stoisz) TO NORMALNE. AD4) jak dodasz gazu to normalne że obroty wzrosną a jak to robią szybko to tylko się cieszyć prawidłowej,szybkiej reakcji silnika na dodanie gazu. :hand: P.S AD1) żeczywiście 2 białe są do grzałki i obojętnie jak je podłączysz :reading: :oops: szary to masa a czarny to sygnał

NIE ! 5x112 to są do japońców (mitshubishi itp.) BeeMka ma 5x120

co do klawiatury ,to czyściliście dokładnie do "gołego", powierzchnię na pokrywie i głowicy np.papierkiem przed założeniem nowej uszczelki :?: i dokrecaliście nową od środka do zewnątrz po skosach :?: często ludzie tego nie robią i później za jakis czas poci się i wycieka.

były to żarówki H1 do soczewki i H1 do długich a wstawiał poprzedni właściciel bo pewnie łudził się że będzie lepiej świecić,a tylko szkód narobił :duh:

znajdz sobie jakiś punkt na wachaczu i na belce (ławie), zmierz,z drugiej strony te same punkty i też zmierz,(możesz podobnie zmierzyć samą belkę (ławę) ale jak dostała i przesuneła by się o 1 cm :shock: to po śróbach w mocowaniu widział byś spore wygięcie.

ja przejechałem się tak na poprzednim aucie, żadnej adnotacji że składak w dowodzie rok 96 a auto w briefie 91 :duh: ale to był rok pierwszej rej w niemczech a jak musiałem zrobić rzeczoznawcę do skarbówki to wyszło po VIN że to 89 rok i że stał prawdopodobnie w salonie 2 lata (w briefie nie ma daty produkcji tylko rej), zapłaciłem sprzedawcy jak za 91 i w przeciągu godziny (ekspertyza) sporo straciłem a 96 był dla tego że pomylili się w Lublinie w wydziale komunikacji :doh: tylko jak masz auto którego już nie produkowali w latach co rok w dowodzie to nietylko skarbówka się doczepi o zaniżenie podatku ale też i inne organy ścigania o przekręt ,a i przy sprzedaży kumaty kupiec nie kupi bo stwierdzi że coś jest nie tak jak zobaczy np.VIN :D

a ja uważam inaczej, kupiłem auto i były 100W i jakoś słabo świeciły i strasznie się kable grzały,przez klosz zauważyłem że odbłyśnik w okolicy żarówki robi się czarny,było już za póżno ,odbłyśnik i mocowanie żarówki do wymiany, (ponoć klosze przystosowane są do 55/60W ,chyba że masz inaczej, i nie nadążają odprowadzać ciepła więc w środku lampy jak w piekarniku) zmieniłem na takie jak powinny być i lampy nie grzeją się i lepiej rozprowadzają światło. I piszę o światłach długich i mijania bo w jednych i drugich miałem 100W :doh:

puknij w niego parę razy np.drewnianym końcem młotka,powinien się odwieśić (jeżeli to jego wina).

a o co chodzi z tą masą ,może to jej wina?

hehe jak bym to już gdzieś widział i przerabiał (nawet ten sam kolor i grubość kabelka :mrgreen: ), podjedz do jakiegoś warsztatu LPG i pokaż pewnie ci coś doradzą bo to ich robota. bo rozumiem że się zerwał i masz z tym problem?

kabel WN nie jest nacięty (nawet nie może być) i na jego "koszulkę" jest nawiniety ten przewodzik (ileś tam zwoi i to ponoć jest ważne ile :worried: ) szczególowo nie znam budowy m43 ale skoro twierdzisz że nie wygląda to na oryginalny przewód to raczej może być to co mówię.

takie coś robią własnie gazownicy (instalka pewnie II gen ? ) ,nawijają parę zwoi cieniutkiego kabelka na kabel WN i kiedyś mi tłumaczyli po co to ale jakoś zawiło i nie zapamiętałem ale chodzi coś o jakiś impuls i pole elektromagnetyczne (coś na zasadzie zwoi w cewce), kiedyś tak mi zrobili a ja zaczełem się smiać i kazali mi odwinąc i rzeczywiście auto zaczeło inaczej jeździć.

