mateusz88

również polecam środek AKRA z firmy K2, do tego szczotka, na koniec dokładne płukanie myjką i suszenie

no to czekam aż ktoś ogarnie temat w sedanie :) bo też bym taki bajer u siebie chciał, jednak ja tam mogę Wam zrobić meble, bo to moja branża, a jeśli chodzi o samochody to muszę mieć instrukcje żeby coś zrobić :)

ja np jeśli chodzi o mechanike, mam robione wszystko na bierząco i na zamiennikach najlepszych firm. Jednak nie posiadam żadnych faktu, paragonów potwierdzających naprawy czy zakup części. A naprawde sporo tych części już zostało wymienionych. Nie posiadam nic ponieważ mam zaprzyjaźnionego mechanika, z którym mam dobre układy, ja wiem co kiedy i jak jest robione, jednak dowodów na to nie mam, może to przy sprzedaży bedzie minusem ale nie mam zamiaru prędko sprzedawać auta, a póki co opłaca mi sie to

no ja w 2 lata wydałem ok 12 tyś na samą eksploatacje, z tego ponad 6 tys na wymianę koła dwumasowego i silnika po awarii wału. Reszta to ciągle wyskakujące drobnostki eksploatacyjne i serwisy olejowe. Pompa wtryskowa czy turbina jeszcze przeze mnie nie ruszane.

tylko kupując 320d 136 km nie kupuj jej za wszystkie pieniadze jakie masz przeznaczone na auto :mrgreen: zostaw sobie conajmniej 5 tys na start

viewforum.php?f=5 tu masz dział GIEŁDA

ja wymieniałem u siebie ponad rok temu te wszystkie przewody podciśnienia, akurat jak kupowałem w motoryzacyjnym to mieli tylko gumowe w tym oplocie i takie wziąłem

paulmiler , kupiłeś ta głowice? Ja taka posiadam na sprzedaż, ukręcil mi się wał pod koniec tamtego roku i wymieniałem silnik, ale głowica jest dobra. Jeszcze nawet nie odkrecona od reszty

kolego roberto, tak często wywnioskować z powyższych treści ze kolega Czerwony ma nowy IC większy robiony na zamowienie a tobie chce sprzedać swoj stary który był zamontowany fabrycznie? używany ale sprawny. Więc po co pytasz o to co trzeba przerobić żeby go zamontowac u ciebie.. Nic nie musisz przerabiać bo Czerwony oferuje ci fabryczny IC używany przez niego wcześniej, przed wymianą

W ciągu mojej eksploatacji, naprawy pochłonęły ok 12 tyś zł, no ale ile rzeczy jest już zrobionych :norty: , a ile jeszcze przede mną pewnie... Pompa wtryskowa czy turbina jeszcze są fabryczne, nie ruszane nawet tak że nawet nie chce myśleć o tym, przebieg w tej chwili ok 220 tyś, pewnie mnie zaraz wszyscy wyśmieją :D ale tyle wskazuje... Kupiłem przy przebiegu 160 tyś, pewnie jest dużo więcej nalatane, nie wiem, no ale dwumas padł lekko ponad 200 tyś, a turbina czy pompa wtryskowa jeszcze nie robione, w dodatku na wewnętrznej stronie słoneczika w aucie jest naklejka z włoskiego serwisu gdzie w 2007 roku jest wpisany przebieg 120 tyś, niestety ja nie posiadam laptopa i dlatego nie mam kabla do kompa, tak że nic nie mogę wyczytać co tam w module świateł wynika itp:)

