Manolito77

Jeździć będzie tylko kwestia czy ma właściwe ciśnienie idące na pompę wysokiego ciśnienia CR. Jeśli jest za małe to pompa CR dostaje w tylec... Pzdr.

No ale 100Ah do 2.0d to już trochę za dużo. Wiadomym jest, że aku trzeba kupić z małym zapasem ale też nie można przesadzić z tym zapasem bo będzie właśnie tak jak pisałeś - aku będzie ciągle niedoładowany. Pzdr.

Ja szczerze mówiąc Ci nie odpowiem bo mój olej był zalany przy okazji wymiany skrzyni więc zakładając sprzęgło olej sobie zlatywał z kupionej skrzyni i potem tylko wlano nowy więc za to kumpel-mechanik mi praktycznie nic nie policzył. Pzdr.

Pierwszy trop: padająca pompka progowa - przekręć kluczyk do zapalenia diód na desce i posłuchaj, czy nie słychać wycia pod progiem w okolicy ud kierowcy. Jeśli tak to postukaj nogami w podłogę - jeśli po takiej kuracji auto odpali (niekoniecznie zaraz za pierwszym razem) to na 200% do wymiany pompka progowa. Drugi trop: zobacz czy ta zależność z problemem z odpaleniem auta nie występuje przypadkiem kiedy w baku masz w okolicy 10-15 litrów paliwa, a kiedy jest go więcej - 30-40l to odpala ok. Jeśli tak właśnie jest to do wymiany/naprawy pompka w baku. Poza tym wpisz w szukajce "nie odpala" i tym podobne hasła a wyskoczy Ci tego trochę. Pzdr.

Przeca sprzęgło jest identyczne do 525d/530d. Ale ja zauważyłem, że w wyszukiwarce w Allegro lepiej wpisać w słowach wyszukiwanych tylko "e39" niż np "525d" lub "530d" bo zdecydowanie więcej wyników wyskakuje. http://moto.allegro.pl/sprzeglo-luk-bmw-e39-525-d-530-d-540-i-i1248500110.html http://moto.allegro.pl/sprzeglo-sachs-bmw-5-e39-3-0d-2-5d-4-0-7-e38-x5-i1256895270.html\ http://moto.allegro.pl/sprzeglo-fiat-ducato-2-5d-2-8d-nowe-luk-i1282390733.html Ale najlepiej zapytaj jeszcze chłopaków z Silesia Parts - oni pewnie będą mieli jeszcze trochę lepszą cenę. Pzdr.

Ja mam od 1,5 roku Boscha S6 95Ah/850A i jest git. Auto stoi na strzeżonym parkingu pod chmurą i nawet w ostatnią, niezbyt przyjazną zimę odpalało od strzałki. Z Niemiec auto przyjechało z jakimś akumulatorem chyba Lidlowym (nie wiem co temu Niemcowi do łba stuknęło żeby taki szyt wstawić) który miał coś koło 70Ah - pod koniec pierwszej zimy jaką przejeździłem po kupnie auta aku padł na skutek felernego jeża. Wymieniłem jeża, kupiłem nowy aku - tego Boscha - i zapomniałem, że mam akumulator w aucie. Pzdr.

Nie do końca spełnia to swoje zadanie bo o ile te diody wyśmienicie podświetlają okolice gałki biegów, popielniczkę, włącznik awaryjnych i rejon półki koło uchwytu na napoje to już pokrętła od nawiewów niestety trzeba w nocy macać. I przyznam, że mnie to też czasem drażni, że zaoszczędzili na kilku diodach w podświetlenie pokręteł. Fakt, że już macanie mam opanowane i trafiam bezbłędnie :mrgreen: ale i tak trochę to denerwujące. Pzdr.

