Manolito77

Jeśli o mnie chodzi to nie - nie mam nic z kompletu poliftowych H7 do e39. Będę miał na sprzedaż tylko jakieś pojedyncze graty z takiej lampy H7 (kiedyś kupiłem za grosze jakąś rozwaloną aby poćwiczyć na kloszu polerowanie i ostatnio wyciągnąłem z piwnicy bo leżała i się kurzyła). Lampę rozebrałem i wymontowałem z niej wszystkie nieuszkodzone bebechy oraz oryginalny, cały klosz, który wypolerowałem. - klosz oryginalny, wypolerowany - te wszystkie srebrne ozdobne ramki/wkładki ze środka, - soczewkę z gniazdem pod H7. Całych lamp nie mam. Pzdr.

Jeśli o mnie chodzi to wolę opalarką to robić. W lampach z datą produkcji od czerwca 2002 opalarką już nic nie zdziałasz bo wtedy zaczęli kleić lampy klejem zwanym Permaseal Hella i tego nie idzie ruszyć podgrzaniem. Być może są jakies rozpuszczalniki które to ruszą ale póki co w temacie tym jest cisza. Wcześniej lampy były klejone butylem, który zakupowany w ASO na metry fachowo nazywa się - sznur butylowy (TEROSON RB 2460) i ten bez najmniejszego problemu da się rozkleić po podgrzaniu. Żeby nie przepłacać w ASO to zawsze można sobie kupić butyl w tubie do wyciskania od firmy Sika - ich specyfik nazywa się Sikalastomer 710 uszczelniacz butylowy. Pzdr.

Żebym to ja jeszcze był konkurencją (gdzie te moje reklamy na forach, na Fejsbukach, itp?). :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Pzdr.

Myślę, że jakby po kilku miesiącach miało się coś z tym dziać to bym o tym wiedział bo klient by pewnie zadzwonił, że jest lipa. Minęło półtora roku i żadnego telefonu nie otrzymałem w tej sprawie.

No tak - nie ma to jak profesjonalne podejście do tematu. :duh: Ze swojej strony pokazałem konkretne zdjęcia a po drugiej stronie dyskusji argumentacja "nie da się", "proszę przybliżyć sobie temat". Same konkrety... :cool2: Pzdr.

Do felg dość dobrze sprawdzi się także wosk syntetyczny tylko innej firmy - Finish Kare 1000 Hi Temp. Jest trochę bardziej odporny na wyższe temperatury więc w felgach sprawdza się dość dobrze. Generalnie ta firma robi też woski dla przemysłu, gdzie smaruje się tym formy odlewnicze aby odlew łatwiej odchodził od formy. Tyle tylko, że oczywiście też trzeba sobie dobrać jakąś chemię do czyszczenia felg, która nie będzie jakoś mocno kwasowa, żeby nie zeżarła wosku. Jeśli chodzi o codzienną pielęgnację skóry to trochę za duże słowo bo codziennie nie ma co skóry faszerować różnymi środkami. Ja mam alcantarę więc typowej chemii do skór nie testowałem ale z tego co czytałem dość często na forach detailingowych to ludzie bardzo sobie chwalą zestawy do skór firmy Gliptone lub Colourlock - zestawy Gliptone kosztują około 70-90 pln i jest w nich Cleaner do bezwodnego czyszczenia skóry, szczoteczka do czyszczenia cleanerem, odżywka do impregnacji skóry oraz ściereczka do nanoszenia impregnatu. Zestaw Colourlocka jest podobny, kosztuje około 100 pln i można wybrać wersję soft lub strong - w zależności od zabrudzenia skóry. Dobrym środkiem, który można okresowo na skórę nanosić jest Leder Versiegelung od Colourlocka - też rodzaj impregnatu - który co 3 - 6 miesięcy można zarzucić na skórę dzięki czemu nie wysycha ona tak bardzo i zachowuje swój kolor i miękkość. Pzdr.