Koledzy po 2 latach bycia na forum dopiero teraz tworze swoją galerie :) posiadam E46 320d z 1999 roku mam ją od 2 lat, przejechane w tym czasie 60 tyś km, http://img718.imageshack.us/img718/2305/20120410028.jpg http://img856.imageshack.us/img856/6463/20120410033.jpg http://img600.imageshack.us/img600/765/20120410038.jpg http://img835.imageshack.us/img835/6189/20120410044.jpg http://img94.imageshack.us/img94/682/20120410021.jpg dziś została zmieniona naklejka na tylnej klapie.. http://img215.imageshack.us/img215/3633/20120419060.jpg i na szybce:) http://img696.imageshack.us/img696/4445/20120419061.jpg ogólnie rzecz ujmując w 2 lata zrobiłem 60 tyś km z czego ponad 40 tyś na autostradzie, najgorszą usterką było pęknięcie wału korbowego i uszkodzenie dwumasu, całość z wymianą silnika wyszło 6200 a tak to naprawy czysto eksploatacyjne, typowe dla e46 a dokładniej dla M47 :norty: za auto w 2010 roku dałem 21000 zł, samochód pochodzi z Włoch, używany w Polsce 2 lata przez poprzedniego właściciela od którego kupiłem, jemu z Wloch sprowadził syn to auto który tam pracuje od lat, kolejne 2 lata jest ze mną tak, że w Polsce jeździ od 2008 roku auto może i biedne jeśli chodzi o wyposażenie, i z wyglądu też ma kilka mankamentów, ale ja ogólnie jestem bardzo zadowolony z wyglądu wiem co wam się odrazu rzuci w oczy, obwisłe zderzaki w każdym narożniku, i te beznadziejne kierunki z przodu które wymieniam juz od dawna i jeszcze tego nie zrobiłem :norty: czekam na ocene i uwagi

u mnie sie zapala na pomaranczowo kilka sekund po ODPALENIU silnika i gasnie po kilku sekundach czyli jest uszkodzony, ale zeby po zgaszeniu to pierwsze slysze

kolega napisał że jak ZGASI silnik to się zapala pomarańczowa lampka, kolego napewno jak zgasisz czy jak odpalisz i po kilku sekundach sie zapala

25 tyś km w 2 lata na oleju mineralnym bez zmiany???? ładny cyrk....

kolego zrób tylko pakiet startowy a na całą reszte poczekaj spokojnie :D M47 to najlepszy silnik żeby się nauczyć mechaniki samochodowej :mrgreen: ciągle coś dłubiesz i dłubiesz... haha

ja mam 15 bo takie dostałem przy kupnie samochodu, były to wtedy nowiutkie opony zimowe, razem z oryginalnymi felgami stalowymi bmw więc nie widziałem potrzeby zmiany na inne. wg mnie 17 jest to optymalny rozmiar dla e46, komfort na przyzwoitym poziomie, prowadzenie bardzo dobre. kolego dostałeś już naklejke? ja ciągle czekam...

3400 zł to faktycznie dobra cena, mnie wymiana silnika z powodu pęknięcia wału kosztowała 6200 w sumie, tj silnik 3200, koło dwumasowe 1800, 900 robota w cenie już filtry i olej, i 200 za używana sprawną podstawe filtra oleju.

chyba będzie się pisze :D

a może przyszły weekend? Celowo pisze trochę wcześniej żeby ludzie mogli się zapoznać z tematem. Ja w piątek wyjeżdżam i wracam po świętach.

koledzy odświeżam temat :D może jakiś spot we Wrocku?

Jeździłes kolego na 17? Ja mam porównanie między 15 zimowymi a letnimi 17 i wcale dużo się na komforcie nie traci wg mnie. A prowadzi się auto o niebo lepiej na 17 niż na 15. A co do tego lansu, na 17 to żaden lans bo to normalny zalecany przez producenta rozmiar. Zobacz sobie na naklejkę na słupku przy drzwiach. Lans to jest włożyć 19 czy 20 cali w e46 i wtedy się możesz lansować po dzielni

ja również 225/45/17 lato, zima 195/65/15 i wcale dużej różnicy nie odczuwam. Prowadzi sie super, w koleinach może czasem zabuja ale nie ma tragedii. W dodatku często latam a4 wrocław-kraków to na 17 auto idzie jak po szynach.. a na 15 zimowych to raczej kiepsko bo balon duży :)

kolego , ja jeźdże po Wrocławiu na ciut mniejszych bo tylko 17, w dodatku nie oemowskie tylko jakies włoskie MAK, 2 lata jazdy felgi ciagle proste i nie uszkodzone, co więcej nawet nie mam 1 zadrapania od krawężników :norty: , raz wpadłem w mega dziure to mi opone rozwaliło z boku, a felga dalej prosta i cała :D

jeśli miska olejowa to pisz do mnie na priv, mam taka ze swojego poprzedniego silnika który wymieniałem.

M47 też to dotyczy??