Manolito77

I tylko na to liczę, że zgarnął to jakiś lokalny cymbał. Dlatego w sobotę jadę na giełdę samochodową do Lubina a w niedzielę obejdę Niskie Łąki, Świebodzki i giełdę elektroniczną - wrocławskie giełdy/targi, które w niedzielę przyciągają kupę ludzi. To jedyna szansa, że może tam to ktoś będzie chciał opchnąć. Pzdr.

Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że Ołbin to taka złodziejska dzielnica. W sumie przez parę lat na studiach mieszkałem Na Szańcach (koło pl. Bema), potem na Baryckiej (200m dalej), później na Jedności Narodowej (przy Ołbińskiej) i tam był spokój a też jeździłem na rowerze (co prawda innym ale jednak) i go zostawiałem na chwilę na klatce czy przypiętego pod blokiem. Było trochę cyganów ale był z nimi względny spokój. Teraz widzę, że tam się robi jedno wielkie ku***o i złodziejstwo a dzielnica sięga dna. Szkoda bo okolica sama w sobie całkiem fajna architektonicznie. Swoją drogą - jestem mocno zdziwiony decyzją znajomej, która kupiła tam nowe mieszkanie - nie dość, że kredyt chyba na 30 lat to jeszcze konieczność mieszkania w tak beznadziejnym miejscu. Masakra. Za taką kasę kredytu to można już o jakiś mały domek na obrzeżu Wro się pokusić. Pzdr.

Tak - rower był mój. Sam go modyfikowałem, wiele czasu na to poszło, niektóre części ściągałem z Anglii jak kurs funciaka był śmieciowy bo się to wtedy bardzo opłacało no i niestety już poszło się to... Odnośnie Allegro itp, itd to monitoruję to codziennie. Sprawdzam zarówno rowery jak i części. Raczej nie wierzę w to, że uda się coś namierzyć i zaczynam powoli myśleć co robić - czy kupić coś gotowego (pojeździłbym wtedy w tym sezonie) czy składać jakąś inną maszynę (ten sezon raczej już by był stracony). Pzdr.

Wrzucam, choć nie liczę na to, że się odnajdzie... http://imageshack.us/a/img211/1003/ogloszenielow.jpg Pzdr.

Stabilizator przedni ma kilka średnic: 23mm - standardowy stab dla zwykłych zawiasów. 24mm - wersja Europa Środkowa lub pakiet złe drogi lub M Podwozie sportowe I 25mm - wersja M Podwozie sportowe II 27mm - wersja tylko dla M5 Reszta gratów z zawiasu M Technik to już kwestia rozbierania i lookania po numerach. Inaczej nie sprawdzisz co masz dokładnie. Pzdr.

Oczywiście, że może to być także łożysko jednak oblookałbym też sworzeń wahacza tylnego (ten od strony kabiny) - na nim jak się zrobi luz to właśnie koło chodzi tak lewo-prawo i stuka. Ja miałem taki właśnie luz i jak się przyjrzałem dokładnie to zauważyłem, że sworzeń złapał już luz. Kupiłem cały wahacz nówkę TRW i jest spokój. Teraz jeszcze tylko zostały mi łączniki stabilizatora bo mam już też wyeksploatowane (nowe Lemforderki powinny dziś przyjść) i będzie gotowizna do założenia letniego setupu. Pzdr.

Dedykowane do zawieszenia m-technik (nie m-pakiet) są również amortyzatory Monroe ReFlex. Sam założyłem takie na przód i od 1,5 roku sprawują się bardzo dobrze. Z droższych to Bilstein, Sachs lub oryginały. Tak czy inaczej - amortyzatory zawsze dobieraj po VINie auta. Pzdr.

Jak już miałeś bebechy spod deski na wierzchu to trzeba było przy okazji dobrać się też do parownika od klimy i go mechanicznie z syfu wyczyścić. Poza tym - gratuluję efektu i cierpliwości bo zdaję sobie sprawę z tego ile jest masakrycznej roboty żeby zdjąć deskę. :? Pzdr.

Istotnie - wygląda to na replikę felgi 166. Pozostaje pytanie - przez kogo zrobioną? Pół biedy jak przez Włochów (bo oni też często robili ten wzór), gorzej jak przez małe, żółte łapki - w tym drugim przypadku po jednym sezonie będą kwadratowe. Na początku sądziłem, że autor posta tylko pomylił numer felgi ze wzorem 135, które faktycznie wychodziły w rozmiarze 18' i są bardzo podobne, choć różnią się detalami jeśli dobrze się im przyjrzeć. Na zdjęciach jednak, po długim wpatrywaniu się (zdjęcia kijowo ujęte jeśli chodzi o szczegóły felgi) widać, że to wzór 166, jednak jeśli w 18' to niestety nie jest to oryginał a tylko oryginał bardzo dobrze podrobiony (skoro są na nim wszystkie znaczki bmw i inne typowe oznaczenia felgi od środka). Pzdr.