A czemu masz wyłaczoną, :?: po to ona jest żeby była właczona :!: bez niej komp przechodzi w tryb awaryjny i auto jako tako jeździ ale nie możesz w/g mnie powiedzieć że coś silnik zaczyna kuleć ale to nie sonda bo jest odłączona, takie moje zdanie.

przyczyn może być wiele ale ja na twoim miejscu najpierw przeczyscił bym silniczek krokowy (dla pewnosci żeby go później móc wyeliminować) choć z tego co piszesz możesz mieć coś nie tak z czujnikiem otwarcia przepustnicy (TPS).

czy seryjna tego własnie się niespytałem i na 100% nie wiem, ale bardzo przypadł mi do gustu ten "sprytny" wynalazek BMW jakim jest eta.

czasami na spoty przyjeżdża do nas eta w e30 i co ona potrafi dokonać to :jawdrop: pełen szacunek :!: szkoda że kolega nie zamieścił filmików z przejazdów wymiotła wszystko oprócz ścigacza (motor),nawet 2,5 e36. wiec nie pisz że eta jest dla dziadka ,lub do podłubania bo to jest wielka pomyłka.

w/g mnie silniki można podzielić na 3 kategorie + silnik iS,a mianowicie 1- silniki 1,6i ;1,8i (nie ma istotnej różnicy między nimi,wiadomo lepszy 1,8 ale inny powie że 1,6 mniejsze oc itp.) 2- silnik 2,0i (jest kompromisem między małym a wiekszym,ale jak dla mnie dobrze to on sobie radzi w budzie e30 a w e36 jest trochę za słaby ,jak na tą pojemność ,no ale tu już można posłuchać ładniutkich pomruków rzędowej 6 :D 3- silniki 2,3 ;2,5 ;2,8 ( wyższa szkoła jazdy i co ja wiecej bedę pisał,ponoć zabawa zaczyna się od 2,5 :8) No i jest iS to taki "M3" wśród 1,6i i 1,8i (w sedanie o niego ciężko,ale jak potrzebuje w miarę ekonomicznego i ciuuuut sportowego harakteru to ja bym właśnie takiego poszukał.) P.S jest to tylko i wyłącznie mój podział na pojemności i pamiętam również o dieselkach (żeby kogoś nie urazić) ale nie był temat o dieslu więc tylko benzynka.

"żeby ktoś się mógł bawić płacić musi ktoś ! " Pozdrawiam wszystkich "szarych obywateli" płacących podatki i... borowika,"mistrza" bezpiecznej szkoły jazdy :clap: :whistle:

nie powinno być problemu ,gazownik który zakładał mi LPG w autach miał piękną e32 750 (amerykana) i wstawił z dnia na dzień silnik 3,5 bo chciał założyć sobie gaz i z tego co mówił do 5,0 były by jakieś większe kombinacje,więc bardziej opłacało mu się swapować.

albo masz klimę w funkcji non-stop open :twisted2: napisz coś wiecej to może ktoś podpowie ci co zrobić aby przywrócić ciepło w Twojej Buni, czy jest letnie czy wogóle lodowate czy stało się to po jakiejś wymianie czy naprawie ,itp. :hand:

odkręc krańcówki tylne i przeczyść styk papierkiem , mi pomogło bo też tylne raz załanczały dziesięć razy nie.

I i II gen nie były to asy wsród instalacji LPG auto posiadało kompromis między wolnymi a wiekszymi obrotami na I i II gen (nie było nigdy idealnie albo super przy wyzszych obrotach kosztem niskich lub odwrotnie,chodzi o pracę motoru podczas jazdy), sekwencja była tego poprawą bo przy tej instalacji auto zachowuje się prawie tak jak na PB z tym że PB nie tylko smaruje układ ale tez go chłodzi co nie wystepuje w przypadku LPG, co do instalacji V gen. to sie nie wypowiadam bo nawet o niej nie słyszałem. P.S pokaż gdzie porównywałem I gen do sekwencji :reading:

może to być nawet kwestja pół roku po założeniu, (przykład podany na podstawie Audi 100 inst. I gen.) :hand: