Kowal

W wężąch możesz mieć nawet dwie atmosfery na rozgrzanym silniku więc muszą być twarde. Jesli masz wątpliwości to sprawdź w innej beemce jak jest silnik rozgrzany czy jest podobnie albo jedź do mechanika.

Mozna dołożyć check control ale chyba jest to nieopłacalne. Trzeba zamontować i podłączyć moduł check wraz z instalacją i czujnikami.

Na pewno moje auto wyjechało z pełnym kompem z fabryki co potwierdzili mi nawet w ASO a modułu check ani nawet czujników nie ma a funkcja jest nieaktywna. Natomiast komputer ma działające wszystkie pozostałe funkcje poza timerem (który z tego co pamiętam ma funkcję programowalnego przewietrzania wnętrza ale tylko wraz z klimatronikiem) oraz kompletną instalację wraz z gongiem i trzecim sygnałem dźwiękowym pod akumulatorem z przodu. Nie pamiętam dokładnie ale chyba nawet w instrukcji jest napisane że były OBC bez check.

Może się zawiesił. Ciesz się że masz problem z głowy.

Jak zrobisz 300tys to mozesz zacząć się dopiero zastanawiać co z tym łańcuchem, że w ogóle nie hałasuje:)

Przy wymianie oleju na nowy wymieniać łańcuch na nowy? Ciekawa teoria. Jeszcze takiej nie słyszałem mimo że ludzie rózne wymyślają. Moze ci sie pomyliło z tym że przy wymianie łańcucha dobrze jest też zmienić olej na nowy:)

Niekoniecznie. Ja mam pełny OBC ale bez check control a auto tak wyszło z fabryki.Nie wszystkie kompy po prostu to miały. Są natomiast wersje z samą temp. zegarem i datą i mają check control. Prawdopodobnie nie masz tej funkcji a po wciśnięciu CHECK powinny ci wtedy wyskoczyć prostokąty zamiast CHECK CONTROL OK.

Zaciąg po prostu ręczny i zobacz jaka kontrolka się zaświeci. Jeśli ta sama co cię denerwuje to szukaj najpierw tak jak koledzy piszą wyłącznika przy dźwigni ręcznego.

Jeśli 2mm na boki na obwodzie wentylatora to bardzo mało. Jeśli coś stuka w wisku to jedyne ryzyko to że może się zablokować i dmuchać na stałe- wtedy trzeba wisko wymienić. Ale rozważ też możliwość czy nie wymienić od razu na nowe, będziesz miał wtedy święty spokój.

Wisko jest łożyskowane na łożysku kulkowym jednorzędowym więc jakiś luz na boki musi być. Gorzej jeśli jest luz promieniowy bo to może doprowadzić do bicia i przyspieszonego zużycia łożyska pompy. Zależy jak duży jest ten luz.

Jeśli ci nie rozrywa jeszcze chłodnicy to możesz pojeździć delikatnie. Obserwuj co się dzieje tzn. temperaturę silnika i poziom płynu w zbiorniczku oraz wygląd oleju.

Co chwilę są podobne tematy. Lej ten półsyntetyk co był bez obaw.

Niestety trójramienny sciągacz nie bardzo będzie się nadawał do E36, lepszy będzie dwuramienny lub "nożycowy'. Użyć można też odpowiedniej breszki, którą zastosujemy jako dźwignię. Co do wymontowania samego sworznia z wahacza, to jeśli jest to wersja z pierścieniem gumowym to środek sam wychodzi a zewnętrzny pierścień mozna przeciąć piłką do metalu i wybić śrubokrętem. Ogólnie polecam wymontować wahacz i robić wszystko na prasie.

Jeśli do odcięcia wtryskiwaczy masz użyty emulator wtrysku a nie zwykły przekaźnik to nie powinno być błędu.

Skrajny przypadek to auto nie chce zapalić.

Jeśli po strzale silnik zaczał nierówno chodzić i słychać jakieś mechaniczne dźwięki to uszkodzeniu mogła ulec przepustnica od systemu DISA i kawałki elementów poleciały w zawory. Można to sprawdzić odkręcając dekielek w kolektorze ssącym (taki plastikowy poniżej przepustnicy od gazu) lub rozkręcając kolektor na dwie części. Jeśli jednak okaże się że jest tak jak piszę, to trzeba będzie całkiem odkręcić kolektor od głowicy i powyjmować kawałki z zaworów oraz wymienić przepustnicę od zmiennej objętości dolotu na nową. W tych silnikach z plastikowym dekielkiem często to się dzieje po wystrzale. W starszych silnikach z aluminiowym deklem system był bardziej odporny na wystrzały. A co do wystrzałów to wymień świece a jeśli to nie pomoże to sprawdź kable wysokiego napięcia i cewki. Może też być zbyt uboga mieszanka ale to raczej wina elektryki zapłonowej.

Zarówka od podświetlenia licznika (jest jedna) ma pęknięte włókno i raz łączy a raz nie. W zegarach, jeśli jest przepalona większa ilość żarówek to warto wymienić komplet, bo stare nieraz święcą o połowę słabiej od nowych i zegary są nierównomiernie podświetlone.

Kisiel23: Do uszkodzenia uszczelki dochodzi nie tylko przez przegrzanie ale też przez nieumiejętne, tzn. zbyt ostre jechanie autem na zimnym silniku. Głowica jest stopem aluminium który ma dużą rozszerzalność cieplną i uszczelka na zimnym silniku nie jest jeszcze dostatecznie scisnięta i jeśli wtedy obciążymy za bardzo silnik(za duze ciśnienie w komorach spalania) to dochodzi do uszkodzenia uszczelki poprzez wydmuchanie.

Ściągacz do sprężyn można już kupić od 20zł i taki do MacPhersonów w E36 w zupełności wystarczy. Dentysta kosztuje więcej:)

Na tarczach nie ma co oszczędzacć i raz na parę lat mozna dać trochę więcej za oryginały z ASO. Niekoniecznie tarcze tej samej firmy kupione w ASO i jako zamiennik są tej samej klasy. Ja na oryginałach z przodu przy dynamicznej jeździe zrobiłem ponad 100tys a zostało jeszcze na drugie tyle natomiast na tylnej osi, która jak wiadomo przy hamowaniu jest mniej obciążona, założyłem Juridy i po 50 tys są już do niczego. Dodam, że na obu osiach są klocki tej samej firmy(Textar). Nawet po deszczu widać że tylne tarcze od razu pokrywają sie nalotem rdzy a przednie błyszczą jak lustro.

Nowa guma w ASO ok 75zł.

Czy powierzchnia piast, do której przylegają tarcze została dobrze oczyszczona z rdzy?

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Może obracać się sama gałka a winą może być ścięty plastikowy ząbek wewnątrz gałki, który ustala ją na drążku. Jesli natomiast lata drążek na boki to powodem mogą być luzy w mechanizmie zmiany biegów a o tym dość często jest pisane na forum.

W E36 318i jest sonda tylko przed katalizatorem. Dwie sondy lambda, przed i za katalizatorem, posiadają auta z systemem OBD.

W tym silniku jak w każdym innym tłokowym może stukać np. tulejka w główce korbowodu lub panewka korbowodowa, ale tak jak piszę są to rzadziej wystepujące usterki i stukanie jest trochę inne. Dodatkowo w przypadku panewki może świecić ciśnienie oleju na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach. Nie da się niestety tego zlikwidować w tak prosty sposób jak wymiana hydraulicznych popychaczy, wymiana napedu rozrzadu czy naprawa vanosa.