Opel Zafira - lampa porysowana od wewnątrz przy próbie czyszczenia jej jakimś drucikiem, nie do końca dobrze owiniętym szmatką. Robiłem ją z półtora roku temu... PRZED: http://i.imgur.com/c8xtaMM.jpg?1 W TRAKCIE: http://i.imgur.com/q9cgZPq.jpg?1 PO: http://i.imgur.com/dxWnl1c.jpg?1 http://i.imgur.com/8R9hsZS.jpg Rzeczywiście - "nie da się"... Dziwi mnie fakt, że ja robiąc hobbystycznie od czasu do czasu komuś lampy bez problemu ogarniam takie sprawy a ktoś, kto zajmuje się tym na większą skalę, reklamuje swoje usługi na forach, pisze, że "się nie da"... :duh: Pzdr.

Pytasz o wydajność wosku Soft99 Fusso Coat? Paaaanie - ta puszka to Ci starczy na około 30 aut. :mrgreen: Nanosząc wosk powinno się to robić jak najcieńszą warstwą. Wprawny nakładacz na auto wielkości e39 zużyje poniżej 10 g (5-6 g). Puszka ma wielkość 200 g więc około 30 aut to spokojnie powinna obsłużyć. Co do trwałości - jeśli nie korzystasz z myjni typu szczota, nie używasz jakiejś mega agresywnej chemii (loteria jest z myjniami bezdotykowymi bo raz mi się zdarzyło, że po wizycie na jednej wosk mi popłynął) to ten wosk jest w stanie posiedzieć około 4-5 miesięcy (w zimowej porze około 3 miesięcy). Jak dodatkowo myjesz auto i po umyciu go narzucisz np preparat Sonaxa - Brilliant Shine Detailer - to przedłużasz życie wosku i te 5 miesięcy trwałości jest jak najbardziej osiągalne. Pzdr.

Dziś udało się umyć auto na 2 wiadra szamponem ADBL i po wysuszeniu na lakier poszło Fusso Coat od Soft 99, na opony Megs Endurance. http://i.imgur.com/CaJvS5b.jpg http://i.imgur.com/URtSj3o.jpg http://i.imgur.com/we0NaF3.jpg http://i.imgur.com/VK9FI2p.jpg http://i.imgur.com/760x3YM.jpg http://i.imgur.com/fMTRBXL.jpg http://i.imgur.com/KehWekw.jpg http://i.imgur.com/N6eGYhp.jpg http://i.imgur.com/Zs7cuGy.jpg http://i.imgur.com/VC29XSb.jpg http://i.imgur.com/rzrluyT.jpg http://i.imgur.com/eXI6111.jpg http://i.imgur.com/DwloisO.jpg Pzdr.

Skydda nie używałem więc nie mam porównania. 2T jak widać się sprawdza więc póki co stosuję i będę stosował. U mnie płukanka LM Diesel Spulung zalana nierozcieńczona do nowego filtra paliwa nie wyrządziła żadnych szkód itp. Pzdr.

Kombinacje mogą być różne byle tylko: 1. średnica koła była w miarę zbliżona do fabrycznego rozmiaru (w nowszych autach z rozbudowanym systemem kontroli trakcji i skrzynią automatyczną zły rozmiar opon potrafi mocno mieszać w działaniu trakcji i skrzyni automatycznej) 2. opona miała odpowiednią szerokość w stosunku do szerokości felgi (opona np 215 założona na felgę szerokości 10' wyglądałaby dość komicznie - nie mówiąc już o kwestii bezpieczeństwa choć to widzę jest pomijane we wszelkich modnych "stęsach" i naciągach). Pzdr.

