lukas23

Boggy nie wiem, żden mechanik nie poleca czegos takiego, jasne ze ludzie eksperymentuja i leja czasami, ale raczej sie leje to co bylo wczesniej i przy takim przebiegu jak 250tys najbezpieczniej jst zalac polsyntetyk a odnosnie syntetyka wiadomo ze silniczek bedzie lepiej pracowal jakos zwlaszcza zima! Jednal syntetyk na swe większe "wlasciwosci" myjące moze szybciej wyplukac nagar i tego powodem sa wlasnie wycieki czesto ze zostal wyplukany nagar. DObry polsyntetyk tez idealnie nadaje sie do m40, podobno niezły olej i chyba nie rozlewany w polsce (tutaj duzy plus) jest Pedro Canada, wiele osób zarówno z forum i nie tylko polecało ten olej, idealnie nadaje sie do m40 bo nie slychac takiego klekotu ponoć itd...chyba przy następnej zmianie wleje Pedro ewentulanie castrol magnatce - opdnosnie tego castrola ktos moglby sier wypwiedziec o nim ponic ma jakies drobiny ktore przylegaja do powloki metalowej???

Jak nie trzeba to po co lac syntetyka skro jezdzil napolsyntetyku najpewniej. Ja jezdze na pol i wlasnie mobila i nic sieniedzieej nie bierze ani grama inie klekocze no chyba ze zima :( a przy takich przebiegach powyzej 250tys to ja bym sie bal zalac syntetyk, chociaz roznie bywa, czasami jest okej, ale na kilka przypadkow jakie znalem tylko dwa przezyly taka zmiane w innych przypadkach c byly spore wycieki

Widze że jakies nieporozumienia wynikają więc wyjaśnie o co mi chodziło dla sprostowania, mówiłem o uszcelce z boku tylniej szyby i tutaj możesz stary wymieniać ale za jakiśczas krótszy badź dłuższy i tak wypadnie to znaczy bedzie luxna...tentyp tak ma próbowałem już :)

Stary ja mam 1.6 ,40 i sobie ,smigam na gazieale to stary silnik metalowy kolektor itd..ale do 2.8 nie odważyłbym sie chociaz znałem jeden taki ptzypadek jak facet zmarnował swoje e39 528 wlasnie II gen

Jak wymienicie ta uszczelke po jakims czasie znowu odpadnie to mankament w e36 pozdrawiam :) probowalem i moj kumpel tez i slyszalem ze ponic tak juz jest w tym modelu :(

wlej taki jaki lałes, ogólnie w zależnosci od przebiegu stosuje sie półsytetyk najczęściej niektórzy stosuja syntetyk, ja mam mobil1 10w40 polsyntetyk a odnosnie kabli nie wiem :(

Apropos 1.8 i 1.6...przejedziesz się i praktycznie różnicy nie poczujesz, może w wyzszym zakresie obrotów... a tak to oba te auta zarowno 316 jak i 318 nadaja sie do spokojnego przemieszczania i taka prawda , jeździłem zarówno 318 i jeźdze obecnie 316....planuje przynajmniej 320 i taka jest prawda co 6 garów to 6 garów..ale nie szukasz takiego modelu wiec trudno...a zastanawiałeś się nad 318 is??? Też niezłe rozwiązanie, chociaż to nadal 4 gary niestety tylko, wszystko zalezy od stanu auta, bo możesz kupić 318 w kiepskim stanie i nawet 316 będzie lepiej jeździła :wink: ja ogólnie nie narzekam potrzebuje auto do poruszania sie po miescie szkola praca itd, korki, pozatym stan dróg w łodzi nawet nie pozwala na osiagniecie dobrej predkosci :duh: ...pozatym ostateczna kwestia, niepatrz na pojemnosc, jeśli wiesz do czego potrzebujesz auto i masz pewien wybor ze to bedzie albo 316 albo 318 to zwróc uwage na stan techniczny i to dokładnie, bo to jeden z głownych argumentów...ja dlatego zakupiłem swoja 316- stke chociaż miało być coś innego, powodzonka najlepiej sprawdź sam jak oba te auta jeźdzą i czy warto czy też nie, bo każdy ma swoje zdanie i wiadomo że każdy będzie zachwałał swoje...ja przynajmniej mówię, że 316 i 318 to minimum i to za przeproszeniem "gówno" nie jazda oba te silniki jak ktos chce poszaleć, ale nie każdy potrzebuje auto do wyścigów...bmw dwno powinno zrezygnowac lub w ogóle nie produkowac jednej z tej pojemności bo różnica jest nikła...pozdro

Ja do tego zauważyłem dzisiaj dziwnejakby buczenie lub warczenie na wolnych spodspodu jakby z kata lub wydechu ciekawe o to moze byc

