ttrol

Witam, ja w tym miejscu w e32 mam servotronic, przekaźnik tez tam jest. Możliwe, że ktoś zmieniał u Ciebie magiel na takie bez servo, albo po prostu wiązki są zawsze, a magiel z servo nie zawsze(za to była dopłata).

Witam, tak chodzi o ten po prawej. Jednakże powiem szczerze, że nie sprawdzałem tego nigdy dla aut starszych niż z lutego 88 roku, bo takie ja posiadam. U mnie i w nowszych działało zawsze. U mnie jak się przekręci na pierwszy poziom stacyjkę, to nic na liczniku się nie podświetla, włącznie z linijką. Możliwe, że masz inny firmware i tych języków po prostu nie ma.

Witam, kolega ma rację, najlepiej przelutować wszystkie luty, a potem przemyć spirytusem i zamalować lakierem bezbarwnym, starczy na lata.

Hej, jeżeli masz Board Computer, czyli linijkę z tekstem w liczniku to masz języki na pewno.

Witam, przyczyn może być kilka. Układ zapłonowy(cewka, przewody, kopułka i palec), nie wiem czy w M73 jest czujnik na przewodach, czy czujnik położenia wałków rozrządu. Czujnik położenia wału korbowego. Zacząłbym od tego, jeżeli tu będzie wszystko ok, to będziemy radzić dalej. Jednakże na samym początku polecam sprawdzić auto na kompie, pewnie natychmiast wyjdzie problem.

Witam, tak to prawda tych języków jest kilka i trzeba przelecieć wkoło.

Witam, przekręcasz kluczyk o jedną pozycję i trzymasz prawy przycisk, aż na linijce na dole pojawi Ci się żądany język.

Tylko, że czterotłoczkowe hamulce z e32 to są te same co w e34 M5. Rozumiem, że odstają od dzisiejszych hamulców sportowych, ale uważam, że warto się tematem zainteresować, tym bardziej, że można zestaw dostać za 600 PLN. Jeżeli to jest śmietnik to co powiesz o hamulcach popularnych aut.

Przedmówca ma rację, sam jeżdżę czasami TDSem z nową pompą, obojętnie od aury, auto pali zanim zdążę przekręcić kluczyc. Jeżeli będziesz miał większe problemy zimą, to pompa plus nastawnik do regeneracji. Świece też warto sprawdzić.

Fabryczne są tylko aluminiowe. Aluminiowe są lżejsze co powoduje, że masa nieamortyzowana jaką są wahacze jest lżejsza, dlatego mniejszą energię do wytłumienia ma amortyzator. Poza tym nie można mieć luzu na wahaczu, ponieważ luz jest na sworzniu lub tuleji, które są identyczne, obojętnie czy w stalowym, czy aluminiowym. Gniazdo sworznia jest również stalowe w wahaczu aluminiowym. Wahacze stalowe za to lubią się skrzywić, widziałem takie przypadki, natomiast, poza wyrobionym sworzniem, nie słyszałem o przypadku wykrzywienia lub pęknięcia wahacza aluminiowego w e32. Te wahacze są naprawdę przewymiarowane. Jednakże jeżeli miałbym wymieniać to założyłbym stalowe, ponieważ są mniej więcej o połowę tańsze od aluminiowych tej samej firmy. Na szczęście u mnie sworznie były ok i wymieniłem tylko tuleje. Ponadto nie można porównywac zawieszenia grupy Fiata, Opla czy VW z zawieszeniem BMW sprzed dwudziestu lat. To jest przepaść jeści chodzi o jakość, sam proces projektowania w tamtych latach opierał się na zupełnie innych wytycznych. Ostatnio miałem okazję oglądać zawieszenie Opla Insigni po 55 tyś, auto sprowadzone z Niemiec, drogi dużo lepsze niż u nas, wszystko latało we wszystkie strony, oczywiście wszystkie wahacze aluminiowe, a facet w ASO powiedział, że chyba nie spodziewałem się czegoś innego po takim dużym przebiegu. Całe zawieszenie do wymiany, jeszcze żadne tuleje nie były wymienialne, trzeba było wymieniać całe wahacze.