Jest tylko małe ALE. Ten ori w tej samej cenie może i jest ale nie bierzesz chyba pod uwagę tego, że nie jest w TEJ SAMEJ pojemności. Do takich silników diesla zalecany jest aku w granicy 90Ah. Jeśli chcesz to oczywiście możesz sobie założyć taki 80Ah tylko pytanie ile pociągnie. Ja bym się nie zastanawiał i brał tą Vartę. Jak kupowałem aku to gość w sklepie z akumulatorami zapytał jaki silnik. Jak powiedziałem, że 2,5d to powiedział, że do takiego silnika te 90Ah musi mieć. Kupiłem 95Ah i jest spokój - nawet w ostatnią, srogą zimę auto odpalało bez najmniejszego strajku. Ale zrobisz jak uważasz. Pzdr.

Ale widzę, że podrożały teraz te pompki. Jeszcze z 1-1,5 roku temu, kiedy mnie dopadła awaria pompki można było te pompki wyrwać na Allegro za bodaj 550pln. Ja niestety kupowałem w ASO bo mnie awaria dopadła w środku sezonu wakacyjnego i straszna lipa była na Allegro. W ASO zapłaciłem 950pln :duh: Ale cóż było robić - nie chciałem jeździć długo z uszkodzoną pompką progową bo wtedy pompa wysokiego ciśnienia CR dostaje w... Pzdr.

Porównaj numery części na RealOEM. Inna kwestia jak będzie z zamocowaniem tej z e60 - czy da się zaadaptować jakoś mocowanie, czy nie trzeba będzie robić jakiegoś druciarstwa. No i kwestia jej parametrów pracy - czy ma takie samo ciśnienie, czy większe, czy może mniejsze? Sądzę, że nie ma co kombinować z wrzeźbianiem pompy z innego modelu. Trzeba kupić tak, która jest dedykowana do danego modelu i wtedy wiadomo, ze wszystko będzie pasować i chodzić jak należy. Pzdr. P.S. Zamienników nawet nie ma co brać bo ponoć są bardzo kiepskiej jakości i zbyt długo nie wytrzymują.

Rozciągnąć może być ciężko bo aluminium zbyt elastyczne nie jest :mrgreen: Ale roztoczyć to owszem - to już zupełnie inna bajka. Pzdr.

Nie ma takiej reguły. Ja jestem po wymianie zestawu sprzęgła LUKa. Koło dwumasowe zostało na swoim miejscu - zaufany mechanik sprawdził je i powiedział, że to koło z powodzeniem przetrwa jeszcze ten nowo zamontowany zestaw sprzęgła. Wszystko zależy jak kto jeździł - jak butował spod świateł dieslem to wszystko dostaje po tyłku i trzeba potem wymieniać całość. Pzdr.

Wszystko jest kwestią CENY tych HIDów,. Od tych najtańszych nie wymagałbym zbyt wiele. Ja za swoje dałem 799pln (tak, sam się czasem dziwię, że aż tyle skoro można już przecież za 200-300pln dorwać). Tyle tylko, że świecą już 2 lata i nie mam żadnych cyrków w elektronice. Podstawa to dobrej jakości przetwornice - dedykowane do odpowiedniego auta, a właściwie do rozbudowanej w aucie elektroniki (tak jak w e39). Te które zakupiłem wziąłem z http://www.well-done.pl Mają zestawy HID tańsze - Standard - (właśnie do aut mniej naszpikowanych elektroniką - prostsze przetwornice, bez filtrów przeciwzakłóceniowych) oraz droższe - Prestige - do aut nieco bardziej napakowanych elektroniką. Kupiłem właśnie te drugie i jest ok. Pzdr.

Jeśli to zapach pochodzący z Webasto to nic z tym nie zrobisz - te spaliny dość specyficznie "pachną" bo na Webasto nie ma żadnego katalizatora. Jednak z drugiej strony nie powinno to być wyczuwalne aż tak mocno - u mnie czasem jak zawieje odpowiednio to coś tam się czuje ale nie ma jakiejś traumy. Ja w sumie poradziłbym Ci przyjrzeć się łączom elastycznym na wydechu - wejdź na kanał i mniej węcej w połowie długości auta masz właśnie te łącza - takie plecionki z siateczek stalowych, które mają za zadanie wytłumiać drgania od silnika aby nie przenosiły się tak mocno na końcowa część wydechu. Z czasem się te siatki przecierają,przedmuchują od spalin (często uszkadzają się jak się gdzieś o glebę przytrze. Wtedy bardzo często podwiewa spaliny spod auta i czuć je właśnie w kabinie - u mnie tka było. Wymieniłem te łącza i jest spokój. Oryginały są dość kiepskiej jakości a zamienniki (przynajmniej te montowane u mnie) wyglądają jak jakieś pancerniki. Teraz jest cicho i nic nie wali spalinami. Pzdr. P.S. Możesz też mieć gdzieś pęknięty kolektor wydechowy, który także będzie powodował smrodek spalin.