Sprawdź te gumy. Ich wymiana to jest jakieś 30-40 minut roboty z kanału. Odkręcasz po 2 śruby na każda gumę, zdejmujesz metalową obejmę, wyciągasz gumę (jest rozcięta więc nie musisz jej wyciągać przez cały wahacz), zakładasz nową, zakręcasz śruby na obejmach i masz spokój. Pzdr.

To chyba masz jakiegoś SWAPa bo z tego co się orientuję to w e39 525d/530d nie było fabrycznie takich skrzyń. Dopiero w e60 z tymi silnikami występowały skrzynie 6 biegowe. Pzdr.

Panowie - te uchwyty to badziew i wiemy o tym wszyscy doskonale. Na szczęście pojawiło się nowe rozwiązanie. Nie dość, że tanie to jeszcze mega praktyczne bo można to zainstalować w wielu miejscach - wedle uznania. Proszszszsz... http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/201212/1354906794_by_FrankWhite_600.jpg :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Pzdr.

Ja posiadam łańcuchy i już kilka razy w cięższych warunkach zimowych (podjazdy oblodzone lub mocno zaśnieżone) uratowały mi tyłek. Ja mam opony zimowe 225/55/16 (odpowiednik 235/45/17 - takie posiadam na przodzie na lato, z tyłu zaś 255/40/17), do tego M-Technik II i także przyznam, że jest trochę mało miejsca na włożenie rąk do założenia łańcucha - zwłaszcza jak w nadkolu jest sporo zmrożonego śniegu. Da się je jednak założyć. Ja akurat kupiłem sobie łańcuchy z automatycznym systemem naciągania - Weissenfels Clack & Go (na łańcuchach są zwijarki z bardzo mocną sprężyną i blokadą, którą się otwiera i łańcuch po przejechaniu kilku metrów jest mocno naciągnięty na kołach). Fakt - te łańcuchy jednak nie należą do budżetowych i trzeba trochę kasy wyłożyć (choć teraz pewnie trochę staniały). Wygląda to tak: http://img1.cokupicstatic.pl/c_big11632233.jpg Fajny jest motyw z pająkami kiedy jest mało miejsca na założenie łańcuchów. Na śruby zakładasz specjalne dyski (na cały sezon zimowy) i kiedy potrzebujesz to tylko jednym pokrętłem przykręcasz do dysków ów pająki z tworzywa (lub metalu), które mają wtopione małe kolce. Takie coś: 1) z bieżnią z tworzywa http://www.sniegowe.pl/images/products/380x380/pewag-spikes-spider-compact.jpg 2) z bieżnią metalową http://www.ataro.com.pl/brzozowiak//big/f_240278.jpg Możesz też testować materiałowe pokrowce na koła ze specjalnymi zaszewkami, które zapierają się w śniegu jednak u mojego brachola w e60 się nie sprawdziły - być może dlatego, że sprzedali mu trochę za duże i nie chciały się w ogóle trzymać kół. Wygląda to tak: http://blog.norway.com/wp-content/uploads/2009/10/autosock_430x3001.jpg Pzdr.

Jeśli chodzi o drążek zmiany biegów, który nie wraca na swoje centralne miejsce to w 99% przypadków odpowiada za to pierdoła. Są to te sprężynki z trzpieniami metalowymi, które można zdaje się kupić w ASO z niezbyt duże pieniądze. Chodzi o to, ze te sprężynki się wyrabiają i nie odpychają drążka na swoje miejsce. Tyle tylko, że zabij mnie teraz ale nie pamiętam w tej chwili który to dokładnie zestaw ów sprężynek z trzpieniami odpowiada za 5-tkę. z tego co mi świta gdzieś we łbie to któryś z tych bocznych zestawów (te na górnej powierzchni/suficie skrzyni odpowiadają za coś innego. Generalnie wymiana jest dość banalna. Tyle tylko, że dostęp jest trochę kijowy no bo tunel blokuje trochę dostęp dlatego najlepiej to podmieniać przy okazji zmiany sprzęgła gdy skrzynia jest na wierzchu. http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=23_0874&hg=23&fg=15 http://realoem.com/bmw/diagrams/g/u/182.png Zdaje się, że to dolny zestaw sprężynkowy - elementy numer 5,6,7,8. W swojej skrzyni miałem to samo. Na szczęście skrzynia, którą kupiłem na podmianę nie miała tej wady więc nie musiałem podmieniać sprężynek. Aha - sama przypadłość nie powoduje jakiegoś zużycia skrzyni i jest jedynie denerwująca wizualnie kiedy sobie z tego zdamy sprawę. :mrgreen: Co do pozostałego 1% przyczyn krzywej piątki lub cięższego wbijania biegów to z reguły są to wyrobione tulejki w wybieraku. Można szukać w ASO lub dorwać dobrego tokarza. Pzdr. EDIT: Znalazłem zdjęcia w necie, gdzie jest zaznaczony PIN odpowiedzialny za 5-tkę oraz krótki manual co i jak działać: http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_04_01.jpg http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_04_02.jpg http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_05_01.jpg http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_05_02.jpg http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_06_01.jpg http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_07_01.jpg http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pin_pics/shift_pin_07_02.jpg A poniżej cały opis: http://webspace.ringling.edu/~dplassma/bmw_diy/shift_pins/shift_pins.html

