marv

Byłeś to auto sprawdzać w ASO czy kupiłeś na oko i ucho bo nic nie pukało i nie piszczało? Bo jeśli auto jest sprawne, dobrze wyposażone to nawet po akcyzie cena jest atrakcyjna. 115tyś vs 125tyś to jest 10tyś w kieszeni ;) Więc jeśli auto nie jest po dzwonie, nie jest malowane i generalnie stan jest prima sort to może warto dopłacić... Tyle tylko, że to koszt ukryty o którym sprzedawca nie powiedział, w związku z tym dogadałbym się z nimi na np. obniżenie ceny ze względu na zatajenie tak ważnej informacji i wprowadzenie w błąd. Myślę, że prędzej pójdzie na to niż odda Ci pieniądze. Znalezienie zadbanego e60 nie jest łatwe, więc jeśli takie Ci się trafiło, pomyśl nad dopłatą i zbiciem ceny u komisanta... Ale powtarzam tylko jeśli auto jest naprawdę super extra wypas i nie zamieniłbyś już go na żadne inne ;). W przeciwnym wypadku jest chyba coś takiego jak możliwość zwrotu zakupionego towaru/ pojazdu w przeciągu jakiegoś czasu. Tym bardziej że masz niezgodności na fakturze tj. pojazd osobowy, a w dokumentach pojazd specjalny, to wg. mnie daje już jakieś podstawy do roszczenia swoich praw i zwrotu auta. Ale prawnikiem nie jestem, umów się z prawnikiem wypytaj co zrobić i dopiero potem jedź do komisanta, przedstaw mu sprawę i niech obniża cenę (np. te 8tyś, wyjdzie wtedy równe 90tyś) albo oddaje całą kasę jeśli auto nie jest warte aż takiego zachodu.

Zmień na te z przed liftu, ceny są dość okazyjne w stosunku do LCI ok 400zł za komplet, nie będziesz musiał bawić się w dodatkowe adaptery, a przynajmniej będziesz miał fabryczne i pewność że nie przytrafi Ci się taki psikus jak w tych podróbach...

Szkoda, że nie wertowałeś wnikliwie forum bo pisaliśmy o takich wałkach związanych z rejestrowaniem na LKW, lub pojazd specjalny. Zakup za 100k i takie problemy, kupujący zwykle podczas zakupu mało patrzą na dokumentację auta, bo to papiery, bo to mało ważne, szczególnie jeśli auto jest w dobrym stanie i naszpikowane bajerami, a wszystko w cenie bardziej niż atrakcyjnej. Ja w swoim przypadku sprawdzałem auto na każdy możliwy sposób, na papiery podczas trwania przeglądu w ASO patrzyłem chyba z 10x, ba nawet na policję dzwoniłem aby sprawdzić czy nie poszukują takiego pojazdu. A Ty tak, pohopnie dałeś się wciągnąć w takie bagno. Bardzo Ci współczuję i ciężko mi nawet doradzić co zrobić, ale jedno jest pewne zostałeś oszukany i lepiej zajmij się sprawą zanim będziesz miał problemy. Jesteś kolejnym dowodem na poparcie mojej teorii -> od komisów jak najdalej!!! Choćby auto było piękne i cudne omijać z daleka!

Wiem, doskonale rozumiem, miałem podobnie. Dlatego ja przed wyjazdem gdziekolwiek zawsze prosiłem o multum zdjęć, skreślałem na wstępie komisy bo to przykrywka do fachmentów i beznadziejnych samochodów. Nie spotkałem nikogo kto by kupił auto w komisie i byłby z niego w pełni zadowolony... Starałem się wyczuć po rozmowie czy sprzedawca kręci, na wstępie pytałem o możliwość sprawdzenia w ASO, czy nie ma nic przeciwko i czy nie był malowany, ostrzegałem że mam daleko po auto więc będę chciał je wnikliwie sprawdzić i na 100% nie kupię auta walonego więc możemy zaoszczędzić sobie wspólnie czasu. Oglądałem bodaj 4 auta w tym 2 w Szczecinie, 2 w Warszawie (akurat byłem w interesach) i jedno z Torunia w Bydgoszczy i tam je kupiłem. Skreśliłem też auta z Niemiec, bo mają zwykle dużo nalatane, albo sprzedają je drobni handlarze często nieuczciwi, a koszt sprowadznia fajnego egzemplarza w 3.0 był zbyt wysoki (bo tam dobre auta kosztują tyle co i u nas + Akcyza itd). Ale PL salon to też nie gwarantował spokojnego sumienia, spotkałem 3 auta, po które w rezultacie nie pojechałem bo po rozmowie było wiadome ze albo było bite do okoła(sprzedający mówił, ze mu bandzior scyzorykiem do okoła przejechał i musiał całościowo malować, ale zdjęć nie miał), lub auto kupione od dyplomaty a po tygodniu miał przebieg ze 175k skręcony na tej samej aukcji na 145k ;). Generalnie szukaj auta z rąk prywatnych, które jest w rodzinie dłużej niż rok. Nie twierdzę przy tym ze od handlarza nie kupisz auta dobrego, ale jest trudniej bo wiadomo każdy chce zarobić, a jeśli chcemy tanio to wiadomo jak jest z jakością.