Temat gazu jest stary jak świat, nie ma o co się spierać. Jednakże jeżeli auto jest kolekcjonerskie gazu nie powinno posiadać, a jako takie było sprzedawane. Mimo wszystko życzę udanego użytkowania, nawet z gazem :)

Witam, nie ma to jak następne kolekcjonerskie BMW z gazem. Jeżeli stałeś się nowym posiadaczem e32 polecam ściągnąć Manual Bentleya do e32. Tam znajdziesz wszystko, włącznie z tym który to bezpiecznik, ponadto przeczytanie tego manuala pozwoli Ci dogłębnie poznać e32, które niestety do usterkowych należy. Pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić to zmienić olej i zrzucić miskę olejową i dokręcić śruby pompy olejowej, to jest bolączka wszystkich silników M60. Ponadto wymontować gaz, bo dopiero mogą się kłopoty zacząć, oczywiście zakładam, że auto sobie pozostawiasz jako kolekcjonerskie. Pozdrawiam i życzę dużo radości z posiadania auta.

Hej dziękuję bardzo za odpowiedź. Teraz widzę na realoem, że ten haczyk jest na gwincie i nie ma go u mnie, jak i na liście realoem do mojego rocznika. Ja będę miał maskę z zawiasami, kompletną i z tym haczykiem, zatem będzie pasować. Jeszcze raz dzięki za odpowiedź.

Witam, mam mały problem. Muszę kupić maskę, a wedle realoem w 09/88 podczas liftu maska się zmieniła. Czy możecie mi napisać co dokładnie się zmieniło, ponieważ w realoem jest również inny zawias maski i to mi daje do myślenia. Jeżeli ktoś przerabiał temat, proszę o wypowiedź. Mam możliwość kupienia idealnej maski po lifcie, stąd moje pytanie. Szeroka nerka oczywiście.

Witam, tuleja górnego wahacza w oryginale i Lemfordera jest hydrauliczna. Nie wiem niestety jak to jest w innych markach. Wiem, że Meyle ma tuleje HD, podobno dobre, ale nie wiem czy są hydrauliczne.

Witam, dolny wahacz może mieć delikatny luz na tuleji, zazwyczaj wogóle się nie wymienia tej tuleji, bo nigdy nie pada. Jednakże jeżeli będzie duży luz na wahaczu górnym, to ta tuleja dolnego będzie bardziej pracować. Zazwyczaj wybita jest tuleja górnego, bo jest hydrauliczna, więc jak pęknie to olej się wyleje i koniec. Tuleja dolnego jest z litej gumy.

Witam, wystarczy wejść na kanał i poprosić kogoś, żeby kręcił kierownicą raz w tą, raz w drugą. To są tak ciężkie auta, że jak jest luz na tulejach, to wahacze będą się kręcić razem z kołami. Sworznie najlepiej na lewarku sprawdzić, czy nie mają luzu i czy guma jest ok. Ja wymieniałem tylko tuleje górnych wahaczy na Lemforder. Tuleje dolnych aluminiowych były ok, sworznie też ok, przebieg 293 tyś, wszystkie wahacze były oryginalne z 88 roku. Widać, zawieszenie E32 jest niezniszczalne.

Witam Michael, masz rację to już druga w tym roku, coś ten rok pechowy dla tego BMW. W każdym razie auto pancerne.

Witam, chciałem się podzielić incydentem, który mi się dziś przydarzył, a w związku z tym sytuacją, w której moje e32 kolejny raz udowodniło, że kiedyś robiło się auta. Otóż po zatankowaniu na stacji odjechałem na bok, poszedłem zapłacić i po chwili moim oczom ukazał się widok pchanej siódemki przez naczepę Tira. Otóż kierowca ciężarówki cofając nie zauważył mojego auta i idealnie uderzając w przód pchał auto do tyłu. Skrzynia na P, zatem koła w miejscu, zderzak przedni cofnął się do kół i auto sobie jedzie razem z naczepą. Po całej sytuacji i odklejeniu się naczepy od auta, zderzak wrócił na miejsce co do milimetra, a chciałem zwrócić uwagę, że już z w tym roku korzystałem z jego amortyzatorów. Niestety drzwi naczepy były tak wysunięte, że zniszczyły mi maskę, ale gdyby nie to, to do wymiany byłaby tylko rejestracja. Ciekawostką jest to, że maska powyginana, a zawiasy maski ok i zamyka się i otwiera bez problemu, nie przesunęła się względem błotników nawet o milimetr z żadnej ze stron. Teraz pozostaje mi walka z Wartą o odszkodowanie za wiekowe auto. Tak dla pokoleń, trzeba przyznać, żeby zniszczyć e32 trzeba się napocić. Jednym słowem BMW rulez, ciekawe tylko czy taka jakość jest do dziś.