Szybkie migacze to może być: -źle przewodząca żarówka -kiepskie styki żarówka-gniazdo -kiepskie styki w kostkach elektrycznych -moduł komfortu (padający, zawilgocony(?) ) Drgania kierownicy powyzej 80km/h /przy hamowaniu: -krzywe tarcze -krzywe lub źle wyważone felgi -luzy sworzni na wahaczach przednich prostych -pozrywane tuleje przednich wahaczy górnych (tych krzywych) - można je spokojnie wymienić, bez konieczności wymiany całego wahacza. Pzdr.

Kontrolka ta sygnalizuje na 2 sposoby: 1) świeci ciągle - to znaczy, że uaktywniony/zaprogramowany jest jakiś konkretny czas wentylacji/przewietrzania wnętrza 2) mruga - tzn, że właśnie w tym momencie kabina jest w trakcie wentylacji/przewietrzania. Jeśli chcesz to wyłączyć to: 1) wciskasz przycisk z symbolem zegarka 2) w dolnych - przypisanych do przycisków - napisach powinieneś zobaczyć (jeśli po angielsku) napis "HEAT OFF" (będzie to zdaje się pierwsza z lewej funkcja przypisana do klawiszy dolnych/długich) - naciskasz wtedy LEWĄ część tego klawisza. I analogicznie - jak będziesz chciał to uaktywnić to wtedy będzie miał napis "HEAT ON" - naciśniesz lewą stronę klawisza. Tam są jeszcze oczywiście jeszcze do ustawienia 2 czasy wentylacji pod postacią klawisza/napisu [1 TIMER 2] - czyli np żeby wentylował Ci rano, kiedy wychodzisz z domu i chcesz jechać autem do pracy oraz np po południu kiedy chcesz po pracy wsiąść do przewietrzonego już auta bo na dworze jest sauna więc w aucie to już w ogóle piec. Pzdr.

Nie są niższe tylko węższe,wysokość to 65 a 195 i 205 to szerokość :wink:Przy 195mm szerokości, wysokość opony wynosi (dla profilu 65) 126,75.mm. Przy 205mm szerokości, wysokość opony wynosi (dla profilu 65) 133,25 mm. Dalej twierdzisz, że te opony różnią się TYLKO swoją szerokością? Pzdr.

Olej możesz wymienić. Akurat w przypadku manuala możesz to zrobić bez najmniejszych obaw, że może to w jakiś sposób zaszkodzi skrzyni. Możesz też zobaczyć czy może wysprzęglik nie jest zmęczony lub zapowietrzony. Jak nie olej w skrzyni ani wysprzęglik to wtedy nie pozostaje już nic innego jak sprzęgło. Choć teoretycznie jak sprzęgło jest na wykończeniu to czy ciepły czy zimny to i tak występują różne niedomagania. Ale w sumie nigdy nie wiadomo bo różne potrafią być objawy. Pzdr.

2 zimy wstecz miałem 215/60/16 i w kopnym śniegu była totalna porażka. Najmniejszy ruch kołem, które na chwilę zerwało przyczepność powodował natychmiastowe zawiśnięcie auta podłogą na śniegu. Saperkę wożoną w bagażniku musiałem co chwilę wykorzystywać. Od ubiegłej zimy mam rozmiar 225/55/16 i jest niebo a ziemia. Dużo lepiej utrzymuje się na kopnym śniegu i nie zapada się tak na nim przez co może z jeden raz musiałem skorzystać z saperki/łopaty do śniegu. Nie muszę dodawać, że na odśnieżonym asfalcie opona ta trzyma się bardzo dobrze. Pzdr.

To chyba jakieś zupełnie 2 inne fora czytamy skoro Dachstein miał opinię jako niezły. Jak pamięcią sięgnę to zawsze czytałem jedną i tą samą opinię - "nie warto". Jak kupujesz jakieś elementy zawieszenia to nie kombinuj na przyszłość - bierz tylko Meyle w wersji HD, Lemfordera, TRW i tyle. Nie wymyślaj żadnych Dachsteinów albo aukcji Allegro z pseudo-oryginałami. Jak już to o graty pytaj/kupuj albo w www.czescidobmw.pl albo www.silesiaparts.pl. No chyba, że dalej wolisz 2 razy płacić za tą samą robotę i kupować kilka razy badziewne części zamiast kupić raz a dobrze... Pzdr.