Dziś, po około 1.5 miesiąca stosowania oleju 2T podpialem auto pod INPE sprawdzić korekcje. Podchodzilem do tego sceptycznie ale dziś mocno pozytywnie się zaskoczylem. Do tej pory korekcje u mnie kształtowały się na poziomie 0.9 - 1.5 (rozgrzany silnik). Dziś korekcje wyglądają następująco: http://i.imgur.com/1G1N8sO.jpg?1 Dodatkowo zauważyłem ostatnio, że regulator ciśnienia (ten w okolicach filtra paliwa) zaczął się pocić - swego czasu "regenerowałem" go metodą z for - włożenie dodatkowej podkładki do środka aby zniwelować ugniecenie sprężynki w tym zaworku/regulatorze. Generalnie zamienników nie ma a nowy kosztuje coś w okolicy 600 pln. Ostatnio jednak pojawiła się opcja - regulator cisnienia EPMAN stosowany w autach trochę bardziej sportowych. W zestawie z manometrem więc na bieżąco widać na jakim ciśnieniu chodzi. Tak to wygląda juz u mnie w aucie: http://i.imgur.com/w0z5VJh.jpg?1 http://i.imgur.com/sW3eZqL.jpg?1 http://i.imgur.com/5wdnsUp.jpg?1 Mój zregenerowany regulator dawal w INPA ciśnienie 4,21 bara. Ten bez regulowania śrubą daje 4,25 i takie zostawiłem. Różnica jest taka, że na tym EPMANIE nawet przy mocnym bucie w INPA ciśnienie jest idealnie cały czas takie same - nic a nic nie spada. Czuć to także w trochę lepszej dynamice auta. Czas pokaże jak to się będzie sprawowało. Jedyne, co mnie denerwuje to ten wieśniacki kolor ale innego nie było więc trzeba było się z tym jakoś pogodzić.

Nie ma praktycznie różnicy czy zewnętrzna czy wewnętrzna strona klosza - jedynie czasem dostęp do wewnętrznej jest utrudniony (jeśli lampa klejona trwale) lub przy samym polerowaniu trzeba mieć jakieś przedłużki aby dojść w zakamarki klosza od wewnątrz. Generalnie to papiery wodne o gradacjach: 600 > 800 > 1200 > 1500, potem pasty ścierne np Menzerna FG400 na futrze, Menzerna FG400 na gąbce tnącej i Menzerna FF3000 na gabce miękkiej /polerującej i można klosz zrobić na lustro. Sam od czasu do czasu ogarniam ludziom lampy. Kilka moich realizacji: http://i.imgur.com/1mv8bJ9.jpg?1 http://i.imgur.com/Vr5geFG.jpg?1 http://i.imgur.com/7yTYzpA.jpg?1 http://i.imgur.com/scx525U.jpg?1 http://i.imgur.com/iU8ebu0.jpg?1 http://i.imgur.com/uo8EHZO.jpg?1 http://i.imgur.com/iFCzbe0.jpg?1 Po ogarnięciu tego chlewu: http://i.imgur.com/YauJQEz.jpg?1 http://i.imgur.com/zqboQNO.jpg?1 http://i.imgur.com/Am4yW1q.jpg?1 http://i.imgur.com/WZhHXmC.jpg?1 http://i.imgur.com/XxPLD2X.jpg?1 http://i.imgur.com/INLfJD0.jpg?1 http://i.imgur.com/ubVwE0M.jpg?1 http://i.imgur.com/mwJmNU7.jpg?1 http://i.imgur.com/XUVsM17.jpg?1 http://i.imgur.com/iAdgyEZ.jpg?1 http://i.imgur.com/cUucC8h.jpg?1 http://i.imgur.com/GhNViWV.jpg?1 http://i.imgur.com/1p2zxen.jpg?1 http://i.imgur.com/cHmo6kp.jpg?1 http://i.imgur.com/m3AZ3R2.jpg?1 http://i.imgur.com/jdVmniP.jpg?1 http://i.imgur.com/XpkIn9x.jpg?1 http://i.imgur.com/eBJ0je1.jpg?1 http://i.imgur.com/enAk0ju.jpg?1 http://i.imgur.com/9PleP36.jpg?1 http://i.imgur.com/VVS9FVn.jpg?1 http://i.imgur.com/dN4Yrxe.jpg?1 http://i.imgur.com/mJrQvCw.jpg?1 http://i.imgur.com/9BhvpGg.jpg?1 http://i.imgur.com/lKBnfeN.jpg?1 http://i.imgur.com/omAZCXX.jpg?1 http://i.imgur.com/yTvbVYA.jpg?1 http://i.imgur.com/rmnaeSY.jpg?1 http://i.imgur.com/60oIhdU.jpg?2 http://i.imgur.com/JmUcVyo.jpg?1 http://i.imgur.com/paRWpFU.jpg http://i.imgur.com/eqN1Qve.jpg http://i.imgur.com/1ymJD1M.jpg http://i.imgur.com/UxVIUDv.jpg http://i.imgur.com/m4eDD5x.jpg?1 http://i.imgur.com/YFSIG5k.jpg?1 http://i.imgur.com/8QyFkoc.jpg?1 http://i.imgur.com/rFwh8xh.jpg?1 http://i.imgur.com/CrcCkDi.jpg?1 http://i.imgur.com/EpILmBO.jpg?1 http://i.imgur.com/XjgTa7I.jpg?1 http://i.imgur.com/J90RhW9.jpg?1 http://i.imgur.com/CVqJ5o1.jpg?1 http://i.imgur.com/SMq18iC.jpg?1 Pzdr.

