
robertbmw
Zarejestrowani-
Postów
1 929 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez robertbmw
-
Zapowiada się sporo pracy przy Twojej buni. Ale spokojnie - bez paniki. Problemy z licznikiem wynikają z wad jakie pojawiają się po pewnym przebiegu. Wynikają one po prostu z zużycia się pewnych podzespołów a zwłaszcza z kondesatorów i te przypadki są w Twojej sytuacji. Licznik nie ma nic wspólnego z tym co dzieje się pod maską, potrzebna jest tylko pomoc elektronika lub odpowiedniego fachowca od BMW które podobne przypadki przerabiał i zna temat. Wymienić należy kondesatory w liczniku, a Ty dla pewności sprawdź bezpieczniki opisane pod instrumentkombination w skrzynce bezpieczników. Szyba a dokładniej jej brak działania może wynikać z łamliwości przewodów w instalacji drzwi. Jeżeli pod tylnią kanapą słyszysz cykanie przekaźnika w chwili jej opuszczania i podnoszenia, a ona nie pracuje to napewno kebelek jest ułamany. Rozbierz tapicerkę i szukaj w instalacji w drzwiach w okolicach takiej prowadnicy przewodów od wtyczki połączeniowej z instalacją karoserii Problem ze światłami pewnie już rozwiązałeś - tkwi on w module świateł i dotyczy zimnych lutów, ale przejrzyj jeszcze luty w wysokich przekażnikach pomijając czarny. Czujnik poziomu płynu chłodniczego ma informować o niskim poziomie płynu i tylko w takiej sytuacji komenda kullwasserstand ma prawo wyskoczyć - w innych sytuacjach może on być uszkodzony - przegnity wewnątrz, co powodowałoby takie wyskakiwanie komendy w dziwnych sytuacjach. Padła chłodnica - na Twoim miejscu sprawdziłbym kanał w zbiorniczku od powrotu a w zasadzie od odpowietrania układu czy jest drążny. Sciągając wężyk z chłodnicy i dmuchnięciu w niego z przelotu wlewu płynu na zbiorniczku ma lecieć wdmuchiwane powietrze, jeżeli tak nie jest to świadczy to o zatkanym kanale - tym w zbiorniczku i zapowietrzaniu układu chłodzenia w wyniku którego płyn się gotuje, wzrasta ciśnienie i wszystko rozrywa. Po zalaniu płynem i uruchomieniu silnika oraz samoodpowietrzeniu ( w niektórych sytuacjach należy mu pomóc) z tego otworka w przelocie wlewu płynu ma sobie ciurkać płyn - najlepiej sam płyn ale nie raz leci z powietrem np gdy odpowietrzasz. Po dodaniu gazu ciurkanie to jest mocniejsze. Jak sam widzisz na wszystko jest odpowiedź i nie należy panikować ani się denerwować, śa to rzeczy wynikające z niedbalstwa poprzednich włascicieli a co gorsza mechaników, którzy często nie znają się na dolegliwościwach BMW i właściciele tych aut są bezradni.
-
a nie czujnik odpowiadający za sprawność katalizatora? Mam nadzieję że żartujesz sobie i określasz jedną rzecz na dwa sposoby. Odpięta sonda lambda nie może powodować takich usterek, Ja na Twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze czy wtyk od sondy - ten na instalacji nie jest przypadkiem zalany wodą, oczywiście sonda jest odpięta. Jeżeli jest sucha to wepnij sondę z powrotem bo to nie jest jej wina, gdyby objawy były takie same. Przyczyny należy szukać w innym miejscu. Skoro pompa jest nowa to sprawdź jeszcze filtr paliwa, a najlepiej to go wymień. Następnie układ dolotowy powietrza, czy są jakieś nieszczelności i przepływka - po jej odpięciu, gdyby była padnięta praca powinna się polepszyć. Następnie czujnik położenia wału i ewentualnie rozrząd - przedtem jednak przemierz jeszcze czujnik położenia przepustnicy - możesz go również odpiąć i zaobserwować różnicę. Jest tego trochę ale zacznij w takiej kolejności jak opisałem.
-
Czujni na chłodnicy nie ma nic wspólnego z pompką wymuszającą obieg do ogrzewania, bo to ona tak chodziła a nie elektrozawory. To że ona pracowała zależy od pozycji ustawienia pokrętła od ogrzewania - tego od strony kierowcy. Gdy to pokrętło przekręcisz w pozycję ogrzewania na max aż poczujesz jego przeskok to załącza się ta właśnie pompka.
-
Swiadczyć to już może o tym że napięcie jest ale zanika prąd w wyniku słabego gdzieś styku. Może być spieczona nóżka na bezpieczniku i nie kontaktuje lub słaby styk w przekaźniku od tylniej szyby który równiez znajduje się pod siedzeniem.