Witam, jeżeli dymi na czarno to dostaje paliwo, a nie dostaje iskry. Może również dostawać za dużo paliwa, tutaj sonda lambda. Tak było u mnie, ale komputer wyświetlał komunikat Lambda Control. Dziwne jest, że u Ciebie nie ma żadnego błędu, nawet jak jest świeca walnięta, to masz komunikat Lambda Control, ponieważ sonda nie jest w stanie zrekompensować gazów z niepełnego spalania. Nie wiem jak w M60, ale jeżeli są dwie sondy to sprawdź obwód grzania obu, najlepiej amperomierzem. Jeżeli to będzie ok, to zobacz jak się zmienia na nich napięcie. Z drugiej strony jak już kupiłeś to podmień, ja mam uniwersalne Boscha i wszystko śmiga. Ponadto, może być problem zaworów, co za tym idzie słabej kompresji, nie wiem, czy Twoje M60 jest z Nikasilu. W każdym razie zacznij od kompresji, jeżeli będzie zła to silnik na złom, szkoda pchać kasę. Dobre M60 z Niemiec dostaniesz za 1k Euro. Na cewkach posprawdzaj z elektrykiem sterowanie na oscyloskopie, może padł sterownik, a my tutaj próbujemy rzekę kijem zawrócić. Jedno jest pewne, nie może dymić na czarno, nawet jak kręcisz się wokoło.

Witam, u mnie przy przesiadce z opon 205 na 225 nie zauważyłem żadnej różnicy w spalaniu na trasie, było 11L PB/100km i jest w dalszym ciągu. Mowa o tym samym stylu jazdy, czyli do 130km/h na tempomacie. W mieście niestety nie wiem, bo jeżdżę dynamicznie, a co za tym idzie spalanie jak zawsze gigantyczne, staram się już tego nie śledzić. Oczywiście mowa o e32 750.

Witam, most zazwyczaj lubi wyć różnie w zależności od prędkości obrotowej kół i wału. Jeżeli te same prędkości na różnych biegach, a wycie to samo to łożysko na flanszy od półosi. Jeżeli wyje tylko w określonej prędkości wału to łożysko na wałku atakującym od strony wału. Przerabiałem temat wycieku oleju od strony wałka atakującego, jeżeli to jest wałek atakujący to wszyscy szpece od BMW mi mówili, że nie da się tego rozebrać i złożyć, żeby nie wyło. Zaryzykowałem i wyło, więc kupiłem używany dyfer. Uważam, że szkoda pracy, ponieważ simmering plus komplet łożysk na wałek atakujący do mnie kosztowały więcej niż używany sprawny dyfer. U mnie wyło przy obciążonym tak głośno, że zagłuszało radio, przy nieobciążonym trochę ciszej. Zaczynało tak od 60 km/h.

Witam, ugniatanie węży do skutku i otwarte ogrzewanie, odpowietrzanie to nic magicznego. Jeśli chodzi o uszczelkę to nie musi mieć nic wspólnego z olejem, wystarczy, że będzie dmuchać gazami wylotowymi w płyn, jeżeli nie będzie przepalona między kanałem olejowym, a chłodzenia to oleju ze ścianek cylindra jest za mało, żeby przedostawał się do płynu. Odpowietrzaj do skutku, uwolnij powietrze z górnego węża i dolnego popuszczając opaski podczas pracy silnika, jeżeli to wszystko zawiedzie to zostaje głowica/uszczelka. Jeżeli termostat i pompa jest ok, oczywiście.

Witam, do sivy001. Wszelkie niedomagania wycieraczek zawsze spowodowane są wiekiem tych aut, czyli odsyłam do postów wyżej, moduł przekaźników i komfortu. Manetka może być wadliwa również, ale można to łatwo sprawdzić. Polecam lekturę schematów Bentleya, bez tego nie ruszy się z miejsca.

Witam, to że silnik się grzeje nie musi być winą termostatu. Jeżeli go wymieniłeś na nowy i to drugi raz to znaczy, że ten element jest sprawny. Może być niesprawna pompa, ale zakładam, że sprawdziłeś, czy leje z wężyka w zbiorniku wyrównawczym. Ponadto może być układ zapowietrzony i to by było najlepsze rozwiązanie u Ciebie. Trzeba odpowietrzać do skutku, strumień w zbiorniku ma być ciągły, wszystkie węże miękkie i ciepłe, łącznie z tymi przy elektrozaworach. Może być jeszcze niedrożna chłodnica oraz kompresja z silnika bijąca w układ chłodzenia, która będzie non stop zapowietrzać układ gazami oraz nabijać duże ciśnienie w wężach. Innych niedomagań nie widzę, co nie znaczy, że ich nie ma.