Wiesz - zależy jak kto traktował tego 525d. Z recji mniejszego momentu pewnie mniej wyeksploatowana. Jak ktoś butował to swoje w tyek dostała. Ale jak nie ma luzu i wałek kręci się cichutko, bez żadnego rzężenia i innych metalicznych odgłosów tzn, że jest zdrowa. Ta którą ja kupiłem miała jeszcze dodatkowo zdrowe sprężynki od 5-tki i teraz wraca ona idealnie na środek więc taki dodatkowy gratis od nowej skrzyni :wink: Pzdr.

A wystarczy w szukajce wpisać hasło "wibracje 100" i proszę - nie trzeba czekać na podanie rozwiązania na srebrnej tacy... viewtopic.php?f=72&t=133212&hilit=wibracje+100 Pzdr.

Dlatego przy spawaniu aut naszpikowanych elektroniką zapina się - w przypadku e39 - na klemę awaryjnego odpalania"+" w komorze silnika specjalne urządzonko i dopina do masy. Zapobiega ono powstawaniu skoków napięcia i innym niepożądanym w układzie elektrycznym auta cudom wywołanych spawarą. U mnie wymieniano łącza elastyczne wydechu - spawano więc przez dłuższą chwilę pod autem i nic mi się kompletnie nie działo potem z elektroniką. Ale miałem właśnie zapięte na klemę i masę ów urządzenie. Pzdr.

Na wstępie - jeśli nie cierpisz na pewną przypadłość - dopracuj trochę poprawną polszczyznę :duh: Szanujmy się na wzajem na forum i nie powodujmy swoimi postami eksplozji patrzałek u osób czytających takie "coś" a chcących pomóc. Co do hamulców: przy wymianie tarcz zaleca się wymianę klocków na nowe. Jeśli natomiast było tak, że wymieniłeś tarcze na nowe, klocki zostawiłeś stare ale było ok i dopiero po jakimś czasie z hamulcami stało się to, co opisujesz w swoim poście to ja zacząłbym od wyjęcia całego filtra kabinowego od strony kierowcy (łącznie z całą obudową) i sprawdzenia, czy pod filtrem nie stoi Ci już tam woda. Jeśli masz zatkane odpływy (liście, kurz,piasek) to woda stojąca w tej komorze dostaje się do serwa i w obieg hamulcowy i dzieją się wtedy różne cyrki - łącznie z takimi jak opisujesz. Druga sprawa - sprawdź stan płyny hamulcowego oraz jego jakość (jak już jest prawie czarny to warto pomyśleć o jego wymianie). Pzdr.