W oryginalnych silownikach nie odkrecisz kulek bo są maszynowo zagniatane na silowniku. Tylko zamienniki mają gniazda kulowe odkręcane.

Dziś, po około 1.5 miesiąca stosowania oleju 2T podpialem auto pod INPE sprawdzić korekcje. Podchodzilem do tego sceptycznie ale dziś mocno pozytywnie się zaskoczylem. Do tej pory korekcje u mnie kształtowały się na poziomie 0.9 - 1.5 (rozgrzany silnik). Dziś korekcje wyglądają następująco: http://i.imgur.com/1G1N8sO.jpg?1 Pzdr.

W poliftowych halogenach e39 są żarówki H8. Żarnik jest D2S więc musiałbyś jakiś adapter/przejściówkę gdzieś kupić (o ile jest coś takiego dostępne). Poza tym - żarnik D2S wsadzony w halogen będzie podstawą do zabrania dowodu rejestracyjnego - ten rodzaj żarnika jest dedykowany do reflektorów projekcyjnych (z soczewką). Do reflektorów z tradycyjnym lustrem parabolicznym przeznaczone są żarniki D2R - włożone w halogeny e39 i tak będą nielegalne bo halogeny nie mają nabitej homologacji do takiego źródła światła. Pzdr.

Dokładnie - tu nie chodzi o lanie oleju 2T jak jest jakiś problem z silnikiem (jak jest to trzeba go naprawić) tylko czysto zapobiegawczo aby przedłużyć trochę życie układowi paliwowemu. A że przy okazji trochę uwolni np wtryski od brudu i podciągnie korekcje to dodatkowa zaleta. Pzdr.

Co do oleju to polecany jest orlenowski Orlen 2T Semisynthetic i tego właśnie używam - dostępny na każdej stacji Orlenu. W aptece możesz kupić strzykawkę 100ml, którą łatwiej się to dawkuje. http://jolube.com.pl/10973-18014-large/olej-silnikowy-platinum-moto-4t-synthetic-w-50-butelka-1l.jpg A tutaj trochę obszerniejsze informacje nt dodawania oleju 2T do oleju napędowego: http://www.forum.alfaholicy.org/forum_ogolne_o_alfa_romeo/76456-mixol_dlaczego_dolewamy_oleje_2t_ropy_pigulce_.html Co do kompletu uszczelek do pompy CP1 - np tutaj: http://www.dieselcars.pl/161,f01m101454-zestaw-uszczelek-pompy-cr-cp1-pod-pokrywe-uszczelka-z-dziubkiem-.html Musisz tylko sprawdzić numer na pompie bo niektóre pompy miały uszczelki z dziubkiem a inne bez. Według numeru z pompy dobierz. Ewentualnie na popularnym portalu aukcyjnym wpisz "zestaw naprawczy Bosch CP1" lub "komplet uszczelek CP1".

