
ar_w
Zarejestrowani-
Postów
2 377 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ar_w
-
Widziałem. Nie jest to barwa żarówki, ale znacznie lepsza od tych wiejsko bialych. Daj znać, czy Ci nie wypala reflektora 23W zarowka :}
-
Nie znasz się. Kolor xenonów w żółtawych ringach wygląda bosko. Inaczej zlewa sie i nie widać, ze tam ring swieci. robing: może kup diodę LED o białej ciepłej barwie? (ma kolor zblizony do żarówki) Sam coś muszę zrobić, bo moje ringi wyjątkowo słabo świecą.. :roll:
-
Wg tego, co głośisz, mmw, to nalezy uciekać od serii 7, bo tam TRW zajęło miejsce.
-
Weź przestan, bo jak słysze, ze jakiś mechanik ma cokolwiek oceniać, to mnie krew zalewa.
-
Ja wymieniłem samą tuleję i nie tak pozniej byłem zmuszony wymienić cały wahacz, bo sie zrobił luz na sworzniu, a tego już wymienić się nie da. Więc i tak byłem zmuszony wymienić wahacz, a tamtą tuleję mogłem sobie o kant d*** rozbić. Kasy za tuleje tez mi nikt nie zwrócił. Poza tym, dla bezpieczeństwa, skoro tuleja jest wykonczona, to i cały wahacz jest wymęczony. A jak ktoś kupuje używane auto i ma troche przebiegu, to taki uzytkownik powinien te pare tyś złotych wliczyć w koszty kupna samochodu na wymianę całego zawiasu. Dla świetego spokoju. Z jakością wahaczy TRW to wiesz z autopsji, czy ktoś Ci takie głupoty naopowiadał, czy może sugerujesz się słabymi klockami TRW, bo tu faktycznie jest tandeta ?
-
No ja radziłbym wymienic cały wahacz. TRW znajdziesz tu: http://www.czescidobmw.pl Uprzedzam: nie mam zadnego powiazania z tym sklepem poza tym, że jestem ich klientem i mogę smiało polecić.
-
Jak już nie masz zywcem na co kasy wydawac, to wymieniaj. Ale lepiej oddaj na jałmużnę, pokazesz, ze ci z beemek mają jednak klasę :}
-
Racja z tym EGR - to by miało sens. Skoro nie zamyka do konca, to w komorze spalania jest mniej tlenu i niespalona calkiem ropa = czarny dym. Sam obstawiam pompe wtryskową, ale to trzeba sprawdzić, zanim zacznie się spekulować.
-
Rozrząd jest 'prawie' bezobsługowy. Jest łańcuch. Chrobocze ci coś? Masz jakies dzwieki?
-
To te w górnych wahaczach. Proponuje wymienic cały wahacz (TRW są bardzo dobre i względnie tanie), bo potem ci siądzie sworzeń i tak bedziesz zmuszony wymienic całość. Prostej diagnozy nie ma - zwykle mechanik rusza brechą i twierdzi ze jest ok, a nie jest. Wizualnie mozesz sprobowac zobaczyc, czy srodek nie jest oberwany, ale ja np. nie mialem, a po wymianie wahaczy roznica w jezdzie jest kolosalna. Pozdro.
-
Dokładnie. Tuleje pływające z przodu.
-
Też użyleś widzę preparatu firmy BOLL, tylko nie wiem czemu uzyles z przeznaczeniem do szyb? Ja uzylem z przeznaczeniem do lakierowanych powierzchni, a matę przyklejasz do blachy wlasnie.
