palermos

Miałem tak samo, jak pokazuje się maź pod korkiem oleju to wymieniaj od razu odme . ja rok temu nie wymieniłem i miałem szczęście w nieszczęściu że tylko mi cały olej rurą wydechową wyrąbało ,zablokowało tłoki i trzeba było wszystko rozkręcać i czyścić ,a w najgorszym przypadku to ci morze pokrzywić korby i po silniku. Właśnie tego się boję, to się nazywa hydrolock i o tym też pisali na tym amerykańskim forum, wiadomo układ odmy może być nie sprawny z kilku powodów, uszkodzenie separatora, zatkanie odpływów lub węży, ni i też różne mogą być tego objawy. Ja też robię krótkie trasy i też mam ślady "masła" pod korkiem. Jako że przymierzam się do wymiany kompletu odmy zobaczę jak sytuacja sie zmieni po naprawie i napisze na forum. ps. Czy wie ktoś gdzie prowadzi ten cienki wąż podciśnieniowy z odmy ? Podobno nie zawsze występuje i często ten króciec jest po prostu zaślepiony, ale wolałbym się przygotować na wszelkie okoliczności. ps2. Czy jest ktoś może że śląskiego (Tychy) kto użyczył by mi zniżek w ASO bo komplet odmy to koszt ok. 600 więc trochę by się zaoszczędziło.

Na początku dziękuje za odpowiedzi. A oto co się dowiedziałem po przestudiowaniu paru dokumentów. Tak jak pisał Jakub pompa powietrza tak pracuje i to jest normalne. Dokładnie ma ona za zadanie wdmuchiwać świeże powietrze bezpośrednio w kolektor wydechowy aby przyspieszyć proces rozgrzewania katalizatora oraz przyśpieszyć utlenianie weglowodorów podczas procesu rozgrzewania silnika. Pompa aktywuje się zaraz po uruchomieniu silnika na czas do 120 sekund w zakresie temperatur od -10 do 40 stopni C. Czyli nie tu problem leży bo to działa sprawnie. Przeszukując internet znalazłem ciekawą wypowiedź na amerykańskim forum BMW opisujący kilka przypadków bardzo podobnych do mojego i wszystkie wskazują na problemy z odmą. Poza wyminą odmy (zalecana wersja zimowa) zalecono też wymianę rurki prowadzącej bagnetu poziomu oleju na wersję zmodyfikowaną (zimową) w której została poprawiona drożność kanału odprowadzającego olej do miski. Poniżej wklejam link dla zainteresowanych. LINK Czyli już szykuję się do wymiany kompletu odmy :D Podaje link ciekawego opisu wymiany odmy w e46 m54 LINK ps. Dodam że wczoraj zrobiłem autem 200km i na razie zero problemów.

Dzisiaj trafiła mi się nieciekawa historia. Wczoraj wróciłem samochodem z krótkiej trasy i zostawiłem go przed domem, auto jechało normalnie, zresztą nie mam z nim jakiś problemów. Natomiast dzisiaj po odpaleniu zauważyłem kłęby szarego dymu wydobywające się z tłumika. Jako że posiadam LPG pomyślałem że to uszczelka pod głowicą poszła. Zgasiłem zaraz auto i poszedłem do domu. Po chwili wróciłem i posprawdzałęm plyny, olej w porządku, płyn chłodniczy też w normie zarówno poziom jak i klarowność, postanowiłem więc odpalić ponownie. Jednak bez zmian nadal kopcił. Dodam że zarówno za pierwszym razem jak i za drugim auto było odpalone dosłownie 5 sek. Jako że byłem umówiony wepchałem auto do garażu i udałem się na spotkanie. Po kilku godzinach chciałem pokazać kumplowi co mi się przytrafiło. Odpaliłem więc je ponownie na 5 sek, nadal dymiło. Po chwili odpaliliśmy ponownie i o dziwo już nie dymiło ?! Dodam że auto nie daje jakichkolwiek objawów ewentualnego uszkodzenia, temp. idealna, moc ok, spalanie ok, kultura pracy wzorowa, poza... Ostatnimi czasy odpalając rano auto słyszałem jak by dzwięk szybkokręcącego się silniczka lub jakiejś turbinki. Wydawało mi się że wcześniej tego nie było slychać, dzwięk utrzymywał się jakieś 30 sek od odpalenia i poźniej słychać jak ta turbinka się wyłącza. Doszedłem do tego że jest to pompa powietrza montowana w samochodach z normą EU4, czy ona mogła być przyczyną takiego dymienia ? Na jakiej zasadzie ona działa ? Dodam jeszcze że odpalałem auto już kilka razy i jak narazie brak jakiegokolwiek dymu, i jeszcze jedno, jak wydobywał się dym to silniczek pracował równiutko tak jak by nic się złego nie działo. A może to coś z odmą ? Wydaje mi się że jest już deczko zapchana bo przy gaszeniu słychać lekko jak by gdzieś powietrze uchodziło, choć nie jest to typowy "słoń" Link do opisywanej części (pomy powietrza) http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Touring/Europe/330i-M54/LHD/N/2003/april/browse/engine/emission_control_air_pump/

Lekkie korekcje można zrobić disem

Ponawiam pytanie poprzednika, jak zakończyła się cała operacja ?