-
Ah no tak. Ty masz touringa, ale bezpiecznik od tylniej szyby i tak jest pod tylnim siedzeniem :D
-
We wtyczce do czujnika temperatury masz dwa piny jak napisałeś i powinieneś założyć czarny czujnik na dwa piny. en drugi pin jest to masa systemowa podawana z licznika na czujnik i podłączenie czujnika brązowego lub czarnego ( choć z takim akurat się nie spotkałem) na jeden pin, który masę bierze z obudowy, czyli masę silnika powodować może nie właściwą pracę wskaźnika. Tak więc oba te czujniki są niewłaściwe na jeden pin. Musisz mieć czarny na dwa piny. Coś tam wspominane było o wentylatorze, ale dokładnie nie czytałem. Dodam tylko że silnik ma osiągnąć właściwą temperaturę czyli moment otwarcia termostatu i dopiero ten moment decyduje o wyrzuceniu płynu gorącego na chłodnicę i zaczyna się rola działania wiatraka. Dopóki silnik temperatury nie osiągnie nie zależnie od tego jak wentylator się kręci i termostat jescze nie otworzy to to niem co gdybać że wentylator nie pozwala się zagrzać silnikowi.
-
Bezpiecznik od ogrzewania tylniej szyby znajduje się pod tylnim siedzeniem, natomiast nie ma bezpiecznika od ogrzewania lusterek gdyż pracuje ono na zasilaniu ogólnym lusterek. Jeżeli Ci nie grzeją to albo są nie podłączone w lusterku, albo element grzejący w lustrze jest spalony, albo po prostu nie są podgrzewane, chyba że wogóle lusterka nie pracują i zapomniałeś o tym napisać :D
-
Zaczyna mi to zalatywać mafią alkoholową :D :D :D
-
W M30 częstym problemem jest spływanie oleju z korpusu filtra do misy olejowej co wydłuża okres wystąpienia ciśnienia w układzie smarowania - powodem zaś tego jest nieszczelność na zaworku powrotnym, którego większość lekceważy, a jest ono w dalszej eksploatacji powodem zużywania sę niektórych elementów mechanicznych. Czasem kontrolka potrafi zgasnąć po czasie dł€ższym niż 5 sek. A to dużo zważywszy na ilość takich odpaleń. Co do wciskania sprzęgła. Na wale korbowym jedna z panewek głównych posiada kołnierz ustalający luz wzdłużny wału i zabezpieczający go przed tą pracą. Jest ona oczywiście smarowana związku z czym wytwarza się poduszka olejowa pomiędzy jej powierzchnią a wałem. Wciskając sprzęgło przy odpalaniu silnika smarowania jeszcze nie ma a nacisk na ten punkt jest ogromny, w wyniku czego zaczyna się ten kołnierz ścierać. Zastanawiam się kto i dlaczego wymyślił taką głupotę jak wciskanie sprzęgła przy odpalaniu - żeby pracą skrzyni nie pochamowywała obrotów silnika?? A może tego nauczyli Was instruktorzy podczas nauki, co by zabezpieczyć Was przed zapomnieniem o wrzuconym biegu podczas odpalania? Odpalam silnik w ten sposób od bardzo dawna i nie odczuwam jakiś problemów związanych z tym że skrzynia dostaje tych samych obrotów co silnik podczas odpalania - zresztą w skrzyni w takiej sytuacji okręca się tylko przedni wałek podczas gdy cała reszta stoi w miejscu i chyba lepiej dla niej kiedy olej zostanie najpierw lekko rozrzucony przy mniejszej prędkości obrotowej podczas rozruchu niż nagle puszczając sprzęgło na odpalonym silniku. Ja jeden silnik już zarżnąłem w ten sposób - chwyciło mi wał właśnie na tej piątej panewce głównej, gdy byłem jeszcze młody i wierzyłem w to co ludzie sugerują i mówią. Teraz po swoich doświadczeniach i z mechanicznego punktu widzenia stwierdzam, że byłem w błędzie.
-
Wtryski, wtryski i jeszcze raz wtryski. Spróbuj sobie zacisnąć wężyk powrotny z listwi wtryskowej do baku, aby wytworzyć w niej większe ciśnienie i poczujesz zmianę pracy silnika na lepsze. A będzie to świadczyło o przypchanych wtryskach.
-
Określ jeszcze bandi jaki masz silnik w tej swojej E36
-
Siemens z wyglądu ma podobną wtyczkę ale różni się układem wewnętrznym nie pozwalając na przykręcenie jej dogniazda instalacji. Nowsze wtyki mają młodsze auta i E36 również ale od modelu 328. Jednak wtyczka to nie problem. Zmierz na załączonym zapłonie, a na wypiętej wtyczce sondy zasilania na przewodach w instalacji silnikowej w gniezdzie do sondy. Na dwóch powinno być 4,5 Volta, a dla sondy boscha wynosi ono 0,45 Volta
-
Szukaj z lewej strony bagażnika czarnej skrzyneczki z czteroma powciskanymi bezpiecznikami. Jeżeli go nie znajdziesz to poszukam ja u siebie, a Tobie podam wtyczkę do niego jaką będziesz musiał znaleźć gdyby moduł faktycznie w twoim aucie ktoś usunął. Najlepiej będzie ten moduł założyć, aby komunikat znikł. Jest jeszcze inna opcja ale to jest zabawa.
