Skocz do zawartości

K3m0T1989

Zarejestrowani
  • Postów

    5 257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez K3m0T1989

  1. czasem warto przejrzeć samą wtyczkę, ja tak miałem u siebie że naszło brudu i już chciałem kupować pompkę ale najpierw się schyliłem pod auto, odkręciłem osłone i pompka ożyła po wyczyszczeniu wtyczki. Łatwo to zdiagnozować bez komputera nawet bo na zapłonie jej nie słychać i już wiadomo że nie odpali :)
  2. żaden jeż, żadna nagrzewnica. zawór nagrzewnicy. tak wygląda http://transjack.pl/media/catalog/product/cache/1/image/650x/7e1cf42b6229c9748126fbbac1f4b36d/i/m/img_4589.jpg na zdjęciu pojedyńczy ale może też być podwójny jeśli jest pompka dodatkowa, gdzies przy kielichu kierowcy pod maską będzie. Albo jedna albo dwie takie metalowe baryłki z kablami, trzeba albo wymienić na sprawny albo rozebrać i wyczyścić, naprawić. Po takim zabiegu bedziesz mógł regulować temperaturę od 16 do 32 stopni oraz bedzie wiać ciepłe czy zimne wtedy kiedy chcesz.
  3. jak już masz skrzynie na wierzchu a chcesz zrobić kompletnie to od razu możesz pomyśleć nad wymianą sprężynki 5 biegu. Często w zime lewarek nie wraca na środek, naprawa tania i szybka jak skrzynia jest na wierzchu. Na allegro znajdziesz gotowe zestawy naprawcze. Brawo za podejście, kompleksowe żeby tam wiecej nie zaglądać. Mechanik też kumaty :) brawo wy :)
  4. miałem 2l manual i była z dziurą w dieslu, mam teraz 3l manual diesla i też jest z dziurą.
  5. K3m0T1989