U mnie po otwarciu kluczykiem klapa jedynie jest zluzowana z zamka i trzeba ją podnieść normalnie ręką. Poza tym - przycisk kluczyka odpowiadający za bagażnik w sedanie jest tylko do OTWIERANIA. Jak masz klapę otwartą na oścież i naciśniesz przycisk kluczyka to nie oczekuj żadnej, nawet najmniejszej reakcji. Swego czasu na forum (nie wiem czy nawet nie na tym) ktoś próbował modyfikować siłowniki (wstawiać mocniejsze itp) żeby po otwarciu przyciskiem klapa się przynajmniej otwierała sama ale chyba nie bardzo to wyszło. Jak zamontujesz mocniejsze sprężyny i amortyzatory to klapa po otwarciu będzie bardzo mocno waliła o ograniczniki więc nie wiem czy jest to takie dobre rozwiązanie. U brachola w e60 sedanie z 2005 roku jest zdaje się tak, że sa mocniejsze sprężyny i siłowniki i klapa po otwarciu kluczykiem się trochę unosi do góry ale nie otwiera zdaje się na maxa. Pzdr.

Luzów na łącznikach stabilizatorów nie zobaczysz. Jedynie możesz je wyczuć. Jak złapiesz ręką z kanału i będziesz je ciągnął w którymś kierunku to powinieneś czuć na dłoni luzy i nawet słyszeć lekkie stukanie. Jak osłony gumowe są pęknięte to syf, który tam wleciał zrobił swoje. U mnie właśnie prawy łącznik przedni też ma pękniętą osłonę gumową i już czuje na nim luz. Niedługo będę je (obie sztuki) wymieniał. Do niedawna także miałem stuki na dziurach i przy wymianie tarcz i klocków hamulcowych przednich wyczułem na kole prawym luz. Okazało się, że sworzeń wahacza dolnego, prostego był już wywalony. Na następny dzień wymiana na nówkę TRW i jest cisza. Teraz nasłuchuje kiedy lewy zacznie lekko stukać i też się do niego dobiorę i wymienię na TRW. U mnie wahacze proste/dolne są jeszcze fabryczne (nie wiem jak te krzywe ale chyba też) a auto z 2003 r i przelot 270 tys. km. Pzdr.

Ale przecież to już nudna jak flaki z olejem normalka, że tuż przed zimą gdy nastają pierwsze mrozy pojawiają się nowe tematy "co się stało, że Webasto się zesrało". I nieważne, że o samym Webasto jest już wiele wątków a w nich pierdyliard informacji co i gdzie szukać, jakie ludzie mieli objawy i co z reguły było przyczyną, są nawet filmiki na YT jak rozbierać i sprawdzać wymontowane Webasto. Zawsze jest ktoś kto musi wrzucić kolejny taki sam temat no bo przecież oczekuje podania rozwiązania na wielkiej, srebrnej tacy i rozłożonym przed nią czerwonym dywanem. Ehhhhhhhhh...

Pamiętaj, żeby te maty kleić czymś, co będzie plastyczne i możliwe do odklejenia. Jak przykleisz czymś trwałym to praktycznie każda konieczność pogrzebania w bebechach drzwi będzie się wiązała z szukaniem nowych/używanych mat wygłuszających bo jak te obecne, trwale przyklejone będziesz musiał oderwać to najpewniej je uszkodzisz tak, że do niczego się nie będą już nadawały. Ja swoje maty kleiłem masą/kitem plastycznym do uszczelnień między uszczelkami i szybami samochodowymi. Zdaje się firmy Boll. Pzdr.

Co do wymiany łożyska to nie ma z tym większych problemów technicznych. Jedyny problem to ekonomia - żeby wymienić łożysko na wałku wejściowym do skrzyni to trzeba rozebrać skrzynię i wyjąć WSZYSTKIE jej elementy ponieważ rozbraja się ją od strony wału a łożysko jest od strony silnika. Poza tym ponoć bebebchy do skrzyń BMW są dość drogie stąd dość mała opłacalność takiego remontu. Oczywiście - zawsze to masz swoją skrzynię po remoncie i wiesz co w niej jest ale z drugiej strony jak szukasz skrzyni używanych i nie bierzesz takiej z bardzo dolnego zakresu cenowego to ona będzie długo służyła i będzie długo służyła. Generalnie te skrzynie są dość wytrzymałe i tylko w niektórych egzemplarzach się coś sypnie. Pzdr.