Boggy e36

A może czujnik połozenia wału?

no, ładny :cool2: sprzedający,jest też naszym forumowiczem więc nie sadzę aby kit wciskał.

przed założeniem nowej trzeba pamiętać aby powierzchnie głowicy i pokrywy idealnie wyczyścić (do gołego) i odtłuścić, pokrywę przykręcamy podobnie jak głowicę od srodka na skos. Po paru dniach od założenia nowej uszczelki,kiedy już się ułozy,trzeba jeszcze raz dociągnąć pokrywe.

skoro nie jest to wina klucza to zajrzyj do stacyjki,może gdzieś nie styka lub kabelek z tyłu nie łaczy. druga opcja to szczotki na rozruszniku.

Witam wszystkich, chciałbym się podzielić pewnym spostrzeżeniem jakie ostatnio zrobiłem z linką od gazu, niektórzy pisza (szczególnie posiadacze B16) że auto na niskich obrotach nie ma ciagu ,z moim było podobnie,przy dodaniu gazu nie przyspieszał od razu tylko ciut później, Niedawno otworzyłem maskę i naciagnołem linkę od gazu (niby była naciągnięta ale ja zrobiłem tak że naciągnołem na maxa ale tak żeby nie uchylała cięgna od przepustnicy, Panowie rewelacja :cool2: autko przyspiesza od razu po naciśnięciu pedału (nie ma tej dziury w przyspieszaniu),szybciej wchodzi na obroty a co za tym idzie zrobiło się żwawsze (jakby przybyło mu parę koników) ,polecam taki zabieg.

możesz się pakować w podróbkę bo to zawsze nowy element (niektórzy nie uznają uzywek,rzecz gustu),ale ja bym kupił używkę. progi są porowate bo pokryte sa masa konserwujaca odporną na odpryski i jak na to dasz lakier to tylko z bliska będzie widać tego "baranka",zresztą bedzie tak jak teraz tylko w innym kolorze (niektórzy zdzierają tą powłokę i dają na gołą blachę ale wtedy jest ona narażona na czynniki zewnetrzne ).

naprawa dużo kosztuje i mało kto się tego podejmuje (swego czasu w Szczecinie nie było śmiałków) ,sama wymiana to proste ale później są ponoć kłopoty aby zgrać ze soba 3 łozyska lub zębatki (nie pamietam), Wszyscy radzili aby kupić uzywkę ale tak żeby sprzedający przyjął ją jak bedzie nie dobra. W większości BeeMek (nie mówię o nowych) wyją tylne mosty i dopóki nie jest to uciążliwe to mozna śmiało jeździć.

jak to bywa z nowymi podróbkami zawsze jest coś nie tak, ja bym brał uzywkę i obowiązkowo pomalował razem z progami i tylnym zderzakiem,klamkami też, pod kolor auta. Co do lakierowania wystarczy zmatować stary lakier dać podkład do plastików i na to lakier (bazę) i będzie się trzymać,testowałem na swoim 2 lata i nic nie odchodzi jak na razie,odpukać.

a jakie masz felgi,oryginały czy inne? jeśli masz inne i mają pierscień centrujący może go nie załozył?

ktoś gdzieś na forum pisał chyba jak mniejwięcej ustawić (ale w/g mnie to nie bedzie już tak jak oryginał,) najlepiej jak byś pozyczył od kogoś dobry i porównał (powinno być dobrze,pod warunkiem że w twoim ktoś już majdrował przy śróbce,a podejrzewam że tak bo to częsty proceder pseudo regulacji i później jest tak jak opisujesz,że nie mozna dojść do ładu z wolnymi obrotami, często krecą też przy przepływomierzu i przepustnicy łudząc się że ustawiają wolne obroty :duh: ,wolne obroty to ustawia się przy 126p a tymi sróbkami zmieniaja skład mieszanki :mad2: i później wyregulować to tak jak ma być graniczy z cudem,więc może jak ktoś próbował krecić przy silniczku krecił terz przy tych rzeczach,więc wtedy nowy silniczek niewiele pomoże,bo dalej bedzie rozregulowana reszta. najlepiej wymienić na używkę z plombą.