Dopytaj dokładnie sprzedawcy, ja się opieram na info od skovroon'a bo on o nią pytał (Chciał zamontować do pre-lift), sprzedawca powiedział ze to do auta po lifcie. Dla mnie jednak to taki trochę dziwoląg i ja bym nie kupił akurat tej mimo iż by nawet pasowała, później kupujący może Ci ględzić, że masz jakąś kierę nie taką, a czemu wymieniałeś, ble ble ble. Wiesz jak jest.

Dokładnie, dodatkowo te po lifcie mają "przecięcia", 2mm wgłębienia na godzinie 1 i 11 na kole kierownicy. Przed liftem tych przecięć nie było i po tym idzie poznać czy kierownica będzie pasowała do Twojego auta.

Jeśli chodzi o lakier to grubość nie powinna przekraczać 200um. Ja mam u siebie w granicach 180-200um dach bodaj 170um, musiałbym zerknąć do wydruków z ASO, bo przerabiałem ten temat przed zakupem. Z tym aso to też różnie, w Bydgoszczy w dynamic motors dali do sprawdzenia lakier jakiemuś noob'owi i stwierdził ze jeden bok ma 260um co by miało wnioskować malowanie bo jak wyżej napisałem bmw mają do 200um. Po wielkiej awanturze poprzedniej właścicielki i wezwaniu mistrza warsztatu dokonał on ponownego pomiaru na moich oczach i cały bok miał równo 200um. Tak więc ta ich kompetencja to czasem nawala, zwykle dają takie rzeczy komuś kto się przyucza i takie kwasy wychodzą, jedyny plus to to że dostałem sporą zniżkę, a przeprosin nie było końca ;)... Jeśli chodzi o Twój egzemplarz, to już tłumaczenia komisanta należałoby uznać za ściemę (coś musiał powiedzieć, w koncu idzie o 80k, z czego prowizji jest pewnie 5k, lub jeśli to auto sprowadzone przez nich może więcej). Generalnie lepiej być podejrzliwym i darować sobie akurat ten egzemplrz niż później być narażonym na koszta, które Cię zrujnują i nie dadzą po nocach spać. Tych modeli trochę na rynku wtórnym już jest, lepiej stracić wielką okazję niż się nadziać, zawsze trafi się kolejna sztuka, być może warta większej uwagi. Taka moja rada... Ja szukałem 4 miesiące i nie żałuję.

Ta kierownica to jakiś dziwny mix, nie wygląda jak fabryczny sport, bo "rękojeść" jest wyprofilowana (ma wgłębienia) tak jak m-pakiet, a reszta od sport. Nie wiem może po lifcie były takie mixy, ale nie widziałem osobiście. Bodaj skovroon się dowiadywał o nią u sprzedawcy i powiedział ze to poliftingowa, i niby nic nie było tam majsterkowane, więc będzie pasowała.

Wtryski to chyba coś ok. 900zł za sztukę (cały komplet to 6 sztuk, ale nie muszą lać wszystkie). Te wahania obrotów na tempomacie mogą być tylko na jednym biegu i tylko w jakimś zakresie obrotów, więc ciężko to od razu stwierdzić. Ale ja bym stawiał na wtryski, daj znać jak rozwiążesz problem falowania, bo jest kilka osób z podobnym problemem na forum...

Z tego komunikatu wynika, że musisz mieć wciśnięte sprzęgło lub hamulec (w przypadku automatu). Być może nie zawsze je wciskasz... W automacie nie odpalisz auta jak nie wcisniesz hamulca(własnie wtedy pojawia się ten komunikat), pewnie w manualu jest tak ze sprzęgłem.

Ałć! współczuję! Jaki przebieg ?

falujące obroty, mogą być przez przepuszczające wtryski, trząść samochodem może dlatego że coś nie tak jest ze świecami bądź też ich sterownikiem. Ale również może to być konwerter skrzyni biegów. Koszt wymiany w aso tego podzespołu to ponoć 5500zł, czyli może "zrujnować" :/ . Podjedź do mechanika niech sprawdzi o co chodzi, bo jak widzisz możliwości jest kilka i niektóre mogą być nad wyraz kosztowne. P.S, konwerter można ponoć sprawdzić w ten sposób, że wrzucasz na sekwencję i starasz się jechać stałą prędkością bez dodawania gazu (najlepiej na tempomacie), tak aby obroty były na stałym poziomie, jeśli obroty na którymś biegu zaczną falować mimo iż nie dodajesz gazu to można domniemać, że to konwerter. To tyle co pamiętam. Być może ktoś ma jakieś inne podejrzenia.