Ja posiadam taki wózek, niestety z silnikiem m40 czyli na pasku. Jak już decydujesz się na 1.6 czy też nawet 1.8 to warto już kupic na łancuszku czyli m43 :) mniej awaryjny silnik i nowsza konstrukcja nieco. Ale odnosnie autka...hmm trudno powiedziec czy warto czy nie, spójrz na stan autka przebieg i stan silnika, na jakim oleju jeździł itd. Ja szukałem czegoś mocniejszego a kupiłem 316 i tylko ze wzgledu na stan itd, wszystko udokumentowane. Autkiem tym nie poszalejesz napewno , a jesli będziez chciał cośzniego więcej wyciągnąc to tylko spali Ci tyle co 2.0 litry a dużo lepiej nie będzie. to tylko 100 kucyków lub też 102 w przypadku m43, ale do miasta moze być do normalnego przemieszczania się bez wariactw to wystarczy. Odradzam natomiast 1.8, nie to zeby było to zły silnik czy cos, chodzi o to , że ja njie odczułem różnicy jakiejś wiekszej w mocy a spalanie jest juznieco większe zwłaszcza jak sie go cisnie. Kumpel ma 318 na gazie i jeżdzi ostro bierze mu 14 literkow czasem i ponad, ja ze swoim 1.6 na gazie przy dość dynamicznej jeździe spalanie gazu max 12 litrów teraz latem zimą o litr więcej. Mam instalke IIgen. Więc jak sie zastanawiasz nad 1.6 i sprecyzujesz swoje potrzeby odnosnie jazdy itd to bierz spokojnie, a jak już chcesz czasem wcisnac to najbardziej optymalnym rozwiązaniem np dop jazdy w mieście jest 320, ale napewno nie 1.8 bo to dla mnie prawie to samo co 1.6 a nieproporcjonalnie wiecej pali. wow, sie rozpisałem :duh: Podsumowując jesli chcesz sie przemieszczac w miareekonomicznie to 1.6 też jeździ jakoś tam ale nie są to cuda wiadomo musisz sie z tym liczyc, ale jak coś to wybierz silnik m43 czyli z lancuszkiem Pozdro i może wstawisz jakieś zdjęcia ewentulanej kandydatki :8)

Ok sadze ze napewno w tym tygodniu zrobie to bo nie da sie jezdzic rzęzi i autko słabe, nie wiem tylko czy jak mam gaz to czy tak mozna ale nie slyszalem o zadnych przeciwwskazaniach :8) napisze

Dzieki kornelio, juz kiedyś o tym pisałes, ale wtedy jeszcze mój kat był okej, teraz coś w środku rzęzi i jakoś muli dziwnie, spalanie też jakby wzrosło więc wnisokuję,że to katalizator, pozatym po 233tyś przebiegu miał prawo puścić, zwłaszcza, że jeżdze na gazie to też pewnie ma coś do rzeczy w tej kwestii. Nowy katalizator troszke kosztuje, a i tak juz ostatnio sporo wpakowałem w auto, więc kolejne 400 zeta czy cos około tego nie usmiecha mi sie wydać a za wspawanie wezmą góra 50 zeta i tyle, dzieki i narqa

No własnie podłączamsie do pytania, brzęczy mi cos w katalizatorze głownie jak schodzi z obrotów na wolnych no i jakos słabiej przyspiesza :( , jaką rure wstawiłes kornelio, o takiej samej srednicy?? Wywaliles całą puszkę i wstawiłes rurę tak?? Musze chyba zrobic to samo, ale boje sie ze auto straci na mocy ze niby nie bedzie odpowiedniego podcisnienia czy cos takiego, pozatym jeżdze na gazie, nie wiem co zrobic

No właśnie, tutajjest taki problem, ze e36 produkowano chyba od 91- 98 i w tym czasie byly dwa auta w klasie e36 z koncernu audi czyli 80 i a4, no i moze a4 ma nieco ładniejsza deske chociaz to kwestia sporna, jednak na zewnątrz sprawa wygląda zupełnie inaczej, wedlug mnie e36 to jedna z wciąż ładnie wygladających sylwetek pomimo swoich lat, a weźmy np audi 80 widac ze to malo atrakcyjna buda, po e36 nie widac ze ta buda ma juz ponad 13 lat, Audi w ciągu kilku lat wprowadziło dwa modele na poziomie e36 czyli wlasnie 80 i a4 bmw wystarczyla jedna niesmiertelna i wciąż atrakcyjna buda e 36, to co dobre sie sprawdza i tak to wygląda, ze pomimo swej delikatnej blachy i wielu wad e36 pozostaje nadal w czołówce aut ktore swymi początkami sięgają lat 90 tych i nadal sie sprawdzają, widac audi 80 nie podołało i wypuscilo a4konkurenta, który wiadomo, z racji swej młodszej kadencji juz został wyposazony w nieco nowoczesniejsze wnętrze itd, ale wyglad zewnętrzny starej a4 to niema co porownywac, moze tylko nowe a4 mozna nazwac ładnymi średniej wielkosci autami, ale pierwsze egzemplarze a4 wyglądały przynajmniej z tyłu dziwnie.

