Skocz do zawartości

ar_w

Zarejestrowani
  • Postów

    2 377
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ar_w

  1. Jak zostaniesz kiedyś moderatorem, to bedziesz w swoim żywiole ;-)
  2. Dobra, to ja EOT-uję, bo dyskusja schodzi z poziomu.
  3. ar_w

    Zamulona 525d...

    TDS to nie ta epoka
  4. przeciazany, na rapid trzeba czekać do nocy.
  5. Tu nie chodzi o podwazanie tylko brednie, jakie niektorzy wypisują. Diesel spelnia swoją rolę w tej budzie doskonale, pomimo, że ciezarówką nie jest. I akurat w BMW jest dobrze dopracowany. Klekot diesla przyjemny (niż w TDI, HDi) i ch-ka fajna, bo ciągnie równo od 1700 do 4000. Inne silniki juz puchną pow. 3000. Jak sie przejechałem 530d, to wiedziałem, ze musze miec to auto.
  6. Nie przesadzaj - nie trzeba kilka minut czekać - wystarczy, ze dojezdzasz na parking, czasem nawet szukajac miejsca jezdzisz przeciez na wolnych obrotach. Świeca żarowa beru - 38zł. Ja mialem dobre wszystkie, ale wolalem zajrzeć. Nie taki diesel zły, jak go malują. Trzeba trafić i kupować z głową - IMO najlepiej lekko stłuczonego za granicą.
  7. Ten pierwszy to TRW, drugi, zdaje się Lemforder? TRW to dobra firma (nie kupuj tylko klocków ham.), budowa z zewnatrz nie ma znaczenia - na pewno bedziesz zadowolony.
  8. Spoko, o sluszność moich decyzji się nie martw. Bajki, nie bajki, zalezy co rozumiesz pod pojęciem dynamicznej jazdy - na pewno nią nie jest ruszanie spod swiateł w taki sposob, żeby zaraz potem hamować i czekać 2x tyle, jak to zwykle można na ulicach obserwować. W trasie przemieszczam się żwawo, w miescie i tak nie przyspieszę dojazdu do miejsca, jakkolwiek bym nie jechał. Spróbuj jeździć z głową, zamiast przykrywać się opowiastkami o bajkach. Przezylem juz dwie mrozne zimy swoim autem i nie mialem najmniejszego problemu z odpaleniem - zawsze odpalał za pierwszym, nawet jak rozrusznik ledwo trybił. Wrecz przeciwnie - idąc do swojego auta widzę jak sasiedzi męczą swe benzyniaki, więc nie uogólniaj. Z turbo, jak i z odpalaniem na mrozie dochodzi czynnik choćby minimalnego wkładu "opieki" w tym silniku. Naprawde niewiele wysiłku trzeba, zeby dbać o turbo, jak i o to, zeby zrobić przegląd silnika przed zimą. A większość ludzi nawet pod maskę nie popatrzy, co dopiero mówić o regularnych wymianach - wolą się smiać z kolegów, że dokladają do auta. Moje turbo jest oryginalne od nowości, ma się dobrze, jezdze na oleju 0W30 (!), oleju bierze w normie, a mam 284tyś za sobą, i ludzie ktorym daje się przejechać robią wielkie oczy, jak to fajnie jezdzi, nawet ten od 540tki.
  9. ar_w

    Skrzypiące zawieszenie

    Jeśli nie tuleje plywajace, to na bank beda to albo poduszki mocowania amorów, albo sparciałe/twarde gumy stabilizatora. Koszt niewielki, więc warto wymienić.
  10. Mnie te dyskusje bawią, wiec mogę prowadzić :) A przyuważ, jacy uzytkownicy je zaczynają... W Tdieslu fajne jest pierd***cie juz przy niskich obrotach. Subiektywnie lepiej sie jezdzi dieslem, już nawet nie tej samej mocy, a tej samej pojemnosci, niż benzyną.
  11. Ty pieprzysz pomidory, ja wolę pieprzyć co innego.. :D a używam gazu podgrzewając wodę :norty: Co kto lubi, ja tam wolę duży moment, bo nie lubię redukować, a lubię przycisnac i przy tym mam spalanie 7.4/100 od całych przjechanych 24tyś km. Takiego spalania to nie masz nawet w typowych kompaktach 1.6, a co dopiero 4.4... [cut]
  12. AHa, czyli to ta "miniatura" jakby? Może ktoś ma poskanowane w wiekszej rozdzielczosci i by udostępnił?
  13. Pieprzysz - diesel 530d jest bardzo fajny. Idealny kompromis miedzy spalaniem a osiągami w tak cięzkim aucie. Zresztą, facet, który ma 540i podniecał się moją 530d, więc o czymś to świadczy.
  14. Manolito, a Ty jaki masz zawias? M-technik fabryczny? Masz nivo z tyłu?
  15. To pomoz koledze i wklej parę linkow. Przez takie posty nie bedzie sie dalo nic wyszukać, bo wejdziesz w temat, a tam: "to było, użyj szukaj!!!" i przedzieraj się przez ten bajzel...
  16. Nie wiem wlasnie, czy te xenony nie sa przereklamowane i juz chyba używane w formie "lansu". Moje xenony swieca porównywalną jasnością jak typowe H4/7. Mało tego, taki xenon, to wprawdzie lampa metalohalogenkowa nie dająca ciągłego widma, tak jak daje halogen i mam wrazenie że momentami jest gorzej z widocznością. Z drugiej strony obserwuje, że niektore auta naprawdę mocno swiecą xenonami, tylko nie wiem czy mieli źle wyregulowane, czy może trafiłem na podróbki (mają też ten żółty punkt)
  17. No tak, ale przyjdzie złodziej i też bedzie chcial dokument auta? :norty: Masakra z tym otwieraniem. e39 ma zamki z ryglowaniem a i tak.... Jedyny sposob by spać spokojnie to chyba wykupione AC, wyłacznie.
  18. Odnosnie żóltej plamki... Znalazlem ciekawy opis sprawdzania podróbek. Ponoć oryginaly swiecą bez zadnych zoltych przebarwień: http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=223141&c=0&f=9
  19. ar_w