-
Do Alana Nie powinno się nic stać tym bardziej, że M30 są jedynymi z najbardziej wytrzymałych silników BMW. Ale nie wolno lekceważyć jakości oleju i stosować zawsze ten sam najlepiej sprawdzony i obserwować zachowywanie się kontrolki ciśnienia oleju - a zwłaszcza na zimnym silniku, po jak długim czasie gaśnie Do Mirasa Jedna sekunda to jescze nie tragedia - zwłaszcza na zimnym. Najgorsze są długotrwałe czasy gaśnięcia na rozgrzanym i na zimnym silniku. I do Wszystkich: Starajcie się nie odpalać silników z wciśniętym pedałem sprzęgła. Zawsze wyrzucajcie na luz i uruchamiajcie silnik z lużnym pedałem sprzęgła, a lewą nogę trzymajcie ewentualnie na hamulcu - dla tych co muszą odpalać z gazem :D
-
Brutus napisał :duh: Na litość, kto takie rzeczy opowiada. Dyfry ze szperą zalewane są olejami o lepkości 140, a nie żadnym ATF-em. Na zgrzyty biegów przy wrzucaniu lub wybijaniu żaden olej nie pomoże - chyba że chcemy skrzynię wyciszyć, ale to ostatnia deska ratunku i to na jakiś czas. Nowsze technologie skrzyń manualnych przewidują mniejsze tolerancje luzów w wyniku czego są one zalewane olejami ATF. Gęstsze oleje stosowane były w starszych skrzyniach i zalewać ich olejem rzadkim nie zalecam. Tak samo nie zalecam zamiast ATF lać gęsty przekładniowy, który spowoduje problemy z wrzucaniem biegu i wybijaniem, a zwłaszcza zimą i tym bardziej na zimnym silniku - możecie w ten sposób tylko zaszkodzić. Co do zgrzytów to tylko wymiana zużytych elementów, np. synchronizator lub cały jego zestaw i pozostaje jeszcze kwestia kół zębatych na których zakleszcza się koło przesuwne biegu i całe to koło z wodzikiem. Jednym słowem koszt naprawy napewno przekroczy wartość drugiej używanej skrzyni.
-
Zużyta panewka to efekt warunków eksploatacyjnych: jakość oleju, częstotliwość jego wymiany, niskie ciśnienie oleju, niskie poziomy oleju, szarżowanie obrotami i wykręcanie na zimnym silniku.
-
Musiałbyś wymienić popychacze, dźwigienki i wałek, aby wyeleminować ten problem. Lecz jest to kosztowna naprawa.
-
Masz układ wtrysku siemensa i sonda również ma być siemensowska. Pięciovoltowa z czterema przewodami: czerwony, czarny, zółty, biały.
-
Raczej tak - odblaski nie są w najlepszym stanie. Po za tym nigdy światło na soczewkach nie było i nie będzie znakomite - po za xenonem. Założysz nowe i po roku nawet tego nie zauważysz i światła będą słabsze.
-
Nie wykluczone że przecieka juz maglownica i olej zebrany w pękniętej osłonie wycieka przy skręcie czyli podczas jej ściśnięcia
-
%5B640%3A480%5Dhttp%3A//img307.imageshack.us/img307/3582/kolumna6tq.gif Zestaw 5-RS to jest elektrozawór servotronica
-
Na przekładni kierowniczej - poszukaj wokół wejścia do przekładni łącznika z korpusu kolumny kierowniczej.
-
Idzie zima więc większa temperatura na silniku na pewno mu nie zaszkodzi
-
Jak sam tam widzisz występują dwie temperatury termostatu, a jaki Ty masz to należałoby rozkręcić i zobaczyc jaki jest.
-
Ja także uważam, że to wina bardziej wtrysków (są zapchane) niżeli pompy - przy padniętej pompie powyżej 4000 obr nie wkręciłby się silnik. Usterka czujnika położenia przepustnicy mogłaby powodować nie równą pracę silnika i jego szarpania oraz falowania ale silnik by pracował na niskich. Silnik na zimnym potrzebuje większej dawki paliwa czego zapchane wtryski nieumożliwiają, a gdy się zagrzeje wzbogacona dawka znika, ale wtrysk dalej podaje ograniczoną dawkę co spróbowałeś zrekompensować zwiększając ją na przepływce.