-
Bardzo prosto. Tył: http://www.youtube.com/watch?v=aU9BMob-szs&feature=related Przód: http://www.youtube.com/watch?v=zEZ-bcEYdRA&feature=related A do uszczelnienia polecam coś takiego: http://www.elakiery.pl/prod/120,127,153,jednoskadnikowa-klejaco-uszczelniajaca-masa Naprawdę fajny środek, bez bazy silikonów - co najwazniejsze i czarna masa w dodatku - powiniście to znaleźć w sklepach motoryzacyjnych / hurtowniach EDIT: Słowa kluczowe: Jak ściągnąć zdjąć zdemontować wyjąć oderwać ;) tapicerkę boczek z drzwi e39
-
Luzny magiel stuka na nierownosciach wlasnie, tak zwanej "tarce". Powinien tez stukac na wylaczonym silniku, jak ruszasz energicznie w lewo-prawo-lewo kierownicą. Przy ruszaniu stuk to bedzie coś innego. Prawdopodobnie.
-
A niech zdzierają, ale NIECH TO ZROBIĄ JAK NALEŻY! Ja zostałem dwukrotnie poddany partackim podejściem do sprawy, pomimo, ze wzieli duzo. Tuleje głowne tylnej belki - spierdaczyli na Szczecińskiej 6 w Krakowie. Amortyzatory przednie - spierdaczyli w ArtMedzie w Stalowej Woli. NIE POLECAM
-
To, ile mają watów, a to jaką mają sprawność - o której nikt nie wspomina - to inna kwestia. U mnie tez jest jasniej, jak daję drogowe, ale to chyba oczywiste - raz, ze swiecą wyzej, dwa, że swieci wtedy i xenon i drogowe, wiec mamy dwa zrodla swiatla.
-
Z tą wymianą w warsztacie to radzę podchodzic ostrożnie Wymieniłem 4 gumy, wydałem 450zł + 800 i wszystko szlag trafił. Tuleje zerwane a warsztat robi ze mnie głupa twierdząc, że to tak ma być :duh: WARSZTAT W KRAKOWIE NA SZCZECIŃSKIEJ 6 - ostrzegam.
-
A na co miałby wpływać ten elektrozawor od EGR? Ze sie nie otwiera i nie ma recyrkulacji spalin? Ja mam EGR zaslepiony i nic nie kopci. Dopiero jak spory odcinek jezdze spokojnie i depnę, to wtedy wyleci syf, potem znowu ok.
-
Opona niekoniecznie jest tańsza od łożyska ;)
-
Jestem w szoku. Dobra, powiedzcie mi jeszcze, czy jazda z urwanymi tulejami mocno szkodzi? Dostaje po du-pie dyfer, półosie, może miski w wózku sie obrabiają? Spokojna jazda, oczywiscie.
-
e-tam, 4300K to idealna barwa. One sie rozswietlą i zaczna swiecic niebieskawą barwą. Ja po wymianie zarnikow, wrecz cieszylem się, że mam biało-żółtą barwę i jaką mocną! Dają najlepszą widoczność, wiec chyba o to chodzi, nie? Teraz swiecą na biało-niebiesko. Chyba, że ktoś chce xenony wyłącznie dla lansu :norty:
-
Wiem, że bedzie ciezko, wiec juz mnie szlag trafia. Podejdę go inaczej. Podkładka, jak jest tam 1-1.5cm przerwy (też tak masz?), to potrafi ruszyć się tak, że przybliza się do samej tulei, że przerwy brak. Wszystkie 4 się tak ruszają, Tak, dałem mu swoje tuleje, kupowane w hurtowni w Modlnicy (koło Krakowa), firmy Boge, tam chłopaki nie wciskają ludziom badziewia, zwłaszcza, ze wszystkie pobliskie warsztaty się tam zaopatrują, więc opcja złej jakości odpada. Nie wiem jak oni je montowali, bo zostawilem im auto i to był błąd. Ale kto by poświecał czas, stojąc tam bezczynnie pół dnia? Już teraz wiem, że te pozornie zaoszczędzone pół dnia kosztowały mnie 1200zł. Ja pier-dolę! Najprawdopodobnie działo się tam coś wiecej, o czym mnie nie poinformowano. Albo rozpieprzyli wózek, albo mieli problem z montażem - NIE WIEM. Po wymianie jezdziło się OK - przez pierwsze 200km. Wyjezdzając od Wieśka wreszcie cieszyłem się, że moje BMW jeździ jak powinno - PEŁNA PŁYNNOŚĆ. Po 200km zaczeły powracać objawy sprzed wymiany. Ale myślałem, że to wspomniane przez wieśka luźne półosie i że przez to jest problem. Potem zbadałem je samemu z innym mechanikiem i jakoś specjalnie tam luzu nie widziałem. Być może wiesiek już się "ubezpieczał". Wpływ polskich dróg do mnie nie dociera. Nikt tych tulei nie wymienia co 200km, zwłaszcza, ze nie wiem, czy ktoś się znajdzie tu na forum, czy gdziekolwiek indziej, który szanuje i dba o swoje auto, jak ja. U niego raczej dobrze robią. Jak miałem E39 to do niego jeździłem - nie było nigdy problemów. Reklamuj ! Chyba żartujesz. Problemów nie miałeś, bo miałeś szczęście, że niczego nie spartolili... Być może wymiana tulei w belce już ich przerasta.
