
AO
Zarejestrowani-
Postów
1 988 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez AO
-
:shock: :mrgreen: nisko obrotowa 8 :cool2: w stylu USA :cool2: robi na mnie największe wrażenie (no może za wyjątkiem 6.3 AMG ale to inny przedział cenowy/jakościowy), jest to "to" co kiedyś będę miał w garażu dla zabawy, tylko dla zabawy i wtedy czy na baku będę jeździł 1h czy 2h nie będzie miało znaczenia... na chilę obecną pozycja na "czajniczek" przy dystrybutorze jest dla mnie męką dlatego właśnie używam 3.0d a nie 3.5i, cena zakupu w ASO ta ~sama, kwestia świadomego wyboru...
-
wygląd wygladem a przepisy przepisami... jak masz ori lekko ściemnione to jesteś już na granicy, mierniki używane przez Policję działają w dwóch kierunkach i nie ma tu nic do mówienia, że z środka jest tak samo jasno... trafisz na mendę to zabierze dowód, załatwisz diagnostę (~50zł) to odbierzesz dowód za kolejną tym razem oficjalną opłatą 50zł, trafisz drugi raz tą samą mendę, która zabrała Ci wcześniej dowód to diagnosta, który wydał kwit, że auto jest OK ma "przesrane"... nie warto prowokować losu, folię widać z "kilometra", rób tylko tył a będziesz miał spokój....
-
dokładnie...., garaż ma ten plus, że jak wysiadzasz to właściwie nie masz szans nie poczuć, że trwa porces wypalania, podsumowując "wali zgniłymi jajani"...nawet jak zgasiłeś i wyszedłeś z auta to czuć...na przyszłość jak coś takiego zrobisz, zapłon i jazda w kerunku wolnej drogi aby jechać w miarę stałą ale nie b.niską prędkością...jak nie ma takiej drogi to dowolna jazda zawsze będzie lepsza od wypalania na postoju...
-
dzięki :wink: , - do auta za wyjątkiem prawdziwej skóry i szpery nie potrzebuję nic więcej, - od siebie jak najbardziej: umiejętności aby w pełni wykorzystać możliowsci jakie daje auto , a nie tylko cieszyć się "jazdą w określonych warunkach" :mrgreen: :mrgreen: edit 1: jak najbardziej potrzebuję "dźwięku z prawdziwego silnika z właścicwym wydechem" ale tylko w przypadku jak będą "baki ponad 100l", i będzie to właściwie wyważone dla calości...spalanie nigdy mnie nie przerażało ale realny zasięg już tak :mrgreen: pozdr.
-
w pełni zgadzam się z Natkiem , temat maski występuje przeważnie w autach z Niemiec, gdzie P. Schmit jeździ autostradami z większymi prędkościami niż w innych krajach, a nawet zwykły "piasek" przy dużych prędkościach może zarysować lakier... też trochę jeżdżę po Nimczech i u mnie nie ma (na chwilę obecną) rys/zmatowienia lakieru ale przednią szybę mam mocno napunktowaną...
-
fajny artykuł opisujący auta z filtrem, artykuł w stylu "humanistycznym" czyli zrozumiałym dla każdego: http://motoryzacja.interia.pl/news/filtrowanie-czyli-klopoty-w-uzytkowaniu-aut,1607584
-
nie podpowiem jak zrobić to z ubepzieczycielem ale podpowiem jak zrobić to z "kolegą", 1) pożyczył :? , 2) przekazał auto kolejnej :shock: :shock: zaufanej osobie, 3) naprawiasz w ASO/tam gdzie chcesz dajesz mu rachunek on płaci/załatwia z ubezpieczycielem, 4) za Tówj problem wynagradza ekstra zgodnie z waszymi układami... takie rzeczy się zdarzają, w moim środowisku jest zasada dotycząca wszystkiego: - pożyczyłeś i zepsułeś w to miejsce nie naprawiasz ale kupujesz takie same ale nowe dobro... w ten sposób, w 2009 mój kolega stał się posiadaczem auta, którego nie planował mieć :mrgreen: bardzo chciał się przejechać, autem innego kolegi, auto było mocne i ładne, miało napęd na tył, było mokro, auto wypadło z jezdni na pobocze, przeleciało przez rów melioracyjny... właścicel auta ma w to miejsce takie samo ale nowe auto, mój kolega naprawił, nie sprzedał i jeźdz tym, które "zepsuł", obecnie bardzo je lubi...