Ktoś tutaj pisał, że wymiana nowej skrzyni w aso to coś ok. 20tyś zł. Typ skrzyni w twoim przypadku to ZF 6HP26. Tutaj dobry opis -> http://www.prnd.pl/porady-asb/6hp26-skrzynia-automatyczna-zf Używka na allegro -> 3tyś, ale jaki stan to ciężko powiedzieć http://allegro.pl/skrzynia-6hp26-bmw-530d-e60-e61-zf-raciborz-i1444026715.html

Pytasz o kompletne wyciszenie czy przyciszenie ? Raczej bez kodowania się nie obejdzie (przynajmniej nigdzie nie natrafiłem na ustawienia głośności komunikatów). Jeśli chodzi o pdc to chyba jest coś takiego w module PDC (musisz sprawdzić) jak : Pozycje: LAUTSTAERKE_HINTEN (tył) i LAUTSTAERKE_VORN (przód) skala głośności wert_02 do wert_07 -> 7 to bardzo głośno. Co do reszty komunikatów to nie wiem.

Spali tyle ile mu wlejesz ;) Nie ma co roztrząsać czy przejedziesz 800km czy 1000km ;) Jak Ci się zapala rezerwa to szukasz najbliższej stacji aby uzupełnić płyny, a nie zastanawiasz się czy przejedzie 100km czy 50.

Jeszcze nie miałem takiego zdarzenia. Ale jeśli wybrałem opcję, że chcę mieć auto naprawiane w ASO po szkodzie i zapłaciłem za to więcej to chyba powinni dać te za 300zł. Ale z drugiej strony, to zawsze znajdą coś abyś wyszedł na minusie, więc całkiem prawdopodobnie, że w każdym przypadku masz tylko zamiennik... Płacisz tylko za haczyk przy opcji ubezpieczenia i złudzenie, że jesteś chroniony w razie "w".

A przypadkiem światła do jazdy dziennej, nie wykorzystują świateł długich świecących z 50% mocy ? Tak jest chyba w autach z USA... A jak jest w autach z EU?

Od kiedy tak jest, pierwsze słyszę? Ja twierdzę że są 2 żarówki a nie 4 po jednej na stronie i żarówki to philips 10W cała procedura wymiany jest bardzo ładnie opisana przez użytkownika bratpit i dostępna w dziale zrób to sam -> viewtopic.php?f=15&t=146561 w autach LCI są żarówki H8 tak jak to napisał kolega wyżej.

Opcja działa tylko jeśli auto wyposażone jest w składanie lusterek ( przycisk przy przyciskach opuszczania szyb obok przełącznika do wyboru pomiędzy prawym a lewym lusterkiem). Jeśli wasze auta są w to wyposażone to można to sobie dokodować. Jeśli się nie mylę to znajduje się to w module KGM (chyba dostępny od września 2005, ale nie jestem pewien) nie pamiętam nazwy tej opcji,ale dla zainteresowanego nie powinno to być problemem, ja niestety nie mam składanych lusterek, a dołożenie ich byłoby zbyt inwazyjne jak dla mnie. Edit: Nazwa tej funkcji to: BEIKLAPPEN_B_KOMFORTSCHL w module KGM

Voice control to komendy głosowe, sterowanie głosem. Jak masz podgrzewane fotele a samochód dawca z którego bierzesz nawigacje nie będzie miał to będziesz musiał dokodować to wyposażenie bo inaczej nie zostaną wyświetlone opcje w idrivie do podświetlania foteli, oraz same wciśnięcie przycisku podgrzewania może nie dzialać.

Jeszcze raz napisz dużymi literami do Ci nie odpowiem na żadne inne pytanie. Tak musisz kupić ten zestaw co pokazałeś na ebayu + wszystkie plastiki o których pisałem, antene i kable. Jeśli masz takie coś jak pokazałeś na foto to jest BARDZO duża szansa, że nie będziesz musiał nic kodować, bo oprócz komfortów masz totalnego golasa. Ale czasem sie zdarza ze nie działa radio, więc lub być może masz podgrzewane fotele itd. Podesłałem Ci całego pdf'a co potrzebujesz zerknij tam (masz nawet obrazki) i będziesz wiedział. Ach i pamiętaj że bez programowania auta (nie kodowania) nie będzie działał voice control potrzebujesz do tego FSC code, można go w aso kupić za 800zł lub pogadać ze specem co Ci to zaprogramuje progman'em i SSS. Ach i jeszcze jedna rzecz w tej nawigacji mimo obecności napędu DVD nie da się odtwarzać filmów, aby mieć taką możliwość + dysk twardy + USB + navigacja 3d potrzebujesz nawigacji CIC, która jest dość droga i potrzeba ją programować bo inaczej raz działa raz nie. Wszystko jest opisane na tym forum w dziale zrób to sam.