Ja tam w swoim 330i różnic nie widzę przynajmniej jeżeli chodzi o przód.

No to sobie znaleźli wytłumaczenie, czyli według nich na krótkie trasy tylko 3.0 bo się szybciej zagrzeje hehe :duh: powodzenia w użytkowaniu LPG :cool2:

W ASO nie kupisz, ja kupiłem u gościa co się zajmuje takimi rzeczami, pewnie dostaniesz też to w hurtowniach motoryzacyjnych itp. Musiał bym poszukać w garaży czy mam opakowanie z tych szczotek to bym model podał.

No to prawidłowe, więc winy szukał bym w sondach (grzanie)

No to dosyć młode masz autko :P

Może sondy już na wykończeniu albo ich grzałki niewydalają, powodów może być wiele najlepiej jedź do dobrego diagnosty który sprawdzi wszystkie parametry pracy silnika LIVE. A na trasie jakie masz spalanie ?

Ja taki odcinek (3 km w jedną stronę) codziennie pokonuje do pracy a mam m54 3.0 l w automacie na oponach 235x45x17, spalanie benzyny (normalna jazda jak wszyscy, nie szaleje ale też nie zamulam) jest na poziomie 13-14 l w lato, gazu 1,5 l więcej Gaz w taką pogodę przełacza się rano po ok 1-2 min a jak wracam to chwilę po odpaleniu.

Dokładnie, cześć występuje do 02/2001 17 Pokrywa 1 02/2001 51718197932 A nie było tak że wcześniej nie było tych aluminiowych płyt tylko taka konstrukcja z rur ?

No to widocznie nigdy Cie nie poniosło bo wiem że ten silnik potrafi więcej wciągnąć. ;)

Musisz wyciągnąć przekaźnik pompy paliwowej i zmostkować kawałkiem drutu styki 30 z 87, wtedy pompa dostaje zasilanie niezależnie od położenia kluczyka w stacyjce :) Jedyny minus to taki że musisz schowek pasażera zdemontować :) W e36 było prościej :P

Wystarczy zrobić zworke na przekaźniku pompy i już pracuje cały czas :) Wtedy tylko odpinamy przewód paliwowy przed filtrem i już mamy całe paliwko spuszczone.

Ja też zalałem tym do szpery (po konsultacji z dwoma ASO i przeszukaniu internetu) po wymianie zrobiłem ok 5 tyś km i jest OK!

Co do paliwa to odsyłam do wątku http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=98124&start=0 W instrukcji wyraźnie pisze że znamionowe parametry pracy silnika uzyskasz na paliwie 98 To że 95 jest bardziej kaloryczna nie oznacza że lepiej napędzi nasze silniki, 98 pozwala lepiej wykorzystać energię spalania.

Mnie już tez dopadło "rdzewienie" wkładów lusterek ;) Ale wymieniłem na ori używki, o dziwo ze starszego rocznikowo modelu i jest git. Wydaje mi się że bmw miało partię wadliwych wkładów bo nie wszystkim się to robi. Może w pewnych latach mieli innego dostawcę.

Może masz wersje na kraje podzwrotnikowe ;)

Te silniki odpowiednio traktowane są wiecznie młode :) Dla nich 300kkm to żaden wyczyn, oczywiście pewne elementy (osprzętu silnika) mogą wymagać remontu (alternator, rozrusznik,pompa wody) oraz jakieś czujniczki też moga ulec awarii, ale po ich wymianie silnika jako jednostka nadal hula jak za młodych lat :) Kupując auto nie patrz na cyferki tylko na stan samochodu. Moja 330i z 2004r jest tego dowodem 313 kkm, jak masz blisko to zapraszam do obejrzenia jak może wyglądać samochód z takim przebiegiem, nie żebym się chwalił :norty: ale naprawdę warto obalać mit o którym mowa w tym wątku.

No to tak zwany sprzedawca bajkopisarz :) Ta kontrolka próbuje powiedzieć że masz uszkodzony czujnik poziomu oleju, i musisz o jego poziom zatroszczyć się sam lub po prostu wymienić czujnik. Czujnik znajduje się w misce olejowej, i zazwyczaj wymienia się przy wymianie oleju, z racji jego położenia i zamocowania. Sam bez problemu dasz rade tylko musisz kupić nowy czujnik. Poszukaj info na forum jest tego od groma.

A gdybyś właczył w samym GM SCHEINWERFERREINIGUNG na active bez kodowania xenonów ??

Przedział czasowy to 3 min. no i podstawowy warunek, światła muszą być włączone.

Jeżeli robisz krótkie odcinki to można powiedzieć że praktycznie za każdym razem :) (Zawsze pierwsze użycie spryskiwacza szyby jest łączne z tym na reflektory)