Zależy co dokładnie masz na myśli pisząc o tej lepszości. Są gusta i guściki. Ja przez kilka dni swego czasu jeździłem Audi A4 B7 z 2005 roku (1,9TDI 130KM). Powiem tak - wnętrze przyzwoite, materiały użyte także przyzwoite jednak siedząc w e39 swoim m-pakietowym powiem tyle: jest jak dobrze skrojony garnitur. Siedzisz i czujesz się bardzo komfortowo. Komfort jazdy - bez porównania na korzyść e39 - auto dużo cięższe od A4 a trzyma się dużo lepiej (pewnie to zasługa zawiasu m technik). Poza tym - w swoim e39 nawet przy prędkościach rzędu 190-210km/h jest jeszcze przyjemnie cicho - w A4 od 180km/h zaczyna się już hałas przenosić dość znacznie do środka. Pracy silnika nie będę porównywał bo to dość duża przepaść między klekotem 1,9TDI na pompowtryskach a 2,5d w Common Railu. Spalanie praktycznie na tym samym poziomie. Oczywiście - ręczny w Audi był porządny, w e39 jest lipny (chyba, ze dopiero co wyregulowany to jeszcze daje radę ale i tak co jakiś czas wymaga ogarnięcia) - powiedzmy, że można to uznać za wtopę, uciążliwość itp. Co do innego rozmiaru otworu na piastę to tu już uważam, że robienie z tego jakiegoś wielkiego HALO to przesada bo z przetoczeniem otworu w większości zakładów nie ma najmniejszego problemu, kosztuje to niezbyt duże pieniądze więc jak się chce to można. Wnioskując - Audi ładne ale e39 jednak bardziej przyspiesza tętno i bicie serca. Zaznaczę, że porównywanie takiego A4 z e39 z jednej strony może nie do końca jest właściwe bo to jednak 2 różne klasy auta ale z drugiej strony to A4 było z 2005 roku a moje e39 z 2003 roku wiec Audi teoretycznie jest nowocześniejszym autem jednak brakowało mi w nim takich rzeczy jak multifunkcja w kierze czy elektryczna roleta w tylnej szybie (przydatna nocą). Ale każdy ma swój gust i lubi co innego - i ja to doskonale wiem więc na siłę nikogo nigdy nie będę przekonywał do jakiegoś konkretnego modelu auta. Pzdr. P.S. Tą A4 porównywałem do mojej e39 bo brachol obecnie jeździ e60 530d 231KM z 2006 roku więc to nawet w porównaniu do mojej e39 już przepaść a co dopiero w porównaniu do A4, która przy tym e60 wypada prawie jak ciągnik rolniczy.

Tak jak mój przedmówca pisze - jeśli kręcisz imbusem i jest zero reakcji to największe jest prawdopodobieństwo, że regulator pękł i wkład lampy sobie lata luźno. Sprawdź to - złap za gniazdo żarówki i spróbuj delikatnie poruszać - jeśli bebechy lampy ruszają się luźno, bez większego oporu to regulator do wymiany. Niestety te regulatory są zrobione ze strasznie kruchego plastiku i pękają jak wafle. Pzdr.

Co do przyczyny uszkodzenia mechanicznego to sprawdź czy masz klapki sterujące przy kolektorze ssącym. Jeśli tak to zobacz czy się któraś nie urwała - jeśli tak to poleciała w silnik i mogła narobić różnych szkód. Co do przekładki silnika na 3.0d to sądzę, że nie będzie z tym jakiejś wielkiej rzeźby bo bebechy są praktycznie takie same, sam silnik identyczny tylko różnią się pojemnością, oprogramowaniem i być może trochę turbiną (ale to trza by sprawdzić po numerze części). Tak więc przerzucenie silnika nie wiąże się z jakąś rzeźbą mechaniczną a większość gratów spokojnie przerzucisz ze swojego silnika i będzie to pasowało (przepływki, EGRy, itp, itd). Pewnie trzeba będzie inne oprogramowanie wrzucić i może kilka jakichś dosłownie pierdół. Pzdr.

Dlatego warto się posiłkować wiedzą na różnych forach i najpierw sprawdzać te najbardziej częste przypadłości danego modelu zamiast od startu zaczynać z grubej rury w stylu "uszkodzone turbo", "uszkodzony EGR", itp, itd... Pzdr.

Bo BMW e39 została "wyróżniona" i ma otwór na piastę 74,1mm a inne Bumy 72,6mm. Więc pewnie kupiłeś fele od innego modelu BMW i do e39 brakuje Ci właśnie niewiele żeby weszła na piastę. Daj do jakiegoś zakłądu niech Ci roztoczą do właściwej średnicy i będzie git. Pzdr.

Ja też chętnie bym się doczekał czegoś ciekawszego do e39 jeśli chodzi o radioodtwarzacz ale nie w takim wyglądzie za TAKĄ kasę :duh: Za 2700 to już można dość konkretnie zmodernizować nagłośnienie w e39 jeśli chodzi o efekt dźwiękowy. Już samo założenie do MIDa gratów wszystkich od DSP daje odczuwalną różnicę w jakości dźwięku. Pzdr.