Hmm a nie masz jak kolega wyżej AC żeby Ci zwrócili ? Bo szczerze ja bym nie liczył na odzyskanie ich przez policję, z resztą urwali kable to i tak trochę bałaganu masz. Oczywiście zgłosić musisz i pewnie to zrobiłeś, bo to jest podstawą do jakiegokolwiek odszkodowania. A 3k to szkoda która jak najbardziej kwalifikuje się do odszkodowania...

Musisz kupic nowego/używanego idrive'a tkzw. high przystosowanego do duzej nawigacji (inaczej nie będą działały skosy przy poruszaniu się w navi), ponad to musisz mieć jednostkę CCC (nawigację z 2 czytnikami) no i przede wszystkim duży ekran bez tego nie zadziała. No i te kable o których pisałem wyżej, przynajmniej tą antenę fakra, jeśli sobie poradzisz z "łamaniem wtyczki" i dorobieniem zasilania do wiatraka. Konieczne są też plastiki łączące panel klimatyzacji z nawigacją (dziury na panel klimy + 2 dziury na czytniki cd i dvd) oraz ozdobny plastik w kolorze drewna lub pseudo chromu tam gdzie teraz masz mały schowek pod radiem (są też wersje beżowa i czarna, wybór należy do Ciebie). No i później kodowaniei przy użyciu OBD sobie sam laptopem musisz zrobić albo pojechać do kogoś kto to ogarnia. Sprawa trudna nie jest ale trzeba znać w stopniu podstawowym NCS'a lub DIS'a i trochę poczytać o aktualizowaniu wyposażenia. Nie dla każdego musi to być tak oczywiste jak np. dla mnie. Ale w UK na 100% są ludzie co to mają w 1 palcu. Instrukcja i opis części potrzebnych do wymiany: http://rexonavn.com/download.html?dl=aHR0cDovL2Jtd2NhcnguY29tL3dlYi9Eb2N1bWVudG9zQk1XL0NDQ19FQkFfUmV0cm9maXRfRTYwLnBkZg==&t=pdf&name=E60%20CCC%20Retrofit%20Document%20-%20Parts%20and%20Accessories%20Installation P.S przestań pisać z capslockiem bo ohydnie się to czyta ponad to wg. zasad netykiety, kiedy piszemy dużymi literami to krzyczymy.

Ta navi jest bardzo na zasadzie plug&play mowa o CCC nie o CIC, największy problem to wymiana idrive'a bo trzeba cały podłokietnik wyjąć. Potrzebujesz tylko jeszcze inne kable jeden LVDS (do podłączenia ekranu z navi, można użyć starego tylko trzeba wyłamać taki plastikowy bolec), antene fakra (można na allegro za 30-40zł kupić) i adapter do zasilenia wiatraka, ale można wykorzystać napięcie z głównej kostki. Navi powinna działać, ewentualnie trzeba ncs'em lub disem dodać wyposażenie które mamy na pokładzie a idrive go nie widzi (różnice mogą wynikać z wyposażenia samochodu dawcy). Wszystko się tam trzyma na bodaj 4 lub 6 śrub, reszta to kilka delikatnych szarpnięć i mamy nasze stare radio wraz z ekranem na stole. Generalnie na zagranicznych forach można wiele informacji o tym znaleźć. Ja jak się zbiorę (wiosną pewnie) to zrobię tutorial z tego. Wiem, że jeszcze brtl ma zamiar zrobić podobną instrukcję (zrobił już do CIC i jest dostępna w dziale DIY), więc zobaczymy komu się uda pierwszemu ;). Kodowanie komponentów jest dość proste i wystarczy trochę poczytać o NCS expert(potrzebujesz jedynie kabla OBD). Ja np. wczoraj dokodowałem sobie w Board Computer (BC -> tam gdzie wyświetla się np. średnie spalanie) wyświetlanie dokładnej cyfrowej prędkości pojazdu wygląda to tak -> V = xxx km/h. Ponad to dorzuciłem kilka innych bajerów jak np. domykanie szyb przy zamknięci auta itd. Generalnie wystarczył mi jeden krótki wieczór by to ogarnąć, bez siedzenia w aucie a jedynie poczytałem trochę forum.

Moje 530d pali w Szczecinie w granicach 10.5 do 11 przy obecnych warunkach pogodowych, nie ukrywam że lubię sobie przycisnąć i w sumie mało ważne jest dla mnie spalanie. Skrzynia automatyczna, zapewne w manualu byłoby coś takiego jak u mmw