AO

wszystkie "nowoczesne" silniki (benzyna/diesel) maja "kola", jedna czesc kola jest przyczepiona do walu korbowego druga do skrzyni biegow, w srodku jest czesc "majaca pochlaniac energie/drgania", oprocz samych zalet jest tez wada "kola" sie psuja, a naprawa drogo kosztuje :((, co do drgan, to budowa ukladu napedowego jest taka, ze najwieksze drgania beda zawsze wystepowac na "luzie"...pozdr.

witaj, w dieslu drgania zawsze wystepuja, jezeli "trzesie' zdecydowanie mocniej niz za "mlodosci" i dodatkowo "sprzeglo sie slizga" to na 90% "siada" kolo dwumasowe - taki "duzy talerz z zabkami", jedym z glownych zadan "kola" jest niwelowanie drgan...czesc sama w sobie droga, robocizna b.droga...."kola" wytrzymuja "normalnej" jazdy okolo ~200tys.km, pozdr.

do Exide: Witaj, chyba napisalem lekko "nie czytelnie":), jeszcze raz: 1) odkrecilem nadkole, bez zdejmowania kola, 2) zdemontowalem zaslepki, 3) wyciagnalem oprawke z przepalonym zrodlem, 4) rozlaczylem zrodlo od oprawki, 5) wlozylem nowe zrodlo do oprawki, 6) probowalem wlozyc oprawke na docelowe miejsce, 7) nie udalo mi sie wlozyc idelanie oprawki czego efektem bylo niejednolite swiecenie lampy lewej i prawej, 8) aby "dobrze wlozyc" postanowilem zdemontowac/wyciagnac lampe, 9) lampy nie da sie wyciagnac jak jest przykrecony zderzak, 10) odkrecilem zderzak, 11) zdemnotowalem lampe, majac nie ograniczony dostep, "wlozylem dobrze" nowe zrodlo, 12) lampa lewa i prawa zaczely swiecic idelanie rowno, 13) jak mialem zdjety zderzak to odkrecenie drugiej lampy trawalo kilka minut, 14) z racji tego, ze wszystko bylo juz rozkrecone na miejscu orginalnego zrodla halogenowego zamontowalem zrodlo ledowe o temp. 5000K, najbardziej "zolte" z wszystkich dostepnych mi ledow, 15) po zamontowanych ledach, pozycje swieca tak mocno, ze uzywam ich od wczoraj :) jako swiatel dziennych, 16) jak bede kiedys wymianial ksenon to na 100% wystarczy mi odkrecenie nadkola, z zrodlem od "ringu" moje niezgrabne paluchy nie daly rady... ....nie przygladelme sie bardzo ale wg mnie samych rigow/swiatlowodow nie mozna wymienic poniewaz klosz nie jest rozbierlny, chyba :)) ....

witam, u mnie wystapil ten sam problem, fakty: 1) cena zrodla (zarowka z oprawka) w ASO w W-wie 130zl/szt, wymiana 100zl/szt., 2) cena zrodla w hurtowni elektrycznej (sama zarokwa) PHILIPS HALOGEN BA9S 12V/10W H10W - 8,54zl/szt. 3) nie potrzeba oprawki bo swieci i przepala sie halogen, analogicznie jak przepala sie w domu zarokwa to wymienia sie zarowke a nie cala lampe:), ASO mysli chyba inaczej, zywotnosc halogenu w realnym uzytkowaniu (zapalenie/gaszenie) to ~2 000 h, 4) "europejski" odpowiednik ledowy, cena 90zl/szt., zywotnosc realna ~20 000 h, wiekszy strumien swiatla (swieci zdecydowanie jasniej), wada jak dla mnie: swieci w temp. ~5000K (barwa jasna, prawie tak jasna jak "firmowy" ksenon ~5600K)... Technika wymiany: 1) odkrecilem nadkola (dalo rade bez zdejmowania kol), 2) sciagnalem zaslepki z tylu lampy, 3) wyciagnalem przepalone zrodlo, wychodzi wraz z oprawka, oprawka jest delikatnie polaczona z zrodelkiem... i tu wystapil klopot, w kloszu jest bardzo malo miejsca, wyciagnac jest latwo ale jak probowalem wlozyc na miejsce to nie dawalem rady, jak nie wlozysz identycznie jak bylo oryginalnie to okazuje sie, ze oprawy swieca roznym odcieniem (jasniej/ciemniej...) 4) odkrecilem zderzak (~10 srub), zdemontowalem zaslepki od spryskiwaczow, odlaczylem czujniki parkowania, odlaczylem spryskiwacze, odkrecilem lampe (chyba 6 srub) i wyciagnalem caly klosz, w tym momencie wlozenie nowego zrodelka trwalo ~60s. Dysponujac imbusami, gwiazdkowym srubokretem i kluczem "8" caly czas wymiany zrodel w dwoch kloszach trwal w sumie ~3h....Ubrudzony i zniechecony ewentualna kolejna wymaina zamontowalem ostatecznie LEDY, wygladaja "wiejsko" ale swieca jasniej niz "dzienne" w wersji po liftingu