-
to co napisałeś ja nazywam "myszkowaniem", czyli mniejszy punktowy nacisk, z ponad 30tys. km tym autem na 255 zrobiłem może 1 tys. i tak jak napisałeś auto jadąc dla mnie myszkowało (może/pewnie była kwestia za wąskiej felgi, zakładałem na 8") ale też zauważyłem, że trakcja przy "dynamicznym ruszaniu" była zdecydowanie większa, tzn. ślad jaki zostawiało auto na drodze był dużo krótszy a tył auta ślizgał się tylko do przodu a nie jak obecnie najpierw na boki a dopiero po stabilizacji do przodu... przy tym ~1 tys. na 255 zuważyłem też znaczący spadek elastyczności, niestety nie był to poziom ~0,2s jak zasugerował Dziqusek, pozdr.
-
białe M3 z poniedziałku miało zdecydowanie więcej trakcji niż ja, kwestia zgrania całości z wyniku jestem zadowolony :cool2: Dziqsek: :mrgreen: :mrgreen: jest to rada ale słabszym autem miałem słabsze efekty, jak to mówią "...słabej baletnicy..." :mrgreen: nie wiem ile jeździsz, jakimi autami i gdzie ale w przypadku realnej jazdy w zwykłych warunkach naprawdę czuć różnicę jak na ośce masz 300, 400, 500 czy ponad 600Nm...system gazu 0-1 nie sprawdza się ale żeby to poczuć należy przejechać się :cool2: mocno obrazuje takie zachowanie gra GT5 :cool2: większość moich znajomych , kierując np. M3 na mokrym nie umie jechać na wprost jak podłączę im kierownicę a nie dam pada z gazem na przycisku 'X" :mrgreen: :mrgreen: na lato nie będę montował 255 ponieważ temperatura powietrza, jazda na klimie, obciążony IC oraz cieplejsza jezdnia spowodują, że brak trakcji zostanie mocno wyeliminowany ale następny zimowy tył będzie prawdopodobnie 255, w przypadku śniegu i tak nie jadę do przodu :mrgreen: nie zaleznie co mam nałożone ale na suchym i zimnym tak jak piszesz będzie: - bezpieczniej :cool2: , - szybciej od 0.... pozdr.
-
ze względu na znikomą szerokość opony 225 start zwykły: - bez zaciągniętego hamulca, - bez równoczesnego gazu i hamulca nożnego, - skrzynia na "M/DS", nie ma różnicy w wynikach, - start z obrotów jałowych powodował ze względu na początkowy brak trakcji (stawianie auta bokiem) natychmiastowe przejście do obrotów efektywnych czyli przedziału pomiędzy maks Nm a maks KM... wynik mógłbym poprawić montując szersze opony (np. idealna dla obecnych parametrów auta szer. to 255 :cool2: ) aby zlikwidować mega uślizg początkowy ale takie opony w przypadku realnej jazdy (czyli 80-150 km/h) zaniżają elastyczność na której najbardziej mi zależy... dodatkowo szersze opony utrudniają początkującemu jazdę małymi i bardzo krótkimi bokami, tzn. aby zrobić "drift" musiałbym jechać szybciej niż na obecnych 225 , na których i tak się już boję :mrgreen: :mrgreen:
-
sama prawda :mrgreen: i znowu sama prawda.. :cool2: :mrgreen: :cool2: :mrgreen: a ja dziś właściwie poszedłam składać zamówienie na auto dla żony: A4 allroad, dsg 3.0d :cool2: ale sympatyczny Pan sprzedawca powiedział, że cała pula na 2011 sprzedana i mogę złożyć zamówienie na produkcję z 2012 :mrgreen: więc po kolejnej jeździe próbnej wyszedłem i poszedłem do VW, decyzja : na 99% żona będzie mieć VW golf VI wersja R, czyli dsg, 4x4 i 270KM w benzynie...jakość porównywalna do naszych E9x, wykończnie środka "powala" pozytywnie a cane za prawdziwą "full opcję" poniżej 140 tys. :mrgreen: :mrgreen: X3 w obecnej cenie/silnikach/wyposażeniu nie brałem pod uwagę...
