Witam. Od pewnego czasu, a konkretnie od zmiany kół na zimowe w moim aucie zauważyłem dziwną przypadłość. W chwili gdy przycisnę i na trzecim biegu osiągam ok 100 km/h zaczyna mrugać kontrolka asc i przytrzymuje mi koła, czyli nie mogę więcej przyspieszyć, bo auto zachowuje się tak jak podczas poślizgu kół. Kiedy wrzucę czwarty bieg auto dociągnie do 110km/h i znowu zaczyna się to samo. I tak samo na piątym biegu gdy osiągam ok. 120 km/h. Kiedy wyłączę asc przyciskiem, samochód jedzie normalnie i mogę przyspieszać bez tego dziwnego efektu. Na pierwszym i drugim biegu mogę zwiększyć obroty do odcięcia i nic takiego się nie dzieje. Koła które założyłem jeżdżą już trzeci sezon zimowy i wcześniej nie zauważyłem aby coś podobnego miało miejsce. No i raczej nie możliwe żeby mi się koła ślizgały przy takich prędkościach na prostej, suchej drodze. Podczas normalnego przyspieszania na śliskiej nawierzchni asc reaguje prawidłowo i załącza się gdy koła się ślizgają. Przez tą dziwną przypadłość podczas wyprzedzania muszę wyłączać system asc, bo mi hamuje samochód. Proszę o pomoc lub wskazówki. Myślę, że ten problem jest specyficzny i raczej nie ma wielu rozwiązań, dlatego proszę o pomoc osoby, które spotkały się z czymś podobnym, jeszcze przed podłączeniem auta pod komputer. Pozdrawiam