    Webasto E46 320D

    jeszcze napisz że masz to przy podszybiu od pasażera strony i nazywa się to elektryczny podgrzewacz płynu a nie webasto :) mam rację ?
  6. wcześniej mialeś zwykłą. żeby to działało trzeba pociągnąć kable dodatkowe, od tempomatu chyba trzeba podpiąć się w sterownik silnika pod odpowiedni pin. Z radiem nie wiem, ale chyba pod moduł świateł.
  7. fałszywe konta były odkąd powstały fora :P taka kolej rzeczy, jak pani z reklamy z tv namawia na kupno środka bo konar nie płonie to też zachwala jakiś produkt. Tylko tam w sposób oczywisty a tutaj już nie. Troche oszustwo ale wiekszość ludzi wie że takie coś istnieje. Czasem jest tylko problem bo wchodzisz na forum i chcesz troche wiedzy uzyskać od znawców czy porady a odsyłają Cie do swojego warsztatu przy okazji, nie zawsze dobrego. Do tego marketing szeptany jest bardzo skuteczny, chcesz wynająć malarza to spytasz po rodzinie czy mają polecanego, chcesz żeby ktoś płytki ułożył to zrobisz to samo. I oni to wykorzystują że wchodzisz na forum i pytasz o polecanego fachowca i takie konto fałszywe poleca warsztat. Trzeba pamietać żeby spojrzeć też na ilość postów. Coś jakby Ci obcy człowiek kogoś polecał, trzeba zachować czujność, a jak są ludzie co mają setki postów to znaczy że nie założyli konta w celach reklamowych.
  8. w różnych częściach polski są różne słowa :P regionalizmy czy jak to jest :D u mnie się wychodzi na dwór, we wrocławiu na pole, u mnie sie drzwi zamyka na zamek, gdzieś indziej się zaklucza ja mam w spodniach rozporek, wczoraj słyszalem że mam przyporek :D nikt poza okolicami częstochowy nie wie że torebka jednorazowa foliowa to jest ZRYWKA (czasem nie wiedzą o co kaman w sklepie jak proszę o zrywkę gdzieś dalej) takie tam wesołe modyfikacje języka. Tyłować to jeszcze można zrozumieć, a weź jedź i pogadaj z kaszubem, niby polak a nic nie rozumiałem :D
  9. mam takie lampki i chwale sobie. Jednak jak masz tam przegnite to, to być może bedzie potrzeba zdemontować listwę i podlutować jakieś kabelki. Moje lampki ledowe mają takie blaszki elastyczne które dotykają mocowań żarówki czyli tych twoich zgnitych blaszek. Dlatego być może bedziesz musiał dosztukować trochę kabla i te lampki przylutować do tych blaszek. Ogarniesz sam :) jak nie chcesz ledów to można takie listwy też za grosze kupić. A efekt taki masz dlatego że jeździłeś bez szkiełka. dodam że 2 szybki kosztują chyba tyle samo co 2 lampki ledowe więc rachunek prosty :P
  10. szyba jest tania, wiec wywal z tyłu szybe i za 20zł wymienisz, troche sprzątania i troche rozbierania ale co poradzisz jak auto potrzebne. Folią zakleisz i auto do jazdy. Kluczyk dorób, nawet sam grot wytnij żeby tylko móc auto otworzyć bez odpalania. Surowy kluczyk kosztuje ze 4/5zł, wycięcie grota 20zł i tyle.
  11. odpinasz wężyk co pobiera paliwo z baku przy pompce i wpinasz go w naczynie ze środkiem do czyszczenia wtrysków. Auto ma zassać ten preparat a nie paliwo z baku. Cała filozofia. Ja ostatnio włewałem do siebie (korekcje w normie) ale wlałem normalnie do paliwa. Możesz też mieć bardzo małą ilość paliwa i dolać ten środek i wyjeździć paliwo prawie do zera.
  12. drugi kluczyk i otwórz auto wybij szybe w tylnych drzwiach (potem sobie wymienisz) wezwij jakąś pomoc do zamkow i za 100/200 może Ci się włamie do auta. możesz troche odgiąć drzwi na tyle żeby wsunąć drut jakiś sztywny i próbować nacisnąć guzik od centralnego zamka albo pociągnąć za klamke 2 razy. możesz też srubować na siłe jakaś przyssawką opuścić którąś szybe ale uszkodzisz elementy podnoszenia szyby.
  13. Jeśli chodzi o te australijskie to mam pozytywne doświadczenia z tarczami dba. Auto to Pajero 4, znane z tego że ma słabe hamulce i szybko krzywi tarcze, do tego ciagało różne przyczepy i jeszcze szybciej się kończyły hamulce, po założeniu tarcz dba problem ustał.
  14. napisz może czego oczekujesz od hamulców, chcesz po prostu wieksze tarcze ? 