piszesz że wariuje kierunek i właśnie najpierw tam powinieneś poszukać przyczyny, może robi zwarcie przy żarówce,a jak nie to leć po kabelku i patrz,oczywiście po tym który nie działa,bo jak kontrolka od kierunku mruga szybciej to znaczy że po tej stronie kierunek nie działa, i teraz pytanie czy jeden czy cała strona? jak cała strona to przyczyna będzie w wiązce. Powodzenia. P.S oooo...dopiero zauważyłem :shock: to temat z przed 3 latek i pewnie awaria już dawno usunieta :doh: ale może się to przydać. :hand:

jedną z przyczyn jakie miałem w 2 autach było zwarcie na zegarku, co do samego aku,czy jeździłeś na rozładowanym jakiś czas? tzn.aku jeszcze odpalał ale gestośc elektrolitu była mała? tak załatwiłem obecny,rozładował się z dnia na dzień,wziołem auto na pych i później bez naładowania palił jeszcze z parę miesiency ale.... Gęstość elektrolitu nie była taka jak powinna i zasiarczył się i dostał zwarcia na jednej celi i 1,5 roczny aku jest już złomem, Jeżdżę na nim(z powodu innych wydatków nie mogę kupić nowego) po naładowaniu przy dodatnich temp.pali cały sezon ale nigdy niewiem kiedy nie odpali :| (i tak było ostatnio,zapakowałem żonę,córkę i prezenty i mieliśmy jechać na wesele no i nie odpalił :cry2: ,w przeddzień palił normalnie,ale dobrze że żyję w zgodzie z sasiadami i pomogli :dance: )

To dużo ,ja za 50zł robię 120km ale jak mi padła sonda to właśnie za 50zł robiłem ok 80km.

oryginalnie śróba jest ustawiona przez fabrykę i jest zaślepiona,ale ktoś mógł zerwać zaślepkę (jest to taki prawie przeźroczysty silikon)

tym razem będę. P.S a może pomyśleli byśmy nad takim spotkaniem integracyjnym z kolegami z forum :?: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=29746

filtr nie ma nic do obiegu zamkniętego, jest jeszcze jedno,jak kupiłem swoją to też słabo dmuchało a okazało się że obluzowała się i spadła osłona wiatraczka (ta pod maską przy wiatraczku dmuchawy) i powietrze wszędzie rozchodziło się po komorze silnika a niewiele trafiało do wlotu, złozyłem ją dla pewności na klei i spinki i problem minął.

a może masz zapchany filtr pyłkowy,wtedy też tak jest.

tylne koła reguluje się tylko w pionie ,pozostaje ci wymiana wachacza lub wyciąganie na ramie, przednich katów w pionie też nie reguluje się (mogę się mylić ale raczej na 100%)i pozostaje też rama i prostowanie kielichów. droga impreza.

kiedy szyby są zablokowane tym właśnie wyłącznikiem to podświetlanie gaśnie i nie można ich otworzyć, może to on nie styka czasem i właśnie tak się dzieje.

tylko nie kombinuj z 100W bo tylko narobisz kłopotów sobie, ja używam philipsa 30%więcej swiatła i przy kontroli ustawienia lamp co jakiś czas jest ok, planuje włożyć teraz philipsa blue vision dla lepszej barwy swiatła. co do postojówek to może diodowe kosztują niewiele a efekt cool.

może silniczek już umiera,najlepiej jak byś włożył inny żeby sprawdzić.

ta śrubka jest do ustawiania silniczka i powinna być zalana (zaślepiona) bo bez odpowiedniego sprzętu nie jest możliwa fachowa regulacja, kiedyś pytałem o to i u mnie nikt nie chciał się tego podjąc, silniczek odpowiada za pracę silnika na biegu jałowym (luzie),tylko i wyłącznie.

silnik krokowy,przeczyść czymś np.naftą.

nakropki to pewnie kropka na jednym zwoju czarnej sprężyny :D musisz szukać takich samych a te kropki (jest ich sporo w różnych kolorach) określają twardość i wysokość spreżyny, proponuję (jak już wymieniasz) wstawić czerwone H&R lub GM mi pękły z przodu i włożyłem właśnie takie,auto leciutko poszło na dół (lekko i nie musiałem zmieniać amorów na niższe) i komfort pozostał prawie taki sam,za to w zakretach jest o niebo lepiej,no i nadkole ładnie pokryło się z brzegiem oponki :cool2: Polecam.

silnik krokowy odpowiada za wolne obroty na biegu jałowym i podczas jazdy ma nic do mułowatości,(możesz go wykluczyć przyspieszając do ok 100km/h i wrzycając na luz,jak będą falowały długo to silniczek) Ale ja bym sprawdził sondę czy płynnie pracuje bo właśnie tak objawia się umierajaca sonda (pracująca,ale nie płynnie). Napisz jeszcze ile autko pali.