Co do oleju to polecany jest orlenowski Orlen 2T Semisynthetic i tego właśnie używam - dostępny na każdej stacji Orlenu. http://jolube.com.pl/10973-18014-large/olej-silnikowy-platinum-moto-4t-synthetic-w-50-butelka-1l.jpg A tutaj trochę obszerniejsze informacje nt dodawania oleju 2T do oleju napędowego: http://www.forum.alfaholicy.org/forum_ogolne_o_alfa_romeo/76456-mixol_dlaczego_dolewamy_oleje_2t_ropy_pigulce_.html Co do kompletu uszczelek do pompy CP1 - np tutaj: http://www.dieselcars.pl/161,f01m101454-zestaw-uszczelek-pompy-cr-cp1-pod-pokrywe-uszczelka-z-dziubkiem-.html Musisz tylko sprawdzić numer na pompie bo niektóre pompy miały uszczelki z dziubkiem a inne bez. Według numeru z pompy dobierz. Ewentualnie na popularnym portalu aukcyjnym wpisz "zestaw naprawczy Bosch CP1" lub "komplet uszczelek CP1".

Ja od około pół roku dodaję 2T do ON. Silnik chodzi trochę bardziej gładko (w każdym razie da się to na ucho usłyszeć). Głównie chodzi o poprawienie smarności paliwa dzięki czemu układ paliwowy chodzi lżej. Na forach czytałem opinie, że można tez uzyskać dzięki temu trochę lepsze korekcje wtrysków. Ja jeszcze kompa nie podpinałem ale pamiętam jakie korekcje miałem przed stosowaniem 2T i w najbliższym czasie podepnę pod kompa i sprawdzę czy coś drgnęły czy nie. Co do szkodliwości 2T to generalnie należy stosować właściwie proporcje. Te 4-5ml / 1 litr ON są idealne bo nie zmniejszają liczby cetanowej paliwa (auto byłoby trochę zamulone) a poprawiają smarność paliwa - o co głównie chodzi. Pzdr.

Co do wszelkich pomp paliwa i układu paliwowego sprawdzone jest także dodawanie do paliwa odrobiny oleju 2T - ilość 4-5ml na 1 litr ON jest idealna bo nie zmniejsza liczby cetanowej paliwa a powoduje lepszą smarność paliwa co jest zbawienne dla właśnie pomp i układu paliwowego w dieslach. Niestety wszelkie normy ekologiczny spowodowały, że sprzedawane teraz paliwa są suche i mają dużo mniejszą smarność co niestety nie jest zbyt dobre dla pomp, wtrysków itp. Pzdr.

Jeśli wymiana zaworka spowodowała pojawienie się nowego/dziwnego gwizdu/dźwięku turbiny to tu szukałbym przyczyny. Zaworek nowy, oryginał Pierburga czy jakiś naturalizowany kupiony na Allegro po okazyjnej cenie albo "dostosowany do BMW (kreatywność mechaników nie zna granic)? Podłączenie zaworka tak jak powinno być? (dość łatwo pomylić wężyki i podpiąć to wszystko odwrotnie). Może wężyk wpięty od dołu metalowej gruszki jest nie do końca szczelnie wpięty albo gdzieś zagięty/zagnieciony? Może też gdzieś nieszczelność na kolektorze ssącym? (lubia pekąć na łączeniu bo są scalane z 2 części wytłoczonego plastiku). Pzdr.