Timm, ale nie mozeszporównywać e36 z a4. To ze tak powiem niekompatybilne modele. E 36 to auto z ery Audi 80 a nie A4. A4 to można porównaćdo E46 jak coś tak samo jak e39 do a6 a nie inaczej. A jesli chodzi o stylistyke tych powrwónywanych modeli to a4 w porównaniu z e 46 jest parciana tak samo jak audi 80 w porownaniu do e36.

Porównując silniki kornelio, porównaj sobie 2.8 montowany w e36 chociazby i przejedz sie tymjesli mowa o 2.8, zupelnie inny moment obrotowy, teraz mialem okazje tym jechac wow, naprawde jest czym pojechac, kolega mial kiedys 2.8 w sudi i porownujac bo teraz ma betke mowi ze tamten motor w audiku nie ma takich osiągów jak w beci

Mówiłem ze to prawie ta sama półka a prawie robi wielką różnicę jak już wiemy, mówiłem, że to ten sam koncern i tyle, pewnie że audi przoduje między tymi markami jak Vw, skoda, czy seat, ale bmw to bmw i mówie tylko o marce o tym jak sie chociażby kojarzy wsrod wielu uzytkownikow aut na świecie, sam fakt, Audo musi jak już to ktoś wcześniej wspomniał, gonić BMW, czyli gonićwielką firmę, jej historie, prestiż i jak badziewiarskie betki by nie były to i tak zawsze będą stać wyżej nieco wsród wielu marek aut, i ten przedni napęd, ale jesli ktoś ;lubi akurat AUdi to nic mi do tego i każdy lubi cos innego ale o pewnych kwestiach o ktorych juz wspomnialem wyzej, takich jak prestiż , chociazby robili miliony reklam itd, historia i legenda...sie niepowino dyskutowac, moze aud jest fajne, ale tylko prawie jak bmw a nie jak bmw , jakos kółeczka pomimo całej sympatii dla tej marki nie przemawiaja do mnie tak jak smiegiełka :) i dlatego tutaj jestem proste i tyle na ten temat, ktos uwaza inaczej niech zamieni swoja bawarke na audice i tyle a jesli nie to czemu nadal jezdzi bmką???

Panowie sami pomyslcie co wam przychodzi na mysl słysząc nazwe BMW lub Mrecedes a co słysząc AUDI lub Volkswagen boto prawie ta sama półka, AUDI i Volksy są dla plebsu a betki i merce itd to jak już wpomniałem wyższa półka... :lol: :8)

No właśnie dla mnie prawdziwe auta ktorymi można pojeżdzic normalnie i poszaleć mająnapęd tylni, to jest to, natomiast FWd jest dobry ale tylko zimą, niestety

Ktoś napisał wcześniej wyzej, marki podbne prestizowo, uważam że to nieprawda już jak patrzytsz na sam znaczek BMw lub też merca, przychodzi ci na myśl coś bardzo dobrego coś o czym się mówiło i mówi zawsze, i mysli kiedy ktoś Cię poprosi podać markę auta która kojarzy Ci się z luksusem dobrą i szybką jazdą i pewnie innymi wieloma rzeczami, i uważam że 80% społeczeństwa przynajmniej w Polsce wymieni właśnie BMW i Merca tak to już jest i cokolwiek AUdi czy Volkswagen by nie zrobiło zawsze marka te będzie się kojarzyła z samochodami dla ludu, zresztą sama nazwa Volks - Wagen tak się tłumaczy auto dla lusu dla przeciętnego człowieka (to apropos historii) ale zestawienie lepszy - gorszy nie biorąc już pod uwagi samej renomy marki to jużkwestia gustu i upodobań a nad faktami które zapadły głęboko w psychikę społeczeństw eruopy iświata nie dyskutuje się BMW to BMW , Merc to Merc a reszta jest za nimi chpćby AUdi czy Volkswagen wstawiało tam naprawdę super silniki i wnętrza tu chodzi o pewien stereotyp myslowy i pewne nieuświadomione często popędy do tego co dobre co posiada pewna tradycję i na całym świecie kojarzy się z czymś czego się pożąda...to tak jak z coca colą :wink: każdy to zna jeden moze nie lubić drugi uwielbiać,ale jest to marka której nie mozna odebrać miana kultowego napoju wiecie o czym mówię