320d ma 300mm, to już spora tarcza dość. 330i/d ma 325mm, czyli już średnica taka jak w m3 (te z m3 są grubsze). Bez problemu założysz cały komplet hamulców z 330d/i ale wtedy koła 17 cali. na Twoim miejscu zaczałbym od sprecyzowania swoich potrzeb. Możesz założyć takie hamulce które masz obecnie czyli tarcze wyczynowe i klocki wyczynowe na te 300mm i bedzie to hamować jak brzytwa, nie zmęczy się szybko, nie zagrzeje. Ale bedzie to spory koszt i nie mówie o tarczach nacinanych z allegro tylko o sportowych tarczach które zniosą wiele wiecej niż to co jest na allegro. Możesz założyć komplet 325mm, poprawi się odporność na przegrzanie z racji wiekszej pojemności cieplnej tarczy, bedzie to trudniejsze do zmęczenia. Jeśli to za mało to szukaj tarcze wyczynowe 325mm. Jeśli to nadal za mało, możesz pomyśleć o hamulcach z m3, tam już chyba mocniejsze zaciski wchodzą w grę. Jeśli to nadal za mało dla Ciebie to proponuje zerknąć na gotowe wyczynowe zestawy np. dedykowane pod m3 e46, na pewno tego nie ugotujesz podczas normalnej jazdy. osobiście uważam że do normalnej jazdy, nawet torowej 2l dieslem spokojnie wystarczą hamulce jakie masz, zainwestuj tylko w odpowiednie tarcze i klocki. Wiercone jakieś zimmermann czy ate czy inne niby sportowe to dopiero początek, najniższa półka tarcz. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz takie tarcze i klocki że portfel zaboli ale hamowanie poprawisz. Do tego przewody w oplot stalowy. PS. pamietaj że spora część siły hamowania to opony i przeniesienie tej siły na asfalt. Najlepsze hamulce na słabych oponach nic Ci nie dadzą.
  15. Tak wygląda dostęp w m57n. Idealny dostęp. https://i.imged.pl/bmw-e46-lift-330d-3-0d-204km-m57n-silnik-2004r-4345890508.jpg Przy kielichu, 2 wtyczki i 2 węże chyba są w to wpięte
  16. Przy kielichu kierowcy w dieslach. Nie wiem jak benzyny ale pewnie też tamte rejony.
  17. Cofaj i niech druga osoba słucha które koło. Potem tam zajrzyj czy nic nie jest luźne. Objawy dziwne że tylko podczas cofania, może poduszka amora przytarta ale wtedy do przodu też powinna hałasować. Może coś z osłoną tarczy
  18. Uszkodzony masz zawór ogrzewania taki za silnikiem, blisko ściany grodziowej, dochodzą do niego 3 węże i wtyczka albo nawet 2. Na szybę czy nogi zawsze można puścić chłodne jeśli jest sprawny. Ori chyba z 800zl, używki wiadomo loteria ale można to naprawić tylko ostrożnie bo tam przewody grubości włosa
  19. ja używałem gotowego systemu właśnie z chomika, stawiałem wirtualny system xp na win7 i tam była inpa i dis itp :) do tego instalacja krok po kroku ze zdjeciami
  20. to albo instalujesz albo jedziesz do kogoś kto ma. Ori był chyba Bosch, z tego co pamietam jak miałem m47 a było to z 7 lat temu to zamienniki nie działały dobrze.
  21. no właśnie w tym modelu był wadliwy przepływomierz :D kupując nowy nie dość że musi byc ori (bo zamienniki nie działają) to jeszcze trzeba zakodować mu takie numery :P wpisuje sie tam przebieg, numery ze specjalnej tabeli dostępnej w necie itp. Trwa to ze 20 minut, w warsztatach o tym mało kto słyszał, wołają za to 500zł nawet :D jest o tym wszystko, fora, google, filmy na YT. Krok po kroku jak to zrobić żeby auto odzyskało wigor. Ale tak jak pisałem, Twoje objawy nie są podobne do takich jakie powinny być. Ogólnie auto po wymianie przepływomierza ale braku kodowania jeździ w miare normalnie tylko podczas przyspieszania czuć i widać po wskazówce ekonomizera że nie dochodzi na 4 biegu do 20, a na 5 biegu do 16 przy pedale w podłodze. Zerknij na ekonomizer czy jak łapie muła to dochodzi wskazówka do końca :P strzelam że zatrzymuje się wcześniej albo dochodzi i się cofa sama.
  22. czy masz 2.0 150 koni czy 2.2 170 koni to czujnik ciśnienia masz w podstawie filtra oleju. Da rade wymienić jak się troszke zrobi miejsca i zdemontuje inne elementy.
  23. podjedź do kogoś kto ma komputer do diagnozy i niech Ci sprawdzi czy świece wszystkie są sprawne, czy nie ma żadnego błędu bo jak jest lato to zawsze odpali, jak masz 2 padniete to w zime może byc kaplica. Można też je sprawdzić miernikiem, jak torche pogooglasz to znajdziesz jak to zrobić. Nic się nie urywa ze starości, problem jest z ich wykrecaniem, lecz nawet jak je ktoś urwie to dalej nic się nie dzieje. A urywanie to temat rzeka bo robią to na zimnym silniku mechanicy gamonie.
  24. wpisałeś nowe numery po wymianie przepływomierza ? szukaj pod nazwą "kodowanie" "adaptacja" przepływomierza. Ogólnie objawy jakie podajesz są inne niż klasyczne dla nowego przepływomierza na starych numerach. Wiem bo sam jeździłem na nowej przepływce i starych numerach i wiem jak się to zachowywało i niestety inaczej niż piszesz. Czym była robiona diagnoza ? programem do BMW ? trzeba wziąc laptopa i jak łapie muła zrobić runde na drodze cały czas patrząc i analizując wskazania.
  25. 4300 są białe, chinczyki można kupić też w 5000k. 6000 to już za bardzo niebieskie. Problem z miśkami i problem w nocy w deszczu. Bosma to dość dobry zamiennik. Kosztuje rozsądnie. chyba jest odrobinę ta bosma lepsza niż żarnik chiński za dolara. Ale nawet chinczyki sa lepszej i gorszej jakości i w różnych cenach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.