-
Źle wyczytaleś, bo wymieniłem wszystkie 4. Wiesiek powiedział, ze dwie były zerwane, ale jak mówiłem ze wymieniam 4-ry i dalem mu te 4szt tulei, to chyba nie zrobił skur-wysyństwa wymieniając tylko dwie, a resztę sobię zarekwirował. Sprawa mnie ogolnie "troszke" poirytowała. Może masz doswiadczenie w jaki sposob mam przeprowadzić taką reklamację u mechanika? Czym argumentować? Na 100% bedzie probował ze mnie robić głupa, wypierając się jakiegokolwiek błędu czy machloi. PS. Wracaj do technicznego pkt widzenia. Czemu te tuleje mogly się zerwać? Co może to spowodować, by NOWE tuleje uległy zerwaniu? Doslownie juz po 1-szej trasie czułem drgawki, wiec tak naprawdę tuleje przezyły tylko 200km. :duh: Potwierdza się reguła, że głownym problemem Beemek (a moze jedynym?) są ich mechanicy ;/
-
I wyszło szydło z wora. Byłem na trzepakach. Rusza sie ten tylni wózek jak cholera. Ktos tam wszedł do auta, ruszył w przod i tył i też pieknie pracuje wózek :| Generalnie to tuleje siedzą w wózku i nie wydają się być zerwane. Ruszają się dekielki, ktore są dokrecane śrubą. Możliwe, że te śruby się poluzowały? Między dekielkiem a tuleją jest jakieś 1-1.5cm przerwy i tam to pracuje. Dokładnie tak samo wszystkie 4. Na pewno ma być tam na sztywno?
-
Jestem załamany. Całej wymiany nie widziałem, wiec szczerze to nawet nie wiem, czy wlozyli tam moje tuleje! Tuleje są firmy BOGE (ten sam rzut co Lemforder), wykonanie porządne - nie sądze, ze to jakieś podróbki. Wiesz, pamietam ze po wymianie tulei głownych miałem wreszcie usmiech na twarzy prowadząc auto... Po kilkuset km (pamietam, że już po 200km) pojawily się ponownie małe drgawki, teraz czuć to bardzo... Nie dowierzam, że po tak krótkim dystansie mogly sie urwać, ale jeśli, to przeprawa przez reklamację usługi wymiany bedzie graniczyła z cudem. Ostrzegam wstepnie - wymieniałem u WIEŚKA NA SZCZECIŃSKIEJ w KRAKOWIE. Miał dobrą opinię i ludzie byli zadowoleni z usługi wymiany tulei. Ma ściągacz, wiec pewnie nic tam szczegolnego nie kombinowa, choć kto go tam wie. Sprawdze te tuleje. PS. Też mam Touring'a.