Panowie nie wiem czy jest sens dyskutować nad tym dalej, tak sobie obserwuje tą dyskusje, jedni podają bardziej przekonujące argumenty inni mniej przekonujące tak to juz jest, po pierwsze tak jak tu juz ktoś wspomniał to kwestia GUSTU, po drugie faktycznie Audi jest to koncern Volkswagena jednak chyba stoi nieco na wyższym poziomie niż Volkaswgen chociaz niby to to samo. Silniki robią też naprawde dobre, ale przecież Każdy kto widzi znaczek BMW od razu coś mu się z tym kojarzy pewna renoma, historia. Są też negatywne skojarzenia BMW z dresami ale nie o to chodzi, po prostu BMW ma chyba nieco większa renomę i jest chyba autem wzbudzającym większe zainteresowanie i pożadanie nawet bym tak to ujął, zarówno Mercedes jak i BMW to auta z tej górnej półki a Audi sutuuje się za nimi chociazby mówiąc tylko o renomie i klasie samej formy ale nie zapominajmy, że marki typu AUdi też są zankomite i w ciągłej marketingowej walce o klienta muszą byc i są dobrą konkurencją dla takich aut jakimi się poruszamy. Ale kwestia czy sa lepsze??to troche durne pytanie po prostu jeden woli ziemniaki drugi woli ryż i tyle na ten temat, napewno są doganiającymi wciąż konkurentami, ale zawsze będzie brakowało im tego czegoś, trudno to nawet nazwać, czy jest to pewna renoma, historia czy po prostu stereotyp i pewien sposób myślenia społeczeństwa że BMW to BMW a MERc to MERC i znam wiele osób którzy tak mysla i nie zamieniliby swoich beemek czy merców na nic innego Pozdrawiam

Panowie nie ma co sie kłócic, a to fakt, ze na początek lepiej podjechać gdzieś na diagnozę i jak tam nie stwierdzą co to jest...to trzeba będzie poszukać prawdziwego fachowca a nie małolatów którzy uwazają sie za wspaniałychmechaników, tak to bywa w warsztatach, ja naprawiam u gościa który od 25 bodajze lat robi bmw, facet nie ma żadnego profesionalnego warsztatu bo z powodów prywatnych przetsało mu zalezec na kasie...nie pytajcie o co chodzi...ale jak wezmę auto na kanał i podjade tam z nim zrobi wszystko i jeszcze części po cenie załatwi, wiec jak coś szukac takiego własnie mechanika a nie młodych gniewnych z francuzami za pazuchą, pozdro :cool2:

Wszystko okej, a jak z zuzyciem silnika, wiadomo od dawna ze gaz jako suche paliwo niszczy silnik pozatym spala sie w wyzszej temperaturze, wiec jesli dostarczamy do bez ograniczen tyle ile auto w danej chwili potrzebuje to przeciez warunki sa bardziej ekstremalne, nie wiem jesli sie myle poprawcie, ja do swojego 1,6 i tak nie założe bo to i tak nie jest ani nie bedzie rakieta a gazior chodzi mi calkiem calkiem, moze jakbym mial wiekszy litraz to tak, ale napewno sto raz bardziej wolabym sekwencje i nigdy nie kombinowalbym z nowym silnikiem i blossem w E30 E28 starszych betkach i jakis starszych E36 okej, ale do silnika w dobrej kondycji nie kladlbym tego

Racja po to jest żeby był na swoim miejscu, mam pytanie do autora postu, posiadasz gaz, czy jeżdzisz na benzynce, bo jak masz gaz to falujące obroty zwlaszcza jesli nie jest to sekwncja to dosc czesty przypadek.Moze lepiej sam wyczysc krokowca a nie oddawaj do zakladu, ja tez nie wiedzialem ale zabralemsie do tego sam i jest to prosta sprawa, nie wiem jak w is - ie to wyglada ale nie sadze zeby bylo to wielkim problemem. Moze Ci fachwocy slabo wyczyscili albo po prostu nie wysuszyli dokladnie i od nowa sie tamcos zebralo??

rozumiem panowie, ale poczekam na wypowiedz i opinie kogosto zalożył blossa do takiej instalki jak ja i do podbnego modelu, pozdrawiam

I pozatym nie wierze w cos takiego ze autko pali mniej, przeciez skoro dolot nie jest zwężony to jak wcisniemy to autko bierze wtedy duzo więcej gazu, mozliwe, ze przy wikeszych pojemnosciach nie jestto zauważalne az tak bardzo... skoro nie ma zwężki to auto bierze tyle gazu ile chce tzn tak jak potrzebuje w danym momncie tak mi sie wydaje, wiec skad te teorie o mniejszym spalaniu