-
ceny nie będę komentował, na temat urządzenia mogę powiedzieć, że na 100% jest warte większych pieniędzy...jest to nadal zabawka ale powtarzalna i dla pomiarów "Kowalskiego" wystarczająca... raz na jakiś czas mierzę się Racelogiciem i tak jak pisałem nigdy nie wyszła mi różnica większa od 0,1s od G-techa, warunek, o którym instrukcja milczy to, że "pudełko" musisz zamontować maksymalnie nisko :!: na szybie ale tak żeby nie dotykało :!: deski... pomiary zawsze na pełnym "off" jak masz włączone nawet tylko DTC to w przypadku zaczątku uślizgu (nie piszę o hamulcach, które wyrównują prędkość obrotową kół...) komp od razu przycina dawki paliwa, uślizg wykonasz ale nie na pełnej dawce paliwa, a pełna dawka to pełne osiągi... oczywiście może się zdarzyć, że w przypadku nie sprzyjających warunków lub zawachania kierowcy lepsze czasy uzyskasz na pełnym DSC czy DTC... pozdr.
-
E91 Panorama dach - dach nie reaguje na przycisk
AO odpowiedział(a) na CLumsy temat w E90, E91, E92, E93
no to nieładnie :mad2: :mad2: , chyba mała "sodówka" się pojawiła w głowie :mad2: w 2008 jak robiłem to wszystko było super: - wiedza, - naprawa, - pogawędka, - cena. teraz człowiek szczerze poleca a tu taka zmiana... -
koniec zabawy, szybciej nie umiem :mad2: warunki: - sucho, - słońce, - temp. ~7'C, - równa droga, - szerokość drogi 3 pasy, - zimowe "łyse opony", - auto z pustym bagażnikiem, z wszystkimi wykładzinami/matami/wyposażeniem seryjnym, zbiornik paliwa na początkowej rezerwie (~10l)... wynik: 5,78 :8) http://img228.imageshack.us/img228/1567/578xb.jpg auto startując zawsze "ruszało" bokiem z zarzutem do +/- 1m, po kontrze powolna stabilizacja i ogień na do przodu, do bezpiecznego pomiaru potrzebne minimum 2 pasy ruchu...
-
tzw. objaw "psa ogrodnika" :duh: :mad2: :duh: :mad2: "lenie" tylko patrzą i komentują: komunista lub złodziej ... a ja biedny posiadacz służbowej np. Toyoty, wyzyskiwany muszę robić za marne "x" tys. i od tygodnia nie dostałem podwyżki .... mogę ale nie wniosą nic nowego :mrgreen: , z zewnątrz to co widać: seria w kolorze takim, że :duh: :duh: 7 z 10 BMW jest czarne :mad2: :mad2: nie jeżdżę na spoty/balety :cool2: , nie mam też podestu pod oknem na którym stawiałbym auto i patrzył na nie :mrgreen: tylko zwykły, wspólny garaż, w którym nie widzę auta a jak jadę to też nie widzę co jest na zewnątrz tylko środek, dlatego konfigurowałem "bogate/użyteczne" wnętrze...co do, którego tak jak pisałem mam zastrzeżenie:"... "skóra" Dakota to nie skóra..." ... dzięki za zrozumienie, pozdr.
-
błąd był sofotowy :?: przebieg Twojego ori wykresu :cry2: :duh: przypomina mi mój jak wgrali soft w ASO :mad2: z "babolem" :mad2: :mad2: czy może była zwykła mechaniczna usterka :?:
-
tylnie zimówki "mówią" dość :mrgreen: dziś były lepsze warunki atmosferyczne ale trakcji nie ma :cry2: poszła wraz z resztką bieżnika :mad2: ... fun jest :mrgreen: ale kontrola na jedną sprawną rękę :cry2: zaczyna robić problemy, poczekam aż się ociepli do ~8'C i na "łysych zimówkach" sprawdzę życiówkę :cool2: tego auta ...
-
wersje flotowe są inne niż seryjne, auto flotowe jest konfigurowane pod danego odbiorcę... flota przy serii może okazać się mega golasem lub odwrotnie...
-
zrob aktualizacje softu nastepnie "normalny/dobry" chip a wyniki poprawia sie same :cool2: a te moje "seryjne" 6.1 to chyba byly mierzone z górki i to z naszej "szczęślewickiej", pozdr.