witaj, przemieszczam sie w miare czesto jako pasazer IS 220d, ogolnie wszytsko wg mnie jest za BMW (silnik, uklad jezdny, uklad kierowniczy, spasowanie, wnetrze, przyjemnosc z jazdy...) za wyjatkiem komfortu, tam gdzie moje BMW trzeszczy i piszczy (czyli 50% polskich ulic) to LEXUS przyjemnie i cichutko sie toczy...wg mnie jezeli konkretnie myslisz o zakupie to wypozycz za oplata auto z salonu (w salonach BMW nie ma problemu, mysle ze w LEXUSIE tez tak mozna...)na 2-3 dni i wszystko bedzie dla Ciebie jasne...kocham BMW ale z autopsji wiem,ze ma wady, jezeli jestes zaintersowany wadami obecnej "3" lub "1" w dieslu to sluze na pryw.pozdr.

witaj, mialem cos takiego w zeszlym roku w subaru, tez tankowalem na NESTE, sugestia ASO oczywista: ...zle paliwo ...zmienilem stacje "na lepsza" a objawy zostaly, po moim uporze ASO dalej szukalo a problem okazal sie trywialny: padla mapa paliwa...wgrali nowa mape paliwowa i auto ozylo...wiem, ze to inna marka i inne paliwo ale moze u Ciebie jest podobnie, w moim obecnym aucie nic takiego jak opisujesz nie wystepuje a mamy prawie identyczne modele, przed subaru uzywalem e87 120d i tez nic takiego nigdy nie bylo...pozdr.

Witam, jak dla mnie "nakladka" na oryginalny tlumik tak samo pasuje jak naklejka "M POWER"... oczywiscie o gustach sie nie dyskutuje...z tego co zauwazylem "wygiete" rury maja wersje bez filtra czastek stalych (uzywalem wczesniej E87 120D bez PDF i koncowka byla wygieta) a proste z filtrem, pozdr.

Witam, u mnie wystapilo: 1) ~35tys.km wspominana przez forumowiczow "awaria" blokady kierownicy - pomoglo wgranie nowszego oprogramowania (1,5h), nowe strowniki tylko "na kierownice", akumulator byl/jest sprawny; 2) od nowosci szumy/trzaski szyber dachu - serwis robil "100 razy" i nie dal rady, niezalezny zaklad specjalistyczny "tylko od dachow" naprawil skutecznie, przez 3h naprawial/czyscil smary zostawione przez ASO, przez nastepne 2h usunal na trwale usterke, potwierdza sie zasada NIE WYSTARCZY CHCIEC TRZEBA TEZ UMIEC; 3) blokada/zaciecie tylniego pasa bezpieczenstawa - pomoglo rozkrecenie "calej" kanapy... Obecnie mam ~45tys. przebiegu i wszysko jest OK...