Jeśli te elementy co opisałeś na początku są zregenerowane i nie ma do nich zastrzeżeń to: po pierwsze - większe dymienie przy obrotach 3500 czy nawet wyższych to dość normalne bo to już max osiągów dla tego silnika przy tych obrotach po drugie - zwiększonego dymienia doszukiwałbym się także jako efekt podkręconego programu silnika (piszesz o 180KM czyli więcej o 30KM bo Oma była fabrycznie ustawiona na 150KM gdzie w e39 ten silnik fabrycznie wyjeżdżał ze 163KM) Co do dymienia na zmodyfikowanych programach to u siebie zauważyłem następujące zależności: 1) fabryczna mapa + fabryczna turbina - dymienie bardzo delikatne, dym półprzezroczysty i widoczny głównie wieczorem w światłach aut stojących/jadacych z tyłu 2) zmodyfikowana mapa (na około 195KM) + fabryczna turbina - dymienie już zauważalnie znacznie większe ale nie jest to oczywiście czarny, gęsty dym jak z 30 letniego autobusu PKS 3) ta sama zmodyfikowana mapa + turbina z e60 525d 177KM - dymienie minimalnie większe niż fabryczna konfiguracja auta ale mniej zauważalne niż w przypadku pkt 2. Dlatego przyczyny tego zwiększonego dymienia w Twoim przypadku doszukiwałbym się właśnie w zmodyfikowanym programie - albo jest to już kres możliwości turbiny (nie wiem jaka turbawka siedzi w Omedze - czy taka sama jak w M57D25 BMW) albo może nie do końca dobrze jest zrobiony program (nie wiem gdzie robiłeś program ale zdarza się, że ludzie, którzy się tym zajmują też potrafią namieszać w zmodyfikowanej mapie). Aaaa - odłączenie EGR też zwiększa dymienie ale tylko nieznacznie. Pzdr.

Shadow69, regulator już u mnie na chacie więc mam pytanie. Patrząc na zdjęcie, które wrzuciłeś na poprzedniej stronie to wąż wchodzący od lewej strony manometru to jest wąż, który w oryginalnym regulatorze wchodzi od góry? Zaś ten wąż, który wchodzi za manometrem (nie widać/ jest zasłonięty na zdjęciu) to jest ten wąż, który z oryginalnego regulatora idzie w dół? No i jeszcze pytanie czy wkręcając króćce i manometr w regulator używałeś jakiejś taśmy uszczelniającej? Regulowanie ciśnienia to rozumiem, że odbywa się za pomocą tej śruby przy króćcu od odpowietrzenia, który na zdjęciu jest niepodpięty do niczego? Pzdr.

Też mam swój własny ozonator na wyposażeniu i polecam Ci aplikację ozonu w kanały powietrzne od strony komory silnika (włączyć nawiew ale bez klimatyzacji, żeby na parowniku nie skraplała się wilgoć). Ja kupiłem sobie w Castoramie rurę alu tą karbowaną do wyciągów (nazywa się to zdaje się "kanał elastyczny" lub "rura spiro") oraz przejściówkę z blachy alu z kwadratowego otworu na właśnie taką rurę spiro. Do tego uszczelki okienne, które nakleiłem po obrysie na tą kwadratową blachę (docięta do kształtu ozonatora) i to wszystko przykręciłem sobie od strony wylotu generatora ozonu śrubami i motylkami. Dzięki temu mam dość szczelne połączenie a ozon wysyłany jest rurą spiro w konkretne miejsce. I właśnie taki zestaw doskonale się sprawdza żeby ozon kierować do otworów po wyciągniętej obudowie od filtrów kabinowych. Jeśli mam porównać skuteczność ozonowania w kabinie względem podawania ozonu od strony filtrów kabinowych (co prawda ja mam e39 ale to bardzo podobna konstrukcja) to bardziej skuteczna jest właśnie ta druga metoda. A! No i pamiętać należy aby w przypadku aplikowania na parownik jakichś preparatów typu Wurth itp odczekać aby parownik dokładnie wyschnął ponieważ każda ilość wilgoci na parowniku powoduje dość znaczny spadek skuteczności działania samego ozonu jeśli potem chcemy jeszcze odpalić generator. Polecam.