No niestety kolego pewne rzeczy w Basi sa niedopracowane zgadzam sie z toba czasami mnie tez krew zalewa jak sie cos popsuje :cry:.Ale jak ide do furki i ja odpalam ten dzwiek silniczka wyglad,oringi,to wszystko wynagradza i radosc z jazdy.Niestety tez nie raz mam ochcote sprzedac Basie i kupic jakas astre za 5 tysi i ja tluc.Nie bawic sie w rzadne wymiany tylko lac gaz i jezdzic nie wazne gdzie zaparkuje czy to bedzie zaspa czy bloto. :D Nie wiem czy kupie E60 wolalbym kupic ostatnia E39 2003 roku 3.0 w benzynce albo moze E46 3 litrowa tez benzyna zobaczymy narazie musze conajmniej moja Bunia jedzdic z 2 lata.Jak policze to tez kupe kasy wlozylem w Basie wszystkie filtry pompa wody wiskoza amorki przod tuleje wahacz koncowki drazkow lampy zarowki ledowe no masa rzeczy wymieniona ale musze powiedziec ze lubie cos zmieniac w Basi. Teraz nikt za to mi nei odda przy sprzedazy szkoda sprzedac furke.Ale nie przejmuj sie wszyscy cos wymieniaja naprawiaja niestety.Pozdrawiam :D