    przechyl na prawo

    Zanim dojdziemy do wskazowek - zapytam: Nivo jest? Zawieszenie m-pakietowe jest?
  20. Jak najbardziej jest sens Musisz sie nastawić na wydatki. To nieuniknione. Chcesz bezawaryjne auto - idz do salonu Ale mentalnosc ludzi w otoczeniu zawsze bedzie wpajać, zebyś trafiał jak najmniej wydatkowe auto, niczym wyścig jakiś. Kwestia, czy zaakceptujesz jazdę tłukącym się na dziurach wrakiem, czy cieszyć się ciszą i komfortem prowadzenia dopieszczanego ciągle auta. Pzd.
  21. Jakbyś miał padniety przekaznik, nie odpalilbys jej szybko.
  22. ar_w

    Zamulona 525d...

    Na pewno w jakiś sposób pomoże - pamietam, ze na poczatku mialem turbodziure po każdej zmianie biegu i też moc uzyskiwała dopiero po kilku ostrzejszych przyspieszeniach. Teraz ciagnie jak szalona. Aha... Dobrze by było jakbyś sie dostał od spodu turbinki i przesmarował cięgno w gruszce smarem miedziowym. Podobno lubi sie to zacinac i mozliwe, ze przy delikatnym dodawaniu gazu turbinka nie reaguje.
  23. Komp nie zawsze prawde powie, bo swieczka może nie byc elektrycznie przerwana, ale grzać nie bedzie. Najlepiej wykrecic i sprawdzic
  24. Terkocze, oj i to bardzo przy gaszeniu - wiem, ze dwumase mam do wymiany (bo jeszcze pedal sprzegla lekko drży jak sie troche wcisnie i biegu juz wchodza i wychodzą ze stukiem), ale myli mnie bardzo to szarpanie odczuwalne z tyłu. Bardzo podobne jest - jak pisałem wyżej - że stojąc, mając wrzucony luz, dodam lekko gazu i odpuszcze - czyli silnik zlapie male obroty (rozpedzajac jedną część dwumasy) i zwalnia wyhamowując tą część - a druga część dwumasy bezwladnie leci dalej bo brak w niej tłumika drgań i zaraz szarpliwie wyhamowuje powodując efekt wahadłowy. To dla mnie fizycznie logiczne, tylko pytanie mam, czy dwumasa jest az tak ciezka, ze przenosiłaby całe te drgania na silnik, a ten przez poduchy na karoserię? Jeśli tak, to nawet sie nie zastanawiam i ją wymieniam w przyszlym tyg. tylko czy warto wymieniać sprzęgło razem z nią? Co do jednomasy to raczej odpada - wiem, ze dwumase to sam dobiłem, bo lubie jezdzic na niskich obrotach, ale w koncu to diesel...
  25. ar_w

    Zamulona 525d...

    Balin, generalnie na początek zrób całą profilaktykę, jaką się robi w tych silnikach. Sciagaj kolektor ssący, obadaj uszczelki, ew. wymień, sprawdz czy są klapki, wykreć czujnik podcisnienia w kolektorze i wyczyść go; wymień WSZYSTKIE węzyki podcisnienia - najbardziej lubi parcieć ten, co idzie od rozdziałki do zbiorniczka wyrownawczego przy zaworku od turbinki i ten od rozdziałki do zaworku od EGR - u mnie byly przetarte; odłącz EGR - on nic nie wnosi dobrego, może tylko napsocić, a bez niego silnik jest żwawszy w turbodziurze; Wyczysc filterki w elektrozaworkach, sprawdz połączenia w dolocie, czy sa odpowiednio skrecone i czy nie ma gdzies dziury. Potem sobie spradz przeplywke, mozliwe, ze to ona.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.