-
ja jestem przeciw :mrgreen: montowaniu filtra w każdym moim samochodzie, niestety nie kupuję auta z byłego wieku więc stosuję się do obowiązujących rozwiązań, będąc świadomym, że "katuję" :cry2: nim auto jaka jest Twoja/moja wiedza na temat tego czy filtr jest jeszcze "dobry" po określonym przebiegu :?: patrząc wizualnie :mrgreen: , wąchając spaliny :idea: :idea: tak samo jesteś pewny w terminach leków/żywności :?: kupując auto należy zawsze brać pod uwagę, koszty ekspolatacji ... komplet opon do Bugatti Veyrona kosztuje ~100 tys. zł, opony, które wytrzymują ~1h jazdy z prędkością maksymalną, właścicle (wg wielu pewnie "jelenie/frajerzy") płacą i wymieniają a nie "sprawadzają" czy wytrzymają więcej niż producent przewiduje...a przecież Heniek mówi, że on na bieżnikowanej jeździ , no i jego ojciec też... ja kończę, jeszcze raz dla mnie bardzo trafnym:
-
- żaluzje tak jak napisał Dziqsek, jak otworzysz maskę to nie sposób ich nie zauważyć, są wieeeeeeeelkie, jak nie widzisz to nie masz, - alternator/odzysk z hamowania - jak masz 177KM to masz, jak 163KM to nie, - elektryczne wspomaganie kierownicy - masz, - opony o zmniejszonym oporze toczenia- popatrz na oznaczenie na boku opony, - blue performance - nie masz , było tylko w wersjach 3.0d 245KM na specjalne zamówienie, - start/stop - jak nie masz automatu to masz, - wskaźnik zmiany biegu -jak nie masz automatu to masz, - high injection - masz, - chyba nic więcej w tej technologii/temacie nie było....
-
E91 Panorama dach - dach nie reaguje na przycisk
AO odpowiedział(a) na CLumsy temat w E90, E91, E92, E93
jak problem "softowy" to nie pomogą :mad2: jak problem mechaniczno/elektryczny/konstrukcyjny to pomogą: Szyber dachy, P. Marek, 502 072 604, ul. Jagiellońska 86, W-wa... -
z racji, że jest tyle "racji" chyba najlepiej będzie zrobic tak jak napisał: i tyle... natomiast co do tego, że ASO wychodzi z założenia, że wymiana filtra na nowy przy przebiegu 180tys. bez względu na jego stan to ja uważam, że mają rację... zrobili/zaprojektowali cześć, która "musi" wytrzymać 180tys., przebieg mija i wymieniamy, taka zasada i tyle... jak lek/petarda/jedzenie skończy swój okres przydatności większość osób wywali to do śmieci a nie analizuje czy można jeszcze to zjeść/strzelić/użyć... gdyby filtr kosztował 2zł to stawiam, że 90% uzytkowników wymieniłaby go co 100tys. a nie jak przewiduje producent co 180tys. a że kosztuje "x" tys. to są kombinacje/sztuczki/punktowanie kto ma rację...a 10% i tak pozbyłaby się filtra nie patrząc na te 2zł ... ze względu na lepsze oddychanie auta a nie kierowców jadących z tyłu... ilu Forumowiczów zmienia olej przed wyznaczony wskazaniem komputera :cool2: a ilu po przebiegu 40tys. km analizuje/bada olej czy można jeszcze pojeździć :mrgreen: no i ile :?: może tylko skromne :idea: 5 tys. czy może 50tys. :mad2: :mad2: pozdr.
-
zmieniłem przeglądarkę na 32 bity i poszło...jeżeli 100 była z przyrządów pomiarowych i różnica jest z 6,7s do 6s to duża/satysfakcjonująca poprawa...pozdr. edit 1: poprawiłem wyższy post o zasadzie działania akceleratora, działa on porównywalnie jak gps z prowadzeniem przez 4 satelity a nie jak wczesniej napisałem , że jest prowadzony przez 4 satelity :duh: akcelerator to nie gps a racelogic to zaawansowany gps (częstotliwość oraz liczba satelit) :mrgreen: :mrgreen: , co nie zmienia faktu, że zabawa zabawką G-tech jest zdecydowanie fajniejsza od pomiarów z stoperem patrząc na zegary z deski rozdzielczej...
-
dobrze, że jesteś szczery :cool2: i prawdomówny :cool2: , bazując na swoich doświadczeniach wiem, że nie należy być szczerym i prawdomównym w ASO, przykre :duh: ale prawdziwe :cry2: człowiek, który rozmawiał z Tobą przez telefon przekaże sprawę przełożonemu a ten dalej/dalej...ogólnie będą przygotowani na Twoją wizytę...zdecydowanie więcej można "naprawić" przez zaskoczenie... jeżeli Ty zauważyłeś "defekty" to myślisz, że ludzie, którzy robią to całe życie nie zauważyli, że przekazują "bubla" :mad2: powodzenia, mam nadzieję, że Twoje ASO nie potwierdzi reguły i zachowa się tak jak powinno, czyli: 1) przepraszam, 2) przepraszam, 3) naprawiamy, 4) dajemy bonusy za wpadkę... powodzenia :cool2: